Forum  Strona Główna

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Operacja "poranny znicz" czyli trzej heroldowie-br

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maciej
Weteran Forum


Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 1221

PostWysłany: Pon Paź 25, 2010 11:00 am    Temat postu: Operacja "poranny znicz" czyli trzej heroldowie-br Odpowiedz z cytatem

http://seawolf.salon24.pl/242427,operacja-poranny-znicz-czyli-trzej-heroldowie-braterstwa


Operacja „poranny znicz”, czyli trzej heroldowie braterstwa.

Piękny gest, pojednanie, braterstwo, wszystko, jak w sondażach, wszystko to, czego oczekuje i domaga sie społeczeństwo, zgoda buduje, braterstwo itd. . Tuż po godzinie 8.00 prezydent Bronisław Komorowski, premier Donald Tusk i marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna przyjechali do Łodzi pod zamkniętą jeszcze o tej porze siedzibę miejscowego oddziału Prawa i Sprawiedliwości. Na chodniku przed biurem PiS, gdzie we wtorek został zastrzelony działacz tej partii Marek Rosiak, Bronisław Komorowski i Donald Tusk złożyli kwiaty i przez chwilę modlili się. Politycy zapalili też znicze.

„Trzeba w tym miejscu pokazać to, że mimo wszystkich różnic, Polacy są sobiebraćmi. W rodzinach bywają spory, bywają kłótnie, ale poczucie więzibraterskiej jest czymś niesłychanie ważnym. Każdy, kto podnosi rękę nabrata, każdy kto przelewabraterską krew, jest godny potępienia. Nawet jeśli jest to szaleniec, ale jeśli gdzieś w jego szalonej głowie mieszały się motywyniezrozumiałe dla nas, z jakimiś poglądami, nienawiścią o podłożu politycznym, trzeba mówić o tej zbrodni jakobratobójczej - oświadczył Komorowski. Prezydent wyraził współczucie dla rodziny ofiary i zapowiedział, że władze zrobią "wszystko, aby nienawiść nie psuła serc Polaków".

Wszystko, to znaczy , co? Zamkną Niesiołowskiego w sejmowym składziku na środki czystości? Obejmą Kutza pionierskim projektem eutanazji, ku zachwytowi środowisk postępowych? Poproszą swoje „zaprzyjaźnione i te drugie” telewizje, by nie lansowały Palikota aż tak nachalnie? Dogadają sie ze Światynią Antypisa na Czerskiej i jej lokalnymi kapliczkami misyjnymi, zwanymi prasą codzienna i tygodnikami, żeby , powiedzmy , na tydzień, dwa przerwały kampanię nienawiści i odczłowieczania opozycji?

Zauważam, ze w przemówieniu Komorowskiego ( oby żył wiecznie) słowo „braterstwo” wystąpiło z czestotliwością niemal równą tego kretyńskiemu „zgoda buduje” z kampanii. Przypadek to nie jest. No i to rozczulające, doprawdy:” motywy niezrozumiałe dla nas, z jakimiś poglądami, nienawiścią o podłożu politycznym” . No, po prostu, „ a nad nim lata motylek, a przed nim bieży baranek”. Matka Teresa z Kalkuty w trzech osobach. Trójca braterstwa i miłosierdzia.

Czy to znaczy, że na jakis czas znikną te dziesiątki jednobrzmiących tekstów, w których opozycję określa sie mianem psychopatów, sektą, wmawia im się cierpliwie i metodycznie ( ponoc nawet papieskie konklawe moża skłonic do ludożerstwa, jeśli tylko postępować cierpliwie i metodycznie, jak pisał Lem) , faszystowskie metody i przekonania, w sposób skoordynowny i zorganizowany odczłowiecza sie ich i wyklucza ze społeczeństwa, jako nienawistnych moherów, katoli, faszystów, osoby na prochach, chamów, głupków, gazeta po gazecie, wywiad po wywiadzie, zgodnie z goebbelsowską zasadą, ze wystaczy powtórzyć kłamstwo 200 razy, by przestało być kłamstwem, a zaczęło funkcjonować , jako uznana prawda, a w najgorszym razie, jako „fakt prasowy”?

Wkład takich ludzi, jak Niesiołowski, Palikot , Kutz, Bartoszewski, Wajda, Wołek, Kuczyński jest nie do przecenienia, ale , powtarzam to juz nie po raz pierwszy, największą winę ponosi Tusk, tak, DONALD TUSK, bo to on spuścił z łańcucha te swoje wściekłe psy, on pozwolił im bezkarnie, a wręcz z życzliwym poparciem rozkręcać tą kampanie nienawiści i odczłowieczania opozycji, samemu udając świętoszka, jak zawsze, z zatroskana miną ubolewając nad, być może nieco niesfornym językiem posła Palikota, obiecując, że „bedzie namawiał wszystkie strony do większego umiaru”- dokładnie tak, jak teraz. Komorowski tez przepraszał za Macierewicza i Kurskiego, w ramach „takiego eksperymentu”. Według mnie, cały Komorowski jest takim eksperymentem, kompletnie nieudanym)

Systematyczne, metodyczne szczucie. Codzienne użycie konkretnych klisz, słów, które mają juz na zawsze zostac w mózgach połączone z Jarosławem, z PiSem. Codziennie, we wszystkich mozliwych mediach musiały i muszą nawet po tej zbrodni, a nawet jakby tym bardziej po tej zbrodni pojawić rytualne już słowa- „jątrzyć i dzielic Polaków”, „nienawiśc”, „oszustwo”, „szaleństwo”, „sekta”, „zaufałam przemianie Jarosława, a teraz widzę, ze on nas oszukał”, „prochy”, „chory psychicznie” i dalej w tym stylu.

To było i jest robione celowo, profesjonalnie, systematycznie, żadne takie słowo nie pada przypadkiem, czy nieświadomie. To działa, tylko trzeba powtarzać, powtarzać, powtarzać, tak, jak reklamy puszczane seriami, jak dawniej plakaty- nie wiesza sie jednego, to musi byc ciąg na płocie, tak, żebyśmy przejeżdzając, czy przechodząc rejestrowali w mózgu ten obraz raz, za razem, klik, klik, klik.

Jak widać, można ludziom wdrukowac nie tylko przekonanie, że proszek Ariel jest najlepszy, ale też , że Jarosława Kaczyńskiego, a jak go akurat nie ma, to przypadkowego, pierwszego z brzegu pisowca można i trzeba zabić. Nie można nie zabić, to obywatelski obowiązek. Jak kiedyś Żyda, zaplutego karła reakcji, kułaka. W obronie demokracji, w walce z nienawiścią. Nikt nie pisze, by zabić, niech Bóg broni, to wszak jest karalne, nawet rozgrzane sądy sie od tego nie wykręcą, ale przecież państwo musi coś zrobić , nawet z lekkim naruszeniem demokracji, a, skoro nie robi, czy nikt nie wystapi w obronie wolności zagrożonej przez Kaczyńskiego?????? No, ludzie, nikt nie wystąpi przeciwko nienawiści, przeciwko jątrzeniu i dzieleniu Polaków, tak żeby zgoda mogła budować??????

Czy to była próba generalna przed właściwym zamachem, po którym maja nastąpic zamieszki i delegalizacja PiS? Jeśli tak, to udana, POwski elektorat osiągnął już taki stopień ogłupienia, ze uznał ze PiS sam jest sobie winien, a w ogóle szkoda, ze to nie Jarosław tam zginął, tylko , w sumie niewinny człowiek, chociaz pisowiec, więc nie tak znowu niewinny. Za co , oczywiście także Jarosław jest odpowiedzialny, podobnie jak za to, że nie wsiadł do samolotu zamiast, albo ( lepiej) obok Brata.

Jak czytam, wciska się ludziom przekonanie, że wina mordowanego i mordercy jest taka sama, a , właściwie, jak sie tak zastanowić, to ofiara jest winna bardziej. Bo po co sie rzucała, nie lepiej się było zapisac do PO? W którejś z gazet czytam, ze PO podskoczyły notowania po tym morderstwie. No, to nic, tylko poderżnąć gardło jeszcze ze trzem- czterem pisowcom i jest bezpieczna większośc w parlamencie!

A trzech jeżdźców miłosierdzia i braterstwa odbędzie tournee ze zniczami i kwiatkami, tudzież zatroskanymi minami, po miejscach kaźni, co zaprzyjaźnione i „te drugie” telewizje będą relacjonowac ze ściśniętymi ze wzruszenia gardłami i wśród siorbania nosami.

http://www.niepoprawni.pl/blogs/seawolf

Aha, zachęcam do przeczytania 7 (!!!!) ostatnich felietonów- wszystkie wyleciały do Piwnicy, pod rząd!

_________________
Maciej
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Grzegorz - Wrocław
Moderator


Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 4333

PostWysłany: Pon Paź 25, 2010 7:36 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jest tam rzeczywiście dużo do poczytania. Oto fragment z "Ostateczne rozwiazanie problemu pisowskiego":
Cytat:
Na masowa skalę nastepuje odwracanie kota ogonem, zrównywanie mordowanych i mordujacych, ba, okazuje sie, ze tak naprawdę wina mordowanych jest większa. Ciekawe, czy Ghandi , albo sędzia Falcone był współwinny swego zabójstwa w takim samym stopniu, jak Jarosław Kaczyński jest winny mordu w Łodzi. Czy to samo dotyczy wspołwiny Żydów za Holocaust, Ormian za mordy z 1914 roku?

Niewątpliwie wielu Żydów, a juz na pewno Ormian pyskowało swoim oprawcom, używało jątrzącego języka nienawiści, zwłaszcza stojac pod murem, gdy juz nie mieli nic do stracenia. Niewątpliwie musiało to wywoływać wzburzenie żołnierzy z plutonów egzekucyjnych, podobnie, jak jątrzący język Jarosława Kaczyńskiego wzburzył samotnego bojownika z Czestochowy, jak to się zadziwiająco złozyło, że ten samotny bojownik został wyposażony w broń i ostra amunicje, jak wiadomo dostępną powszechnie, niczym wiertarka. Każdy, kto sie wzburzy, może sobie pojśc i kupić. Podejrzewam, ze wiadomośc , ze byl ten „samotny szaleniec” dawnym ubekiem, nie jest taka bez znaczenia. Ale moze ja po prostu jestem paranoikiem.

Ciekawostka, Wyborcza juz po paru godzinach sugerowała, ze ów morderca słuchał Radia Maryja. Jak wiadomo, jest to ulubiona stacja ubeków i ludzi nienawidzących PiSu, więc sugestia Wyborczej jest jak najbardziej logiczna. Przy okazji znowu wyszlo, ze jest robiona przez idiotów dla idiotów. Jeszcze zanim znalazła jakiegos taksówkarza, który im powiedział o tym RM, juz Mazowiecki – Junior, chyba najgłupszy z tej ekipy, wygłupił sie logicznym wywodem, ze przecież , skoro był opętany nienawiścią, to na pewno był fanem RM, Gazety Polskiej i Naszego Dziennika a nie Wyborczej! LOGICZNE?????

Aż mnie szczerze rozczulił ten głupek, redaktor Mazowiecki, znaczy sie, swoim umysłowym kalectwem, tak, jak mnie rozczula szczeniaczek z wyłupionym oczkiem, albo kotek ze zmiażdżona łapką.

Obawiam sie, że nadchodzi czas „samotnych szaleńców”, którym ktoś systematycznie i metodycznie wciska nienawiśc do opozycji, pozbawioną cech ludzkich, którym ktoś do ucha szepcze- „zrób cos,nie stój z boku, zabij wroga! Trzeba bronić demokracji, świeckości państwa, wolności seksualnych, będziesz bohaterem”, ktorym potem, ktoś wklada do reki broń, załatwia ostra amunicje i znika w cieniu.

I jak zawsze w takich razach od stworzenia swiata pojawiaja sie dyżurni obiektywni ,neutralni obserwatorzy, namawiajacy szlachetnie OBIE strony, czyli mordujących i mordowanych, do umiaru i rozsądku. Czy w Katyniu, albo w Auschwitz tez nawoływalibyscie obie strony do umiaru i spokoju, by nie powiększać liczby ofiar ( bo przeciez w wyniku szamotania moglyby byc tez ofiary po stronie strażnikow, czyli zupełnie niepotrzebne, dodatkowe, których można uniknać, prawda?!)

Panowie , wsadźcie sobie w d... te obiektywne porady.



Inne teksty nie są gorsze.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Esse Quam Videri
Weteran Forum


Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 756
Skąd: Tczew

PostWysłany: Pon Paź 25, 2010 11:13 pm    Temat postu: Często obrazek jest wymowniejszy o felietonu Odpowiedz z cytatem

Często obrazek jest wymowniejszy od felietonu:



(chociaż na nim nie są trzej. lecz jest troje heroldów).

_________________
facet wyznaj?cy dewiz? Karoliny Pó?nocnej: Esse Quam Videri
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Grzegorz - Wrocław
Moderator


Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 4333

PostWysłany: Wto Paź 26, 2010 10:13 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

To "Гуманные отношения и взаимное уважение между людьми" dotyczy oczywiście tylko ludzi uwidocznionych na plakacie, resztę należy wytłuc. To się zrobi. Ryszard C. wyskoczył nieco przed szereg. Może chciał zrobić szefowi prezent z okazji urodzin - wszak było to 19. października.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz dołączać plików na tym forum
Możesz ściągać pliki na tym forum