Forum  Strona Główna

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Podtrzymywanie i niszczenie pamięci

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Esse Quam Videri
Weteran Forum


Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 756
Skąd: Tczew

PostWysłany: Wto Lut 19, 2013 12:47 am    Temat postu: Podtrzymywanie i niszczenie pamięci Odpowiedz z cytatem

Podtrzymywanie i niszczenie pamięci


Tu i ówdzie pamięć narodowa jest podtrzymywana ― w dobrym znaczeniu tego słowa:

Warszawa:
http://www.solidarni.waw.pl/2013/I-Warszawski-Maraton-Filmowy_o_Zolnierzach-Wykletych.html

Starogard Gdański:
http://jankilian.pl/news80-1_marca_obchodzimy_Narodowy_Dzien_Pamieci_%C5%BBolnierzy_Wykletych

Są jednak miejsca i sytuacje, gdzie uwijają się tacy, którzy koniecznie chcą ją zniekształcić, sprawić, aby Polak wstydził się tego, że jest Polakiem. Dotyczy to nie tylko poniewierania dobrego imienia tzw. "żołnierzy wyklętych":

Kraków:
http://www.program7.pl/przeklinamy-cie-prezydencie-rzeczypospolitej-bronislawie-komorowski-gorzkie-slowa-przy-zdewastowanym-popiersiu-inki/

Toruń:
http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090618/TORUN01/162074234

Mianowicie, członkowie Klubu "Pamięć i Pojednanie" skupiającego kilku tamtejszych byłych esbeków i na okrasę dwóch tamtejszych byłych opozycjonistów (w tym Marka Beraka, o naprawdę pięknej karcie bojownika antykomunistycznego w tym mieście sprzed 30 lat i dawniej), którzy teraz prowadzą "mecz do jednej bramki", aby tylko dowartościować PRL-owską bezpiekę i zakwestionować obywatelski sprzeciw wobec PRL-owskiego reżymu, w osobnym tekście sprzed około roku (w liście do posła Janusza Piechocińskiego z 28 lutego 2012 r.) apelowali, aby on "[...] zablokował a przynajmniej wyraził sprzeciw wobec neofaszystowskiej i nikczemnej działalności IPN w dniu 1 marca br. z okazji obchodów tak zwanego >>dnia żołnierzy wyklętych<<, która to działalność ma polegać na wsączaniu trucizny nienawiści i kłamstwa w młode umysły (i nie tylko młode) w szkołach, uniwersytetach, telewizji, internecie, kinach, kościołach, urzędach.".

Ale w tym samym mieście istnieje także pozytywna inicjatywa historyka z tamtejszego uniwersytetu, prof. Wojciecha Polaka ― w miejscu tablicy upamiętniającej komunistę Juliana Nowickiego (którą zdemontowano latem 2012 r.) może znajdzie się dzięki tej inicjatywie nowa tablica, upamiętniająca właśnie "żołnierzy wyklętych":

http://www.solidarnosc.torun.pl/634,77,div-strong-uwaga-mieszkancy-torunia-strong-div-div-strong-poprzyj-projekt-uczczenia-zolnierzy-wykletych-strong-div,1.html,

http://www.stefczyk.info/wiadomosci/polska/polacy-uczcili-pamiec-zolnierzy-wykletych,6842821718,

http://www.tvp.pl/bydgoszcz/aktualnosci/polityczne/zolnierze-wykleci-zastapia-nowickiego-w-toruniu/10287514.

Gdynia:
II Gdyński Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych (2 marca 2013 r.)
http://www.youtube.com/watch?v=7nCdMX6kDDQ



Waldemar Łysiak zdemaskował usprawnianą przez wiele pokoleń moskiewską (już w starożytnych Chinach zalecał to Sun Zi, tamtejszy ówczesny odpowiednik Macchiavellego albo von Clausewitza) strategię niszczenia morale narodu polskiego:

Warszawa:
http://ewastankiewicz.wordpress.com/2013/02/15/dawac-sakiewke-i-prac-po-mordzie-korupcja-milczacych-psow/

To niestety jest niejednokrotnie skuteczną metodą, o czym świadczy poparcie większości ankietowanych mieszkańców Warszawy dla pomysłu prezydent Hanny Gronkiewicz-Walz przywrócenia pomnika "czterech śpiących" czerwonoarmistów.

Od czasów jurgieltników carycy Katarzyny II w Polsce i we Francji aż po dziś dzień, kiedy to można spotkać tekst zrównujący Polskę z Rosją:
http://fakty.interia.pl/raport/srodek-wschod/news/gdyby-polska-byla-na-miejscu-rosji,1892707
Byliśmy tak samo bezwzględnymi imperialistami jak Moskale, tylko nam przestało się udawać, bo po prostu oni nas pokonali i pozbawili mocarstwowości, a potem nawet niepodległości, dlatego nasze (z nowszych i najnowszych czasów pochodzące) połajanki na imperializm Moskwy są nieszczere i niegodziwe, a to w myśl zasady "kto jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci kamieniem".



Westerplatte:
Są aktorzy o pięknej (jeszcze nie tak dawno) karcie, którzy zaangażowali się do współtworzenia antypolskich filmów, jak np. właśnie wchodzący na ekrany:

http://www.klubgplodz.pl/2013/02/bojkot-filmu/




Zdewastowanie popiersia "Inki" przypomina esbecką inicjatywę pod nazwą "Komitet Obrony Ulicy Stołecznej", gdzie naprawdę nie chodziło o obronę żadnej ulicy, a tylko o to, żeby fragment ul. Stołecznej w Warszawie NIE został przemianowany na ul. księdza Popiełuszki. Słownictwo koneserów "pojednania" z bezpieką w Toruniu jako żywo przywodzi na myśl język propagandy z najstraszniejszych stalinowskich czasów; epitet "faszystowski" zresztą jest coraz częściej przywoływany ― także np. w publicystyce "Gazety Wyborczej": od insynuacji przeciwko Wojciechowi Cejrowskiemu przed kilkunastoma laty aż po zwoływanie "antyfaszystów" dla zwalczania obchodów Dnia Niepodległości. Sto lat temu ich poprzednicy spod dowództwa Róży Luxemburg przezywali Białego Orła na naszych sztandarach "białą gęsią", ale teraz oni sami mają o wiele dogodniejszy epitet, wyrażający nie politowanie i śmiech, ale pogardę i potępienie.

_________________
facet wyznaj?cy dewiz? Karoliny Pó?nocnej: Esse Quam Videri


Ostatnio zmieniony przez Esse Quam Videri dnia Czw Mar 07, 2013 1:03 pm, w całości zmieniany 6 razy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Esse Quam Videri
Weteran Forum


Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 756
Skąd: Tczew

PostWysłany: Sro Mar 06, 2013 11:51 pm    Temat postu: Zniszczenie wystawy we Wrocławiu Odpowiedz z cytatem

Zniszczenie wystawy we Wrocławiu

We Wrocławiu została zniszczona wystawa pt. "TROPEM WILCZYM- ŻOŁNIERZOM WYKLĘTYM". Dzięki pomocy kibiców WKS Śląsk udało się ją naprawić.

http://www.radiorodzina.pl/wiadomosci/6338/

Taki akt też jest pewną formą "mowy nienawiści"!
Wiadomo czyjej i ku komu skierowanej.

Nieprzyjaciół Polski Niepodległej i Orła Białego
(w tym ― wznosicieli okrzyku "precz z białą gęsią!")
ku żołnierzom podziemia antykomunistycznego
oraz ku Polakom w ogóle.

_________________
facet wyznaj?cy dewiz? Karoliny Pó?nocnej: Esse Quam Videri


Ostatnio zmieniony przez Esse Quam Videri dnia Czw Mar 07, 2013 12:50 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Esse Quam Videri
Weteran Forum


Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 756
Skąd: Tczew

PostWysłany: Czw Mar 07, 2013 10:41 am    Temat postu: Brutalny atak w Lublinie! Odpowiedz z cytatem

Brutalny atak w Lublinie!

To Antifa pobiła uczestników Dnia Żołnierzy Wyklętych?

[...] Młodzi uczestnicy pochodu współorganizowanego przez Obóz Narodowo-Radykalny zostali zaatakowani przez grupę mężczyzn. Z nieoficjalnych informacji wynika, że napastnicy mogli być związani z Antifą - nieformalną lewicową organizacją, określająca się jak antyfaszystowska. Do napadu doszło 1 marca około 23-ej w okolicach Ogrodu Saskiego przy Długosza. Napastnicy byli w kominiarkach, byli uzbrojeni w noże, pałki i gaz. Napadnięci zostali pobici i skopani. Zatrzymano trzech mężczyzn. - Wszyscy usłyszeli zarzuty udziału w pobiciu z użyciem niebezpiecznego narzędzia [...] Dwaj nie przyznali się do winy, jeden z zatrzymanych przyznał się i złożył wyjaśnienia, [...] Sprawcy zostali w niedzielę aresztowani przez sąd. [...]

więcej: http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/794909/


Znowu tzw. Antifa! Pod pretekstem "walki z faszyzmem" po raz kolejny dokonuje się brutalnego napadu na ludzi.

W latach 90. ulicami Łodzi przechodził masowy marsz młodych ludzi, chociaż w pierwszym szeregu szli bynajmniej nie młodzi, lecz znani z pierwszych stronic gazet "antyfaszyści" (o ile pamiętam, m. in. Zofia Kuratowska i Jacek Kuroń). Uczestnicy wielokrotnie skandowali: "za-bij ski-na skur-wy-sy-na!". Również w Łodzi nieco wcześniej można było znaleźć nagryzmolone na murach napisy: "nie pij wódki, nie pij wina, kup karabin, zabij skina", kampania przeciwko tzw. skinheadom już w tamtym czasie nabierała cech zbiorowej histerii. Ostatnio (tj. od 11 XI 2010 r.) tak zwani "antyfaszyści" widocznie od słów przechodzą do czynów.

W gruncie rzeczy nic nowego! Propaganda komunistyczna podczas i po II wojnie światowej zohydzała polskie podziemie niepodległościowe zarzutami "faszyzmu" i "kolaboracji z hitlerowcami" (chociaż naprawdę to PPR i GL donosami do Gestapo starały się niszczyć struktury AK i NSZ), a międzywojenną niepodległą II RP, czyli tzw. "pańską Polskę", przedstawiała jako reżym "faszystowski".



_________________
facet wyznaj?cy dewiz? Karoliny Pó?nocnej: Esse Quam Videri
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Esse Quam Videri
Weteran Forum


Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 756
Skąd: Tczew

PostWysłany: Pią Maj 10, 2013 8:26 am    Temat postu: Nie-polski dzień zwycięstwa Odpowiedz z cytatem

Nie-polski dzień zwycięstwa



Robert Winnicki

Ich radości i tryumfy nigdy nie były naszymi

Wczoraj reszta aliantów a dziś, tradycyjnie, z pompą, Rosjanie świętują “zwycięstwo nad faszyzmem”. Dla mnie to żadne święto, ponieważ począwszy od 1944 r. nad terytorium II Rzeczpospolitej, rozpoczęła się, a na Kresach Wschodnich właściwie powróciła, kolejna okupacja – tym razem radziecka.

Żadni to wyzwoliciele, a po prostu wrogowie i współ-okupanci. I nie zmienia tego fakt, że ciągle żyją w mojej rodzinie ludzie, którzy, “nie zdążywszy do Andersa”, podzielili tragiczny los wielu kresowiaków. Najpierw zesłani całymi rodzinami na Syberię, pod koniec wojny walczyli z Niemcami pod sowieckim dowództwem, w ramach polskich armii utworzonych w ZSRR.

Nie nasze święto, bo nie mogliśmy wrócić po wojnie do siebie. Nie nasze święto, bo wielu członków naszych rodzin zginęło z rąk, albo wskutek działalności “wyzwolicieli”. Nie nasze święto, ponieważ zabrano nam ponad połowę naszego terytorium państwowego. Nie nasze święto, bo zwyciężył jeden z okupantów, a nie Polska.

Dlatego, choć trzeba się cieszyć z odzyskania ziem piastowskich, jako jedynego bodaj pozytywu tej wojny, to maszerować w tym dniu ze spadkobiercami krasnoarmiejców nie ma sensu. Ich radości i tryumfy nigdy nie były naszymi.



Tekst Roberta Winnickiego (skopiowany z: http://wirtualnapolonia.com/2013/05/09/ich-radosci-i-tryumfy-nigdy-nie-byly-naszymi/) jest datowany 9 V 2013, zatem "wczoraj" oznacza 8 maja ― obchodzony jako Dzień Zwycięstwa na Zachodzie, a "dzisiaj" oznacza 9 maja ― obchodzony jako Dzień Zwycięstwa na Wschodzie.

Ani "zachodni alianci" (USA i Wlk. Brytania), ani tym bardziej Sowiety jako "sojusznik naszych sojuszników" (jak mówiono wśród Polaków podczas II wojny światowej) nie dali Polsce powodów do radości ze zwycięstwa odniesionego niemałym kosztem także Polaków.

Wolałbym, aby autor użył wyrazu "sowiecka" zamiast (narzuconego przez okupacyjny reżym) wyrazu "radziecka" (który ma inne znaczenie). Co do "odzyskania ziem piastowskich", to lepiej by było wyrazić się precyzyjniej: państwo nazwane Polską Ludową objęło zasięgiem swojej władzy nie tylko piastowski Wrocław i piastowski Szczecin, ale także piastowski Kraków i piastowski Płock! natomiast ilustracja do tekstu ZNAKOMICIE odzwierciedla słowa naszego hymnu narodowego: "Niemiec, Moskal nie osiędzie"

_________________
facet wyznaj?cy dewiz? Karoliny Pó?nocnej: Esse Quam Videri
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz dołączać plików na tym forum
Możesz ściągać pliki na tym forum