|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Grzegorz - Wrocław Moderator
Dołączył: 09 Paź 2007 Posty: 4333
|
Wysłany: Wto Paź 23, 2007 9:35 pm Temat postu: Niech się PSL nie krępuje |
|
|
Pamiętamy rozmowy o POPiSie. PiS oddając PO do obsadzenia 10 ministerstw i stanowisko Marszałka Sejmu był poważnie oskarżany o chęć zawłaszczenia państwa. Należy więc sądzić, ze PSL nie powinno żądać do własnej dyspozycji mniej niż połowa ministerstw , stanowiska Marszałków Sejmu i Senatu i jeszcze paru pomniejszych kluczowych foteli dla swoich wysokokwalifikowanych specjalistów od koalicjowania. Ta partia ma duże zdolności koalicyjno-cwelowskie. Oni przecież potrafią z każdym (trochę im nie wyszło z PiS). Z kolei PO, rzecz to dla każdego Polaka oczywista, państwa zawłaszczać nie zechce, władzą szczodrze z koalicjantem się podzieli.
Tak więc panie Waldku, pan się nie boi. |
|
Powrót do góry |
|
|
Konrad Turzyński Moderator
Dołączył: 22 Wrz 2006 Posty: 580
|
Wysłany: Wto Paź 23, 2007 11:36 pm Temat postu: Pan Waldek się nie boi! |
|
|
Pan Waldek się nie boi!
Nie bał się przechwycić władzy w PSL od Romana Bartoszczego, najuczciwszego z kandydatów w pierwszych powszechnych wyborach prezydenckich. Nie bał się objąć funkcji premiera po mec. J. F. Olszewskim. Nie bał się (znowu jako premier, w 1994 r.) spowodować przeznaczenia ogromnej kwoty pieniędzy budżetowych na dofinansowanie BGŻ. Zrobiono to legalnie (część decyzją samego premiera, część dzięki głosowaniu w Sejmie), niemniej jednak szkoda wyrządzona Polsce była ponad 43 razy większa niż ta, którą wyrządziła afera FOZZ. _________________ Konrad Turzyński [matematyk; teraz - bibliotekarz; uczestnik RMP (1980-81), dziennikarz ZR NSZZ "S" w Toruniu (1981), publicysta pod- i nad-ziemny (1978- ), współprac. ASME, "Opcji na Prawo" (2003-09) i Polskiego Radia (2006-08)] |
|
Powrót do góry |
|
|
Grzegorz - Wrocław Moderator
Dołączył: 09 Paź 2007 Posty: 4333
|
Wysłany: Sro Paź 24, 2007 7:58 pm Temat postu: Boi się czy tylko zastawia sidła? |
|
|
A teraz jak się okazuje zaczął się bać i odpuścił PO stolec Marszałka Sejmu. Może to tylko taka 'podpucha', żeby wyszło, że PO to jednak władzę chce zawłaszczyć. A może za to uzyskał dodatkowe ministerstwa - tak z 3/4 resortów dla PSL. Niezwykle waleczny ten pan Waldek - w końcu generał OSP (nie Orkiestry Świątecznej Pomocy, a Ochotniczych Straży Pożarnych). Ciąg dalszy zapewne nastąpi. |
|
Powrót do góry |
|
|
Marek-R Weteran Forum
Dołączył: 15 Wrz 2007 Posty: 1476
|
Wysłany: Sro Paź 24, 2007 9:23 pm Temat postu: |
|
|
Grzegorz-Wrocław napisał: | Tak więc panie Waldku, pan się nie boi. |
Nie boi się ani Pan Waldek ani PSL ponieważ -PSL z nie jednej koalicji chleb jadło- a i tym razem myślę ,że wyszarpią dla siebie co potrzeba.Mają bowiem na pewno świadomość tego, że są w dosyć komfortowej sytuacji,a mianowicie może zdarzyć się że PO, znajdzie się w sytuacji bez wyjścia i będzie musiało chcąc się utrzymać przy władzy ustępować. Jeżeli w takiej sytuacji nie zechce ustąpić to alternatywy są trzy a mianowicie:zmiana koalicjanta na LiD, co grozi rozłamem w partii, po drugie podjęcie próby koalicji z PiS a na to nie są gotowi przywódcy PO i pewnie jeszcze długo gotowi nie będą, a i nie wiadomo jak PiS by na to zareagowało po tym wszystkim co się wydarzyło przez ostatnie dwa lata,czy nie chciałoby czekać w takiej sytuacji spokojnie na agonię PO, no i trzecia możliwość to wcześniejsze wybory a na to wydaje się ze względów ambicjonalnych nie pójdą.Tak więc jak wcześniej pisałem sytuacja PSL jest dosyć komfortowa i myślę że oni skwapliwie to wykorzystają. A co PSL ma ewentualnie do stracenia, myślę że pod nieobecność na politycznym rynku innej partii, o typowo wiejskiej orientacji PSL może póki co tylko zyskać, w tej chwili ma monopol na reprezentowanie wsi i zawsze może tłumaczyć że zrobiło takie czy inne posunięcie chcąc bronić wieś przed zakusami liberałów.
Marek Radomski Rada Oddziałowa - SW - Jelenia Góra. _________________ "Platforma jest przede wszystkim wielk?
mistyfikacj?. Mamy do czynienia z elegancko
opakowan? recydyw? tymi?szczyzny lub nowym
wydaniem Polskiej Partii Przyjació? Piwa....." - Stefan Niesio?owski - "Gazeta Wyborcza" nr 168 - 20 lipca 2001. |
|
Powrót do góry |
|
|
Grzegorz - Wrocław Moderator
Dołączył: 09 Paź 2007 Posty: 4333
|
Wysłany: Sro Paź 24, 2007 10:42 pm Temat postu: |
|
|
Panie Marku,
To co Pan pisze jest oczywiście słuszne (doświadczenie koalicyjne PSL, czy możliwości zasłaniania się braku postępu na wielu polach przez PO, bo im koalicjant bruździ). Ja też to widzę. Po likwidacji SO, PSL jawi się jako jedyny obrońca rolników. De nomine, bo faktycznie to jest obrońcą swoich stołków, a ściślej w tej chwili to o nie dopiero walczy. Niczego nie porafi i jako zapchajdziura-koalicjant działa od lat - jeszcze od czasów komuny, gdy jako ZSL towarzyszyła towarzyszom jako bratnie stronnictwo. Ciekawi mnie jaka to liczba ważnych stanowisk dla koalicjanta zostanie uzana przez PO jako taka, przy której PO nie będzie mogło wg swego mniemania zostać uznane jako partia, która dąży do 'zawładnięcia państwa'.
Zdziwiła mnie mocno sytuacja na linii PO-LiD. Myślałem, że J.Onyszkiewicz wykorzysta okazję powrotu do macierzy i że dokona się restytucja UW, czyniąc ziemię Marszałkowi J.Piłsudskiemu lżejszą - a tu klops. Myślę, że J.Piłsudski przewraca się w grobie widząc jak mąż jego wnuczki został wasalem u czerwonych. Coż tak mocno powiązało komuchów tajnych z widnymi jest dla mnie zagadką. Dlaczego J.Onyszkiewicz woli jako Cezara czcić jeszcze nie wiadomo kogo niż D.Tuska? Może liczy na jakąś wiekszą zawieruchę w LiD i w dalszej kolejności na głębszy fotel dla siebie. Poczekamy - doczekamy.
A u główego rozgrywającego konfuzyja pełna (zgodnie z tym, co napisałem w 'Koniec antyPiSu"). W dzisiejszym "Autografie" reprezentujący PO pos.A.Smirnow nie potrafił w żadnej sprawie dotyczącej planów dla Polski niczego sensownego powiedzieć. Co chwila coś palnął i się szybko rakiem musiał z tego wycofywać. A to, że to był żart, a to, że nie wie kiedy się to-to stanie itp. Widać, że pomysły PO i jej program istniały wirtualnie. Ci wracający z Irlandii szybko zaczną kupować bilety do Dublina. |
|
Powrót do góry |
|
|
Piotr Hlebowicz Site Admin
Dołączył: 15 Wrz 2006 Posty: 1166
|
Wysłany: Czw Paź 25, 2007 4:59 pm Temat postu: |
|
|
Panowie! Dzisiejszy PSL z cwaniakami Pawlakiem i Kalinowskim mało ma wspólnego z autentycznym ruchem ludowym. Proszę popatrzyć, ile na wsi dzisiaj mieszka ludzi, a ile ta efemeryda otrzymała poparcia! Tak, była szansa w 1989-1990 roku odrodzić wielkość ruchu ludowego. Jako działacz m. in. OKOR-u (wciągnął mnie do tej podziemnej organizacji pan Józef Teliga, współtwórca Ogólnopolskiego Komitetu Oporu Rolników, nestor ruchu ludowego, w czasie wojny kapitan, szef wywiadu i kontrwywiadu AK na Świętokrzyskie)-z "dziadkiem Teligą" i innymi działaczami ludowymi wspomagaliśmy Bartoszcze w budowaniu nowego PSL-u. Opartego na przedwojennych tradycjach. Nie udało się. Fronda Pawlaka i innych pokonała autentyczne dążenia. Zawłaszczyła zaufanie, jakim wtedy na wsi odrodzony PSL się cieszył. Do dziś Pawlak nie nauczył się mówić poprawnie, jego styl jest żenujący. Więc nie ma sie czemu dziwić. Wszystko jest jasne. Zresztą co wspólnego mają dzisiejsi działacze tzw. PSL-u ze wsią i rolnikami? Praktycznie nic. Koalicja z PO da im splendor władzy, da prestiż, zaspokoi ambicje poszczególnych partokratów. Szkoda tylko, że wieś z tego nic mieć nie będzie. Oprócz paru lat wstydu. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz dołączać plików na tym forum Możesz ściągać pliki na tym forum
|
Załóż bezpłatnie forum phpbb2 lub phpbb3 na Forumoteka.pl
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|