|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Witja Weteran Forum
Dołączył: 23 Paź 2007 Posty: 5319
|
Wysłany: Sro Paź 24, 2007 6:43 am Temat postu: Bukowski: Zmieńcie ordynację wyborczą |
|
|
http://www.dziennik.pl/Default.aspx?TabId=209&ShowArticleId=65103
Rosyjski dysydent dla "Faktu"
2007-10-24 03:00 Aktualizacja: 2007-10-24 03:02
Bukowski: Zmieńcie ordynację wyborczą
Rezultaty polskich wyborów po raz kolejny ujawniły wady zastosowania proporcjonalnej ordynacji. Znowu okazało się, że żadna partia nie jest w stanie samodzielnie sformować rządu i uzyskać stabilnej większości w parlamencie - pisze w "Fakcie" Władymir Bukowski, rosyjski dysydent i kandydat na prezydenta Rosji.
System proporcjonalny jest najgorszym systemem wyborczym i prowadzi wprost do sytuacji, że nawet mała grupka może dyktować swoją wolę całemu państwu. To się zupełnie nie sprawdza ani w Izraelu, ani we Włoszech, ani w żadnym kraju, gdzie obowiązuje taka ordynacja wyborcza.
Proporcjonalny system wyborczy to podstawowa przyczyna politycznej niestabilności w kraju, która powoduje, że trudno jest podejmować zasadnicze decyzje polityczne. Weźmy Holandię, w której dzięki większościowej ordynacji rządy są stabilne i - co więcej - zachowywana jest kontynuacja polityki w kraju. Ludzie często nie zdają sobie nawet sprawy, kto jest przy władzy. A w krajach postkomunistycznych, gdzie istnieje potrzeba głębokich reform, wadliwie funkcjonujące koalicje prowadzą do rozmycia wszystkich całościowych programów reform.
W tych wyborach Polakom udało się ograniczyć liczbę partii w parlamencie do czterech, co jest sytuacją lepszą niż w przeszłości, gdy było ich kilkanaście. Jednak nawet uzyskanie pona
d 40 proc. poparcia nie daje zwycięskiej partii możliwości samodzielnego rządzenia. Będzie ona musiała szukać partnera w koalicji, a oznacza to w każdym przypadku pójście na kompromis. Kompromisu nie da się zawrzeć na podstawie matematycznych wyliczeń. Może okazać się, że nowy rząd nie będzie w stanie przyjąć ważnych decyzji i będzie skazany na dryf. Pojawiające się plany koalicji między zwycięską partią liberalną a partią chłopską doprowadzą do tego, że żadna z tych partii nie będzie w stanie zrealizować swojego programu. Rozziew między programami obydwu ugrupowań jest zbyt duży, by można go było scalić w jeden program, bo powstanie bezsensowna hybryda.
Uważam, że priorytetem nowego parlamentu powinna być zmiana systemu wyborczego na większościowy. Wtedy każde wybory będą pewnego rodzaju próbą dla partii politycznych. Zwycięska partia będzie miała wtedy pełne prawo, by wprowadzać swój program, i jeżeli on się nie sprawdzi, to w kolejnych wyborach ugrupowanie straci władzę. Za rządzenie powinna odpowiadać jedna ekipa i za to powinna być rozliczana przed wyborcami. W przypadku koalicji ta odpowiedzialność jest rozmyta.
Co do polityki nowego rządu to powinien on przede wszystkim bronić interesów narodowych. Jak wiadomo, odradzałem Polakom wstępowanie do UE, ale jeżeli już w niej są, to powinni strzec swojej suwerenności. Najgorsza w Unii jest tendencja do niszczenia państwa narodowych i chęć stworzenia na ich gruzach wielonarodowego imperium europejskiego, w którym decyzje podejmowane są pod wpływem wielu niejasnych interesów.
Nowy polski rząd nadal będzie miał problemy w stosunkach z Rosją. Proponuję, by nadal aktywnie utrzymywać sojusz z USA, gdyż UE wiele razy udowodniła, że nie jest w stanie skutecznie przeciwstawić się Rosji. Bez sojuszu z USA Polacy nie zapewnią sobie odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa. |
|
Powrót do góry |
|
|
Grzegorz - Wrocław Moderator
Dołączył: 09 Paź 2007 Posty: 4333
|
Wysłany: Sro Paź 24, 2007 7:47 pm Temat postu: Dobra rada |
|
|
Rada pana W.Bukowskiego, którego osobiście cenię bardzo wysoko i uważam za autorytet w sprawach postkomuny i ZSRR i Rosji, jest bardzo dobra. Niestety przypomina ona porady Polonusów z czasów komuny byśmy do rządu komunistów nie wybierali (było nawet w "Kochaj albo rzuć"). Kto ma dobrze urządzone państwo temu się lepiej wiedzie, a kto ma zainstalowaną przez komunę kryptokomunę - ma to co ma (( |
|
Powrót do góry |
|
|
Konrad Turzyński Moderator
Dołączył: 22 Wrz 2006 Posty: 580
|
Wysłany: Sro Paź 24, 2007 9:35 pm Temat postu: państwo urządzone |
|
|
Trzy kraje byłej "osi" z II wojny światowej kontrolowane przez USA otrzymały podobna ordynację wyborczą jaką ma Polska. Mam na myśli Niemcy (Zachodnie -- we Wschodnich do kontrolowania służył inny mechanizm...), Włochy i Japonię. Jakoś dziwnie Anglosasi nie uznali tych krajów za godne mieć u siebie to, co w mocarstwach anglosaskich dobrze się sprawdzało od lat. Szczególnie to chyba dawało się we znaki Włochom, Japończykom chyba mniej. Kryzysy rządowe jeden po drugim (pamiętam od czasów, gdy chodziłem do szkoły podstawowej, a to były czasy późnego Gomułki).
Ordynację DYSproporcjonalną wynaleźli jednak nie Amerykanie, lecz Francuzi, a dokładniej francuska lewica. Od niej skopiowano to we wielu krajach, m. in. także w naszej (skądinąd cennej) Konstytucji Marcowej. I jakoś nikt nie przełamał tego, ani w II RP, ani w PRL-bis.
PZPR dzieląc się władzą z drużyną Wałęsy wiedziała co robi, dbając o to, aby nastała ordynacja tzw. "proporcjonalna"... _________________ Konrad Turzyński [matematyk; teraz - bibliotekarz; uczestnik RMP (1980-81), dziennikarz ZR NSZZ "S" w Toruniu (1981), publicysta pod- i nad-ziemny (1978- ), współprac. ASME, "Opcji na Prawo" (2003-09) i Polskiego Radia (2006-08)] |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz dołączać plików na tym forum Możesz ściągać pliki na tym forum
|
Załóż bezpłatnie forum phpbb2 lub phpbb3 na Forumoteka.pl
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|