Forum  Strona Główna

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Realne SUKCESY rządu Tuska
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mirek Lewandowski
Weteran Forum


Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 635

PostWysłany: Wto Lut 26, 2008 7:10 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jerry,
zacytowaną przez Ciebie "Balladę o Donaldzie Tusku" umieściłem w wątku "Chcieliście Irlandię a macie czeski film", w którym "magazynujemy" dowcipne wypowiedzi o obecnym rządzie.
http://swkatowice.mojeforum.net/-quotchcieliscie-irlandie-macie-czeski-film-quot-temat-vt3500.html

A swoja drogą wątek "Realne SUKCESY rządu Tuska" poświęcony jest głównie jego porażkom! Panowie - temat porażek tego rządu analizujemy w wątku "Realne PORAŻKI rządu Tuska."
http://swkatowice.mojeforum.net/realne-porazki-rzadu-tuska-temat-vt3539.html

Jak ktoś obcy wejdzie na Forum SW to sądząc po objetości uzna, że Forumowicze SW obecnym rzadem są zachwyceni, skoro watek sukcesów Tuska jest tak obszerny (jedynie nieliczne inne tematy, jak podatek koszerny czy JOWy wzbudzają większe zainteresowanie w ostatnich dniach). A przecież jest dokładnie odwrotnie - ten rząd ma u nas fatalną opnię!

Wszystkich Państwa serdecznie pozdrawiam Smile

_________________
xxx
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Grzegorz - Wrocław
Moderator


Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 4333

PostWysłany: Wto Lut 26, 2008 12:57 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Trzeba przyznać, że Rolex to bardzo dobra firma Wink nie tylko w zegarkach Wink . Gratuluje wierszyka Rolexowi. Może lepiej byłoby go (czy ją - balladę) przedstawić w formie wiersza:
Autor: Rolex 2008.02.25 20:57
Puste gesty, puste słowa,
puste serce, pusta mowa,
puste, choć zacięte usta,
pusty wzrok i głowa pusta,
pusty program i projekty,
do cna pustych stek inwektyw,
pusty jazgot, próżne żale,
krzyk co treści nie ma wcale,
puste groźby, puste miny,
wielkie morze próżnej śliny,
puste hasła, obietnice,
wszystko puste? poza picem!
Słowem zero, nicość, próżnia?
tym się w świecie Tusk wyróżnia.

Ja dodałem jeszcze parę słów od siebie.
Tępe oczy, wilcza mina,
Tępi Ćwiąkal i Schetyna,
Tępa Julka - ta Pitera,
Dziadek z armii od Hitlera,
I pismaków wierna sfora,
Oraz wsparcie 'profesora',
Tego od ujemnych plusów,
Trochę durniów i sługusów.
Z tych co nigdy nie myśleli
Tępych ma on wielbicieli.
Co oni myślą o przyczynie,
Czemu w Moskwie i w Berlinie,
Euforię wzbudził wybór Donka.
Dobrze nam życzą? To istna mżonka.
Co napisane wyżej zawiera
Na czym się sukces Tuska opiera.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Witja
Weteran Forum


Dołączył: 23 Paź 2007
Posty: 5319

PostWysłany: Wto Lut 26, 2008 2:18 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

http://www.naszdziennik.pl/index.php?typ=po&dat=20080226&id=po52.txt

"Subiektywny ranking ministrów

Premier Donald Tusk. Z przekonania - liberał. Z praktyki - trudno powiedzieć, bo niewiele zrobił. Jeden z najsłabszych szefów rządów w Polsce po 1989 roku. Gorzej wypadają tylko Tadeusz Mazowiecki i Leszek Miller. Niepokojąca skłonność do niebezpiecznych narzędzi. Problem autostrad chce rozwiązywać mieczem, a jak sam przyznaje - nieraz chce szukać noża. Powinien uważać, jeden z jego poprzedników chciał być jak brzytwa i tak się medialnie pociął, że została mu tylko polityczna emerytura.

Ewa Kopacz - teoretycznie szefowa resortu zdrowia, w praktyce - z ustawami dotyczącymi służby zdrowia zrobiła taki hokus-pokus, że są jak czapka niewidka. Niewidzialne. W jednym z wywiadów wyznała, że będzie sprzątać po poprzedniku. Być może rzeczywiście jako konserwator powierzchni płaskich sprawdziłaby się lepiej niż na ministerialnym stołku.
Zbigniew Ćwiąkalski - teoretycznie prokurator generalny. Praktycznie - poławiacz laptopów i kwitów na poprzedników. Z zamiłowaniem do podróży na koszt podatnika - jak nie Bruksela, to Kraków. A reformy czekają. Świetny adwokat, beznadziejny minister sprawiedliwości.
Julia Pitera - teoretycznie minister ds. walki z korupcją. Praktycznie - no właśnie, tego nie wie nikt. Efekty pracy - nieznane. Jej walka z korupcją w instytucjach państwowych przypomina noszoną przez panią minister torebkę - jedna wielka podróbka. Jej kariera w rządzie jest odzwierciedleniem hasła "od bohatera do zera". Jako posłance udało się jej pomóc wielu ludziom. Pogubiła się w politycznych grach, za wszelką cenę próbując pozostać "top-trendy". Ocena - mierny z dwoma minusami, ale ten mierny - to za wcześniejsze zasługi w pracy poselskiej.
Radosław Sikorski - teoretycznie minister spraw zagranicznych. Praktycznie - selekcjoner. Podzielił Polonię na lepszą i gorszą, a Polaków na tych, z którymi urzędnicy mogą się spotykać, i tych, którzy są "persona non grata". Klnie go większość ambasadorów, których w ten sposób pozbawił możliwości popijawy na dyplomatycznych rautach. Na plus - nie wychylił się przed szereg w sprawie Kosowa. Ubiera się z klasą, co jest wyjątkiem w tym rządzie.
Ewa Bieńkowska - teoretycznie minister rozwoju regionalnego. Praktycznie - terminator. Wystarczyło jej sto dni, żeby dużo zepsuć, zniszczyć wiele ciekawych projektów. Jej największy sukces to wykluczenie ze starań o unijne dotacje wielu uczelni w Polsce. Gdzie diabeł nie może, tam babę pośle...
Waldemar Pawlak - teoretycznie minister gospodarki. Praktycznie - niedefiniowalny. Ma duże zasługi. Szkoda tylko, że nie dla wszystkich przedsiębiorców, ale wyłącznie wobec jednej firmy - J&S Energy, w której pracują - jak donosiły media - osoby związane z PSL.
Marek Sawicki - teoretycznie minister rolnictwa. Praktycznie też. Za swój sukces uznaje zniesienie przez Rosję embarga na nasze mięso, choć zezwolenie na eksport dostało w ciągu dwóch miesięcy tylko kilka firm, więc trudno mówić o całkowitym zniesieniu embarga. Wciąż obowiązuje zaś zakaz wwozu do Rosji produktów roślinnych. Poważną rysą na wizerunku Sawickiego było też uporczywe dążenie do cofnięcia zakazu stosowania w Polsce roślin modyfikowanych genetycznie (GMO). Na plus można za to zapisać ministrowi dążenie do przy spieszenia wdrażania programów unijnych.
(...)"
Wojciech Wybranowski

Więcej:
http://www.naszdziennik.pl/index.php?typ=po&dat=20080226&id=po52.txt
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Jerry
Weteran Forum


Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 396

PostWysłany: Pon Mar 03, 2008 1:51 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tego już nikt nie zaneguje jako sukcesu rządu Tuska Wink W "Siódmym dniu tygodnia" w radiu Zet usłyszałem słowa Chlebowskiego który do rozmówcom z PiSu zakazał tykania świętości czyli mówienia o L.Wałęsie. Wywnioskowałem z tego że rząd Tuska ma zaliczony pierwszy cud i Bolek został ogłoszony świętym za życia Wink Jeśli mają już swojego świętego to pewnie następne cuda posypią się teraz jak z rękawa i po Wielkiej nocy będziemy już mieli "drugą Japonię połączoną z drugą Irlandią" a Tusk spełni przed wakacjami obietnice wyborcze Wałęsy i rozda każdemu Polakowi po sto milionów z odsetkami.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Grzegorz - Wrocław
Moderator


Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 4333

PostWysłany: Pon Mar 03, 2008 9:01 pm    Temat postu: Niech lepiej Zbysio zamknie pysio Odpowiedz z cytatem

Można to wystąpienie pOsła Chlebowskiego (z Żarowa, który to Żarów doprowadził do gospodarczej ruiny - niedowiarki mogą sprawdzić np. tu http://www.prw.pl/articles/index_reports/33/dlugi-zarowa-oslabia-pozycje-szefa-klubu-parlamentarnego-po ) skomentować tak:

Ma Chlebowski
styl zomowski.
Tu zakazik,
tam nakazik.
Nie - to pałka
i rozwałka.
A do tego,
wiedz kolego -
Ma w Żarowie
co się zowie
gospodarczy
pan co warczy
super cud -
sam miód.
Lepiej Zbysio
zamknij pysio.


Co zaś do nowego świętego to:

Nowy święty
Lech czy Bolek,
wniebowzięty
patron Polek
i Polaków
SBkatych.
plus ciemniaków
niekumatych.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Marek-R
Weteran Forum


Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 1476

PostWysłany: Nie Mar 23, 2008 6:00 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Rekolekcje Tynieckie

Hiszpański bucik, osioł dardanelski, karczmy babińskie, sycylijskie nieszpory, austriackie gadanie - można by mnożyć podobne zwroty, do których wkrótce pewnie dołączą rekolekcje tynieckie. Co najmniej 70 posłów, senatorów i eurodeputowanych z Platformy Obywatelskiej wzięło udział w "dniach skupienia" w benedyktyńskim klasztorze w Tyńcu, zorganizowanych przez posła Ireneusza Rasia, którego brat pełni funkcję sekretarza Jego Eminencji Stanisława kardynała Dziwisza. Pewnie dlatego tym razem nikt nawet się nie zająknął przeciwko wykorzystywaniu Kościoła do celów politycznych ani się nie kajał, jak bywało przy innych okazjach. Otóż to. Nie chodzi o to, by w Kościele nie uprawiać polityki, tylko o to, żeby to była polityka słuszna.
Ponieważ rekolekcje tynieckie wypadły zaraz po podjęciu przez Sejm uchwały blokującej referendum w sprawie Anschlussu Polski do Eurosojuza, a przed pierwszym czytaniem rządowego projektu ustawy o ratyfikacji traktatu lizbońskiego, a więc likwidacji niepodległości Polski, pobożni politycy PO najwyraźniej postanowili poprzedzić planowaną zdradę narodu i państwa kąpielą w święconej wodzie. Jawnogrzesznictwo in odore sanctitatis ma w Polsce, a zwłaszcza w Krakowie solidną tradycję, którą jeszcze w latach 70. jeden z moich przyjaciół nazwał "stommizmem". Młodzi ludzie pewnie tego nie pamiętają, ale chodziło mu o katolickiego posła Stanisława Stommę, który potrafił i kolaborować z komunistami, i przez cały czas zachować opinię świętości. Takie rzeczy wymagają wprawdzie rozmaitych kompromisów, ale za to dostarczają konkretnych korzyści, które mogą przecież uchodzić za oznakę aprobaty, a nawet błogosławieństwa Niebios, bo azaliż tylko dla grzeszników Pan Bóg stworzył rzeczy smaczne?
Dlatego też i uczestnicy rekolekcji tynieckich nie przesadzali z ascezą, tylko, jak przystało nas elitę narodu, pokazali, że można pościć suto i smacznie. Bo popatrzcie i zważcie u siebie... W piątek, jako że to mimo wszystko jour maigre, podano ryby: karmazyna w winnym sosie i łososia z grilla, a do tego białe wino austriackie. W sobotę za to już pofolgowano sybarytyzmowi: zupa borowikowa z boczkiem, filet z kaczki w sosie kurkowym, rolada z polędwicy, jeszcze jakieś filety, no i sernik. Podobnie Karol ks. Radziwiłł "Panie Kochanku", kiedy zaprosił posłów prowincji litewskiej na rodzaj rekolekcji, najpierw kazał służbie odbić beczki z ostrygami, wysypać na tace toruńskie pierniki i otworzyć gąsiory z gdańską wódką, a potem powiedział: - Mości panowie, zanim zaczniemy radzić o dobru Rzeczypospolitej, posilmy się nieco. Jak pamiętamy, tamte obrady zakończyły się rozbiorami. Czy rekolekcje tynieckie zakończą się Anschlussem? Wszystko to być może, ale i wtedy każdy będzie musiał przyznać, że jeśli nawet posłowie PO zdradzili Polskę, to zdradzili po Bożemu.
Na przykład eurodeputowany Jacek Saryusz-Wolski twierdzi, że po rekolekcjach tynieckich nabrał dystansu do polityki. - Spojrzałem na nią z perspektywy tysiącletniego opactwa. To da mi zdolność do lepszego odróżniania rzeczy ważnych od nieważnych - powiedział. Pan Jacek Saryusz-Wolski jest znany na całym świecie ze swojej skromności, co zresztą jest całkowicie uzasadnione, ale tym razem chyba przesadził, mówiąc, że dopiero rekolekcje tynieckie dadzą mu zdolność odróżniania rzeczy ważnych od nieważnych. Przecież wiadomo, że miał ją od samego początku i to właśnie ona pomagała mu wspinać się po szczeblach kariery. Czy po tysiącu lat ktokolwiek będzie jeszcze pamiętał o roli deputowanego Jacka Saryusza-Wolskiego w przeprowadzeniu Anschlussu Polski do Eurosojuza? Prawdopodobnie już nikt. Zatem - jest bezpiecznie, więc można z całym spokojem przygotować się do spraw ważnych, tzn. do przetrawienia - chciałem napisać: honorarium, ale myślę, że właściwszym słowem będzie "wynagrodzenie", zwane w czasach staropolskich "jurgieltem". Podobnie, ale jednak trochę inaczej przeżywała rekolekcje tynieckie pani posłanka Elżbieta Radziszewska, której premier Tusk obiecał, że po powrocie z Ameryki zrobi ją pełnomocnikiem do spraw równego statusu kobiet i mężczyzn. Z nauk rekolekcyjnych wyciągnęła wniosek, by pracować z zaangażowaniem i kochać ludzi. Biorąc pod uwagę cele, jakim służy urząd pełnomocnika, po tej deklaracji można być pełnym najgorszych przeczuć. Osobiście wolałbym, żeby na tym stanowisku pani Elżbieta raczej markowała pracę, bo co się tyczy kochania ludzi - no cóż, większość i tak co noc kogoś kocha, dobrze, jeśli za każdym razem nie kogoś innego. Najbardziej konkretne wnioski wyciągnął z tynieckich rekolekcji poseł Tadeusz Arkit - żeby dawać drugiemu człowiekowi uśmiech i radość. No proszę, zamiast "cudu gospodarczego" - uśmiech i radość... Ano cóż, dobra psu i mucha. Uśmiech świadczy o radości, zatem radość można mierzyć szerokością uśmiechu. Jeśli ktoś, dajmy na to, uśmiecha się półgębkiem, to wprawdzie niby się uśmiecha, ale nie wiadomo, czy naprawdę, czy fałszywie, jak np. pan Leszek Balcerowicz. Chodzi zatem o to, żeby ludzie nie tyle się uśmiechali, co śmiali i to na całego. Jak to osiągnąć w sytuacji kryzysu finansów publicznych? Sprawa jest prosta: najprędzej przy pomocy łaskotek. Zatem - wesołych Świąt!

Stanisław Michalkiewicz
http://www.medianet.pl/~naszapol/0812/0812mici.php



Marek Radomski - Rada Oddziałowa SW - Jelenia Góra.

_________________
"Platforma jest przede wszystkim wielk?
mistyfikacj?. Mamy do czynienia z elegancko
opakowan? recydyw? tymi?szczyzny lub nowym
wydaniem Polskiej Partii Przyjació? Piwa....." - Stefan Niesio?owski - "Gazeta Wyborcza" nr 168 - 20 lipca 2001.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Mirek Lewandowski
Weteran Forum


Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 635

PostWysłany: Nie Mar 30, 2008 2:22 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Z pewnym opóźnieniem donosze o kolejnym sukcesie obecnego rządu -
aresztowanie Petera Vogla

Cytat:
Peter V. został zatrzymany wczoraj w Warszawie przez Centralne Biuro Śledcze i przewieziony do Katowic. Dziś sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny na trzy miesiące. Zatrzymanie ma związek ze śledztwem prowadzonym przez katowicki oddział Prokuratury Krajowej, w którym podejrzany jest również Marek Dochnal.

Peterowi V. postawiono zarzuty dotyczące pomocnictwa w przywłaszczaniu pieniędzy oraz prania brudnych pieniędzy. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.

"Chodzi o wielomilionowe kwoty" - powiedział prokurator Goławski. Według nieoficjalnych informacji chodzi o 70 mln zł.

Aresztowany Peter V., zwany przez media "kasjerem lewicy", w latach 70. nazywał się Piotr Filipowski vel Filipczyński. Jako 17-letni chłopak brutalnie zamordował 75-letnią kobietę w celach rabunkowych. Skazano go na 25 lat więzienia. W 1979 r. miał przerwę w odbywaniu kary, a w 1983 r. w niewyjaśnionych okolicznościach dostał paszport i wyjechał do Szwajcarii. Według prasy, miał być zwerbowany przez służby specjalne PRL, które umożliwiły mu wyjazd. Podjął pracę w bankach szwajcarskich.

W 1998 r. polski wymiar sprawiedliwości uruchomił procedurę ekstradycyjną. Peter V. został zatrzymany w Szwajcarii i przekazany Polsce w celu odbycia reszty kary. Trafił do aresztu. Jego prawnicy wnieśli o ułaskawienie. W grudniu 2005 r. "Życie Warszawy" podało, że prokurator z biura ułaskawień resortu sprawiedliwości wydał negatywną opinię w tej sprawie, jednak ówczesny zastępca prokuratora generalnego Stefan Śnieżko miał pozytywnie zaopiniować wniosek do prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego o ułaskawienie i nakazał zwolnienie Petera V. z aresztu. W lipcu 1999 r. wrócił on do Szwajcarii.

Nazwisko Petera V. pojawiło się też w innych materiałach, jakimi dysponuje katowicka prokuratura. Marek Dochnal w złożonych w prokuraturze, a przytaczanych przez prasę, zeznaniach miał mówić o kontach, jakie czołowi politycy lewicy mieli posiadać w szwajcarskich bankach. Na te rachunki miały wpływać pieniądze z łapówek. Peter V., który po wyjeździe do Szwajcarii rozpoczął pracę w tamtejszym banku Coutts, miał obsługiwać te konta.

Peter V. został przesłuchany w sprawie ułaskawienia go przez Aleksandra Kwaśniewskiego, ale jako świadek. Złożył wówczas zeznania w konsulacie w Bratysławie. W sprawie tej katowicka prokuratura przesłuchała również Aleksandra Kwaśniewskiego.

Śledztwo w sprawie ułaskawienia Petera V. prowadzone jest w Katowicach od grudnia 2005 r. Skierowała je tam Prokuratura Krajowa po tym, gdy w listopadzie Prokuratura Okręgowa w Warszawie odmówiła jego wszczęcia, uznając, że doszło do przedawnienia.

(...)
Źródło : PAP

http://www.rp.pl/artykul/111164.html

Zwlekałem z umieszczeniem tego wpisu, gdyz miałem pewne wątpliwości, czy ten skuces mozna przypisac obecnemu rzadowi:
Cytat:
Według b. ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry (PiS) zatrzymanie i postawienie zarzutów Peterowi V. było możliwe dzięki pracy prokuratury w okresie, kiedy pełnił funkcję prokuratora generalnego.
"Materiał dowodowy, który pozwolił postawić zarzuty panu Peterowi V. został zebrany za czasów, kiedy byłem prokuratorem generalnym, więc nie jest to efekt czynności śledczych, które zaszły w ostatnim okresie" - powiedział Ziobro we wtorek w TVN24.

Ziobro dodał, że dla zatrzymania V. "poważne znaczenie miały kontakty z wymiarem sprawiedliwości Szwajcarii i państw, w których Peter V. funkcjonował". "M.in. moja wizyta w Szwajcarii i Lichtensteinie była efektywna i skuteczna" - podkreślił polityk PiS.

B. minister sprawiedliwości powiedział, że Peter V. nie został zatrzymany za rządów PiS, ponieważ "w owym czasie miał zwyczaj omijać Polskę i to z daleka". "Prokuratorzy chcąc go przesłuchać musieli się udawać do innych krajów, bo nie chciał przyjechać do kraju" - dodał. "Widocznie mógł uznać, że po zmianie władzy i nastaniu ministra Ćwiąkalskiego (...) robi się w Polsce bezpiecznie dla takich ludzi jak V." - zaznaczył Ziobro.

Według niego, Peter V. przyjeżdżając do Polski nie wziął pod uwagę tego, że "prokuratorzy, którzy bardzo rzetelnie i intensywnie prowadzą śledztwo od przeszło dwóch lat, nie zostali przez ministra Ćwiąkalskiego zwolnieni". "W związku z tym wydali zgodnie z materiałem dowodowym stosowne decyzje procesowe" - mówił Ziobro.
(...)
pap, ss

http://www.wprost.pl/ar/126358/Ziobro-zatrzymanie-Petera-V-mozliwe-dzieki-nam/

Nawet jeżeli Ziobro ma rację, że zatrzymanie Vogla było możliwe dzieki wczesniejszym działaniom PiS, to nie zmienia to faktu, że obecny rząd mógł to zmarnować i Vogla nie zatrzymywać. A jednak do zatrzymania doszło.Jak na razi dwa pozytyw tego rzadu związane sa z tym, że - bwrew obawom, a nawet zapowiedziom - ten rzad kontynuuje - przynajmniej niektóre - działania rządu PiS związane ze śgianiem przestępców.
Może racje mają ci, którzy mówią, że PO to takie drugie PiS - tylko że bardziej skuteczne?
Osobiście nie małbym nic przeciwko temu, aby PO weszło w budty PiSu w jak najwiekszej liczbie spraw.

_________________
xxx
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Marek-R
Weteran Forum


Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 1476

PostWysłany: Nie Mar 30, 2008 6:31 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mirek Lewandowski napisał:
Może racje mają ci, którzy mówią, że PO to takie drugie PiS - tylko że bardziej skuteczne?

Przykro mi ale muszę wyrazić wprost to co czuję po przeczytaniu tego zdania, a mianowicie:Większej bzdury nie czytałem od niepamiętnych czasów. A tak na marginesie to rzeczywiście, Vogla aresztowali a mogli nie aresztować, stan wyjątkowy mogli wprowadzić ze względu na trudności z ratyfikacją Traktatu Lizbońskiego, a nie wprowadzili, oddychać pozwalają choć mogliby nie pozwolić, itd,itp,itv!!!!!. I tak to biwa, że posłużę się ulubionym zwrotem Pana Edwarda Sołtysa - prawda że bez pozwolenia, ale myślę że mi j...j za to nie urwie.



Marek Radomski - Rada Oddziałowa SW - Jelenia Góra.

_________________
"Platforma jest przede wszystkim wielk?
mistyfikacj?. Mamy do czynienia z elegancko
opakowan? recydyw? tymi?szczyzny lub nowym
wydaniem Polskiej Partii Przyjació? Piwa....." - Stefan Niesio?owski - "Gazeta Wyborcza" nr 168 - 20 lipca 2001.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Grzegorz - Wrocław
Moderator


Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 4333

PostWysłany: Nie Mar 30, 2008 7:30 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Z tym, że PO to takie 'bardziej skuteczne PiS' zgodzić się rzeczywiście trudno. Oczywiście wszystko zależy od postawionych kryteriów, ale w rzeczy samej między PO a PiS istnieje przepaść. Przede wszystkim stosunek 'opiniotwórczych mediów', który automatycznie przekłada się na postrzeganie PO jako czegoś pożądanego. Oprócz tego trudno po jednym Peterze V Wink (bo niby nikt nie wie kto to taki) oceniać skuteczność PO. W końcu to skarbnik SLD a nie PO, a w tej chwili SLD walcząc o przeżycie ustawia się w opozycji do PO - więc można Peterowi V. przyłożyć i przypomnieć oblicze SLD z czasów tryumfów tej partii. W ten sposób pogrobowcy Stalina mogą stracić dodatkowo parę punktów.
Co zaś do skuteczności PiS, to rzeczywiście można mieć pewne zastrzeżenia do min. Z.Ziobry, który więcej sukcesów śledczych zapowiadał niż był potem przedstawić pożądany finał tych anonsów. Po części można tu widzieć skutek karygodnych dla PiS błędów takich jak nominacje Kornatowskiego czy Kaczmarka, który jak było widać z materiałów śledczych grali ofiarnie w całkiem innej drużynie i byli w stanie prowadzić bardzo skuteczny sabotaż. Zmiana rządu wykazała też niezbicie partyjność prokuratur, które znów przy Tusku zaczęły oddychać odżywczym dla nich powietrzem spływającym od PO.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Mirek Lewandowski
Weteran Forum


Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 635

PostWysłany: Pon Mar 31, 2008 7:18 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Spodziewałem się, że to jedno zdanie nt. PO, jako partii bardziej skutecznej od PiS wywoła na naszym Forum oburzenie. Smile

Pewnie jest tak, że PiS w dziedzinie walki z przestępczością robiło dużo więcej niz PO, ale ponieważ zapowiedzi polityków PiS były olbrzymie, to ich skonfrontowanie z realnymi efektami działań przyniosły rozczarowanie. W tej dziedzinie PiS zrobił niewiele w stosunku do tego, co zapowiadał.

Inaczej jest z PO. Spodziewamy się samych najgorszych rzeczy, więc gdy czasem zdarzy sie dobra wiadomość (zachowanie CBA, aresztowanie Vogla, zatrzymanie Wdowczyka) od razu następuje miłe zaskoczenie. Być może te dobre wiadomości z frontu walki z patologiami w Polsce są wynikiem wczesniejszych wysiłków PiS, być może zdarzenia następują wbrew woli PO, ale jednak maja one miejsce.

Nie lubię PO (to łagodne określenie mojego stosunku do tej partii, która - w mojej ocenie - zrzesza wielu ludzi "uczciwych inaczej"), mam bardzo krytyczny stosunek do zapowiedzi min. Ćwiąkalskiego, ale nie mam nic przeciwko temu, aby ta partia zaskakiwała mnie coraz to nowymi przykładami skutecznej walki z przestępczością. Nie uznaję zasady - im gorzej, tym lepiej. Nie chce informacji, o czystkach w prokuraturze, czy o wypuszczaniu lub o uniewinnianiu aferzystów. Mimo mojej niechęci do PO będę ją chwalił, gdy przestępcy będa wsadzani do więzień.

Pozdrawiam Panów: Marka i Grzegorza! Smile

_________________
xxx
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Marek-R
Weteran Forum


Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 1476

PostWysłany: Pon Mar 31, 2008 8:21 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Oczywiście moją intencją nie było obrażanie kogokolwiek, cieszę się że w lot wyłapał Pan Panie Mirku moją przenośnię, czy aluzję, mniejsza o nazwę. Toporne to było z mojej strony - fakt - ale przyznać muszę że momentem mnie poniosło, niemniej najważniejsze że się rozumiemy.


I ja również Panie Mirku serdecznie pozdrawiam!!.



Marek Radomski - Rada Oddziałowa SW - Jelenia Góra.

_________________
"Platforma jest przede wszystkim wielk?
mistyfikacj?. Mamy do czynienia z elegancko
opakowan? recydyw? tymi?szczyzny lub nowym
wydaniem Polskiej Partii Przyjació? Piwa....." - Stefan Niesio?owski - "Gazeta Wyborcza" nr 168 - 20 lipca 2001.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Mirek Lewandowski
Weteran Forum


Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 635

PostWysłany: Sob Kwi 05, 2008 3:44 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Rząd PO wraca do twardej obrony interesów Ukrainy i Gruzji w Europie, którą prowadził rząd PiS?
Cytat:
Szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski miał ostro zaatakować Niemcy i Francję, a nawet grozić im podczas kolacji szefów MSZ w pierwszym dniu szczytu NATO w Bukareszcie - donosi niemiecki dziennik "Sueddeutsche Zeitung".
Opisując kulisy szczytu gazeta twierdzi, że niemiecka delegacja była bardzo zaskoczona tym, jak mocno przeciwnicy objęcia Ukrainy i Gruzji Planem Działań na rzecz Członkostwa w NATO (ang. MAP), zostali zaatakowani przez kraje Europy Środkowej i Wschodniej.

Według "Sueddeutsche Zeitung" kanclerz Angela Merkel została otoczona przez grupę szefów państw i rządów, i wręcz "fizycznie" naciskana, by zmieniła zdanie w sprawie Ukrainy i Gruzji. - Widoczny w tym tłoku był, oprócz polskiego prezydenta Lecha Kaczyńskiego, także prezydent Litwy Valdas Adamkus - pisze "SZ".

Jednak szczególnie napięty miał być przebieg kolacji ministrów spraw zagranicznych w środę wieczorem. Ton dyskusji nadała sekretarz stanu USA Condoleezza Rice, ostro krytykując stanowiska Francji i Niemiec w sprawie aspiracji Kijowa i Tbilisi. Do krytyki przyłączyła się większość krajów wschodnioeuropejskich.

- Tylko polski minister spraw zagranicznych Radek Sikorski wyszedł, jak poinformowano, poza ramy tego, co w takim gronie powinno być dopuszczalne. Miał on otwarcie grozić francuskiemu ministrowi Bernardowi Kouchnerowi oraz jego niemieckiemu koledze Frankowi-Walterowi Steinmeierowi - twierdzi dziennik.

- Jeśli Paryż i Berlin utrudnią albo pokrzyżują realizację "strategicznych interesów" Polski na Ukrainie (w tym przyjęcie tego kraju do NATO i UE), będzie to miało swoje konsekwencje. Polska ma "długą pamięć" - przytacza "SZ" słowa, które miał wypowiedzieć polski minister.

Według dziennika, jeszcze przed szczytem nie tylko ministrowie, ale również wysocy rangą dyplomaci 10 krajów zachodnioeuropejskich, które sprzeciwiały się objęciu Ukrainy i Gruzji MAP, zostali poddani telefonicznej ofensywie. Rozmowy nierzadko miały ostry przebieg - pisze "SZ".


Jest tylko jedno "ale".

Czy te informacje niemieckiej gazety sa wiarygodne?

_________________
xxx
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Grzegorz - Wrocław
Moderator


Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 4333

PostWysłany: Sob Kwi 05, 2008 11:04 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Muszę przyznać (a sukcesy PO zauważam niełatwo), że odtajnienie raportu w sprawie wypadku lotniczego w Mirosławcu jest krokiem w dobrą stronę. Zawsze patrzyłem na wojsko jak na całkowicie wyalienowany od reszty społeczeństwa twór, ze swoimi władzami, sądami, prawami, na który społeczeństwo ma łożyć i nie może w zamian niczego żądać. Tam zawsze niby panował ład i porządek. Po katastrofach powoływano komisje, które miały sporządzać raporty i na tym się kończyło. Raporty 'się pisały' ale jakby sympatycznym atramentem. Nigdy choroby nie wykryto - a jak nie wykryto, to i nie trzeba było leczyć. I tu mamy (aż nie wiem czy to jest prawda) przypadek, że nagość króla obnażono. Może się uda coś poprawić - oby.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Marek-R
Weteran Forum


Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 1476

PostWysłany: Nie Kwi 06, 2008 10:36 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Spostrzeżenia Pana Grzegorza nader słuszne, jednak nie łudźmy się, bo gdyby wypadkowi uległ typowo bojowy samolot, to prawdziwych przyczyn też jak dawniej nie poznalibyśmy z całą pewnością. Teraz sytuacja jest o tyle korzystniejsza, że w większym stopniu można liczyć na tzw. przecieki. Ale czy taki sposób informowania opinii publicznej działa na korzyść - sprawa do dyskusji. Moim zdaniem wręcz odwrotnie, bo wprowadza do zasad życia za przeproszeniem publicznego niezdrowe nawyki. A sukcesy PO - no cóż jak już ktoś je znajduje?.



Marek Radomski - Rada oddziałowa SW - Jelenia Góra.

_________________
"Platforma jest przede wszystkim wielk?
mistyfikacj?. Mamy do czynienia z elegancko
opakowan? recydyw? tymi?szczyzny lub nowym
wydaniem Polskiej Partii Przyjació? Piwa....." - Stefan Niesio?owski - "Gazeta Wyborcza" nr 168 - 20 lipca 2001.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Grzegorz - Wrocław
Moderator


Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 4333

PostWysłany: Nie Kwi 06, 2008 9:07 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mili Państwo!
Ja tak trochę z dziecinną naiwnością, ale doczekałem się w końcu tego, co zwykle wynikać powinno z tego, że się powołuje komisję do ... . Ba. Najczęściej nawet podaje się, że wyniki pracy komisji zostaną podane gdy ... I na tym zazwyczaj się kończy. Nie jest moim celem pisanie specjalnych duserów PO. Zdarzyło im się coś zrobić czym mnie zaskoczyli. Nie chcę więc udawać, że nie zauważyłem, skoro zauważyłem - natomiast zachęcam mocno bywalców tego forum, żeby może mi wskazali, gdzie się pomyliłem, lub jakie ukryte cele się pod tym wydarzeniem kryją. Bo czy nie lepiej wiedzieć niż błądzić. Ja przyjąłem może zbyt naiwnie, że i PO może coś dobrego zrobić (sam się dziwię swojej śmiałośc). A może na ten przykład chciano jedynie dokonać jakichś roszad w lotnictwie wojskowym. W ogólności chciałbym aby gdy powołuje się komisję i obiecuje podanie wyników jej pracy te obietnice były dotrzymywane. Obecnie praktykowany obyczaj to taka profesjonalna pleciuga, zwana rzecznikiem prasowym, która wygaduje różne różności i zasłania tego kogo niby przedstawia. I tak jak w starym żydowskim dowcipie:
- Mówi i mowi i mówi i mówi...
- A o co mówi?
- Tego nie mówi!
Tak, że ten mój wpis to nie jest 'generalna zmiana frontu', ale dostrzeżenie jakichś (może nierealnych) pozytywów, może zatem tylko quasipozytywów.
Bo generalnie gdzie jest jawność, tam nie ma oszustwa.
Tak więc Panie Marku ja ten dar traktuje trochę jak konia trojańskiego i się mu uważnie przyglądam. Zachęcam piszących do szerszego skomentowania.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz dołączać plików na tym forum
Możesz ściągać pliki na tym forum