Forum  Strona Główna

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

KTO NIE uhonorował Adama Michnika?
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mirek Lewandowski
Weteran Forum


Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 635

PostWysłany: Nie Mar 09, 2008 10:44 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Inne motywy Prezydenta zdaje się sugerować Maciej Rybiński
Cytat:
Zawłaszczony Marzec
Bardzo się u nas ostatnio rozpanoszyło plemię pogłębiaczy. Idziesz sobie, człowieku, patrzysz: kałuża, a oni tak nakręcą, tak podłubią i tak pogłębią, że okazuje się – studnia. No i wielu słabszych na umyśle i zalęknionych, aby ich nie wzięto za prostaków intelektualnych i prymitywów, wpada w tę studnię. Bez ratunku.

Dzieje Marca ‘68 to w wiodącym nurcie polskiej historiografii, a zwłaszcza publicystyki politycznej, historia rozterek ideowych gromady młodych ludzi znanych z nazwiska i fotografii pamiątkowych. Dziesięciu, może 15 osób, które zauważywszy sprzeczność między tym, co słychać, a tym, co widać, zaczęły się domagać, by w komunistycznym filmie, tak jak w hollywoodzkim, nastąpiła jedność dźwięku i obrazu. Gdy czyta się tak wszystkie tegoroczne okazjonalne teksty o Marcu ‘68, rzuca się w oczy, że nawet spośród tego twardego jądra (z któregośmy ponoć wszyscy, i „Solidarność”, i w końcu III Rzeczpospolita) nie każdy jest jednakowo fundamentalny dla losów Polski. Józef Dajczgewand nie może więc liczyć nawet na ułamek zainteresowania przynależnego Adamowi Michnikowi.
Są to może sprawy ważne, szczególnie gdyby Leszek Kołakowski (w co wątpię) zechciał napisać suplement do „Głównych nurtów marksizmu” zatytułowany na przykład „Cierpienia młodego Michnika”. Ale warto, a nawet trzeba pamiętać, że w spontanicznym w dużym stopniu proteście (tezę o prowokacji syjonistycznej albo ubeckiej, co kto woli, odkładam na półkę spiskowej teorii dziejów) przeciwko konfiskacie „Dziadów” wzięło w Polsce udział kilkadziesiąt tysięcy studentów. Zrobili to bez uprzedniego opanowania dialektyki, bez zawracania do młodego Marksa, bez poszukiwania sprzeczności. Tak zwyczajnie. Wprost z życia w PRL poszli na wiec. Wyprowadziło ich na ulicę wychowanie w duchu patriotycznym i tradycji walki z zaborcami. Rozeznanie nabyte bez głębszych studiów porównawczych między teorią i praktyką s o c j a l i z m u . Świadomość, że Polska jest zniewolona i że mija już kolejny wiek, gdy z Moskwy nasyłają najgorszych łotrów stek. Nas nie zaskoczyła interwencja w Czechosłowacji, bo też niczego dobrego po ZSRR się nie spodziewaliśmy.

Jesteśmy teraz, uczestnicy tamtejszych wydarzeń, tylko tłem. Jakimś amorficznym tłumem bez właściwości. Kult, jakim otoczono te kilka osób wokół Adama Michnika, spowodował, że uczciwie rzecz biorąc, należałoby post factum przyznać rację moczarowskiej tezie o manipulacji, jakiej nami dokonano. A na to zgody nie ma! Byliśmy tłumem, ale wiedzionym nie na manowce i nie przez jakieś ideologiczne koncepcje. Byliśmy motywowani najprostszymi uczuciami: patriotyzmem, poczuciem godności ludzkiej i przyzwoitości, zmęczeniem powszechnym kłamstwem oraz odrazą dla ideologii i jej ohydnego języka. Antysemickie hasła napawały nas obrzydzeniem. Zwykłe poczucie sprawiedliwości i wolności dla wszystkich powodowały, że broniliśmy już nie tylko Adam Mickiewicza, ale także Adama Michnika i innych aresztowanych, relegowanych, prześladowanych.
(...)
Dziś po raz już kolejny okazuje się, że nasz Marzec był owocem rewizjonistycznych rozważań środowiska Adama Michnika. A nasz czołowy pogłębiacz Jacek Żakowski tak się wgryzł w tę sprawę, aż się przegryzł na drugą stronę i w wywiadzie z Adamem Michnikiem na łamach „Gazety Wyborczej” ogłosił Michnika drugim Gustawem-Konradem. Kabotyństwo wielu sformułowań tego tekstu, ale przede wszystkim samego tytułu, całkowicie mnie obezwładnia, ale obiecuję, że jeśli wydane zostaną pocztówki, znaczki w klapę, kubki i kieliszki do jajek z „Dzieciątkiem Michnik”, to kupię całą kolekcję. Na pamiątkę.

http://blog.rp.pl/rybinski/2008/03/09/zawlaszczony-marzec/

_________________
xxx
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Edward Soltys
Weteran Forum


Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 613

PostWysłany: Nie Mar 09, 2008 11:02 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie jestem pewien, czy przypadkiem to nie na naszym forum byl tekst jednego z przywodcow strajku na Politechnice Warszawskiej. Pisal, ze wpadl na UW "zameldowac", czy cos takiego i zdumiala go reakcja grupki warszawskich "bananowcow" kierujacych strajkiem. On z przejeciem, ze to a tamto, a oni na niego chlodno jak na jakiegos pozytecznego idiote, ktory nie pojmuje o co narawde biega.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Grzegorz - Wrocław
Moderator


Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 4333

PostWysłany: Nie Mar 09, 2008 11:55 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie wiem co było wtedy na Politechnice Warszawskiej, ale we Wrocławiu nikt o żadnych Żydach i akcji przeciw nim nie słyszał, a raczej o "Dziadach" i ponieważ tow. Wiesław już ze swym "rząd nasz i partia nasza" był totalnie bez poparcia, to ruszono do przodu. Przeciw czerwonemu i za Polskę. Wśród haseł głównymi były: "Prasa kłamie!" i "Telewizja kłamie". Hasła antysyjonistyczne to już była partyjna rozróba - oni wykorzystali to (może i sprowokowali) do swoich partyjnych czystek. Michnik urósł po marcu. Podawały o nim wiadomości media. A kto stał za mediami - tego nie wiemy. Warto przeczytać A.Golicyna "Nowe kłamstwa...".
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Konrad Turzyński
Moderator


Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 580

PostWysłany: Pon Mar 10, 2008 1:44 am    Temat postu: Antyżydowska ciąża I sekretarza Odpowiedz z cytatem

Antyżydowska ciąża I sekretarza

Grzegorz - Wrocław napisał:
[...]nikt o żadnych Żydach i akcji przeciw nim nie słyszał, a raczej o "Dziadach"[...]


Otóż to. Ciąża ludzka, jak wiadomo, trwa 9 miesięcy. U Władysława Gomułki (w wieku 63 lat!) to się potwierdziło z podręcznikową ścisłością. 19 czerwca 1967 r. zapowiedział w przemówieniu walkę z "syjonistami", a 19 marca 1968 r. (czyli dokładnie po 9 miesiącach) inne jego przemówienie było rozstrzygającą w tej walce bitwą.

To władza ludowa starała się narzucić nam, jak mamy myśleć! Gomułka w owym marcowym przemówieniu sugerował, że Adam Mickiewicz byłby pro-sowiecki (gdyby żył w czasach PRL), zaś "syjoniści" do spółki z "rewizjonistami" (tutaj: "rewizjonistami" w NRF, a nie -- w PZPR) dybią na Polskę, aby ograbić ją z "niepodległości" i z Ziem Zachodnich. Tzw. "syjoniści", paryska "Kultura", Paweł Jasienica, zachodnioniemieccy odwetowcy, Stefan Kisielewski i "chuligani" w jednym "antypolskim" froncie. Karkołomna konstrukcja, obliczona na doraźny użytek.

Po jakie licho jednak mamy -- nadal, po 40 latach! -- przyjmować iunctim, narzucane nam przez reżym bolszewicki? W studenckich demonstracjach w marcu 1968 roku chodziło o wolność słowa, a nie o Żydów! To Gomułka wmówił nam, że chodziło o Żydów. W czasie wojny 6-dniowej (5-10 czerwca 1967) Polacy powszechnie sympatyzowali z tą samą stroną konfliktu, co "syjoniści". Po prostu dlatego, że Sowiety popierały stronę przeciwną, arabską. I Polacy nie mieli żadnego szczególnego powodu w parę miesięcy później gwałtownie odwracać sympatii o 180 stopni!

Wkrótce żartowano, że ten "antysemityzm" reżymu był tego rodzaju, iż prof. Adam Schaff (z urodzenia Żyd) mógł pozostać w Polsce, zaś prof. Leszek Kołakowski (z urodzenia Polak) nie mógł. Z samych tylko powszechnie znanych nazwisk można by ułożyć sporo podobnie "zaskakujących" par (Żyd w Polsce, Polak na emigracji).

Owszem, pamiętam (choć byłem jeszcze prawie dzieckiem: w 15 roku życia), że w ówczesnej prasie drukowano listy, jakoby od czytelników, którzy domagali się, aby polscy Żydzi wybrali, któremu państwu chcą być wierni: polskiemu , czy izraelskiemu. Ale cóż to za trudność wyreżyserować taką kampanię listów RZEKOMO autentycznych, oddolnych. Kiedy "trzeba było", bezczeszczono pomniki i groby poświęcone krasnoarmiejcom. Wcześniej, ani później nie. Kiedy indziej nagle zaszła "potrzeba" bezczeszczenia synagog i żydowskich cmentarzy -- i właśnie wtedy je bezczeszczono. To żadna sztuka, zwłaszcza zaś w państwie totalitarnym...

Temat dyskryminowania Żydów przez władze PRL powinien istnieć w związku z tymi dwiema rocznicami: 19 czerwca i 19 marca. Łączenie tego tematu z dniem 8 marca to tak, jak gdyby np. obchodzić rocznice 1 i 17 września 1939 r. zamieniając miejscami ich znaczenia.


Kierownictwo PZPR 40 lat temu było opanowane przez frakcję, która chciała, aby Polacy uwierzyli, że główne zło tkwi w "Żydokomunie". Frakcja przeciwna starała się szerzyć przekonanie, że główne zło tkwi w "Endekokomunie". Licytowanie, która frakcja Czerwonych jest gorsza: "Natolińczycy" = "Chamy" = "Smolna" czy "Puławianie" = "Żydy" = "Ordynacka", jest BEZ SENSU! To tak, jak gdyby spierać się, czy gorzej umrzeć na cholerę, czy na dżumę. (Gwoli jasności: osoby pochodzenia żydowskiego znajdowały się w obydwu frakcjach, wbrew nazwie jednej z nich. Pisał o tym nieraz Antoni Zambrowski, syn Romana Zambrowskiego, kojarzonego z frakcją puławską.)

To smutne, że w ciągu owych 40 (także więcej...) lat, nawet do początków XXI wieku włacznie, zdarzało się nieraz, że Polacy dawali się wciągać do sporów wewnątrz czerwonej familii, zapominając, że obie frakcje miały jednakowo obciążony rodowód, czy to w czasach KPP, czy w czasach PPR, czy w latach "pełnego stalinizmu" (1948-53). "Endekokomuna" głosiła internacjonalizm proletariacki na równi z "Żydokomuną", a "Żydokomuna" na równi z "Endekokomuną" nie brzydziła się propagandowym obrazem Polski jednolitej narodowo, w tzw. "piastowskich" granicach, przy dostrzeganiu tylko jednego (= niemieckiego) wroga. I obie te frakcje były solidarnie uwikłane w zbrodnie komunistyczne, współzawodnicząc wobec Moskwy w gorliwości.

Angażowanie się w spór frakcyjny wewnątrz kompartii jest podpisywaniem się pod hasłem: "Socjalizm TAK, wypaczenia NIE!". Tymczasem zaś PRAWDZIWYM wyborem jest taki, jaki wyraża tytuł artykułu Jacka Bartyzela w numerze 1(27)/1981 "Bratniaka", dwumiesięcznika Ruchu Młodej Polski, a mianowicie: "Socjalizm albo Europa". (UWAGA: nie należy mylić tego z przeciwstawieniem pozornym: "Socjalizm albo Unia Europejska")

_________________
Konrad Turzyński [matematyk; teraz - bibliotekarz; uczestnik RMP (1980-81), dziennikarz ZR NSZZ "S" w Toruniu (1981), publicysta pod- i nad-ziemny (1978- ), współprac. ASME, "Opcji na Prawo" (2003-09) i Polskiego Radia (2006-08)]


Ostatnio zmieniony przez Konrad Turzyński dnia Nie Mar 16, 2008 11:26 pm, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Edward Soltys
Weteran Forum


Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 613

PostWysłany: Pon Mar 10, 2008 2:00 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jako czlek nawykly do porzadku w mysleniu, najpierw opieram sie na podstawach, czyli mowiac skrotowo: Zydy-Chamy, Pulawy-Natolin, a potem siegam do pomocniczych czynnikow wyjasniajacych. Bunt mlodziezy przeciw klamstwu, byl, owszem. Ten bunt byl wczesniej i pozniej. tyle, ze go nie wykorzystano do celow "Sjonistow, ktorzy powinni isc do Syjamu".
Nieletni Michnik na pomnik, a chlopaki do Kostrzynia i do Orzysza. I polamane kariery zawodowe i zycie. Michnik miesci sie tu tez?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Grzegorz - Wrocław
Moderator


Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 4333

PostWysłany: Pon Mar 10, 2008 2:06 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Panie Edwardzie,
Nie wiem na jakiej podstawie twierdzi Pan
Cytat:
Ten bunt byl wczesniej i pozniej. tyle, ze go nie wykorzystano do celow "Sjonistow, ktorzy powinni isc do Syjamu".
Jednych buntów nie wykorzystano, inne wykorzystano. Bardziej zgodziłbym się z PT Autorem tematu, że akcja "Marzec '68" mogła być sprowokowana, by ukazać Polakom ich "bieżącego" wroga. Natomiast ogień podłożony w celu zapalenia chlewika zaczął trawić i dwór. Z perspektywy Warszawy może widać było antysyjonizm. We Wrocławiu ja widziałem antysowietyzmi i antykomunizm.
A podchodząc do rzeczy z innej strony. Jak to się stało, że ta antysyjonistyczna komuna przeoczyła w swoich czystkach takiego wielkiego wodza ruchu jakim był Adam Michnik. Wyrzucano byle Icka, a tu taki wielki buntownik się ostał. Może tak było zapisane w partyjnych księgach? I tu znów kłania się Golicyn ze swoimi "Nowymi kłamstwami w miejsce starych".
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Edward Soltys
Weteran Forum


Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 613

PostWysłany: Pon Mar 10, 2008 8:33 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Panie Grzegorzu,
Wyrazilem sie niejasno. Myslalem o wewnetrznym buntowaniu sie. Takze w plaszczyznie mikrospolecznej: koledzy, rodziny grupki osob.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Konrad Turzyński
Moderator


Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 580

PostWysłany: Nie Mar 16, 2008 11:17 pm    Temat postu: Nie ma to jak być w dobrym towarzystwie! Odpowiedz z cytatem

Nie ma to jak być w dobrym towarzystwie!


Grzegorz - Wrocław napisał:
Michnik urósł po marcu. Podawały o nim wiadomości media. A kto stał za mediami - tego nie wiemy.


W niedzielę 16 marca 2008 r. satyryczna audycja "Zsyp" w I programie Polskiego Radia zawierała słowa, wypowiadane głosem, naśladującym głos Adama Michnika. Ich sens był taki, że Michnik ostatecznie może zgodzić się na "Krzyż" (zamiast "Orła"), byleby dostał go razem z dwoma łotrami: Kiszczakiem i Urbanem.

_________________
Konrad Turzyński [matematyk; teraz - bibliotekarz; uczestnik RMP (1980-81), dziennikarz ZR NSZZ "S" w Toruniu (1981), publicysta pod- i nad-ziemny (1978- ), współprac. ASME, "Opcji na Prawo" (2003-09) i Polskiego Radia (2006-08)]
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz dołączać plików na tym forum
Możesz ściągać pliki na tym forum