Forum  Strona Główna

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

O fali samobojstw konfidentow
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Krystyna Szkutnik
Moderator


Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 757

PostWysłany: Czw Cze 26, 2008 8:59 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pani Katarzyno.
Panie Macieju.
Zgodnie z sugestią wracam do tematu.
Od dłuższego czasu funkcjonuje wśród wielu ludzi przekonanie, że należy oprawcom wybaczać i okazywać miłosierdzie. W Rzeszowie taką postawę propagują okrągłostołowcy, jeszcze do niedawna miłośnicy Wałęsy a obecnie miłośnicy Kaczyńskich. To koledzy panów Stasiewskiego(INTERNOWANI.PL) oraz Strękowskiego(SWS). Od dwudziestu kilku lat wycinają opozycję niepodległościowa. Zawsze służą kolejnym ekipom prawej władzy.
W 1984 roku nadawałam audycje Radia Wolna Polska. Nie wiedzieliśmy wówczas, że nasz przyjaciel Wojtek Bała był agentem. Audycje były namierzone i tylko fakt, że także mój ojciec był tw(dowiedziałam się w 2006r.) i bardzo służył komunie, spowodował, że nie wylądowałam w więzieniu. Przez Bałę tw "Elżbieta" poszło siedzieć sześć osób.
Wstanie wojennym podlegaliśmy różnym represjom: rewizje. więzienie, kłopoty w pracy. Naprawdę nie trzeba było wielkiej odwagi aby powiedzieć ubekom NIE. Tacy jak Bała kochali gierki z ubecją. Zarabiali kasę i załatwiali sobie np. mieszkania(także przykład Maleszki). Ci, którzy jeszcze żyją mają w nosie nasze przebaczenie i miłosierdzie. Ci którzy zmarli( tw Bała zmarł na raka) nie próbowali o nie prosić.

Niebezpieczne wydaje się dzisiaj ze względu na młode pokolenie tworzenie mitów, że konfidenci to przecież OFIARY tamtego systemu.
Jak się będzie kształtować system wartości naszej młodzieży przy takiej wodzie z mózgu.
Ja na razie nie mam komu wybaczyć a miłosierdzie zostawiam Najwyższemu.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Kazimierz Michalczyk
Site Admin


Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 1573

PostWysłany: Nie Cze 29, 2008 12:19 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dowcip Edwarda Sołtysa
Od samego początku zrozumiałem ten dowcip jako satyrę do proroctwa Krzysztofa Kozłowskiego. Jako zwrócenie uwagi na jego manipulacje medialne, które nie dosyć, że określały agentów jako ofiary, to na dodatek straszył, że ujawnienie akt SB, spowoduje falę samobójstw.

Maćku,
jak będziesz nasze dowcipy rozbierał na czynniki pierwsze to już nikt nie odważy się tutaj napisać jakikolwiek dowcip. Edwarda znam i zapewniam że wszystkie Twoje zarzuty są nietrafne.
Proszę Was koledzy – podajcie sobie ręce (mailowo)
Każdy z nas to doceni – bo to wymaga wielkości. Nie chce żebyście się zgadzali, bo to będzie nudne. Kłóćcie się! … ale z respektem i wzajemnym poszanowaniem, bo obaj jesteście tego warci.

Można coś źle zrozumieć i wyciągnąć fałszywe wnioski, jednak po zadaniu paru pytań sprawa się przeważnie szybko wyjaśnia. Jesteśmy tutaj przecież w śród swoich. Martwi mnie pewna agresywność Twoich wpisów. Zapewniam Ciebie że jak my tutaj nawzajem nie okażemy sobie szacunku i należytego respektu, to nikt inny tego nie uczyni. A liczni nasi wrogowie będą się cieszyć. Czy chcemy dać im powód do radości?

Jeszcze jedno chciałem wyjaśnić.
Napisałeś że:
Wysłany: Sro Cze 25, 2008 1:09 pm
Maciej Gawlikowski napisał:

… To nie jest kącik wzajemnej adoracji i potakiwania sobie, lecz FORUM DYSKUSYJNE. Jeśli nie chce Pani albo nie potrafi rzeczowo dyskutować, to przynajmniej niech Pani nie ogranicza tej możliwości innym. …

To nie jest całkiem tak!
Zakładając to forum w czasach jak byliśmy jeszcze (łagodnie mówiąc) prawie wszędzie niemile widziani, celem naszym było stworzenie własnego kąta, gdzie będziemy mogli się swobodnie wypowiadać bez ciągłego narażenia na ataki. Jak wolisz to nazwij to kącikiem wzajemnej adoracji, bo w szerszym rozumieniu właśnie takie zadanie miało spełnić.

Jednak największym naszym osiągnięciem jest to że pisze u nas coraz więcej ludzi czynu, przełamując swój strach do pisania własnych tekstów. Ludzie ci zaczynają własnoręcznie pisać wspomnienia, mówią o rzeczach o których jeszcze z nikim nie rozmawiali. Najciekawsze jest to że ich nawet nie trzeba było do tego namawiać. Wystarczyło oddać tym ludziom należny im szacunek, godność i zrozumienie. Każdy z nas tutaj ma prawo się mylić, czegoś nierozumieć i popełniać błędy. Największym komplementem jest dla mnie jak do mnie piszą że czują się u nas swojsko jak u siebie w domu.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Kazimierz Michalczyk
Site Admin


Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 1573

PostWysłany: Nie Cze 29, 2008 12:56 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Krystyna Szkutnik dołączyła 13 Cze 2008

Witam Ciebie Krysiu serdecznie. Bardzo się cieszę, że zarejestrowałaś się wreszcie i bierzesz czynny udział w dyskusjach. Szkoda tylko, że reszta naszej rzeszowskiej ferajny jest mniej aktywna na forum.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Katarzyna Makowska
Weteran Forum


Dołączył: 15 Cze 2007
Posty: 194

PostWysłany: Nie Cze 29, 2008 7:44 pm    Temat postu: Re: Popieram zdanie p. Macieja Gawlikowskiego Odpowiedz z cytatem

Pani Krystyno,
jestem przekonana, ze zdecydowana wiekszosc ludzi traktuje wybaczenie jako element budowania ladu, ale PO wypelnieniu kilku warunkow: wyznania, zalowania, zadoscuczynienia i niepowtarzania go.

Ogolnie takze, nasza kultura nie aprobuje sytuacji, kiedy czlowiek dorabia sie czegos w wyniku przestepstwa - a donoszenie do wszelkich organow PRL, poza przypadkami ewidentnych przestepstw kryminanych, takim bylo.

Owo donoszenie nalezy jak naszybciej objac kryminalizacja w sensie prawnym, wtedy bedzie nam latwiej poruszac sie po parszywym swiecie PRlowskich sluzb, do ktorej to cuchnacej roboty zmusil spoleczenstwo brak dekomunizacji.

Kiedys wydawalo nam sie, ze wystarczy ostracyzm towarzyski. Dzis wiemy, ze nie wystarczy i to nie tylko dlatego, ze w praktyce ostracyzm okazal sie broia o obusiecznym dzialaniu i w praktyce wykorzystano go glownie do odsuwania myslacych inaczej niz eleganckie towarzystwo kanap wypchanych Gazeta Wyborcza.

Oczywiscie, realizacja postulatu o kryminalizacji donosicielstwa w czasie PRL moze byc dyskutowana dopiero po kryminalizacji wszelkich dzialan wspierajacych rozwoj i trwanie PRL, a penalizacja powinna,w przypadkach skrajnych, obejmowac pozbawienia majatku, ktory jest wynikiem przestepstwa.

Czy przeprowadzenie takich ustaw jest mozliwe? Jakby sie nie wydawalo, ze nie jest - jest. Kiedys wydawalo sie nam, ze niemozliwa jest likwidacja komunizmu...

Kaska
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Krystyna Szkutnik
Moderator


Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 757

PostWysłany: Pon Cze 30, 2008 10:51 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kaziowi dziękuję za ciepłe powitanie i pozdrawiam serdecznie.
Pani Kasiu.
Dawniej za brak honoru karano. Dopóki rządzi pookrągłostołowy układzik wzmacniany przez media, nie ma o czym marzyć. Właśnie dzisiaj Nowiny Rzeszowskie udostępniły kawałek miejsca szefowi strajku ustrzyckiego, Antoniemu Wojnarowiczowi, tw ps. "Apolinary""Aleksander". Nowiny bardzo go lubią. Podobnie dwa lata temu Newsweek.
Na rzeszowskiej Wyższej Szkole Zarządzania i Marketingu na kierunku dziennikarstwa szkoli się przyszłych fachowców na tekstach gazety wybiórczej a filozofia robienia kariery i pieniędzy za wszelką cenę jest propagowana na wykładach właśnie filozofii.
Byłam tam , widziałam i słyszałam.
Możemy mieć tylko nadzieję, że kiedyś przyjdą lepsze czasy a prawo nie będzie tak łaskawe dla hołoty!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Katarzyna Makowska
Weteran Forum


Dołączył: 15 Cze 2007
Posty: 194

PostWysłany: Wto Lip 01, 2008 8:39 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pani Krystyno, nie takie nadzieje nam sie spelnily i te tez sie spelnia.
Och, oczywiscie, nie spelnia sie s am e. Trzeba o to zabiegac - a to wlasnie robimy. Jak kto umie, jakie kto ma dojscia, jakie mozliwosci preswazji czy - krzyku. Jestesmy w tym razem.

A oni?

A wlasnie odkrylam taki piekny wiersz, ktorego autora podac nie moge, ale wiersz warto poznac:


Po rewolucji

Wokół lokaje rozwaleni w krzesłach
w mankiet liberii wycierają usta
z tłuszczu półgęsków i kropel węgrzyna
- bez nienawiści patrząc na wielmożnych,
co już bezbronni, zbici w ciżbę w kącie
próbują uśmiech rysować na twarzach,
że niby przeszłośc jest już tylko kartą
księgi historii.Dzisiaj nowe strony
piszemy razem - tu zmrużenie oka.

To jest na pokaz.W środku bliznę strachu
nieść będą zawsze.W końcu doświadczenie
przewrotu świata, rozpłynięcia posad
przeżyli sami. Odtąd nigdy pewni
nie będą domu, ni łoża, ni strawy
i z drżeniem łydek z oczu dawnej służby
czytać przychylność będą, albo wyrok.

Plecy parobków odziane w jedwabie
pieśń o odwadze przez chwalebne blizny
kształconej kiedyś - głoszą do gazety.
Łatwo to idzie, bo dziś już nie boli,
lecz gdzieś w kąciku ust wygięta zmarszczka
jest jak puenta: ból jest pamiętany
i nieraz ręka szuka kosy, piki,
gdy słowo głosi pokój, pojednanie.

Zemsta półmisków nie napełni wszakże,
bo gdy gwałtownym odwracaniem światów
jęli się bawić pospólstwo i pany
- uciekł czas siewów, przeszły sianokosy
i chude krowy pod noż poszły dzisiaj.
Jutro półmiski mogą zostać puste,
- zboża i gwoździ braknie Republice.

Tą drogą zwykle idą Restauracje.
Po nich - lud hardszy, ostrożniejsze pany,
- ale to będzie, a dziś w kandelabrach
świece już mdleją wobec pierwszych brzasków.

Jesteśmy między zwycięstwem a czasem,
gdy dojdzie do nas, że nawet nie wiemy,
co robić z darem Fortuny spóźnionym.

1991 rok
....................................................................

Glowa do gory!SmileSmileSmile

Pozdrawiam serdecznie,

Kaska
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Marek-R
Weteran Forum


Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 1476

PostWysłany: Wto Lip 01, 2008 8:46 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Krystyna Szkutnik napisał:
Możemy mieć tylko nadzieję, że kiedyś przyjdą lepsze czasy a prawo nie będzie tak łaskawe dla hołoty!

Niestety Pani Krystyno, nie mogę podzielić Pani optymizmu, czy raczej nadziei. Społeczeństwo polskie musiałoby stanąć na wysokości zadania, a na to się niestety póki co nie zapowiada. Szybko zapominamy od czego się wyzwoliliśmy, w czym była nasza siła, oraz gdzie są nasze korzenie i czym powinna się wyrażać Polska racja stanu. Polityczny wtórny analfabetyzm, przed nami czas długiej lekcji, kolejnej w historii ostatnich lat.




Marek Radomski - Rada Oddziałowa SW - Jelenia Góra.

_________________
"Platforma jest przede wszystkim wielk?
mistyfikacj?. Mamy do czynienia z elegancko
opakowan? recydyw? tymi?szczyzny lub nowym
wydaniem Polskiej Partii Przyjació? Piwa....." - Stefan Niesio?owski - "Gazeta Wyborcza" nr 168 - 20 lipca 2001.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz dołączać plików na tym forum
Możesz ściągać pliki na tym forum