Forum  Strona Główna

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Betonowy sojusznik Platformy

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marek-R
Weteran Forum


Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 1476

PostWysłany: Nie Sie 31, 2008 8:49 pm    Temat postu: Betonowy sojusznik Platformy Odpowiedz z cytatem

Źródło:http://www.niezalezna.pl/article/show/id/7443

PLATFORMA SIĘGA PO KOMUNISTYCZNY BETON

Marek Dyduch i Grzegorz Kurczuk - czołowi działacze PZPR, a później SLD - w ostatnich miesiącach dzięki poparciu PO znaleźli lukratywne stanowiska w spółkach Skarbu Państwa.

Platforma wysłała do Sojuszu wyraźny sygnał: każdy układ jest możliwy.

Grzegorz Kurczuk, minister sprawiedliwości w rządzie Leszka Millera, absolwent studiów doktoranckich w Moskwie w czasie stanu wojennego, w nagrodę za poparcie PO został zastępcą PSL-owskiego szefa Agencji Nieruchomości Rolnych w Lublinie.

Przeszłość Kurczuka nie przeszkadzała liderom PO: najważniejsze było odsunąć PiS od władzy na Lubelszczyźnie. PO i PSL potrzebowały wsparcia SLD, a to było niemożliwe bez pomocy Kurczuka mającego olbrzymie wpływy w lubelskim Sojuszu.

Po zawiązaniu koalicji PO-PSL-SLD władza w regionie została przez nich przejęta, a Kurczuk został wicedyrektorem Agencji Nieruchomości Rolnych w Lublinie.

Marek Dyduch, ideologiczny "mleczny brat" Kurczuka, został z kolei członkiem rady nadzorczej Walcowni Metali Nieżelaznych w Gliwicach, spółki zależnej od państwowego KGHM-u.

Marek Dyduch za rządów Leszka Millera był "twarzą" SLD. W latach 80. działał w PZPR, w latach 90. był szefem SLD na Dolnym Śląsku, a od 2002 roku sekretarzem generalnym tej partii. Dał się poznać jako jeden z głównych przedstawicieli partyjnego betonu, słynął z aroganckich i butnych wypowiedzi pod adresem opozycji i Kościoła.

W 2005 roku kierowictwo SLD nie wpisało go na listy wyborcze: Dyduch zaczął działać na swoim terenie - z ramienia LiD został radnym sejmiku dolnośląskiego. Rok temu odszedł z Sojuszu i przystapił do klubu radnych PSL.

Dzięki wsparciu Platformy Obywatelskiej Marek Dyduch 14 lipca dołączył do rady nadzorczej Walcowni Metali Nieżelaznych w Gliwicach, spółki zależnej od państwowego KGHM-u.

- Propozycja objęcia miejsca w radzie wyszła od Platformy - przyznał Dyduch w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" we Wrocławiu, która ujawniła sprawę jego awansu. - Jej przedstawiciele mówili wprost, że mają ich trochę do dyspozycji i kiedy spytano mnie, czy chcę radę nadzorczą, to się zgodziłem - dodał były sekretarz generalny SLD.

Przykłady politycznego wykorzystania najbardziej "betonowych" działaczy SLD pokazują, że Platforma Obywatelska jest gotowa na każdy - nomen omen - sojusz, by osiągnąć wytyczony cel. Klasycznym przykładem są samorządy (m.in. warszawski), w których PO lekką ręka rozdaje stanowiska w zamian za poparcie.

Teraz dla PO nadchodzi czas poważnej próby popularności. Nieuniknione podwyżki sprawią, że Polacy odczują ich skutki w dotkliwy sposób. Może to się przełożyć na niezadowolenie z rządzących, a pierwszym prawdziwym sondażem będą przyszłoroczne wybory do europarlamentu. Dlatego też politycy Platformy, zdając sobie sprawę z tego, że niekoniecznie muszą wygrać następne wybory, chcą teraz zdobyć jak najwięcej. Przede wszystkim media publiczne, a do tego niezbędne jest poparcie SLD. I za cenę zdobycia wszystkiego, co tylko możliwe w sferze publicznej - nie ma dla PO zgniłych kompromisów.





Czyżby wewnętrzne kłopoty, lub przewidywany rozpad koalicji PO-PSL(ZSL), zmusił PO do puszczenia czytelnego sygnału w kierunku komunistów, o możliwości zawarcia przyszłego, formalnego już sojuszu?. Jak się wydaje ten kierunek, nie budzi w Platformie większych oporów. Na etapie na jakim się znaleźli(sytuacja w pewnych dziedzinach dopiero się rozkręca), zrobią wszystko ażeby utrzymać się przy władzy.




Marek Radomski - Rada Oddziałowa SW - Jelenia Góra.

_________________
"Platforma jest przede wszystkim wielk?
mistyfikacj?. Mamy do czynienia z elegancko
opakowan? recydyw? tymi?szczyzny lub nowym
wydaniem Polskiej Partii Przyjació? Piwa....." - Stefan Niesio?owski - "Gazeta Wyborcza" nr 168 - 20 lipca 2001.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz dołączać plików na tym forum
Możesz ściągać pliki na tym forum