|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kazimierz Michalczyk Site Admin
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 1573
|
Wysłany: Pią Mar 20, 2009 3:56 pm Temat postu: Przepis na ciasto ( dla mężczyzn) |
|
|
Otrzymalem mailem
Przepis na ciasto ( dla mężczyzn)
1. Z lodówki weź 10 jajek, połóż na stole ocalałe 7, wytrzyj podłogę, następnym razem uważaj!
2. Weź sporą miskę i wbij jajka rozbijając je o brzeg naczynia.
3. Wytrzyj podłogę, następnym razem bardziej uważaj! W naczyniu mamy 5żółtek.
4. Weź mikser i wstaw do niego skrzydełka i zacznij ubijać jajka.
5. Wstaw od nowa skrzydełka do miksera, tym razem do oporu. Zacznij ubijać.
6. Umyj twarz, ręce i plecy. W naczyniu pozostały 2 żółtka, dokładnie tyle potrzeba na szarlotkę.
7. Oklej ściany i sufit kuchni gazetami, meble pokryj folią, będziemy dodawać mąkę.
8. Nasyp 20 dkg mąki do szklanki, pozostałe 80 dkg zbierz z powrotem do torebki.
9. Sprawdź czy ściany i sufit są oklejone szczelnie, przystąp do miksowania.
10. Weź szybciutko prysznic!
11. Weź 4 jabłka i ostry nóż.
12. Idź do apteki po jodynę, plaster i bandaże. Po powrocie zacznij obierać jabłka.
AAAA Przemyj jodyną kciuk!
13. Potnij jabłka w kostkę pamiętając, że potrzebujemy 2 jabłek więc nie wolno zjeść więcej niż połowę! Przemyj jodyną palec wskazujący i środkowy.
14. Jedyne pozostałe jabłko pocięte w kostkę wrzuć do naczynia z ciastem, pozbieraj z podłogi pozostałe kawałki i przemyj wodą.
15. Wymieszaj wszystkie składniki w naczyniu mikserem, umyj lodówkę bo jak zaschnie to nie domyjesz!
16. Przelej ciasto do foremki, wstaw do piekarnika.
17. Po godzinie jeśli nie widać żadnych zmian włącz piekarnik.
18. Po przebudzeniu nie dzwoń po straż pożarną! Otwórz okno i piekarnik.
Po tych przeżyciach nie pozostaje nic innego jak pójść do sklepu i kupić coś z większą zawartością alkoholu. |
|
Powrót do góry |
|
|
Stanislaw Siekanowicz Weteran Forum
Dołączył: 19 Paź 2008 Posty: 1146
|
Wysłany: Pią Mar 20, 2009 11:19 pm Temat postu: |
|
|
.
Dwie zasadnicze uwagi:
.
1. W kwestii formalnej:
Jak to cieszy, ze Kazimierz jest w dobrej formie, bo najwyraźniej dopisuje mu pogoda ducha.
2. W kwestii merytorycznej:
Co prawda złośliwi mowią, że "gdzie diabeł nie może, tam...", ale ten przepis na ciasto uzmysławia nam, jakie to jest dobrodziejstwo, że Pan Bóg stworzył kobietę.
Aczkolwiek żona mojego przyjaciela często mu to przypominała i wreszcie przy jakichś drobnych poprawkach domowo-krawieckich stwierdziła: "Gdyby nie kobieta, to kto by ci chociażby ten guzik do spodni przyszył?" Odpowiedział: "Gdyby nie kobiety, to mężczyźni nie musieliby nosić spodni... |
|
Powrót do góry |
|
|
Kazimierz Michalczyk Site Admin
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 1573
|
Wysłany: Sob Mar 21, 2009 9:16 am Temat postu: |
|
|
Stanislaw Siekanowicz napisał: |
1. W kwestii formalnej:
... dopisuje mu pogoda ducha.
|
Zawsze, Stasiu! Nawet w czasie najwiekszych stresow. Jest to pewien sposob na ucieczke od rzeczywistosci. Pamietam, ze w czasie internowania tez zrywalismy boki.
Stanislaw Siekanowicz napisał: |
2. W kwestii merytorycznej:
... "Gdyby nie kobiety, to mężczyźni nie musieliby nosić spodni... |
Nie zgadzam sie! To byl na pewno inny powod ze mezczyzni zalozyli spodnie, poniewaz wlasnie kobiety sa powodem ze je sciagamy. |
|
Powrót do góry |
|
|
Jerry Weteran Forum
Dołączył: 13 Paź 2006 Posty: 396
|
Wysłany: Sob Mar 21, 2009 9:49 am Temat postu: |
|
|
W kwestii merytorycznej:
Nie pamiętam żeby moja żona kiedyś upiekła ciasto .
zawsze to na mnie spada. Moja żona ma kilka innych zalet więc się uzupełniamy _________________ W CZASACH POWSZECHNEGO FA?SZU PISANIE PRAWDY JEST CZYNEM REWOLUCYJNYM. |
|
Powrót do góry |
|
|
Stanislaw Siekanowicz Weteran Forum
Dołączył: 19 Paź 2008 Posty: 1146
|
Wysłany: Sob Mar 21, 2009 2:46 pm Temat postu: |
|
|
Czyli, jednym słowem, mimo pewnych, drugorzędnych różnic w poglądach, zgadzamy się co do zasadniczych spraw, na przykład, że dobrze się stało, iż Pan Bóg stworzył kobietę. Myślę, że przynajmniej w tym temacie nie będziemy mieli opozycji na Forum ze strony płci pięknej. |
|
Powrót do góry |
|
|
r.k. Weteran Forum
Dołączył: 01 Gru 2007 Posty: 228
|
Wysłany: Sob Mar 21, 2009 3:21 pm Temat postu: |
|
|
To może jeszcze to:
JAK ZAAPLIKOWAĆ KOTU TABLETKĘ?*
1.Weź kota na ręce i otocz go lewym ramieniem tak, jak się trzyma niemowlę. Umieść palec wskazujący i kciuk prawej ręki po obu stronach pyska i naciśnij lekko trzymając tabletkę w pozostałych palcach prawej ręki. Gdy kot otworzy pysk wpuść tabletkę, pozwól kotu zamknąć pysk i przełknąć.
2. Podnieś tabletkę z podłogi i wyciągnij kota spod tapczanu. Ponownie otocz kota lewym ramieniem i powtórz cały proces jeszcze raz.
3. Wyciągnij kota z sypialni i wyrzuć rozmamłaną już tabletkę.
4. Wyjmij nową tabletkę z opakowania, otocz kota lewym ramieniem jednocześnie trzymając lewą ręką wierzgające tylne nogi. Rozewrzyj pysk kota i palcem wskazującym prawej głęboko jak się da. Przytrzymaj kotu zamknięty pysk i policz do dziesięciu.
5. Wyciągnij tabletkę z akwarium, a kota z garderoby. Zawołaj żonę do pomocy.
6. Przyduś kota do podłogi klinując go miedzy kolanami jednocześnie trzymając wierzgające przednie i tylne łapy. Nie zwracaj uwagi na niskie warczące odgłosy wydawane w tym czasie przez kota. Niech żona przytrzyma głowę kota jednocześnie wpychając mu drewniana linijkę między zęby. Następnie wsuń tabletkę wzdłuż linijki miedzy rozwarte zęby i intensywnie pogłaszcz kota po gardle co skłoni go do przełknięcia.
7. Zdejmij kota z karnisza i rozpakuj nowa tabletkę. Zanotuj sobie, żeby wymienić firanki. Pozbieraj kawałki porcelany z potłuczonej wazy, możesz je posklejać później.
8. Owiń kota w ręcznik kąpielowy, a następnie niech żona położy się na kocie tak, żeby tylko jego głowa wystawała spod jej pachy. Umieść tabletkę w środku plastikowej rurki do napojów. Przy pomocy ołówka otwórz temu draniowi pysk i wcisnąwszy rurkę miedzy rozwarte zęby mocno wdmuchnij tabletkę do środka.
9. Sprawdź na opakowaniu, czy tabletki nie są szkodliwe dla ludzi, a następnie wypij jedna butelkę piwa, żeby pozbyć się nieprzyjemnego smaku w ustach. Zabandażuj żonie rozdrapane ramie, a następnie przy pomocy ciepłej wody z mydłem usuń plamy krwi z dywanu.
10. Przynieś cholernego kota z altanki sąsiada. Rozpakuj następną tabletkę. Przygotuj następną butelkę piwa. Umieść kota w drzwiczkach od kredensu tak, żeby przez szczelinę wystawała tylko jego głowa. Rozewrzyj mu pysk łyżeczka od herbaty i przy pomocy gumki "recepturki" strzel tabletką miedzy rozwarte zęby.
11. Przy pomocy śrubokrętu przykręć wyrwane zawiasy z drzwiczek na swoje miejsce. Wypij piwo. Przynieś butelkę wódki, nalej do kieliszka i wypij. Przyłóż zimny kompres do policzka i sprawdź, kiedy ostatnio byłeś szczepiony na tężec. Przemyj policzek wódką w celu zdezynfekowania rany i wypij kolejny kieliszek aby ukoić ból. Podartą koszulę możesz już wyrzucić.
12. Zadzwoń po straż pożarną, żeby ściągnęli tego pie*dolonego kota z drzewa. Przeproś sąsiada, który wjechał samochodem w płot próbując ominąć kota przebiegającego przez ulicę. Wyjmij kolejną tabletkę z opakowania.
13. Skrępuj tego sku***syna przy pomocy sznurka od bielizny związując razem przednie i tylne łapy, a następnie przywiąż go do nogi od stołu. Weź grube skórzane rękawice ogrodnicze. Wciśnij tabletkę kotu do gardła popychając dużym kawałkiem polędwicy wieprzowej. Już nie musisz być delikatny. Przytrzymaj głowę kota pionowo i wlej mu dwie szklanki wody wprost do gardła żeby spłukać tabletkę.
14. Wypij pozostałą wódkę z butelki. Pozwól żonie zawieźć się na pogotowie. Siedź spokojnie, żeby doktor mógł zaszyć ci ramię i wyjąć resztki tabletki z oka. Po drodze do domu wstąp do sklepu meblowego i kup nowy stół.
15. Zadzwoń do schroniska dla zwierząt, żeby zabrali tego je**nego mutanta z piekła rodem i sprawdź, czy w pobliskim sklepie zoologicznym nie mają chomików.
*JAK ZAAPLIKOWAC PSU TABLETKE?*
1. Zawiń tabletkę w plaster szynki i zawołaj psa... |
|
Powrót do góry |
|
|
Pawel Weteran Forum
Dołączył: 10 Sty 2009 Posty: 438
|
Wysłany: Sob Mar 21, 2009 5:41 pm Temat postu: |
|
|
Skoro już przeszliśmy od ciasta do kota, to kiedyś w programie ''Od przedszkola do Opola'' mała dziewczynka, która brała w nim udział, odpowiadała na różne pytania o sobie, domu itp. Na pytanie prowadzącego czy mają jakieś zwierzątko w domu - odpowiedziała, że kota.
- 'A jak tata mówi na kota?' - spytał się prowadzący
- 'jeb****** sierściuch' - odpowiedziała dziewczynka
Właściciel kota, albo inaczej mówiąc będący w niewoli u kota
Pawel |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz dołączać plików na tym forum Możesz ściągać pliki na tym forum
|
Załóż bezpłatnie forum phpbb2 lub phpbb3 na Forumoteka.pl
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|