Forum  Strona Główna

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Lista Macierewicza 1992; Lista Milczanowskiego 1991
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Grzegorz - Wrocław
Moderator


Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 4333

PostWysłany: Nie Wrz 13, 2009 4:48 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Panie Piotrze, napisał Pan:
Cytat:
Agent jest agentem.... to nie był przymus, by podpisać współpracę. Co innego w latach 50-tych-tamtych ludzi można zrozumieć. Tortury, ból, straszenie pistoletem. W latach 60-70 i 80-tych akt współpracy był podpisywany DOBROWOLNIE. Kto myśli inaczej, nie myśli kategoriami moralnymi, lecz osobistymi i sentymentalnymi.
I tu się jednak z Panem nie do końca zgadzam. Oczywiście nie ma wątpliwości, ża agent = agent. Należy jednak zwrócić uwagę, że wraz z pewnym postępem cywilizacyjnym w aparacie zmieniały się jego metody 'pracy'. O ile prymitywni UBcy usiłowali swe zadania wykonać przy pomocy jedynych znanych sobie metod, samodzielnie wymyślonych lub przejętych od sowieckiego aparatu, to oficerowie SB, będąc magistrami prawa czy psychologii i innych szanowanych nauk umieli osłabić ducha i spowodować podpisanie dokumentu współpracy jakby dobrowolnie, a następnie motając swą ofiarę wprowadzali ją w coraz głębsze bagno, tym samym utrudniając wyjście z matni. Oprócz tego stare metody nie zostały do końca zarzucone, o czym może świadczyć długa lista ludzi podziemia zamordowanych przez nieznanych sprawców, czy częste akty pobicia przez takichże. Kiedy się jakimś cudem udało odkryć (pomimo wielkiej niechęci do ścigania i badania tych spraw przez wyznaczone do tego organa Państwa) jakiegoś nieznanego, to się okazywało, że ma on bliskie związki z aparatem 'bezpieczństwa'. Nie mniej jednak agent jest agentem i pozostaje nim w niezmienionej formie dopóki trwa zmowa milczenia między nim, a jego mocodawcami. Innymi słowy agent zaprzeczający, któremu na wiele sposobów udowodniono współpracę, bynajmniej się nie oczyszcza, a jeszcze mocniej pogrąża. Oczywiście istnieje pewien margines, pewna mikroskopijna szansa, że te dowody to bardzo niekorzystne zbiegi okoliczności, ale gdy w tę niewielką niszę pragnie się wtłoczyć praktycznie cała SBcka agentura, to lepiej jednak badać inne przesłanki.
I myślę, że stąd właśnie wynika mocny z kolei atak na publikację list Macierewicza i Milczanowskiego przez obrońców umieszczonego na obu Leszka Moczulskiego (TW Lech), który pomimo wielkich zasług jako twórca KPN, nie tylko według mnie zabrnął głęboko w fekalia bezpieki. Poważne podejrzenie lidera KPN nie bierze się jedynie, a nawet głównie z umieszczenia Leszka Moczulskiego na listach, które Szanowni Goście z KPN postponują, ale z tego, co można zobaczyć na "Nocnej zmianie", gdzie Leszek Moczulski odgrywał znacznie bardziej aktywną rolę niż choćby Stefan Niesiołowski (TW Leopold). Sam Leszek Moczulski ( http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Sad-Najwyzszy-Leszek-Moczulski-byl-agentem-SB,wid,9867200,wiadomosc.html?ticaid=18bd9&_ticrsn=5 ):
Cytat:
Powtórzył, że jego kontakty z SB nie miały charakteru tajnej i świadomej współpracy i że akta sprawy sfałszowano na polecenie ZSRR. Wyraził nadzieję, że akta w Moskwie będą kiedyś ujawnione, a wtedy dowiemy się, jak było naprawdę.
Co to są jego 'kontakty z SB'? Czy kolejny z palących, co się nie zaciągają? - jak pisuje Stanisław Michalkiewicz. Na koniec powtórzę jeszcze raz: Determinacja z jaką działał wraz z wieloma innym agentami 4. czerwca 1992 roku, w sprawie wywołanej próbą wyjawienia agentury w szeroko rozumianych władzach Polski, będąc jednocześnie na liście osób uwikłanych we współpracę, zamiast poddać się weryfikacji, świadczy bardzo poważnie przeciw niemu. Pamiętamy (jest to na filmie), jak Lech Wałęsa mówi, że chodzi o to, żeby już na następny dzień nie weszli 'do biura', co potwierdza dobrze stare powiedzenie 'na złodzieju czapka gore'. Dlaczego doświadczony bojownik przeciw komunizmowi nie chciał zobaczyć co się dzieje? Bo nie mam wątpliwości, że podczas przedstawionego w "Nocnej zmianie" spotkania zdawał sobie sprawę z tego, kto? do czego? i dlaczego dąży?
I obrońcy Leszka Moczulskiego, którzy próbują zasłaniać oczy badającym sprawę, w moim pojęciu działają tak przeciw samym sobie, jak i przeciw swemu mistrzowi.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Mirek Lewandowski
Weteran Forum


Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 635

PostWysłany: Nie Wrz 13, 2009 5:38 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Grzegorz - Wrocław:

Cytat:
Stefan Niesiołowski (TW Leopold)


Nie lubię Niesiołowskiego, ale to, co Pan napisał o nim to oczywista nieprawda.

Odsyłam choćby tutaj - http://www.polonus.mojeforum.net/temat-vt230.html?highlight=niesio%B3owski .

Pozostałe Pana wywody, niestety, są równie trafne jak ten zarzut wobec Niesiołowskiego ...

Ale jak przyjemnie kogoś opluć - prawda? Ileż frajdy, ileż radości ...

Tfu!

_________________
xxx
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Grzegorz - Wrocław
Moderator


Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 4333

PostWysłany: Nie Wrz 13, 2009 5:55 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Przepraszam, nie wiedziałem (o Leopoldzie). Lubić Niesiołowskiego teraz trudno, ale opluwać ani nie chciałem, ani przyjemności z tego nie doświadczam. Natomiast wniosek dalszy, że 'pozostałe wywody...' jest nieuprawniony. Czy Leszek Moczulski nie uczestniczył w obalaniu? Czy nie wiedział co robi?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Mirek Lewandowski
Weteran Forum


Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 635

PostWysłany: Nie Wrz 13, 2009 6:54 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Grzegorz - Wrocław napisał:

Leszka Moczulskiego (TW Lech), który pomimo wielkich zasług jako twórca KPN, nie tylko według mnie zabrnął głęboko w fekalia bezpieki.


Proszę o konkrety. Na jakiej podstawie Pan tak twierdzi? Na czym polegało to zabrnięcie w fekalia?

Cytat:
Poważne podejrzenie lidera KPN (...) bierze się (...) z tego, co można zobaczyć na "Nocnej zmianie", gdzie Leszek Moczulski odgrywał znacznie bardziej aktywną rolę niż choćby Stefan Niesiołowski


Ja też uczestniczyłem w odwołaniu tego nieudolnego rządu. Czy to oznacza, że byłem agentem?

Szkoda, że nie ma filmu z debaty i głosowania nad ustawą o restytucji Niepodległości (ale jest stenogram). Można dojść do innych wniosków. Polecam lekturę wystąpień przedstawicieli SLD (Krawczuk), UD (Ujazdowski - później w PiS) i PS (Lech Kaczyński). Zadziwiająca zbieżność... Są na stronie Sejmu. Podam link, gdyby nie mógł Pan znaleźć.

Cytat:
Co to są jego 'kontakty z SB'?


LM wyjaśnia to na POLONUSie w rozmowie nt lustracji. Rozmowa miała pierwotnie odbyć się na Forum SW (na prośbę Administratora tego Forum), ale wtedy nie chcieliście zadawać żadnych pytań, bo już z góry wiedzieliście. Odpowiem pytaniem - jakie kontakty z SB - wg Pana wiedzy - miał LM (poza tym, że go inwigilowali i wsadzili na prawie 7 lat do więzienia)? Chętnie sie dowiem.

Cytat:
I obrońcy Leszka Moczulskiego, którzy próbują zasłaniać oczy badającym sprawęi.


Kto na tym Forum chce badać sprawę? Wszyscy już wiedzą. Może Pan badał? Poproszę o konkrety. Ja badałem (spędziłem ponad 100 godzin nad teczką Lecha na Rakowieckiej). Wyniki moich badań publikowałem wielokrotnie (także na tym Forum). [/quote]

_________________
xxx
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Grzegorz - Wrocław
Moderator


Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 4333

PostWysłany: Nie Wrz 13, 2009 8:10 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Panie Mirku,
Odnoszę wrażenie, że i tym razem nie dojdziemy, do żadnych nowych wniosków. Dla Pana rząd Jana Olszewskiego był nieudolny, dla mnie - był najlepszym za mojej pamięci (na podobny przyszło nam czekać parenaście lat). Waszym zaś tu celem jest jego oplucie, powyciąganie wszelkich potknięć (oczywiście niemałych) i chwalenie się, że "aleśmy mu w końcu dołożyli". Czy to są zasługi? I pomimo tego doceniając zasługi KPN, Prezydent nie zapomniał o Was, a Wyście mu pokazali - piękny to był ten Wasz gest, z opuszczaniem sali i pismem. Wyciąganie masoństwa Olszewskiego czy tego, jakich ministrów wsadzono mu jako warunek bycia lub nie rządu nie jest zbyt górnego lotu. A to, że Pan uczestniczył w odwoływaniu rządu Jana Olszewskiego predysponuje Pana raczej do uczestnictwa w forach innych to.
Co do zabrnięcia, to przecież piszę o tym cały czas - NOCNA ZMIANA i pochodne.
PS. LM wystąpił ostatnio w telewizji (chyba TVP), gdzie nic ciekawego oprócz pochwalenia swego kompana z Nocnej Zmiany nie powiedział.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Maciej Gawlikowski
Weteran Forum


Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 279

PostWysłany: Nie Wrz 13, 2009 8:19 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Grzegorz - Wrocław napisał:
Wyciąganie masoństwa Olszewskiego

Masonstwa? Kto wyciągał masoństwo?

Cytat:
tego, jakich ministrów wsadzono mu jako warunek bycia lub nie rządu nie jest zbyt górnego lotu

Kto mu wsadził? Krasnoludki?
Wszystkich tych dziwnych ludzi mu wepchali?
I jeszcze pewnie te wstrętne krasnoludy rządziły zamiast Glapinskiego wprowadzając system koncesji paliwowych, które zrodziły mafię paliwową? Słusznie przypomniał to w salonie24 Grzegorz Rossa.
I to ci nieznani sprawcy podali mu również "Zapalniczkę"?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Grzegorz - Wrocław
Moderator


Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 4333

PostWysłany: Nie Wrz 13, 2009 8:23 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Och ta tęsknota za dobrymi rządami Mazowieckiego i dalej po kolei, bez afer, spokojnie, w dostatku. O tym co było przed już nie wspomnę.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Maciej Gawlikowski
Weteran Forum


Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 279

PostWysłany: Nie Wrz 13, 2009 8:33 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

"Tęsknota za dobrymi rządami Mazowieckiego i dalej po kolei, bez afer, spokojnie, w dostatku".
Nieźle Pan dowalił Kaczyńskim! Brawo!
Właśnie dziś Lech Kaczyński tak powiedział o rządzie Mazowieckiego:
"To był olbrzymi sukces (...). Ja i mój brat braliśmy w tym udział".
Prawdę powiedział! Smile Smile Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Grzegorz - Wrocław
Moderator


Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 4333

PostWysłany: Nie Wrz 13, 2009 8:41 pm    Temat postu: Dalej musimy umieć czytać między wierszami Odpowiedz z cytatem

To są takie okolicznościowe laurki, które Prezydent maluje z racji swego Wysokiego Urzędu, które mnie też denerwują, ale zdaje sobie sprawę, że jest to po to aby mógł coś robić, a nie tylko się tłumaczyć dlaczego nie uczcił Mazowieckiego, co się już parę razy zdarzyło przy podobnych okazjach.
I kolejne (po Mazowieckim) też pochwalił? A rząd Jana Olszewskiego uznał za nieudolny?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Mirek Lewandowski
Weteran Forum


Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 635

PostWysłany: Nie Wrz 13, 2009 8:51 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Prezydent nie zapomniał o Was


Tak - nie zapomniał nas upokorzyć przy okazji Jubileuszu.

Odmówił objęcia honorowego patronatu nad imprezą w Krakowie (ociągając się z odpowiedzią tak długo, że nie było już czasu, aby zwrócić się do kogo innego).

Zlekceważył imprezę w Krakowie rok temu.

Uroczystości ogólnopolskie w Warszawie zupełnie zignorował.

Do Krakowa nie przyjechał osobiście. Nie zaprosił też Konfederatów do Warszawy, tylko wysłał Olszewskiego, wiedząc, że tym nas dodatkowo sprowokuje.

Najwyższe odznaczenia, które przyznał, to Krzyże III klasy, większość otrzymała krzyże V Klasy. A którą klasę dostałby b. Prezes ZUS za rozbudowę siedziby Zakładu (za co mu płacą), gdyby nie okazało się, że przy okazji prawdopodobnie brał łapówki?

_________________
xxx
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Grzegorz - Wrocław
Moderator


Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 4333

PostWysłany: Nie Wrz 13, 2009 9:01 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
A którą klasę dostałby b. Prezes ZUS za rozbudowę siedziby Zakładu (za co mu płacą), gdyby nie okazało się, że przy okazji prawdopodobnie brał łapówki?

To mniej więcej ilustruje poziom dyskusji, do której dałem się sprowokować. Można by tu jeszcze próbować przypuszczać, co by było jakbym odpowiedział na to pytanie, ale chyba wystarczy. Jest wiele ważniejszych tematów niż kopanie obecnego Prezydenta RP, byłego premiera Jana Olszewskiego, czy przypominanie o ciemnych stronach Lecha Moczulskiego.
Na razie postaram się zaniechać kontynowania tego Tematu.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Krzysiek
Weteran Forum


Dołączył: 20 Sie 2009
Posty: 240

PostWysłany: Nie Wrz 13, 2009 9:01 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pan Gawlikowski:
Cytat:
Znam wiele spraw dotyczących lewej agentury, prowadzonych przez Inspektorat Ochrony Funkcjonariuszy (...)

A skąd Pan to zna?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Maciej Gawlikowski
Weteran Forum


Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 279

PostWysłany: Nie Wrz 13, 2009 9:09 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Krzysiek napisał:

A skąd Pan to zna?

Z wykopalisk Smile
Prowadzę je w Instytucie Pamięci Narodowej w ramach programu badawczego na ten temat.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Maciej Gawlikowski
Weteran Forum


Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 279

PostWysłany: Nie Wrz 13, 2009 9:14 pm    Temat postu: Re: Dalej musimy umieć czytać między wierszami Odpowiedz z cytatem

Grzegorz - Wrocław napisał:
To są takie okolicznościowe laurki, które Prezydent maluje z racji swego Wysokiego Urzędu

Takie same jak laurka, którą wymalował cały PiS rządowi Mazowieckiego i Kiszczaka, a wcześniej "architektom Okrągłego Stołu" Smile
Polecam Panu lekture obu tych sejmowych uchwał stworzonych przez koalicję SLD-PiS-PO-PSL-Demokraci, czyli dawniejszy układ PZPR-ZSL-OKP.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Grzegorz - Wrocław
Moderator


Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 4333

PostWysłany: Nie Wrz 13, 2009 10:05 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Czy Pan nie widzi, że to co mamy jest najlepsze na co nas obecnie stać? Czy Pan nie widzi o co idzie walka? Oczywiście w sejmowych pochwałach dla salonowych wyczynów nie gustuję i czytać nie będę. Wolę jednak to niż by 'nowe wróciło'. W sumie to oczywiście tragiczne, ale co począć. Stan w którym 'shit happens' jest lepszy (przynajmniej dla mnie) niż gdyby miało być znów 'везде одно говно'.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 2 z 6
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz dołączać plików na tym forum
Możesz ściągać pliki na tym forum