|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Esse Quam Videri Weteran Forum
Dołączył: 13 Sty 2008 Posty: 756 Skąd: Tczew
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piotr Hlebowicz Site Admin
Dołączył: 15 Wrz 2006 Posty: 1166
|
Wysłany: Pon Paź 26, 2009 11:24 am Temat postu: |
|
|
Słuszna uwaga. U nas w rodzinie nigdy nie używało się terminu "Związek Radziecki", czy radziecka nauka, reżim, itp. Jako że dziadek po 1946 wyjechał z rodziną spod Grodzieńszczyzny na "Ziemie odzyskane" koło Olsztyna, miał do wszystkiego co sowieckie stosunek zoologicznej nienawiści. I w domu zawsze padała taka terminologia: sowiety, związek sowiecki, kacapy, czubaryki, moskale. Razi mnie, gdy jakiś historyk czy polityk mówi o "związku radzieckim", rosji radzieckiej. Aż mną trzęsie. Zawsze poprawiam. I skrót także piszę nie ZSRR, a ZSRS. Zawsze. |
|
Powrót do góry |
|
|
Grzegorz - Wrocław Moderator
Dołączył: 09 Paź 2007 Posty: 4333
|
Wysłany: Pon Paź 26, 2009 11:27 am Temat postu: Po co nam eufemizmy - wyrażajmy się precyzyjnie |
|
|
Radziecki nie znaczy nic - Sowiecki przemawia właściwie!
To trochę tak jak nazistowski i hitlerowski, ale jeszcze bardziej wyraziście.
Po co nam uładzające eufemizmy - wyrażajmy się precyzyjnie! |
|
Powrót do góry |
|
|
Konrad Turzyński Moderator
Dołączył: 22 Wrz 2006 Posty: 580
|
Wysłany: Pon Paź 26, 2009 9:23 pm Temat postu: o. prof. Bocheński o tych 2 przymiotnikach |
|
|
o. prof. Bocheński o tych 2 przymiotnikach
"Jaki radziecki? To nie były żadne rady! Tylko w Polsce używa się tego fałszywego określenia. To błąd. Trzeba pisać Sowiety, sowiecki."
w: "Jestem skazany na to, że masy nie będą mnie znały", wywiad dla dziennika "Nowy Świat" wydrukowany w 1993 r., cytat za: Józef Maria Bochański, "Polski testament. Ojczyzna, Europa, cywilizacja", Wydawnictwo ANTYK, Komorów 1999, str. 141
Józef Bocheński (1902-95) ochotniczo (jako świecki żołnierz) uczestniczył w wojnie polsko-bolszewickiej, co uodporniło go na wszelkie złudzenia na temat komunizmu. W II wojnie światowej uczestniczył (m. in. w bitwie pod Monte Cassino) jako kapelan wojskowy (i dominikanin). Wybitny polski logik i sowietolog, po II wojnie światowej pracujący we Fryburgu w Szwajcarii.
Od siebie dodam tylko, powtarzając, co już napisałem wcześniej na tym Forum (http://swkatowice.forumoteka.pl/viewtopic.php?p=8354#8354): Toż to właśnie nowotworek słowny, rozmyślnie wylansowany (tajnym, ale egzekwowanym nakazem z najwcześniejszego okresu tzw. władzy ludowej w Polsce) po to, aby zastąpić wyraz "sowiecki", który (nie bez powodu, więc słusznie!) w Polsce Niepodległej nabrał negatywnego odcienia znaczeniowego. W mieście, gdzie mieszkam, istnieje od setek lat "Apteka radziecka", a znaczy to dokładnie tyle, że jej "organem założycielskim" była (w 1623 r.) Rada Miejska. I takie jest znaczenie przymiotnika "radziecki" w języku polskim. Niech tak zostanie. Zaś dla czerwonego caryzmu zostawmy ten pogardliwy przymiotnik "sowiecki". _________________ Konrad Turzyński [matematyk; teraz - bibliotekarz; uczestnik RMP (1980-81), dziennikarz ZR NSZZ "S" w Toruniu (1981), publicysta pod- i nad-ziemny (1978- ), współprac. ASME, "Opcji na Prawo" (2003-09) i Polskiego Radia (2006-08)]
Ostatnio zmieniony przez Konrad Turzyński dnia Nie Cze 19, 2016 8:00 am, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jaszczur Stały Bywalec Forum
Dołączył: 06 Paź 2009 Posty: 88
|
Wysłany: Sro Paź 28, 2009 7:44 pm Temat postu: Sowiecki, nie "radziecki" |
|
|
Także i współczesną "Rosję", tzw. "Federację Rosyjską" określam (za Dariuszem Rohnką) "Rosja Sowiecka". Różnica pomiędzy nią a RSFRS/ZSRS polega jedynie na tym, że KPZS nie istnieje (oficjalnie...), a KGB przegrupowało się i zmieniło oficjalną nazwę: PGU - SWR, pozostałe <i>uprawlienia</i> - FSB. GRU nawet kosmetycznych zmian nie dokonało. |
|
Powrót do góry |
|
|
Grzegorz - Wrocław Moderator
Dołączył: 09 Paź 2007 Posty: 4333
|
Wysłany: Sro Paź 28, 2009 10:33 pm Temat postu: |
|
|
Co do GRU, to tu trudno cokolwiek zmieniać, gdyż w przekładzie skrót ten oznacza Główny Zarząd Wywiadu (dokładniej Główny Wywiadowczy Zarząd), więc okropny, lecz nie sowiecki a jakby uniwersalny. Co się tyczy słowa sowiecki, to wydaje mi się, że ma ono w Polsce nie tylko złe tradycje, ale także brzmi niekorzystnie. Pamiętam przed laty, gdy jako mały chłopiec usłyszałem od swego Taty 'sowieci', to mi to zabrzmiało wyraźnie niesympatycznie, nawej gorzej niż dowolne inne określenie czegokolwiek stamtąd pochodzącego. Natomiast co do unikatowości samego tłumaczenia tego słowa u nas, to wiem, że podobnie jak Polacy, słowo 'sowiecki' przetłumaczyli i oficjalnie używali Ukraińcy. Tam był Radiański Sojuz, a nie Sowiecki Sojuz. |
|
Powrót do góry |
|
|
Stanislaw Siekanowicz Weteran Forum
Dołączył: 19 Paź 2008 Posty: 1146
|
Wysłany: Sro Paź 28, 2009 11:38 pm Temat postu: |
|
|
Nie pamietam dokladnie od kiedy, ale chyba gdzies od polowy lat 70-tych nawet "Wolna Europa" zaczela uzywac przymiotnika "radziecki" w dzienniku radiowym i w oficjalnych redakcyjnych komentarzach ("Fakty, Wydarzenia, Opinie"), natomiast w dyskusjach na antenie czy felietonach slyszalo sie nadal "sowiecki". Te zmiane pamietam dobrze, bo wtedy jeden z moich kolegow szczegolnie sie irytowal i parodiowal spikera mowiącego "przywodcy radzieccy", "dysydenci radzieccy". |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz dołączać plików na tym forum Możesz ściągać pliki na tym forum
|
Załóż bezpłatnie forum phpbb2 lub phpbb3 na Forumoteka.pl
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|