Forum  Strona Główna

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Sąd Najwyższy -Lustracja Oleksego umorzona

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Robert Majka
Weteran Forum


Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 2649

PostWysłany: Sro Sty 31, 2007 1:09 pm    Temat postu: Sąd Najwyższy -Lustracja Oleksego umorzona Odpowiedz z cytatem

http://wiadomosci.onet.pl/1476341,11,item.html


Kraj PAP, RO /12:09




Lustracja Oleksego umorzona


Józef Oleksy po ogłoszeniu wyroku.
TVN24


Za zamkniętymi drzwiami Sąd Najwyższy rozpatrzył kasację obrońców Józefa Oleksego od wyroków Sądu Lustracyjnego uznających byłego lidera SLD za "kłamcę lustracyjnego" i orzekł o umorzeniu sprawy. Po wyroku Józef Oleksy stwierdził, iż "powróciła mu wiara w rządy prawa w Polsce".
W uzasadnieniu wyroku Sąd stwierdził, że Oleksy: "działał w wyniku błędu; mógł nie wiedzieć, że musi ujawnić swoje związki z Agenturalnym Wywiadem Operacyjnym".

Józef Oleksy nie ujawniając swych związków z Agenturalnym Wywiadem Operacyjnym działał w wyniku błędu, bo pytał o to w ministerstwie obrony i uzyskał odpowiedź, że nie musi tego ujawniać - podkreślił Sąd Najwyższy.REKLAMA Czytaj dalej

Rozpatrując kasację obrony Oleksego SN uchylił wyroki Sądu Lustracyjnego uznające go za "kłamcę lustracyjnego" i umorzył postępowanie w tej sprawie.

Obrona chciała oczyszczenia go z tego zarzutu. Rzecznik Interesu Publicznego wnosił o utrzymanie wyroku - co oznaczałoby, że Oleksy przez 10 lat nie mógłby pełnić funkcji publicznych.

W październiku 2005 r. Sąd Lustracyjny II instancji potwierdził wyrok I instancji z grudnia 2004 r., że Oleksy zataił w oświadczeniu lustracyjnym, iż w latach 1970-1978 był agentem Agenturalnego Wywiadu Operacyjnego (AWO) - tajnej struktury wywiadu wojskowego PRL.

Oleksy liczył na uchylenie wyroku. Wiele razy powtarzał, że nigdy nie był agentem, "nikomu nie szkodził i nie donosił". Mówił, że był tylko "oficerem rezerwy, szkolonym na czas zagrożenia wojennego w formacji rozpoznania wojskowego". Swą sprawę nazywał farsą; mówił też o jej "podtekście politycznym".

Tłumaczył, że napisał w oświadczeniu, iż nie miał związków ze służbami specjalnymi PRL, bo pod koniec lat 90. ówczesny szef WSI kontradmirał Kazimierz Głowacki informował go - za pośrednictwem szefa MON Stanisława Dobrzańskiego - że służba w AWO nie podlega ujawnieniu.

Oleksy dodawał, że nie mógł też wiedzieć, że do 1973 r. AWO podlegał pod rozpoznanie wojskowe, a nie pod organa operacyjne wojskowych służb specjalnych PRL.

Podczas pierwszej rozprawy w tej sprawie jesienią 2006 r. SN uwzględnił wniosek obrony by wystąpić do Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie - prowadzącej śledztwo w sprawie domniemanego sfałszowania teczki personalnej Oleksego - o stenogramy przesłuchania w całej sprawie Głowackiego.

Według obrońcy Oleksego mec. Wojciecha Tomczyka, Głowacki zeznawał, iż teczka "jest w oczywisty dla niego sposób sfałszowana".

Adwokat mówił, iż biegły potwierdził w prokuraturze, że po "zaplombowaniu tej teczki doszło do zerwania pieczęci, usunięcia pewnych kart, w to miejsce włączenia innych, a następnie ponownego zaplombowania tą samą pieczęcią".

To jedno z najdłużej trwających postępowań lustracyjnych. Sąd wszczął je w czerwcu 1999 r. na wniosek ówczesnego Rzecznika Bogusława Nizieńskiego; tajny proces ruszył w listopadzie 1999 r. W 2000 r. sąd I instancji uznał, że Oleksy zataił współpracę z AWO.

W 2001 r. sąd II instancji uwzględnił apelację Oleksego i zwrócił sprawę I instancji - by ustaliła, czy AWO podlegał lustracji. Sądy obu instancji oceniły w ponownym procesie, że AWO był organem podległym lustracji. Oleksy i jego obrońcy twierdzili, że nie był takim organem.

1 marca ma wejść w życie nowa ustawa lustracyjna, która likwiduje Sąd Lustracyjny i urząd Rzecznika. W piątek Sejm uchwalił jednak prezydencki projekt jej nowelizacji, który m.in. przywraca zapis, że osoba uznana za kłamcę lustracyjnego nie może przez 10 lat pełnić niektórych funkcji publicznych. Takiego zapisu nie ma we wchodzącej w marcu w życie ustawie.

Przed środową rozprawą Oleksy określił jako "bzdurę" wtorkowy program TVP "Misja Specjalna", według którego w jego sprawę lustracyjną miał być zaangażowany, jako współpracownik WSI, Piotr Nurowski. Oleksy nazwał ten program "gangsterskim".


Robert Majka z Przemyśla, tel.506084013 mail: robm13@interia.pl
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz dołączać plików na tym forum
Możesz ściągać pliki na tym forum