Forum  Strona Główna

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

N a s z - KANDYDAT NA PREZYDENTA - Kornel Morawiecki
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maciejewski Kazimierz
Częsty Użytkownik


Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 22

PostWysłany: Sro Sty 06, 2010 4:48 pm    Temat postu: N a s z - KANDYDAT NA PREZYDENTA - Kornel Morawiecki Odpowiedz z cytatem

Konferencja prasowa dr. Kornela Morawieckiego dotyczącą kandydowania w wyborach prezydenckich w 2010 r.

http://wzzw.wordpress.com/2010/01/06/nasz-kandydat-na-prezydenta-kornel-morawiecki
• 16 minut 41 sekund

Przyjaciele! Rodacy!

Zgłaszam swoją kandydaturę w wyborach na prezydenta w 2010 roku.
Sprawy w Polsce idą w złym kierunku.
Widzę rozczarowanie większości Polaków zawiedzionych swymi wyborami.
Wielu ludzi nie chodzi na wybory, bo uważa, że nic się nie zmieni.
Rodzi się nieufność, apatia i zobojętnienie. Starsze pokolenie odczuwa biedę.
Młode pokolenie szuka pracy za granicą.
Polska pozbywa się najlepszych swoich synów, których kształciła przez lata.
Obserwujemy upadek norm moralnych i zatracanie godności narodowej.
Do tego nie wolno dopuścić.
Należy się takiej polityce przeciwstawić.

Jak można temu zapobiec? Polityka jest służbą w interesie narodu, ogółu obywateli.
Należy odbudować zaufanie ludzi do własnego państwa i jego struktur, a przede wszystkim
do urzędu prezydenta, rządu i parlamentu, sądów i administracji, zamieniającej się w groźną biurokrację.
Należy wyzwolić potężną energię społeczną, która drzemie w narodzie.
Potrzebny jest nam szacunek dla tradycji, ale też nadzieja i marzenia, które wyrwą nas z rezygnacji i apatii, poderwą do czynu.

Wierzę w ludzi i ich dobrą wolę. Wierzę w młode pokolenie. Wierzę w odrodzenie moralne,
bez którego niewiele można zrobić. I wierzę, że razem pokonamy największe trudności.

Gdy w nocy stanu wojennego organizowałem Solidarność Walczącą, byłem przekonany,
że pokonamy komunizm, choć wielu się zdawało, że to nierealne i naiwne.
A jednak coś nam się z tego udało. Wiem, że nie wszystko.
Ale wiem też, że tamte nasze idee solidaryzmu i Rzeczypospolitej Solidarnej są nadal żywe.
Potrzebne są nam one szczególnie teraz, w okresie globalnego kryzysu moralno-finansowego.
Tylko społeczeństwo solidarne jest w stanie dźwignąć Polskę.

W trakcie kampanii, razem ze wszystkimi, którzy ją wesprą, chcę uruchomić wielką energię społeczną,
pokażemy wartość i skuteczność nowych ustrojowych rozwiązań.
Razem możemy zainicjować procesy, które uczynią Polskę sprawiedliwą, nowoczesną i bogatszą.
Możemy to razem zrobić. Będziemy propagować rozwiązania sprawdzone w świecie, takie jak własność pracownicza.

Ale będziemy też przecierać nowe, społeczne i technologiczne szlaki,
po których, w co głęboko wierzę, za nami pójdą inni. Będziemy godni naszej Ojczyzny,
wielkiej pamięcią i duchem. Będziemy z niej dumni.

Zwracam się o poparcie do każdego obywatela, dla którego sprawy naszego kraju nie są obojętne.
Do zniechęconych i zawiedzionych stanem obecnej polityki.
A także do tych, którzy chcą, ale nie mają na kogo głosować.
Naszym kapitałem jest bezinteresowne działanie na rzecz wolnej i solidarnej Polski.
Naszą siłą są przychylni nam ludzie.
Wszyscy, którzy nie utracili wiary w lepszą Polskę, w lepszy świat.

Kornel Morawiecki

http://wzzw.wordpress.com/2010/01/06/nasz-kandydat-na-prezydenta-kornel-morawiecki

_________________
S t r o n a • by?ych dzia?aczy • Wolnych Zwi?zków Zawodowych Wybrze?a http://wzzw.wordpress.com


Ostatnio zmieniony przez Maciejewski Kazimierz dnia Sob Sty 09, 2010 2:01 pm, w całości zmieniany 9 razy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Jerry
Weteran Forum


Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 396

PostWysłany: Sro Sty 06, 2010 5:59 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Brakowało mi w tej konferencji prasowej jednego ważnego pytania i konkretnej odpowiedzi na temat lustracji.
Jeśli miałbym w swojej świadomości dopuścić do rozproszenia głosów prawicy to musiał bym znać odpowiedź kandydata czy sam wystąpił do IPN o status poszkodowanego i czy otrzymał zapytanie o zgodę na umieszczenie na liście osób nie związanych z ubecją. To samo powinien zadeklarować w imieniu wszystkich osób które by występowały w jego kampanii wyborczej i ew. później pracowały w jego Kancelarii.
Mój głos kiedyś otrzymał Bolek i pod koniec jego haniebnej kadencji jego świtę stanowiło 100% agentów i funkcjonariuszy. Nie chciał bym żeby to się kiedyś powtórzyło. O bezrobociu i programie gospodarczym możemy rozmawiać po wyborach ale o tym kto te programy będzie wprowadzał powinno być powiedziane na początku.

W moich marzeniach Prezydent Polski jest pierwszym z równych a nie bożkiem tkniętym geniuszem czy innym słońcem Peru, Berlina czy Moskwy.

_________________
W CZASACH POWSZECHNEGO FA?SZU PISANIE PRAWDY JEST CZYNEM REWOLUCYJNYM.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Robert Majka
Weteran Forum


Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 2649

PostWysłany: Sro Sty 06, 2010 9:02 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Patrząc realnie, na propozycje startu dr Kornela Morawieckiego
na urząd prezydenta RP, trzeba sprawę gruntownie przemyśleć,
przeanalizować wszystkie za i przeciw.
Moim zdaniem więcej jest argumentów przeciw niż za.
Jeden główny argument przeciw, to ten , że szkoda całego
pozytywnego dorobku jaki ma na koncie politycznym dr Kornel
Morawiecki.
Jeden główny argument za, to ten , że poprzez fakt wystartowania
w wyborach osobiście dr Kornel Morawiecki może jedynie przypomnieć
czym była i gdzie obecnie jest na scenie politycznej grupa ludzi spod
znaku SOLIDARNOŚĆ WALCZĄCA ...
Parę lat temu w rozmowie z Kornelem prosiłem go, aby popierał ludzi
i umieszczał ich na czołowych miejscach na listach wyborczych do
samorządu terytorialnego, do Sejmu i Senatu, bo w ten sposób , moim
zdaniem, należy budować zaplecze polityczne w Polsce.

O mojej propozycji najwidoczniej dr Kornel Morawiecki zapomniał
w natłoku wielu spraw i argumentów politycznych, zacniejszych ludzi ode mnie.

Szkoda ... Ważne jest zaplecze i budowanie go trwa wiele lat Laughing

Sam Wrocław to nie wszystko, a jak wiadomo we Wrocławiu prym
polityczny wiedzie PO i Grzegorz Schetyna( SW).
To jak w takiej sytuacji sztab wyborczy dr Kornela Morawieckiego
widzi przekroczenie progu 5% aby zaistnieć politycznie? Skoro nie
ma szerokiego zaplecza politycznego w Polsce.
To,że skrzyknie się kilka osób w Polsce, to za mało, ważne są
osoby czynne politycznie na scenie politycznej, w samorządach
w Sejmie , Senacie ...
A kogo tam obchodzą idee SOLIDARNOŚCI WALCZĄCEJ !!! Rolling Eyes

I jeszcze jedna ważna kwestia .
Dr Kornel Morawiecki powinien jasno określić się
w kwestii lustracji, ujawnienia agentury wpływu. Rolling Eyes
I tak na ten przykład , Lech Wałęsa nie może być dla
Kornela przywódcą Solidarności.
Bo Lech Wałęsa jest oszustem, który oszukał Polaków.
Owszem został wybrany na przewodniczacego Solidarności,
ale ten wybór był dziełem agentury, która wówczas tak
manipulowała wyborcami na sali, aby przewodniczacym został
własnie Lech Wałęsa, a zniszczono Andrzeja Gwiazdę.
Poza tym Wałęsa podczas tajnych rozmów 31 sierpnia roku 1988
wyparł się pierwszej Solidarności, bo razem z gen policji politycznej
MSW PRL Czesławem Kiszczakiem założyli drugi związek
(zupełnie inny) ,który był parasolem dla materialnego
uwłaszczenia się starej (pzpr-skiej i sb-ckiej) oraz nowej
nomenklatury drugiej S .
Nie można udawać ,że było inaczej.
Rolling Eyes Rolling Eyes Rolling Eyes
Dobre serce Kornela , to jedno, a cynizm agentury, która to
dobre serce wykorzystuje to druga strona medalu. Rolling Eyes


Ostatnio zmieniony przez Robert Majka dnia Pon Sty 11, 2010 9:58 am, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Grzegorz - Wrocław
Moderator


Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 4333

PostWysłany: Sro Sty 06, 2010 10:01 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mocno mnie zaskoczyła reakcja na Forum, na to, że Pan Kornel Morawiecki ogłosił oficjalnie, że zamierza się ubiegać o urząd prezydenta RP. W końcu ma do tego prawo. Nie wiem też skąd tak wiele wątpliwości co do stosunku Kornela do lustracji. O ile pamiętam to podczas WZD Regionu Dolny Śląsk w lecie 2006 (już nie pamiętam gdzie) Pan Kornel Morawiecki jako delegat Politechniki Wrocławskiej był jednym z inicjatorów uchwały o tym, aby wszyscy delegaci na WZD poddali się lustracji. Uchwałę podjęto i o ile wiem wykonano.
Ciekawe, że praktycznie nikt z uczestników dyskusji nie odniósł się do samej konferencji, która mnie w rzeczy samej nie zachwyciła, ale może trzeba powiedzieć 'pierwsze koty za płoty'. Niestety spotkanie trwało krótko i zawsze znajdą się elementy, które zostaną pomnięte. Nie pokazano pozostałych uczestników, poza Zbyszkiem Rudnikiem, który jest w mojej opinii człowiekiem oddanym Polsce. Pytań od gości było niewiele i nie były one zbyt dobrze postawione, trudno się zatem dziwić, że nie wszystko zostało od razu wyjaśnione.
Jak dobrze wiemy od tego, choć koniecznego, ale pierwszego kroku, droga do prezydentury jest daleka. Trzeba choćby zebrać te 100 tys. podpisów, i co najważniejsze przekonać w finale ponad 50% tych którym się zechce iść na wybory, aby głosowali na mnie. W związku z tym, że jesteśmy po pierwszym kroczku, wyrokowanie komu z pewnościa odda KM swe głosy jest chyba przedwczesne. Ja mogę powiedzieć, że bym się cieszył jakby nie musiał. Z drugiej strony nie sądzę, że ci, którzy na niego zagłosują, po rezygnacji będą słuchać się kandydata, który odchodzi z gry. Dodatkowo uważam, że próba przekierowania swych głosów na PO byłaby wielkim błedem politycznym KM. Myślę, że zrobi to, co wielu z nas było zmuszonych zrobić przy wyborze Wałęsa - Kwaśniewski, a co i tak nie dało dość głosów na Wałęsę. Czy to, że nie wybraliśmy TW Bolek na drugą kadencję, a TW Alek smuci, czy cieszy to już inna, smutna historia.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Krystyna Szkutnik
Moderator


Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 757

PostWysłany: Sro Sty 06, 2010 10:16 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Panie Grzegorzu
Trudno się odnieść do tak słabo przygotowanej konferencji. Dzisiaj w walce politycznej nie wystarczą słowa i dobre chęci. Kornel nie konsultował ze swoim dużym środowiskiem takiej decyzji. Większość ludzi związanych z SW poświęciło dla Ojczyzny dużo i nie wątpię, że Zbyszek Rudnik także, jednak tak samotna konferencja zwycięstwa nie rokuje. Sam wybór miejsca także nie wzbudza zaufania. Jednym słowem za dużo błędów na raz.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Grzegorz - Wrocław
Moderator


Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 4333

PostWysłany: Sro Sty 06, 2010 10:37 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pani Krystyno,
Trudno mi się z Panią nie zgodzić, co do oceny konferencji. Ja i Zbyszka i Korenla widziałem w lepszych wystąpieniach, ale przecież oni takich spotkań nie organizują co tydzień. Miejmy nadzieję, że się poprawią. NIe będę sobie pokpiwał, że po tym co widzieliśmy mogą tylko lepiej, ale jak napisałem "pierwsze koty...". I wydaje mi się, że może lepiej by im pomóc, a nie 'huzia na Józia'.
Zarzut, że nie konsultowali. A co by mogli wykonsultować? To co zrobili jest swego rodzaju konsultacją - poszli na 'rozpoznanie ogniem'. Co do POwskości Wrocławia, to też nie do końca prawda. W końcu tu mieszkam i spotykam różnych ludzi. Tu może nie tyle jest PO, co nie za wiele jest osób z drugiej strony, choć np. Panie Beata Kempa, czy Aleksandra Natlli-Świat, a także Władysław Stasiak, choć to może nie najpierwszy garnitur, ale też i nie anonimy. POwcy potrafili się wybić lepiej i zasłynąć z afer (Schetyna, Chlebowski) dodatkowo rozsławiając gród znad Odry jako bastion PO.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Stanislaw Siekanowicz
Weteran Forum


Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 1146

PostWysłany: Sro Sty 06, 2010 10:52 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja odnioslem wrażenie, ze Kornel nie zabiega o głosy srodowisk niepodleglosciowych. Moze sie myle, ale niestety nie moge sie takiemu wrazeniu oprzec wziąwszy pod uwage miejsce tej konferencji prasowej jak i sam fakt, ze czolowi byli dzialacze SW nie mogli sie nawet dowiedziec na jaki temat ta konferencja bedzie - przyklady tego byly m. in. w wypowiedziach tu na tym Forum w ciągu ostatnich paru dni. Jezeli Kornel w najblizszym czasie nie uczyni jakiegos gestu w strone srodowisk niepodleglosciowych w kraju i na emigracji to wowczas trzeba bedzie sobie postawić pytanie: czy on sobie wogole życzy być naszym kandydatem.
Chciałbym sie mylić.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Pawel
Weteran Forum


Dołączył: 10 Sty 2009
Posty: 438

PostWysłany: Sro Sty 06, 2010 11:04 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jako że zniknął cały temat ''Kornel w SWSie'' podpinam ponownie wypowiedź Jacka bo jest dla nas bardzo ważna. Rozumiem, ze były zdaje się 3 niezależne tematy dotyczące tego zagadnienia, więc mógł się z tego tworzyć mały chaosik i pewnie z tej przyczyny zniknął. Chciałbym to tak rozumieć.

Dobrze chciałby Pan to rozumieć Panie Pawle. Temat nie zniknął, jak był Pan uprzejmy to ująć, bo zniknąć nie mógł, a jedynie został połączony z pokrewnym tematem i w tej chwili współtworzy wątek zatytułowany "Kornel Morawiecki kandydat na Prezydenta RP - konferencja".

Admin MR.



(nawiązanie do wypowiedzi Roberta Majki)

Zgadzam się z Panem Robertem. Bez zaplecza politycznego nie powinno się podejmować tak ważnych decyzji. Pisałem to właśnie gdy Kornel kandydował do Senatu. Myślałem, że budowa tego zaplecza rozpocznie się na bazie stowarzyszenia SW. Tylko inaczej wyobrażałem sobie funkcjonowanie tego stowarzyszenia. Myślę, że powinno ono powstać od razu po obchodach 25- lecia SW. Wtedy mogliśmy zebrać 600, a nie 60 osób w stowarzyszeniu. Po drugie nigdy nie przypuszczałem, że stosunek Kornela do lustracji i okrągłego stołu tak bardzo ewoluuje. Nigdy nie przypuszczałem, że twórca tak wspaniałej organizacji jest tak leniwym i niezorganizowanym człowiekiem, który zaprzepaścił szanse na zorganizowanie się naszego środowiska.
Mam żal do Kornela, że niszczy swój autorytet. W latach 80-tych był On dla mnie i dla moich kolegów idolem i to nie w takim znaczeniu jak dzisiejsi idole młodzieży. Był kimś ważnym: legendą, bezkompromisowym twardzielem, którego nie można zmanipulować i ogłupić. Jeden z naszych kolegów z grupy SW "Alternatywa" już po okrągłym stole dał swojemu pierworodnemu na imię właśnie - Kornel .

Obejrzałem konferencje i ogarnęło mnie przerażenie. Nawet do tego Kornel się nie przyłożył. Było ogólnikowo, „marksistowsko”, ogólnie żenująco.

Wiem, że dla wielu moje słowa zabrzmią zbyt ostro, zbyt radykalnie. Wiem, że Kornelowi należy się uznanie za to czego dokonał w przeszłości i tego mu nie można odmówić. Na swoje usprawiedliwienie dodam tylko, że ten radykalizm i dążenie do prawdy zaszczepił we mnie i w moich kolegach właśnie - Kornel.


---------------------------------
www.solidarni.waw.pl[/b]
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
JACEK
Weteran Forum


Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 247

PostWysłany: Sro Sty 06, 2010 11:10 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Panie Grzegorzu, to "rozpoznanie ogniem" okazao się jednak niewypałem. Jeśli chodzi o lepsze wystąpienia Kornela, to może przypomnijmy to z filmu "Słowa prawdy". Jest ono również odpowiedzią na Pańskie wątpliwości co do poglądów Kornela na lustracje. Zresztą byłem rok temu gościnnie we Wrocławiu na spotkaniu byłego już zarządu Stowarzyszenia SW i sam przekonałem się jaki jest opór w tej materii. Doszło do takiej paranoi, że Kornel zaproponował głosowanie nad wnioskiem o przeprowadzenie lustracji. A statut zobowiązuje nie do głosowania tylko do podjęcia uchwały przez Zarząd o obowiązku zlustrowania kandydatów. Przeczytałem Kornelowi ten punkt i musial przyznać mimrację, ale i tak pozostało to tylko na papierze.

A dla tych, którzy jeszcze może nie widzieli Kornela w prawdziwej akcji zamieszczam link do ostatniej części wyżej wymienionego filmu http://www.youtube.com/watch?v=ZeeVKE43dII

_________________
http://www.solidarni.waw.pl
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Grzegorz - Wrocław
Moderator


Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 4333

PostWysłany: Sro Sty 06, 2010 11:18 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tu niestety pomocą, ani żadną wiedzą nie mogę służyć. Nie mam kontaktu. O konferencji dowiedziałem się tak jak chyba większość - z naszego Forum. Co do miejsca, to nie wiem jak wielka jest podaż tego typu miejsc. Nie sądzę by Kornel dysponował worem pieniędzy na kampanię, telewizje, dziennikarzy i speców od PR. Nie sądzę też, żeby ignorował poszczególne środowiska patriotyczne. Uważam, że brak patriotyzmu to nie do niego zarzut. Uważam, że wiele z nieporozumień wyniknęło właśnie z braku 'profi' przygotowania. To co byłoby dobre lat temu może jeszcze 20, dziś razi nawet jak widzę Jego przyjaciół. Może to i racja, że jak ma być blamaż to lepiej nie zaczynać. To co piszę, robię też bez specjalnego przygotowania - przelewam swe refleksje z głowy bezpośrednio na ekran - i wychodzi różnie Sad .
Ta luźna struktura SW była dobra w czasch walki z komunizem - dziś jest wielkim niedostatkiem. Nie ma łączności, konsultacji, uzgonień, a wizje na prawicy są tym, co potrafi wspaniale podzielić zespoły. Lewactwo nie bije się o zasady, oni o tym mogą rozmawiać po tym jak osiągną władzę - u nas najpierw musimy się zgodzić do końca o co walczymy. Prawica pyta i uzgadnia - lewica bierze.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Grzegorz - Wrocław
Moderator


Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 4333

PostWysłany: Sro Sty 06, 2010 11:43 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

"Słowa prawdy" już kiedyś widziałem i muszę powiedzieć, że jak zobaczyłem tamto wystąpienie Kornela, to sobie pomyślałem, że coś mu się złego stalo. Nawet jego ekspresja miała znamiona wybuchu kogoś, kto nie ma pełnej sprawności psychicznej. Teraz sobie to odświeżyłem. Po chwili Kornel się nieco wyciszył i zaczął z kolei przemawiać jak jakiś obecny antyglobalista, czy lewak - zdominowany obsesją sprzeciwu dyktatowi pieniądza. Potem już takich rzeczy nie widziałem, ani o niczym podobnym, nowym nie słyszałem, więc uznałem że KM wrócił do równowagi. Wy Państwo zapewne znacie go lepiej, a co będzie dalej to chyba zobaczymy. Kampania się nie skończyła, a dopiero zaczyna. W demokracji możemy niewiele - obserwować i w tym wypadku raz (lub dwa razy) na pięć lat iść wybierać. Oby w tym roku było z kogo i aby Rodacy to docenili i wybrali - bo w końcu dla siebie wybierają.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Jerzy Pietraszko
Weteran Forum


Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 219

PostWysłany: Sro Sty 06, 2010 11:49 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Niestety czuję się zmuszony podzielić panujące na ogół na forum sceptyczne podejście do tego pomysłu. Decyzja mnie nie zaskoczyła. Gdy dowiedziałem się o rezygnacji Kornela z pracy na uczelni byłem jej prawie pewny.
Aby coś konstruktywnego zdziałać (jeśli nawet nie wygrać to przynajmniej zaistnieć) trzeba mieć odpowiednie zaplecze i większą elastyczność. Tego zdecydowanie brakuje. Gdy czytam, że Kornel liczy na młodych - przestaję cokolwiek rozumieć. To właśnie tych głosów przecież zabrakło podczas wyborów do senatu (a tam była szansa). Dlaczego? - odpowiedź jest prosta. My wszyscy, z Kornelem na czele, zaniedbaliśmy działania edukacyjne. Stowarzyszenie SW miało to poprawić. Jest jednak potwornie bierne. Kilka miesięcy przebijałem się z inicjatywą edukacyjną. Na walnym ważniejsze były kiełbaski od rzeczowej dyskusji.
Brakuje ludzi, którzy byliby w stanie pomóc Kornelowi w sposób rzeczywisty. Klakierów ma wystarczającą ilość. Do większych celów potrzebuje jednak konstruktywnych krytyków. A tych nie dość, że jest mało - Kornel przede wszystkim odzwyczaił się słuchać. W latach 80. w wielu przypadkach działaliśmy bez Jego wiedzy, lecz zgodnie z Jego ideą. Na takie akcje liczyć teraz nie można nie tylko ze względu na nas ( nieraz nie mających już tej pasji i siły przebicia) lecz i ze względu na rodzaj sprawy. Były też (wbrew powszechnie panującym sądom) postaci, które potrafiły na Niego wpłynąć ( np.Andrzej Zarach...). Teraz słucha na ogół zdań:"tak, masz rację". Prawdziwi przyjaciele powinni jednak też czasem umieć nawet ostro powiedzieć: nie, tak nie rób, to jest błąd. Bez słuchania takich rad nikt nigdy w żadnej polityce nie zaistniał.
Na zebraniu SSW była mowa o młodym, energicznym zarządzie, o Radzie Politycznej. Nic nie widać, nic nie słychać. Podwalin nie budujemy. Gdyby takie powstawały byłaby szansa na jakieś miejsca w sejmie czy senacie. Po ewentualnym wyniku rzędu 0,1% w wyborach prezydenckich i ona przejdzie raczej do przeszłości.
Chciałbym mylić się z tym pesymizmem. Nie mam jednak do innego podejścia podstaw. Zwłaszcza że startując z pozycji outsidera trzeba dokonywać rzeczy niezwykłych. A poprzednie wybory do senatu (jak i niedawna konferencja prasowa) wskazują, że takich z pewnością Kornel nie przewiduje.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Grzegorz - Wrocław
Moderator


Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 4333

PostWysłany: Czw Sty 07, 2010 12:13 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie uważam się za klakiera, ale też nie chciałbym nasikać do ogniska gasząc ostatnie iskierki nadziei. Ja we wszystkich powyższych wypowiedziach widzę dużo prawdy. Np. co do ostaniej mogę dodać, że Kornel zachęcał mnie do wstąpienia do SSW, wziął ode mnie telefon, adres e-mailowy i na tym się na razie skończyło (a to nie było wczoraj). Wczorajszy start nie był jak pisałem w moim odbiorze sukcesem, ale przecież nie można powiedzieć, że go nie było. Na tej stronie też znalazłem się dzięki Niemu, bo mi ją podał i powiedział, że tu będę mógł się spokojnie wypowiedzieć, co akurat się sprawdziło. Może jednak nie bądźmy tacy precyzyjni w wymierzaniu sądów i nie upadajmy na duchu. Może "Ten dzień nadejdzie".
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Grzegorz - Wrocław
Moderator


Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 4333

PostWysłany: Czw Sty 07, 2010 1:45 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Trochę szkoda, że Apel Kornela Morawieckiego pojawił się na naszym Forum dopiero po północy dnia konferencji. Mamy napisane 'co' i z tym chyba nietrudno się zgodzić, ale nie mamy podane 'jak?' tam dojść. Nie mam wątpliwości, że 13. grudnia 1981 widoki na to, że zniknie z areny potęga Sowietów były niewielkie - niestety miejsce po niej zastąpiło coś niewiele sympatyczniejszego, ale jednak dychamy. Nie ma tu też odpowiedzi na kilka pytań z naszej dotychczasowej dyskusji. Miejmy nadzieję, że i na nie uzyskamy odpowiedź.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Piotr Hlebowicz
Site Admin


Dołączył: 15 Wrz 2006
Posty: 1166

PostWysłany: Czw Sty 07, 2010 2:06 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

XXV lecie powstania "Solidarności Walczącej" było wielką szansą pozbierania po całej Polsce i za granicą naszych ludzi i utworzenia sporego stowarzyszenia. Niestety, zostało to zaprzepaszczone bezpowrotnie. Powstało Stowarzyszenie "Solidarność Walcząca", od samego początku skierowane na hamowanie rozwoju organizacji. Zamiast 1000 - 1500 członków, stowarzyszenie - jeśli dobrze rachuję - nie przekroczyło 100 członków. Miałem nadzieję, iż po rejestracji SSW zajmie się ważnymi sprawami, które bezpośrednio dotykają weteranów podziemia - dawnych członków SW: -uczestnictwo stowarzyszenia w pracach nad tzw. Ustawą kombatancką, -zbieranie informacji na temat statusu materialnego b. działaczy SW (spora część tych ludzi żyje na skraju wegetacji), -wnioskowaniu o ordery dla tych, co jeszcze nie otrzymali, a bezsprzecznie zasłużyli. W założeniach Stowarzyszenia SW była także lustracja wewnętrzna, która do dnia dzisiejszego nie została przeprowadzona, mimo, że statut tego żąda. 6 stycznia Kornel ogłosił na konferencji w siedzibie SWS-u swoją kandydaturę w najbliższych wyborach prezydenckich. O konferencji dowiedzieliśmy się pocztą pantoflową, gdyż żadnej bezpośredniej informacji nie otrzymaliśmy w tym temacie. Kornel nie może uporządkować spraw we własnym stowarzyszeniu, a deklaruje, że jako prezydent RP zrobi porządek w Polsce. A tyle rzeczy jest do załatwienia w naszych środowiskach niepodległościowych....... czarno widzę przyszłość Stowarzyszenia "Solidarność Walcząca", które zamiast przyciągać nowych członków, staje się obojętne dla byłych działaczy i sympatyków "SW" okresu komunistycznego. Czy o to nam chodziło??????
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 1 z 5
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz dołączać plików na tym forum
Możesz ściągać pliki na tym forum