|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marek-R Weteran Forum
Dołączył: 15 Wrz 2007 Posty: 1476
|
Wysłany: Wto Sty 12, 2010 10:12 pm Temat postu: |
|
|
Wielka szkoda, że niewielu stać na potraktowanie problemu w kategoriach merytorycznych, wyzbywając się na tę okazję jadu, a jeszcze lepiej "wstrzykując" ten jad naszym rzeczywistym politycznym przeciwnikom i to niezależnie od tego, co myślimy ( a w zdecydowanej większości myślimy krytycznie) o decyzjach i krokach podjętych w ostatnim czasie przez Kornela Morawieckiego. Jedną z podstawowych cech charakteryzujących kandydatów na rasowych polityków jest dojrzałość emocjonalna, natomiast polityczna hucpa to droga donikąd. _________________ "Platforma jest przede wszystkim wielk?
mistyfikacj?. Mamy do czynienia z elegancko
opakowan? recydyw? tymi?szczyzny lub nowym
wydaniem Polskiej Partii Przyjació? Piwa....." - Stefan Niesio?owski - "Gazeta Wyborcza" nr 168 - 20 lipca 2001. |
|
Powrót do góry |
|
|
Krystyna Szkutnik Moderator
Dołączył: 13 Cze 2008 Posty: 757
|
Wysłany: Wto Sty 12, 2010 10:28 pm Temat postu: |
|
|
A więc Panie i Panowie
Merytoryczność !!!
Czego sobie i wszystkim życzę
Kto z nas nie popełnia błędów? |
|
Powrót do góry |
|
|
Grzegorz - Wrocław Moderator
Dołączył: 09 Paź 2007 Posty: 4333
|
Wysłany: Wto Sty 12, 2010 10:33 pm Temat postu: Kto nie popełnia błędów? |
|
|
Chciało by się odpowiedzieć:
Ten kto nic nie robi.
Myślałem, że to jest mądrość uniwersalna, a PO pokazało, że się myliłem |
|
Powrót do góry |
|
|
Krystyna Szkutnik Moderator
Dołączył: 13 Cze 2008 Posty: 757
|
Wysłany: Wto Sty 12, 2010 10:52 pm Temat postu: |
|
|
Grzegorzu
PO, to jak na razie NIC NIE POKAZAŁO
BO NIC NIE ROBI |
|
Powrót do góry |
|
|
Marek-R Weteran Forum
Dołączył: 15 Wrz 2007 Posty: 1476
|
Wysłany: Wto Sty 12, 2010 10:59 pm Temat postu: |
|
|
Tak się akurat składa, że te moje uwagi nie dotyczyły całej szanownej trójki, w osobach Krysi, oraz Panów Grzegorza i Stanisława.
Pozdrawiam.
Marek Radomski - Rada Oddziałowa SW - Jelenia Góra. _________________ "Platforma jest przede wszystkim wielk?
mistyfikacj?. Mamy do czynienia z elegancko
opakowan? recydyw? tymi?szczyzny lub nowym
wydaniem Polskiej Partii Przyjació? Piwa....." - Stefan Niesio?owski - "Gazeta Wyborcza" nr 168 - 20 lipca 2001. |
|
Powrót do góry |
|
|
Piotr Hlebowicz Site Admin
Dołączył: 15 Wrz 2006 Posty: 1166
|
Wysłany: Wto Sty 12, 2010 11:07 pm Temat postu: |
|
|
Szanowni!
Zaniechanie, opóźnianie czy przeszkadzanie w lustracji - to swego rodzaju GRZECH PIERWORODNY. Mówiłem, mówię i będę nadal to czynić: jeżeli nie przeprowadzi się lustracji wśród naszych szeregów w organizacji, pozostaną nierozliczone sprawy, i nieufność pomiędzy ludźmi. Kornel miał wiele czasu, by te sprawy uporządkować, tym bardziej, że większość członków SW domagała się tego. Kornel obiecał mi teczkę Falickiego do wglądu: minęło półtora roku, a ja tej teczki na oczy nie widziałem. Ja chcę wiedzieć, kto kim był, czy jest to zbyt wielkie żądanie? W niektórych wpisach widzę ciskanie gromów na Gwiazdów o to, że wiedzieli a nie powiedzieli. Czy to, ze Bolek jest agentem, wiedział tylko Gwiazda i Walentynowicz? Kto chciał, to wiedział już w latach 80-tych. To była tajemnica poliszynela! Przecież Gwiazda nie mógł wejść na mównicę i bez pokazania dowodów powiedzieć wszem i wobec - Wałęsa to agent. Kornel ma teraz pretensje o to do Gwiazdy....a nie interesuje Go, kto w jego otoczeniu był agentem. To nielogiczne i bez sensu! Mnie interesuje przede wszystkim, kto w moim otoczeniu był donosicielem, gdyż koszula bliższa ciału. Co jeszcze można tu napisać.....uważam, ze kandydowanie na prezydenta to wielki błąd Kornela. Próbkę już raz miał - startował swego czasu na prezydenta, nie dość, że sromotnie przerżnął (to najmniejszy uszczerbek) - to jeszcze utworzona Partia Wolności zupełnie się rozpadła. Szykuje się powtórka: teraz rozpadnie się Stowarzyszenie "Solidarność Walcząca". Oczywiście jest to moja opinia - ktoś może się z nią zgadzać lub nie. Wyszło bardzo niesympatycznie. To, co razem stworzyliśmy po XXV rocznicy powstania SW, rozpadnie się, jak domek z kart, i nikt już tego nie odbuduje. Najwyżej zostanie jakaś efemeryda, która będzie się nazywać SSW. Bez działaczaczy SW z pierwszego planu historii. Czy Kornel zdaje sobie z tego sprawę? Czy kandydowanie wymyślił sam, czy ktoś mu taki pomysł podsunął i utwierdził w przekonaniu, że warto? Moja rada - Kornelu, zrezygnuj z tego pomysłu. gdyż skończy się niesmakiem i ostatecznie pogrzebie SSW. |
|
Powrót do góry |
|
|
Stanislaw Siekanowicz Weteran Forum
Dołączył: 19 Paź 2008 Posty: 1146
|
Wysłany: Wto Sty 12, 2010 11:08 pm Temat postu: |
|
|
Panie Jacku, przepraszam jezeli przesadzilem w tonie swej wypowiedzi. Ja przeciez nie wykluczam, ze Pan ma racje, a nawet sklaniam sie ku temu, ze Pan ją ma, ale w przeciwienstwie do Pana tak jak wielu innych Uzytkownikow Forum nie mialem okazji bywac na spotkaniach SSW i dlatego chce sobie wyrobic wlasne zdanie takze na podstawie tego - nazwijmy to - dialogu z Kornelem. Moje obawy dotyczyly tego, zeby nie uzywac pogardliwych zdan pod jego adresem, bo wtedy sie slusznie obrazi i fige go tu bedziemy widziec i wtedy on bedzie gorą bez potrzeby dyskusji. A pozatem nie do zaakceptowania jest taka postawa, ze ktos podaje jakies fakty, nawet bardzo prawdopodobne, ale jednoczesnie robi wszystko, aby nie doszlo do konfrontacji tych faktow z osobą, ktorej one dotyczą.
Ostatnio zmieniony przez Stanislaw Siekanowicz dnia Sro Sty 13, 2010 12:58 am, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Grzegorz - Wrocław Moderator
Dołączył: 09 Paź 2007 Posty: 4333
|
Wysłany: Sro Sty 13, 2010 12:53 am Temat postu: |
|
|
Pani Krystynie: No właśnie o to mi idzie, że nic nie robią, a jednak się wyraźnie pomylili. I POpaskudziło się im nielicho.
Co się tyczy reszty problemów, to mój ogląd sprawy podobny jest do tego, jaki przedstawia Pan Stanisław. Nie wiem co złego dzieje się na łoni i może dlatego co najmniej trochę mnie szokują takie 'nadymania się' typu 'Jak przyjdzie to mu przyłożę'. Patrząc na te zaklinania może po prostu nie przyjść i bynajmniej nie dlatego, że się boi. Proszę sobie spróbować odpowiedzieć na pytanie: "Czy naprawdę musi?". Może jedynie mógłby. Może by to nawet ładnie wyglądało. Strategii kampanii nie znam. |
|
Powrót do góry |
|
|
Piotr Hlebowicz Site Admin
Dołączył: 15 Wrz 2006 Posty: 1166
|
Wysłany: Sro Sty 13, 2010 9:03 am Temat postu: |
|
|
Panie Grzegorzu, ŁASKI NIE ROBI. Logicznie myśląc, na tym Forum zarejestrowanych jest wielu działaczy SW, a w czasach dzisiejszych - członków Stowarzyszenia SW. Jeśli Kornel nie pojawi się tutaj, na tym Forum, i to w czasie bezpośrednim (o oznaczonej porze w wyznaczonych przez siebie dniach) znaczy, że nas zignorował i -jak to się mówi-olał. Co jak co, ale olanie potencjalnych wyborców (z ich rodzinami) i to z bliskiego środowiska - to po prostu śmierć polityczna kandydata. |
|
Powrót do góry |
|
|
Grzegorz - Wrocław Moderator
Dołączył: 09 Paź 2007 Posty: 4333
|
Wysłany: Sro Sty 13, 2010 12:54 pm Temat postu: |
|
|
Cytat: | (o oznaczonej porze w wyznaczonych przez siebie dniach) znaczy, że nas zignorował |
To niestety każdy człowiek musi uznać za prawdę . I nawet maksimum dobrej woli z naszej strony takiej interpretacji zmienić nie może.
Podkreślenie i wytłuszczenie jest moje .
PS. Wytłumaczyć Kandydata może obłożna choroba, czy inna obiektywna niedyspozycja. Co do dalszej części wywodu, to w dzisiejszych czasach niekoniecznie musi być prawdziwa, ale w klasycznym pojmowaniu zasad, honoru nie przynosi.
2. Nie wiem jakie dni i pory KM sobie wyznaczył. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz dołączać plików na tym forum Możesz ściągać pliki na tym forum
|
Załóż bezpłatnie forum phpbb2 lub phpbb3 na Forumoteka.pl
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|