Forum  Strona Główna

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

| WYBÓR BRACI KACZYŃSKICH | - Krzysztof Wyszkowski

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maciejewski Kazimierz
Częsty Użytkownik


Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 22

PostWysłany: Pon Lut 08, 2010 4:30 am    Temat postu: | WYBÓR BRACI KACZYŃSKICH | - Krzysztof Wyszkowski Odpowiedz z cytatem

WYBÓR BRACI KACZYŃSKICH


Domagałem się od Jarosława Kaczyńskiego, by przesłuchanie przed komisją hazardową wykorzystał do wygłoszenia przemówienia o stanie Rzeczypospolitej.

Liczyłem na to, że w tzw. swobodnym słowie jasno i bez ogródek przedstawi prawdę nie tylko o tuszowaniu afery hazardowej przez Tuska i pokazania sposobu rządzenia przez PO, jako toczącej Polskę gangreny, ale dokonana gruntownej analizy zdominowanego przez Układ polskiego systemu politycznego, gospodarczego i medialnego. Prezes PiS odrzucił możliwość przedstawienia Polakom historycznego przemówienia i zadowolił się użyciem słowa „gangrena" na sejmowym korytarzu w przerwie transmisji.

Dlaczego ten świetny mówca nie uznał za stosowne przemówić do wielomilionowej widowni, której niczym nie ograniczany mógł nawet przez kilka godzin przedstawiać tragiczny stan rządzonego przez Platfomę państwa? Dlaczego choćby nie pomógł Beacie Kempie i Zbigniewowi Wassermanowi w publicznym ujawnieniu, że wyreżyserowana przez Donalda Tuska komisja bezprawnie uniemożliwia im skuteczne prowadzenie badań po to, żeby zagwarantować Tuskowi, że rządowy system korupcyjny pozostanie nieujawniony i nieukarany?

Cóż, nie jest to miejsce na szerszą analizę, a tym bardziej na ujawnianie wszystkich powodów, ale nie można dłużej ukrywać, że przeżywamy obecnie bezsensowną powtórkę sytuacji sprzed wyborów w 2005 r., gdy prezes PiS wiedząc, że Polacy nie chcą dwóch Kaczyńskich na raz, zapewnił wyborców, że po wyborze Lecha na prezydenta on sam premierem nie zostanie. Słowa chciał dotrzymać, ale nastąpiła okropna wpadka z Kaziem M., więc premierem zostać musiał, a w efekcie następne wybory z kretesem przegrał.

Teraz jest jeszcze gorzej. Obrona prezydentury dla Lecha Kaczyńskiego stała się celem nadrzędnym. Osiągnięciu tej personalnej ambicji podporządkowano wszystko. PiS nie zachowuje się jak walcząca o władzę partia polityczna, a został zredukowany do roli komitetu wyborczego. Prezes największej partii opozycyjnej usiłuje zniknąć z pola widzenia, a skoro jest to nie całkiem możliwe, usilnie stara się przekonać publiczność, że jest tylko wesołkowatym dziaduniem, którego nie tylko nie należy się bać, ale którym w ogóle nie należy się przejmować.

Gdyby rzecz nie polegała na osobistych ambicjach braci Kaczyńskich, PiS skupiłby się na walce o zwycięstwo w wyborach do sejmu, a na prezydenta wysunąłby kandydaturę Macieja Płażyńskiego, który nawet w obecnej sytuacji ma największe szanse na wygranie wyborów. Ale wszystko jest jeszcze do uratowania. Ponieważ prezydent nie podjął jeszcze oficjalnej decyzji o kandydowaniu, PiS może porozumieć się z Płażyńskim w kwestiach programowych, co nie powinno nastręczać większych trudności, bo przecież Kaczyńscy nie są tak mściwi, żeby żądać od niego deklaracji, że nie ułaskawi Donalda Tuska, gdy ten procesowo zostanie uznany winnym dokonania przecieku.

Najbliższe tygodnie mogą zdecydować o dalszym losie Polski. Jeżeli Kaczyńscy będą obstawali przy łapaniu dwóch srok za ogon, to mogą przegrać nie tylko prezydenturę, ale po zwinięciu partyjnych sztandarów będą musieli je w ogóle wyprowadzić. Będzie to oznaczało początek nowej epoki, w której na starcie największe szanse będą mieli, zapewne przebrani w nowe szaty, gracze starego układu. Jeżeli natomiast stać ich będzie na otwarte, frontalne i bezkompromisowe podjęcie walki o utworzenie IV Rzeczypospolitej, to okażą się mężami stanu godnymi zadania ratowania Polski.

Moment do ataku na pozycje Układu jest doskonały. Aferałowie sami wprowadzili się w sytuację praktycznie bez wyjścia. Nikt i nic nie może ich od konsekwencji afery hazardowej uratować, poza zaniechaniem destrukcji Platformy przez prezydenta i prezesa Kaczyńskich. Opublikowanie przez prezydenta drugiej części raportu o III RP jako kreatury WSI, czyli stwórczej roli sowieckiej agentury w budowie polskiego systemu partyjnego, przeprowadzona z rozmachem przez PiS kampania antykorupcyjna i anty mafijna, zmiażdżyłyby pusty platformerski pijar. Informacje o Tusku, jako „człowieku z kasyna" i wiadomości o KLD i PO, jako dziełach ludzi komunistycznej policji politycznej, unicestwiłyby nie tylko „projekt PO", ale uchroniłyby Polskę od staczania się w powtórkę końca XVIII wieku. Gdy Tusk od Niemców dostaje order, a Rosjanie wykorzystują go do poniżenia Polski w Katyniu, nie czas na zadowalanie się pałacem z żyrandolami, bo Polsce nie wystarczy światły król, który będzie urządzał obiady czwartkowe. Polska potrzebuje silnego, dynamicznego, patriotycznego rządu, więc jeżeli Kaczyńscy nie wybierają się jeszcze na emeryturę, a PiS nie chce skończyć jak AWS, to trzeba wygrać wybory do sejmu i taki rząd utworzyć.

Krzysztof Wyszkowski

http://wzzw.wordpress.com/2010/02/08/wybor-kaczynskich

_________________
S t r o n a • by?ych dzia?aczy • Wolnych Zwi?zków Zawodowych Wybrze?a http://wzzw.wordpress.com
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Esse Quam Videri
Weteran Forum


Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 756
Skąd: Tczew

PostWysłany: Pon Lut 08, 2010 11:57 am    Temat postu: "Ino oni nie chcom chcieć" Odpowiedz z cytatem

"Ino oni nie chcom chcieć"

PiS skończy jak PC.

PC powstało 29 marca 1990 r. jako kontrpropozycja wobec zdominowanego przez "lewicę laicką" ruchu Komitetów Obywatelskich (o mało co nie przekształconego w grudniu 1989 r. w partię o nazwie Solidarność), który niebawem (16 lipca 1990 r.) przybrał nazwę Ruch Obywatelski Akcja Demokratyczna, a potem (2 grudnia 1990 r.) wszedł w skład Unii Demokratycznej.

PiS powstało 13 czerwca 2001 r. jako kontropozycja wobec powstałej 24 stycznia 2001 r. Platformy Obywatelskiej.

W obu wypadkach chyba chodziło o to, aby się różnić, byle nie za bardzo. Komu nie odpowiadało sąsiedztwo Lityńskiego albo Olechowskiego, mógł być z Gosiewskim.


Natomiast wola zmian widoczna była u PC i podobnie u PiS głównie w słowach.

A niekiedy nawet w słowach nie. Np. PiS-owski projekt konstytucji był już 5 lat temu, przed podwójną kampanią wyborczą, ale głośno o nim zrobiło się dopiero ostatnio, niemal równocześnie z projektem zgłoszonym przez PO.

_________________
facet wyznaj?cy dewiz? Karoliny Pó?nocnej: Esse Quam Videri
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Marek-R
Weteran Forum


Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 1476

PostWysłany: Pon Lut 08, 2010 9:10 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

To bardzo dobrze że jest podejmowany ten temat. Nieskromnie tylko dodam że tutaj na tym Forum, pisaliśmy o tym i to dokładnie w takim samym tonie, już jakiś czas temu. Kwestia tylko w tym, żeby przebić się z tymi tezami do szerszego kręgu odbiorców, a i zapytać o opinię posłów PiS-u. Krzysztof Wyszkowski pisze:
Cytat:
Cóż, nie jest to miejsce na szerszą analizę, a tym bardziej na ujawnianie wszystkich powodów, ale nie można dłużej ukrywać,.....

Otóż w sposób zdecydowany nie zgadzam się z takim stwierdzeniem, czas, miejsce i przede wszystkim okoliczności, wołają o to od dawna. No bo takie zapowiedzi bez elementów realizacji, będą upodobniać takie działania, do opisywanego przez autora sposobu uprawiania polityki przez PiS.




Marek Radomski - Rada Oddziałowa SW - Jelenia Góra.

_________________
"Platforma jest przede wszystkim wielk?
mistyfikacj?. Mamy do czynienia z elegancko
opakowan? recydyw? tymi?szczyzny lub nowym
wydaniem Polskiej Partii Przyjació? Piwa....." - Stefan Niesio?owski - "Gazeta Wyborcza" nr 168 - 20 lipca 2001.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Jacek Jagielka
Częsty Użytkownik


Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 26

PostWysłany: Pon Lut 08, 2010 9:36 pm    Temat postu: "Został im się jeno sznur" Odpowiedz z cytatem

Kiszczak i służby specjalne, rodzime i obce, przy okrągłym stole stworzyły:
nowy, posłuszny sobie rząd, z dużym zapleczem na wymianę,
nowe, posłuszne sobie władze solidarności, z dużym zapleczem na wymianę
nową, posłuszną sobie opozycję, z dużym zapleczem na wymianę
nową, posluszną sobie armią autorytetów wszelkiego rodzaju, z dużym zapleczem na wymianę
nowych, poslusznych sobie gangsterów wszelkiego rodzaju, z dużym zapleczem na wymianę.
Coś tam zostawili:
sędziów i ich dzieci
prokuratorów i ich dzieci
twórców kultury i ich dzieci
itd... itp...
Wszystkie gwiazdy na niebie mówią mi, że Kaczyńscy i Płażyński chyba też, należą do w/w grup. To widać dosyć wyraźnie ale Polacy tego nie widzą, no bo nie patrzą już w niebo, tylko gapią się w okrągłostołową telewizję.


_________________
Pie?? ma by?a ju? w grobie, ju? ch?odna
Krew poczu?a, spod ziemi wygl?da
I jak upiór powstaje krwi glodna
I krwi ??da, krwi ??da, krwi ??da!
Tak! Zemsta, zemsta, zemsta na wroga
Z Bogiem a cho?by i mimo Boga!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Grzegorz - Wrocław
Moderator


Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 4333

PostWysłany: Pon Lut 08, 2010 11:46 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zgadzam się z wypowiedzią Pana Marka. Uważam, że niestety to że:
Cytat:
Moment do ataku na pozycje Układu jest doskonały. Aferałowie sami wprowadzili się w sytuację praktycznie bez wyjścia. Nikt i nic nie może ich od konsekwencji afery hazardowej uratować, poza zaniechaniem destrukcji Platformy przez prezydenta i prezesa Kaczyńskich. Opublikowanie przez prezydenta drugiej części raportu o III RP jako kreatury WSI, czyli stwórczej roli sowieckiej agentury w budowie polskiego systemu partyjnego, przeprowadzona z rozmachem przez PiS kampania antykorupcyjna i anty mafijna, zmiażdżyłyby pusty platformerski pijar.
i że my to widzimy nie jest wcale oczywiste, ani łatwe do przedstawienia tym, którzy nie uznają tego co własnymi gałami widzą za prawdę, dopóki nie opowie im o tym very red Lis, czy inni Żakowscy czy reds z Czerskiej. Przecież to co zacytowałem wyżej widać jak na dłoni i co? ConDonium z powodzeniem twierdzi, że żadnej afery nie było. A to, że:
Cytat:
Informacje o Tusku, jako „człowieku z kasyna" i wiadomości o KLD i PO, jako dziełach ludzi komunistycznej policji politycznej, unicestwiłyby nie tylko „projekt PO", ale uchroniłyby Polskę od staczania się w powtórkę końca XVIII wieku. Gdy Tusk od Niemców dostaje order, a Rosjanie wykorzystują go do poniżenia Polski w Katyniu, nie czas na zadowalanie się pałacem z żyrandolami, bo Polsce nie wystarczy światły król, który będzie urządzał obiady czwartkowe. Polska potrzebuje silnego, dynamicznego, patriotycznego rządu, więc jeżeli Kaczyńscy nie wybierają się jeszcze na emeryturę, a PiS nie chce skończyć jak AWS, to trzeba wygrać wybory do sejmu i taki rząd utworzyć.
kolejnego objawiania też nie wymaga. To jest znane i widoczne. Wygląda niestety, że PiS nie potrafi jak dotąd znaleźć skutecznego bata. Został ustawiony gdzieś w narożniku przez propagandę proWSIową i okładany jest regularnie w przerwach między seansami o wspaniałościach Tuskolandu.
Atak proponowany przez Pana Krzystofa Wyszkowskiego zostałby przez salonowe media wyśmiany i określony jako nietrzymanie standardów i wykorzystywanie przez PiSowskiego wilka wszystkiego co się da do ataku na POwską owieczkę. Trąbiono by o tym przez kolejne pół roku. Bieda PiSu oprócz oczywistych błędów polega i w głównej mierze na jego mizerii informacyjnej. Brak własnych środków do stałej, masowej propagandy uważam za główny powód tryumfu jego przeciwników, którzy raz po raz wysyłają kolejne edycje janczarów do walki o obronę zdobyczy z poprzedniego wieku.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Stanislaw Siekanowicz
Weteran Forum


Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 1146

PostWysłany: Sro Lut 10, 2010 6:00 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kochani Panstwo. Obawiam sie, ze PiS w tej chwili albo przegapia swą szanse, albo z jakiegos nieznanego nam powodu nie chce iść o krok dalej. Dla mnie takze wygląda na to, ze chcą sie zadowolic prezydenturą, a sama prezydentura niewiele znaczy wedlug polskiej konstytucji. Ot dekoracja, mozna nadac troche medali tym i owym zasluzonym tu i owdzie, uczestniczyc w takiej czy innej galowce i niewiele ponadto.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Grzegorz - Wrocław
Moderator


Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 4333

PostWysłany: Sro Lut 10, 2010 10:37 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Oczywiście nie muszę mieć racji, ale może to być strategia pozwolenia głupkowi zademonstrowania samemu swojej głupoty. Może po prostu PiS uznał, że bardziej skuteczne od strzelania w PO kulami, które roztoczony nad Tuskokratami parasol potrafi skutecznie odbijać, jest pozostawienie na jakiś czas PO w spokoju, w nadziei, że sami się pogrążą najskuteczniej. Trudno bowiem kontratakować PiS, który siedzi cicho i trudno też chwalić nierobów i aferałów za nieróbstwo i afery, gdy jakichkolwiek osiągnieć czy czynów cnoty bądź heroizmu brak i nawet się na nie nie zanosi.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Stanislaw Siekanowicz
Weteran Forum


Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 1146

PostWysłany: Czw Lut 11, 2010 10:00 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Od pewnego czasu w roznych moich rozmowach i korespondencjach z rodakami pojawiają sie coraz czestsze ich uwagi, ze "w sejmie nie ma opozycji". Nie wiem czy to jest powszechne odczucie w Polsce, ale jezeli tak, to PiS moze sromotnie skonczyc w nastepnych wyborach.
Mam nadzieje, ze to nie jest nowa wersja umowy "wasz prezydent, nasz premier".
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Grzegorz - Wrocław
Moderator


Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 4333

PostWysłany: Czw Lut 11, 2010 1:31 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Prawda, że niektóre eksperymenty czy przegrupowania okazują się drogimi, ale jak było widać dotychczasowa strategia PiS została rozpracowana i w ogólnym wymiarze okazywała się być mało skuteczna. Już teraz głośno 'oświecone' dziennikarstwo głosi, że kampania będzie brudna i będzię polagać na hakach, które PiS zbiera przeciw ich ukochanej PO. Ja to czytam w ten sposób, że właśnie PO szykuje jakieś haki. Ciekawe jakie rachunki za 15.34zł rujnujące budżet tym razem znaleźli.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Marek-R
Weteran Forum


Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 1476

PostWysłany: Czw Lut 11, 2010 1:34 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

W kwestii przepływu informacji, taktyki i strategicznych celów PiS, sytuacja jest kompletnie nieczytelna. W tym kontekście obawy Pana Stanisława są jak najbardziej uzasadnione. Co zaś się tyczy kwestii, podniesionej przez Pana Stanisława w ostatnim zdaniu swojego wpisu, to również mam na ten temat swoją opinię, ale z rozważaniem alternatywy i wyciąganiem wniosków, zaczekajmy na dalszy rozwój sytuacji.






Marek Radomski - Rada Oddziałowa SW - Jelenia Góra.

_________________
"Platforma jest przede wszystkim wielk?
mistyfikacj?. Mamy do czynienia z elegancko
opakowan? recydyw? tymi?szczyzny lub nowym
wydaniem Polskiej Partii Przyjació? Piwa....." - Stefan Niesio?owski - "Gazeta Wyborcza" nr 168 - 20 lipca 2001.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Marek-R
Weteran Forum


Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 1476

PostWysłany: Pią Lut 12, 2010 6:44 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

List do władz PiS. Nam też zależy, może nawet bardziej.

Szanowni Państwo,



Zarząd Stowarzyszenia Blogmedia24.pl w imieniu użytkowników naszego portalu www.blogmedia24.pl zwraca się do Państwa , odpowiedzialnych w partii Prawo i Sprawiedliwość za realizację programu i przygotowanie do wyborów prezydenckich i samorządowych, o poważne rozważenie problemów sygnalizowanych przez Waszych potencjalnych wyborców lub elektorat partii PiS.

Zapraszamy do zapoznania się z dyskusją , jaka wywiązała się, oraz z uwagami, jakie są zgłaszane przez Wasz potencjalny elektorat , na naszym portalu pod tekstami :

http://blogmedia24.pl/node/24421 , http://blogmedia24.pl/node/24461 i http://blogmedia24.pl/node/18163

"Osobiście oczekuję od PiS-u czegoś więcej niż przyzwoitych programów dla Polski. Oczekuję nowego tonu, który zabrzmi i dotrze do milionów Polaków. I ich przekona, że warto pójść głosować na PRAWO i SPRAWIEDLIWOŚĆ. " (cyt. z wpisu - Kisiel )

"Chcemy wreszcie partii, która zabierze się do pracy, a nie będzie żyła z diet poselskich i radnych."(cyt. z wpisu -Maryla)

Takie i inne jeszcze uwagi, jak również deklaracje pomocy, można przeczytać na naszej witrynie „ Blogmedia24.pl”, wszystkie one kierowane są pod Waszym adresem .

W naszej dyskusji przewija się zaniepokojenie tym, że atywność polityków PiSu sprowadza się najczęściej wyłącznie do deklaracji i działań pozorowanych. Nie ukrywamy, ze stan obecny nie jest dla nas zadowalajacy.



Nie akceptujemy modelu funkcjonowania partii opartego na nagradzaniu działaczy za "zasługi", tzn. polegającego na dawaniu miejsca mandatowego na liście osobom niezależnie od tego, czy pochodzą z danego terenu czy nie. Przypomina to dawny, peerelowski zwyczaj przywożenia kandydatów w teczkach i budzi niechęć wyborców oraz lokalnych działaczy. Jest oznaką przedmiotowego traktowania wpólnot lokalnych, nieufności wobec nich, a może nawet arogancji ośrodka kierowniczego partii na zasadzie - "my na górze wiemy lepiej, co jest dla was dobre".

Tak powołani prezesi i posłowie poszczególnych okręgów nie czują najczęściej związku z terenem, który powinni reprezentować, a to z kolei wpływa na pogorszenie notowań PiSu. Wiele osób zgłasza brak jakiejkolwiek aktywności posłów i działaczy PiS w terenie pomiędzy okresami wyborczymi.

Sygnalizujemy istnienie olbrzymiego potencjału intelektualnego, jaki drzemie w społeczeństwie. Potencjał ten można wykorzystać np. za pośrednictwem internetu do opiniowania i poprawiania koncepcji programowych, organizacyjnych i pijarowych powstających w sztabie PiS.

PiS liczy dziś ponad 20 tysięcy członków. Czy to wystarczy, aby wygrać wybory? Czy osoby odpowiedzialne w partii wyciągnęły właściwe wnioski z ostatniej porażki wyborczej?

Przeciwnik nie śpi, przystąpił do pracy nad przygotowaniem kolejnej akcji medialnej i zaplecza, jak w akcji " Zmień kraj. Idź na wybory" (http://www.pkpplewiatan.pl/upload/File/2008_10/wybory_web.pdf) i innych sponsorowanych przez firmy medialne , a wspierane przez organizacje pozarządowe finansowane ze środków zagranicznych (http://www.razem89.pl/).

Czas pracuje na niekorzyść Polski, państwo jest demontowane każdego dnia. Obawiamy się, że za chwilę mogą przestać istnieć struktury państwa polskiego, że własność tworzona przez pokolenia Polaków zostanie do cna rozgrabiona.

Oczekujemy działań, do których podjęcia otrzymaliście od nas Państwo mandat w wyborach 2007 roku.

I oferujemy naszą bezpartyjną pomoc.



Z poważaniem



Prezes Zarządu

Elżbieta Szmidt


Źródło:http://blogmedia24.pl/node/24587






Widać jak na dłoni, że my tutaj na tym Forum, nie jesteśmy osamotnieni w swoich spostrzeżeniach i wnioskach. Oni (czytaj PiS) chyba naprawdę zamierzają dożywotnio zasiedlić ławy opozycji, ale muszą mieć świadomość tego, że i na tym poziomie poparcie nie jest i nie będzie bezwarunkowe i wieczne. Zachowują się tak, jakby nie mieli zobowiązań wobec tych którzy udzielają im poparcia. Ale tak nie jest, zobowiązania mają i to duże. Niektórzy ludzie podejmują wręcz osobiste ryzyko na przykład zawodowe, żeby popierając ich móc żyć w zgodzie z własnymi przekonaniami i się z tym nie kryć. My jesteśmy w tym zaprawieni i nieco bardziej odporni na pewne rzeczy od przeciętnego człowieka, ale już i wielu z nas zaczyna popadać w stan zwątpienia. Momentami odnoszę wrażenie, że tam chyba podczas posiedzenia zarządu partii sufit musi spaść im na głowy, wówczas może po takim uderzeniu odzyskają świeżość spojrzenia. A może potrzebne są jakieś manifestacje wzywające do działania i poprzez publiczne wytykanie błędów czyniące wstyd. Myślę że to akurat jest do załatwienia i będzie to tylko ich wina, jeżeli przy okazji ktoś inny upiecze swoją pieczeń. Każde danie w sosie własnym może się przyjeść, PiS w sosie własnym też. Więc przestańcie wreszcie się w tym sosie własnym kisić!!






Marek Radomski - Rada Oddziałowa SW - Jelenia Góra.

_________________
"Platforma jest przede wszystkim wielk?
mistyfikacj?. Mamy do czynienia z elegancko
opakowan? recydyw? tymi?szczyzny lub nowym
wydaniem Polskiej Partii Przyjació? Piwa....." - Stefan Niesio?owski - "Gazeta Wyborcza" nr 168 - 20 lipca 2001.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Grzegorz - Wrocław
Moderator


Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 4333

PostWysłany: Pon Lut 15, 2010 10:53 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Panie Marku,
Może aż tak źle jak Pan sugeruje nie jest, ale oczywiście chcielibyśmy aby więcej było widać pracy PiSu. Chodzi mi głównie o aktywność do której nie są potrzebne fotele ministerialne, ale choćby regularny precyzyjny bicz na gamoni, którzy demontują Państwo, a także sensowne projekty przeciwdziałań (jeśli na samo działanie brakuje szabel).
Widać, że postępaki są przyczajone i tylko czekają, o czym świadczy zgodny skowyt jaki dał się słyszeć po wspomnieniu o hakach przez J.Kaczyńskiego. Jeśli było to rozpoznanie ogniem to wypadło nieźle - jedno zdanie i cała machina została natychmiast uruchomiona i zgodnie walczy o czystość. Dla nich - postępackiego ściemniactwa - nie istnieją afery PO, nie ma problemu sekularyzacji komisji śledczej, a mają newsa - Kaczyński powiedział o hakach!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz dołączać plików na tym forum
Możesz ściągać pliki na tym forum