|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jadwiga Chmielowska Site Admin
Dołączył: 02 Wrz 2006 Posty: 3642
|
Wysłany: Pon Maj 31, 2010 2:06 pm Temat postu: Rosjanie nie ujawnią czarnych skrzynek Tusk kłamca? |
|
|
http://www.sfora.pl/Nie-poznamy-zapisow-czarnych-skrzynek-Tu-154-Sprzeciw-Rosji-a20679
Pn [31.05.2010, 13:20]
Nie poznamy zapisów czarnych skrzynek Tu-154. Sprzeciw Rosji
Przyczyny katastrofy na zawsze pozostaną tajemnicą?
Memorandum o przekazaniu Polsce skrzynek zawiera wszelkie treści wynikajace z Konwencji Chicagowskiej, a zatem także zakaz ujawniania treści ich zapisów - donosi tvn24.pl
ROSJANIE NIE CHCĄ ODDAĆ DOWODÓW>>
Polacy podpisali już stosowane dokumenty. Oznacza to, że wbrew zapowiedziom premiera Tuska nie poznamy stenogramów ostatnich rozmów w kabinie pilotów.
Czy katastrofa pozostanie tajemnicą? Wciąż nie ma odpowiedzi na kluczowe pytania.
ZAWIODŁY PRZYRZĄDY I OBSŁUGA LOTNISKA?>>
Dlaczego Rosjanie nie zamknęli lotniska mimo gęstej mgły? Dlaczego zbyt późno wezwali załogę polskiego samolotu do zakończenia manewru lądowania? Dlaczego kontroler nie reagował na zbyt niski pułap maszyny? - pyta rp.pl.
Zdaniem gazety dotychczasowe śledztwo nie skupiało się na tych bardzo istotnych wątkach sprawy.
MK
http://www.rp.pl/artykul/487410_Tajemnice_czarnych_skrzynek_.html
http://www.tvn24.pl/-1,1658592,0,1,czego-o-katastrofie-nadal-sie-nie-dowiemy,…
http://www.tvn24.pl/-1,1658647,0,1,miller-juz-u-iwanowa,wiadomosc.html _________________ Jadwiga Chmielowska Przewodnicz?ca Oddzia?u Katowice i Komitetu Wykonawczego "Solidarnosci Walcz?cej"
Ostatnio zmieniony przez Jadwiga Chmielowska dnia Sro Cze 02, 2010 9:39 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
sudoer Bywalec Forum
Dołączył: 02 Maj 2010 Posty: 35
|
Wysłany: Pon Maj 31, 2010 2:48 pm Temat postu: |
|
|
Zapisy pewnie poznamy ok. 15 Czerwca. Spreparowane i podmienione przez Rosjan. _________________ "Gdy chcesz opisa? prawd?, elegancj? pozostaw krawcom" Albert Einstein |
|
Powrót do góry |
|
|
pluszak Weteran Forum
Dołączył: 16 Maj 2010 Posty: 106
|
Wysłany: Pon Maj 31, 2010 7:30 pm Temat postu: |
|
|
Jeśli zdecydują się opublikować część zapisów z "czarnych skrzynek" to po pierwsze wpierw informacje przejdą przez gęste sito cenzury, a po drugie będą to stenogramy z rozmów.
Plików audio z zapisem rozmów moim zdaniem nie opublikują. _________________ *^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^
www.pluszaczek.com - Okiem Pluszaka – Wielotematyczna mieszanka Iluzji z Rzeczywisto?ci?
www.bazaroskop.eu - sprzedaj, kup, wymie?, oddaj gratis. Szukasz pracy? Chcesz zareklamowa? swoje us?ugi? - Zapraszam |
|
Powrót do góry |
|
|
Jadwiga Chmielowska Site Admin
Dołączył: 02 Wrz 2006 Posty: 3642
|
Wysłany: Pon Maj 31, 2010 8:30 pm Temat postu: |
|
|
http://blog.rp.pl/ziemkiewicz/2010/05/31/gospodin-tusk-wyrolowany/
Rafał Ziemkiewicz
Gospodin Tusk wyrolowany
Nie cierpię ludzi, którzy mówią „a nie mówiłem”, więc już nic nie powiem. Poza jednym − że cokolwiek teraz Tusk zrobi, nie ma większego znaczenia
Wszystko, co można było zrobić, odpuścił nazajutrz po katastrofie, kiedy to pojechał tam, jak się zdaje, bez jakiegokolwiek przygotowania, chyba nie wiedząc nawet o polsko-rosyjskiej umowie z roku 1993, i podpisał, co mu dano do podpisania. Mniej więcej tak samo by pacholę załatwiło sprawy spadkowe z kancelarią prawną bogatego wuja, wzruszone, że osobiście pofatygował się on z kondolencjami.
Czy Rosjanie nie chcą nam czegokolwiek przekazać? Ależ skąd. To przecież polski rząd zadecyduje, jaką część kopii zapisów, które ma otrzymać (nikt już nawet nie śmie zapytać o poświadczenie zgodności tych kopii z oryginałem) publicznie ujawnić. No, oczywiście, strona rosyjska zastrzega sobie, że też ma tu coś do powiedzenia, ale tak przecież wynika z konwencji chicagowskiej, na którą Polacy ochoczo się zgodzili, choć jak w pysk jest w niej napisane, że dotyczy tylko lotnictwa cywilnego.
Jeśli wynika to z konwencji, na którą rząd już się zgodził, to dlaczego minister Miller musiał drugi raz podpisywać to samo? Dlatego, żeby mu pokazać. I nam też. Gdyby nie podpisał, to w ogóle by wrócił z Moskwy z kwitkiem. A tak rząd może jeszcze robić dobrą minę, udawać, że wszystko spoko i w porzo, a cały chórek salonowych propagandystów będzie jeszcze głośniej krzyczał, że mamy wgląd w śledztwo na każdym jego etapie i wszystko wiemy, teorie spiskowe zostały definitywnie skompromitowane przeciekami a śledztwo „przecież musi” trwać wiele miesięcy, bo „zawsze” trwa długo. Zamiast czarnych skrzynek możemy sobie przecież w każdej chwili odsłuchać Edmunda Klicha. To nawet ciekawsze, bo, w przeciwieństwie do zapisu magnetycznego, Edmund Klich za każdym razem mówi co innego.
Zmuszony jestem powtórzyć: tajemnica śledztwa ma sens tam, gdzie jest nieujęty jeszcze podejrzany i zachodzi obawa matactw albo niszczenia dowodów. W tej sprawie nie ma najmniejszego powodu zatajać czegokolwiek. Proszę nie kazać mi wierzyć, że rosyjscy dysponenci śledztwa kierują się troską o rodziny pilotów, których od pierwszych chwil obciążają wyłączną winą za katastrofę, posuwając się przy tym nawet do prymitywnych kłamstw, jak to o czterokrotnym podchodzeniu do lądowania.
Jednego można być pewnym: gdyby na taśmach było cokolwiek wskazującego na winę śp. Lecha Kaczyńskiego, to zostałoby to ujawnione już dawno. Więc o cokolwiek chodzi, to na pewno o coś innego.
Tak zupełnie nie a propos − polscy archeolodzy, którzy zgodnie z obietnicą premiera mieli pojechać do Smoleńska sprawdzić, co się tam jeszcze poniewiera w błocie, wciąż czekają na rosyjskie zezwolenie. Sprawa jest w załatwianiu. Życzliwym, oczywiście. Przecież jesteśmy teraz przyjaciółmi. _________________ Jadwiga Chmielowska Przewodnicz?ca Oddzia?u Katowice i Komitetu Wykonawczego "Solidarnosci Walcz?cej" |
|
Powrót do góry |
|
|
Grzegorz - Wrocław Moderator
Dołączył: 09 Paź 2007 Posty: 4333
|
Wysłany: Pon Maj 31, 2010 11:07 pm Temat postu: |
|
|
Cytat: | Jednego można być pewnym: gdyby na taśmach było cokolwiek wskazującego na winę śp. Lecha Kaczyńskiego, to zostałoby to ujawnione już dawno. Więc o cokolwiek chodzi, to na pewno o coś innego. |
Chyba trudno o coś bardziej oczywistego! |
|
Powrót do góry |
|
|
Michał Fluor Florek Częsty Użytkownik
Dołączył: 10 Maj 2010 Posty: 26
|
Wysłany: Sro Cze 02, 2010 6:54 am Temat postu: |
|
|
Stenogramy rozmów w kabinie pilotów zostały opublikowane - piszę to celem sprostowania nieprawdy w wątku _________________ nie dajmy si? zwariowa? |
|
Powrót do góry |
|
|
Jadwiga Chmielowska Site Admin
Dołączył: 02 Wrz 2006 Posty: 3642
|
Wysłany: Sro Cze 02, 2010 9:44 am Temat postu: |
|
|
Tytuł odpowiada informacjom prasowym z tamtych dni. Rosjanie nie chcieli ujawniać zapisów. Przypuszczam, że Premier zdecydował się jednak postapić wbrew woli Rosjan pod naciskiem opinii publicznej w Polsce. Teraz Rosjanie mówią o błędzie popełnionym przez Polaków, ktorzy ujawnili dokument, gdyż nie jest on przez nich uwierzytelniony. _________________ Jadwiga Chmielowska Przewodnicz?ca Oddzia?u Katowice i Komitetu Wykonawczego "Solidarnosci Walcz?cej" |
|
Powrót do góry |
|
|
Michał Fluor Florek Częsty Użytkownik
Dołączył: 10 Maj 2010 Posty: 26
|
Wysłany: Sro Cze 02, 2010 10:26 am Temat postu: |
|
|
Jadwiga Chmielowska napisał: | Tytuł odpowiada informacjom prasowym z tamtych dni. Rosjanie nie chcieli ujawniać zapisów. Przypuszczam, że Premier zdecydował się jednak postapić wbrew woli Rosjan pod naciskiem opinii publicznej w Polsce. Teraz Rosjanie mówią o błędzie popełnionym przez Polaków, ktorzy ujawnili dokument, gdyż nie jest on przez nich uwierzytelniony. |
ośmielę się polemizować:
- pdf dostępny do ściągnięcia wyraźnie jest oznaczony logo MAK
- ze strony rosyjskiej widnieją podpisy: A.A.Martyniuk, I.A.Krasotkina i Ju.S.Zelenow
- ze strony polskiej S.Michalak i W.Targalski (brak podpisu B.Stroińskiego)
Jakiego uwierzytelnienia jeszcze potrzeba? _________________ nie dajmy si? zwariowa? |
|
Powrót do góry |
|
|
sudoer Bywalec Forum
Dołączył: 02 Maj 2010 Posty: 35
|
Wysłany: Sro Cze 02, 2010 10:43 am Temat postu: |
|
|
Cytat: | Czy możliwe, by piloci nie odkryli, iż są błędnie naprowadzani i nie skomentowali tego w kabinie na zasadzie: „skurwiel dał złe dane”? Czy możliwe, by po decyzji „odchodzimy” piloci lądowali jakby nigdy nic? Czy raczej to katastrofalne opadanie jest po prostu przesłanką do mówienia o blokadzie sterów?
Nabiedzili się bracia Moskale nad przekładaniem rozmów z kokpitu tupolewa, ale chyba translatorów mieli z licencjatem z polskiego albo takich, co w Sieci tłumaczą teksty mechanicznie, gdyż jedna trzecia wypowiedzi jest niezrozumiała. Pojawiają się wypowiedzi porwane lub brzmiące nie po polsku. Przeczytałem ten „dokument” parę razy i uważam, że nadaje się on jedynie do kosza – w związku z tym: skandalem jest nie tylko to, że taki śmieć został przekazany Polsce jako efekt „analiz fonoskopijnych” rosyjskiej komisji, ale i że ten śmieć z pełną powagą został upubliczniony przez tzw. Radę Bezpieczeństwa Narodowego jako coś mogące stanowić jakąkolwiek wartość w badaniu przyczyn smoleńskiej tragedii.
Jak pamiętamy z relacji ludzi, którzy ponoć usłyszeli od ludzi, co słuchali zawartości skrzynek, piloci mieli wołać „Jezu, Jezu”, a wołają coś zupełnie innego. Miały być „treści intymne”, a ja nie widzę żadnych, chyba że chodzi o uwagę, iż ktoś „zapierdala, bo musi jeszcze nalatać 40 godzin”. Ktoś z tych znakomicie poinformowanych w naszym kraju słyszał ponoć krzyki pasażerów – tu zaś mamy odgłosy łamanego drzewa (musiały być potężniejsze niż ryk silników, jak się domyślamy). Tak to jednak jest zawsze z głuchym sowieckim telefonem, że co innego wchodzi na początku „linii”, a co innego wychodzi na jej końcu, tylko zasada dezinformacji jest święta i niewzruszona.
Ludzie sowieccy wyspecjalizowani w preparowaniu „materiałów dowodowych” muszą jednak zachować jakieś pozory wiarygodności, więc nie są w stanie zakłamać wszystkiego i dają nam przekaz zaszumiony (szumami typu: „wkurzy się, jeśli jeszcze...” (10:3), jak na starosowiecką tradycję przystało, sądząc zarazem, że odszumić tego nie damy rady, tylko, jak „dziennikarze” i „eksperci” na jawnych lub ukrytych stażach w wojskówce lub Bezpiece, będziemy ten szum rozpowszechniać i rozlewać kłamstwa na coraz większe obszary polskiej przestrzeni społecznej.
Widzimy już tymczasem, że bracia Moskale nie poszli na całość, czyli nie zastosowali stalinowskiej zasady tworzenia spreparowanych „dokumentów” od początku do końca (vide komisja Burdenki), tylko tworzą „meta-dokumenty”, korzystając z jakichś elementów tego, co działo się faktycznie i dodając coś od siebie (jednoznaczne „komentarze” w rosyjskiej i polskojęzycznej prasie) lub zacierając to, co z punktu widzenia rosyjskiej dezinformacji powinno zostać zatarte. Wbrew temu, co sugerowali niektórzy blogerzy (ze mną włącznie) pół żartem/pół serio - brak jest spreparowanych wyrazistych „komend” nakazujących pilotom lądowanie – komend zmajstrowanych z zapisów głosu gen. Błasika lub Prezydenta. Tak daleko się bracia Moskale nie posunęli. Jest (na ile wiarygodne, to nas na razie nie interesuje) hasło Kazany, który stwierdza „no to mamy problem”, ale akurat Kazana to nie ten człowiek, który wedle promoskiewskich ekspertów mógł/miał naciskać. Inną oficjalną wersję wydarzeń wszak znamy już od 10 kwietnia.
Na tym nie koniec. „Kontroler ruchu lotniczego” (czy to jedyna osoba, która się kontaktowała z załogą?, czy to głosy różnych osób?) ze Smoleńska nie zakazuje tupolewowi lądowania, ustala tylko z załogą, że w ramach próbnego podejścia zejdą do wysokości 100 metrów, a następnie odlecą na zapasowe lotnisko. Kapitan Protasiuk mówi do Kazany: „nie damy rady usiąść”, „... zrobimy jedno podejście, ale prawdopodobnie nic z tego nie będzie” i po chwili: „Możemy pół godziny powisieć i odlecieć na zapasowe” (10:26). Te wypowiedzi świadczą, że nie ma żadnej decyzji o lądowaniu. Załoga Jaka zapewnia z kolei nieco wcześniej, że można spróbować lądowania, ale też dodaje, że ruski Ił „dwa razy odchodził i chyba gdzieś odlecieli”.
O 10:32 Protasiuk ponownie oznajmia, że w przypadku nieudanego podejścia odchodzą. O 10:35 „kontroler” mówi: „i od 100 metrów być gotowym do odejścia na drugi krąg”. Nie wchodząc w dalsze szczegóły, które są dostępne w „stenogramie”, zwracam uwagę na to, że „kontroler” zapewnia załogę wielokrotnie, że prawidłowo podchodzą („na kursie i ścieżce”), a o godz. 10:39 mówi: „lądowanie dodatkowo 120 – 3 metry”. Gdy schodzą poniżej 250 m odzywa się po raz pierwszy TAWS. Na ustalonej z wieżą wysokości 100 m TAWS reaguje już komendą „PULL UP”, a na wysokości 80 m drugi pilot mówi: „Odchodzimy”, w tym jednak momencie maszyna nie przestaje schodzić, co dzieje się przy... całkowitym milczeniu załogi. Poniżej 50 m (nie wchodzę tu w kwestię prawidłowości tych danych) „kontroler” posyła załodze komendę „horyzont”, a potem kiedy są poniżej 30 m. Gdy zaś zgniatane są drzewa, „kontroler” radzi, by Polacy odlecieli.
Czy możliwe, by piloci nie odkryli, iż są błędnie naprowadzani i nie skomentowali tego w kabinie na zasadzie (trzymając się stylistyki, o jaką zadbała rosyjska komisja): „skurwiel dał złe dane”? Czy możliwe, by po decyzji „odchodzimy” piloci lądowali jakby nigdy nic? Czy raczej to katastrofalne opadanie jest po prostu przesłanką do mówienia o blokadzie sterów? I czy odkrycia, że stery są zablokowane nikt by nie wypowiedział na głos? Na razie, jak to elegancko określił Ścios, jesteśmy w kinie Putina. Albo na jego wysypisku.
Free Your Mind
salon24.pl |
_________________ "Gdy chcesz opisa? prawd?, elegancj? pozostaw krawcom" Albert Einstein |
|
Powrót do góry |
|
|
Grzegorz - Wrocław Moderator
Dołączył: 09 Paź 2007 Posty: 4333
|
Wysłany: Sro Cze 02, 2010 11:07 pm Temat postu: |
|
|
Nie traktujmy tego, co nam ruskie przysłały jako jedynego i niemodyfikowalnego. Wszak sami na tym napisali wielkimi jak byk literami "Wersja nr 1". Należy sądzić, że będą nas raczyć kolejnymi wydaaniami 'poprawionymi i uzupełnionymi'. Obawiam się (jak dostrzegłem nie jako jedyny), że uzupełniające rewelacje pojawią się w czasie mocno skorelowanym z wyborami prezydenckimi w Polsce. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz dołączać plików na tym forum Możesz ściągać pliki na tym forum
|
Załóż bezpłatnie forum phpbb2 lub phpbb3 na Forumoteka.pl
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|