Forum  Strona Główna

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pęknięcie

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Grzegorz - Wrocław
Moderator


Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 4333

PostWysłany: Pon Sie 09, 2010 9:16 pm    Temat postu: Pęknięcie Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Pałac Namiestnikowski, który w Trzeciej Rzeczypospolitej stał się siedzibą prezydenta, jest miejscem o długiej i znaczącej historii. Tutaj ogłoszono powstanie Układu Warszawskiego, który przypieczętował podział Europy. Tutaj obradował Okrągły Stół, co utorowało drogę wyborom czerwcowym i pokojowemu demontażowi obozu. Tu ośmioletni Fryderyk Chopin zagrał pierwszy publiczny koncert, co Lech i Maria Kaczyńscy zdążyli upamiętnić tablicą. I wreszcie właśnie tutaj – przed Pałacem Prezydenckim – zbieraliśmy się w dniach żałoby narodowej po katastrofie smoleńskiej, żeby być razem.

Tak się zaczyna tekst autorstwa Czesława Bieleckiego pt. "Pęknięcie" zamieszczony pod http://www.rp.pl/artykul/520265_Czeslaw_Bielecki__Pekniecie.html .
Choć niektóre tezy można uznać za dyskusyjne, to jednak jest to jakaś propozycja. Może gdyby rząd zamiast szukać winnych zalania Bogatyni zajął się parę miesięcy temu sprawą upamiętnienia tragedii narodowej z 10. kwietnia, to nie byłoby eskalacji wojny, którą i tak przegrać musi.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Jerzy Dąbrowski
Weteran Forum


Dołączył: 01 Gru 2006
Posty: 314

PostWysłany: Wto Sie 10, 2010 6:58 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pan Bielecki jest osobą o dość pokrzywionej moralności. Dla mnie nie jest osobą godną do dyskutowania o miejscu i sposobie upamiętnienia poległych w Smoleńsku.
Bieruta nazywa jedynym prezydentem-uzurpatorem - a o Jaruzelu już zapomniał, aaa!?
Ale przede wszystkim Bielecki chce nam narzucić wyeliminowanie krzyża jako symbolu upamiętniania zmarłych, zabitych, zamordowanych. Symbolu który jest u nas od 1044 lat. Wystarczy przejść się po cmentarzach!
Poza tym Czesław Bielecki akceptuje np. krzyż jako wyraz uznania dla żyjących, w tym dla własnej osoby - w 2006 otrzymał Krzyż Komandorski Polonia Restituta nadany przez Ś.P. Lecha Kaczyńskiego.
Powtórzę jest to dla mnie osoba mało reprezentatywna, zresztą i dziennik "Rzeczpospolita" jest coraz gorszy i podlejszy.

_________________
Nie jedna miarka wskazuje na Jarka,
Wi?c tak jak czuj? tak zag?osuj?!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Grzegorz - Wrocław
Moderator


Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 4333

PostWysłany: Czw Sie 12, 2010 10:38 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie próbowałem przedstawiać Cz.Bieleckiego jako wzorzec, a raczej jako pewien głos ze strony niebliskiej ś.p. Prezydentowi. Zaproponowane przez niego rozwiązanie to jednak pokaźnych rozmiarów pomnik, a nie jakiś erzac w postaci tablicy pamiątkowej. To, że w proponowanym pomniku nie ma krzyża (dla mnie też nie do przyjęcia) jest 'pochodną' autora projektu. Natomiast rozwiązanie zademonstrowane dziś przez obóz miłości nie mieści się na żadnej skali. Tak jak komuniści cichcem, po partyzancku, bo jak stwierdził dziś w telewizji tow. Rolicki (raczej powinien powinien wypowiadać się nt. pomników Lenina niż krzyży) trzeba było tak zrobić, bo inaczej by się nie udało. Cóż to miało się nie udać? Spełnienie pragnień Narodu, czy ciśnięcie w Niego ochłapem? Teraz odbywają się smsowe sondy, w celu potwierdzenia słuszności przyjętego rozwiązania.
Słusznie krzyczano podczas żałosnej 'cremonii odsłonięcia' "Hańba, hańba!". Podobnej szopki nie urządzano chyba jeszcze nigdy. Ale obecne czasy znamionuje mnogość rzeczy niebywałych. Dziś np. podczas homilii w kościele usłyszałem, że po raz pierwszy mieliśmy ostatnio w Warszawie obronę krzyża przez wiernych przed księżmi. A rozpoczęło się w nawiązaniu do czytanej dziś ewangelii (Mt 18,21-) o trudności wybaczania np. tym, którzy ubliżają modlącym się pod krzyżem w Warszawie. Kapłan zaznaczył, że choć na tym warszawskim przykładzie widać jak to może być trudne, to wybaczyć należy, co bynajmniej nie oznacza rezygnacji ze słusznie prowadzonej walki. Wypowiadający te słowa nie winił biednych młodych księży wysłanych tam do wypełnienia niegodnej misji przez swych zwierzchników, choć ja uważam, że można zapytać czy oni nie wiedzą co czynią i że służą za narzędzia walki w złej sprawie.
Co do klasy Rzeczpospolitej polecam http://swkatowice.mojeforum.net/temat-vt10021.html i niestety proces degradacji trwa http://www.pis.org.pl/article.php?id=17538
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Krzysiek
Weteran Forum


Dołączył: 20 Sie 2009
Posty: 240

PostWysłany: Pią Sie 13, 2010 4:34 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Co do klasy Rzeczpospolitej (...)niestety proces degradacji trwa

Zapewne obcy wlaściciele zaczęli przywoływać redaktora naczelnego do "porządku", bo nagle wykonał zadziwiający zwrot swej postawy.
Nigdy nie należy oddawać zagranicznym koncernom pakietu kontrolnego mediów, tak prasy jak telewizji; prawo w tym względzie powinno być konsekwentne. Oczywiście mam na myśli "co by było gdyby było", czyli gdyby Polska była suwerenna.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz dołączać plików na tym forum
Możesz ściągać pliki na tym forum