|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maciej Weteran Forum
Dołączył: 02 Wrz 2006 Posty: 1221
|
Wysłany: Wto Lut 15, 2011 5:09 pm Temat postu: Marta Kaczyńska: "Jako społeczeństwo zostaliśmy podziel |
|
|
http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/322062,marta-kaczynska-o-smolensku-ktos-ma-krew-na-rekach.html
Marta Kaczyńska w obszernym wywiadzie mówi o swych odczuciach na temat nastrojów społecznych w Polsce, o podziale, jaki wytworzył się w społeczeństwie po katastrofie smoleńskiej. Wskazuje nawet dokładny moment tego pęknięcia. Jej zdaniem, była to decyzja Bronisława Komorowskiego o usunięciu krzyża sprzed Pałacu Prezydenckiego.
"Jako społeczeństwo zostaliśmy podzieleni"
"Doświadczyłam
tego już w trakcie organizacji pogrzebu, kiedy przekonywano mnie, by zrobić z tego niemal wyłącznie rodzinną, zamkniętą uroczystość. Był bowiem taki pomysł, żeby cały pogrzeb zorganizować na Wawelu, by zamknąć wszystkich w tej małej przestrzeni, a przez to ograniczyć liczbę osób mogących żegnać parę prezydencką, moich rodziców" - zastanawia się Marta Kaczyńska.
Przyznaje, że jej zdaniem istniał "przemysł nienawiści" wobec Lecha Kaczyńskiego, czyli masowe dezinformowanie i manipulowanie informacjami
na temat ówczesnego prezydenta. "Ciekawe, że takich satyryków jak Kuba Wojewódzki czy autorzy 'Szkła kontaktowego' śmieszyli tylko prezydent i mój stryj" - mówi. I dodaje, że wobec prezydenta Bronisława Komorowskiego i jego wpadek media są o wiele łagodniejsze. "Dużo wysiłku media wkładają w pozytywne, n siłę
, prezentowanie prezydenta. Jego inicjatywy są nagłaśniane, chwalone, choćby były pozbawione większego znaczenia" - przekonuje Marta Kaczyńska. I wylicza spotkanie Trójkąta Weimarskiego, które "zakończyło się bez ustaleń" oraz "niezbyt udaną i pustą wizytę w Stanach Zjednoczonych".
"Mogłam zrobić więcej dla stryja"
Marta Kaczyńska ocenia także swój udział w kampanii prezydenckiej Jarosława Kaczyńskiego. Przekonuje, że szef PiS mógł te wybory wygrać, a ona sama żałuje, że nie zaangażowała się bardziej na jego rzecz. "Mogłam zrobić więcej. Bałam się jednak zarzutów o polityczne wykorzystywanie tragedii smoleńskiej. Dlatego byłam (...) na drugim planie. Żałuję, że nie było mnie więcej" - mówi.
Wskazuje także, że wiele osób ze sztabu wyborczego faktycznie nie chciało zwycięstwa Jarosława Kaczyńskiego. "W sztabie były osoby, które w żaden sposób nie podzielały poglądów Kaczyńskiego, a dziś odnajdują się w środowisku PJN" - wskazuje córka zmarłego prezydenta. I wspomina rozmowy
, w których niektórzy sztabowcy przyznawali, iż nie walczą o zwycięstwo, ale tylko o jak największy wynik.
Kaczyńska opowiada też, że po 10 kwietnia jedna z głównych wówczas działaczek PiS, a dziś PJN, przyprowadziła do niej znaną dziennikarkę, która "wyraźnie zabiegała o dobre relacje". "Ale potem, rozumiem, musiała wrócić do pracy
i poprzedniego, złego dziennikarstwa" - przyznaje. Wytyka też telewizji TVN, że nachalnie promuje ugrupowanie Joanny Kluzik-Rostkowskiej. "Wielu z tych ludzi znałam, uważałam za bliskich sobie. Niestety, zawiodłam się na nich" - mówi. _________________ Maciej |
|
Powrót do góry |
|
|
Grzegorz - Wrocław Moderator
Dołączył: 09 Paź 2007 Posty: 4333
|
Wysłany: Wto Lut 15, 2011 9:29 pm Temat postu: |
|
|
Cytat: | "W sztabie były osoby, które w żaden sposób nie podzielały poglądów Kaczyńskiego, a dziś odnajdują się w środowisku PJN" |
Czy to dopiero teraz zobaczono? Nie wiem po co przyjmuje się do partii renegatów? Po co słucha się 'życzliwych' z licznych zastępów czcicieli Donkolandu? Trzeba i posłać wszystkich... hm... daleeeeko i robić swoje. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz dołączać plików na tym forum Możesz ściągać pliki na tym forum
|
Załóż bezpłatnie forum phpbb2 lub phpbb3 na Forumoteka.pl
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|