Forum  Strona Główna

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Ale kto Polaka zmusi?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Robert Majka
Weteran Forum


Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 2649

PostWysłany: Sob Paź 20, 2007 2:12 pm    Temat postu: Ale kto Polaka zmusi? Odpowiedz z cytatem

http://www.tvn24.pl/-1,1525471,wiadomosc.html


Wybierają, bo muszą

NIE WE WSZYSTKICH KRAJACH ODDANIE GŁOSU W WYBORACH JEST

DOBROWOLNE



W Polsce do głosowania można tylko zachęcać
TVN24Pójście na wybory i oddanie głosu traktujemy jak nasze oczywiste prawo. To my decydujemy, czy w ogóle pójść do urn. Nie wszędzie tak jest, a za lenistwo wyborcze można zapłacić grzywnę.
Stosowanie tzw. przymusu wyborczego to wyjście z założenia, że obowiązkiem każdego obywatela jest wykazanie się minimalną choćby troską o sprawy państwa.

Z takiego założenia wyszły w Europie władze Belgii, Grecji, Luksemburga, Liechtensteinu, Cypru czy Turcji. Zasada ta znalazła również szerokie uznanie w większości państw Ameryki Środkowej i Południowej. Znana jest również w Azji (Filipiny, Fidżi, Tajlandia), a także w Australii i w Egipcie.

Mimo przymusu, nie wszyscy mogą mieć ochotę pójść na wybory. I co wówczas zrobią władze? W Belgii trzeba się z tego będzie wytłumaczyć przed sędzią - jeżeli zrobi się to skutecznie, uniknie się grzywny. W Argentynie leniwy i nieusprawiedliwiony wyborca zapłaci 10–20 pesos, w Peru 30 soli, w Szwajcarii 3 franki, na Cyprze 200 cypryjskich funtów, w Brazylii zaś waha się w poszczególnych regionach od 3 do 10 proc. płacy minimalnej. Kwoty grzywien w większości przypadków odpowiadają równowartości mandatu za źle zaparkowany samochód.

W Australii za nieuiszczenie grzywny za absencję wyborczą można trafić nawet do więzienia.

Jak ty nam, tak my tobie
Nietypowym sposobem mobilizacji wyborczej może być jeszcze inne podejście władz państowych - "skoro ty nie pomogłeś państwu, państwo nie musi pomagać tobie". I tak np. w Belgii czy w Grecji wyborczym leniom trudniej będzie uzyskać pracę w administracji państwowej, w Brazylii i w Grecji można spotkać się z odmową wydania nowych dokumentów, takich jak paszport, dowód osobisty czy prawo jazdy. W Brazylii banki państwowe mają prawo odmówić pożyczki lub kredytu, a w Peru - załatwić niektórych spraw w urzędzie. W Boliwii z kolei w ciągu trzech miesięcy od wyborów nie da się wybrać pieniędzy z banku, jeśli nie przedstawi się zaświadczenia o udziale w głosowaniu.

W Polsce do wyborów można zachęcać na różne sposoby. Ale kto Polaka zmusi?

tea

Komentarz:

W Polsce po 1989r jest wolność slowa, każdy może mówić oficjalnie , to co mu " przyjdzie na myśl do glowy ". Gdyby jednak chcial(a) wyraźić poglady sprzeczne z myśleniem , frontu jedności tj: gen.Kiszczaka, Adama Michnika , czy wieszcza wspólczesnej myśli politycznej Lecha Walęsy ... o o o , tu spotka go kara potępienia , że rozmówca odważyl się podnieść glos, na MAJESTAT ( zlożony z tych trzech osób).
Jest też wolność wyboru . Shocked Oczywiście , ze jest , jest nawet gwarancja , można wybierać z tych kandydatów , którzy wcześniej zostali starannie wyselekcjonowanie przez sztaby wyborcze, tak jest także w krajach gdzie jest ustabilizowana scena polityczna. W kraju nad Wislą , stabilizację sceny politycznej rozumuje się w innych kategoriach ,niż w kategoriach wyborczych. Tutaj nie są ważne zdolności i przymioty osobiste kandydata ( choćby dotrzymanie danego slowa przed wyborami,że będzie staral się realizować wolę wolę wyborców) a tym smym, że będzie realizować wolę narodu .
Jak dotychczas obowiązuje " zasada " w zyciu politycznym w III RP ,że dzialanie i myślenie jest w kategoriach poprawności politycznej.
Ale co , Polaka zmusi ... do zastanowienia się , skąd od 1989 r w parlamencie ( Sejmie i Senacie ) są ciagle, te same woskowe postacie ? Nie mające w swojej większości poglądów politycznych ... Jak ostatnio dowiedzieliśmy się z przekaziorów, obowiązujące myślenie i postępowanie w " kategoriach" poslanki , która ostatnio spotykala się z agentem CBA . Po zawiedzionej milości , nie oddala 50 tysięcy ,które jej przekazal. Jak widzieliśmy później przeraźliwie glośno plakala w Sejmie przed kamerami. Shocked Sam widzialem ,myślalem ,że też będę plakal , ale krew mnie malo nie zalala , nie żartuje , pokazywaly to media na żywo w Polsce. Chyba w tej części , gdy byl przekaz na żywo , mówily prawdę ? Rolling Eyes

Robert Majka , polityk , Przemyśl , 20 października 2007r
www.sw.org.pl ,
adres mailowy : robm13@interia.pl ,
tel.+ 48 506084013
tel. + 48 016.6784910
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz dołączać plików na tym forum
Możesz ściągać pliki na tym forum