Forum  Strona Główna

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Politycy a Intelektualiści - Konferencja PiS 1.III.

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mirosław Dakowski
Weteran Forum


Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 216

PostWysłany: Sro Mar 05, 2008 11:46 am    Temat postu: Politycy a Intelektualiści - Konferencja PiS 1.III. Odpowiedz z cytatem

Mirosław Dakowski
Politycy a Intelektualiści
Konferencja Polska Inteligencja a życie publiczne po wyborach 2007 (zorganizowana przez PiS) odbyła się 1 marca 2008 w Akademii Muzycznej w Warszawie. Prowadził ją prof. Ryszard Legutko, obecnie minister w Kancelarii Prezydenta RP. Z całej Polski przyjechali zatroskani naszą, polską sytuacją ludzie, by wysłuchać - i by alarmować. Zebrało się z pięćset osób. W kuluarach pojawili się znani z telewizora działacze PiS, z Jarosławm Kaczyńskim na czele i - dawali obszerne wywiady do TV. Komentarz PiS zob.
www.pis.org.pl/article.php?id=11767
Konferencję rozpoczęto o 13-tej. Wprowadzenie prof. Legutko otrzymaliśmy wydrukowane, powinno być w internecie, na powyższej stronie nie znalazłem. Przez półtorej godziny „o sytuacji” mówili wyznaczeni paneliści – socjologowie i historycy, w tym 83% (5/6) to profesorowie, w tym paru ministrów i równoważnych. Jeden, prof. Ryszard Terlecki, nakłaniał do zbierania podpisów w sprawie RTV. Zdaje się, że „za abonamentem”. Podałem listę dalej, ale słyszałem, jak ludzie komentują: „Ponton wynajął za grube pieniądze Lisa, wyrzuconego zresztą z Polsatu, to my to jeszcze mamy opłacać?”
Potem zaoferowano nam doskonały beuf strogonoff i kawkę (ok. 45’).
Ponieważ sprytnie, tuż po wystąpieniu prof. Legutko, zgłosiłem się do dyskusji, jako pierwszy po przerwie zostałem wezwany do mikrofonów. Temat podany uprzednio prowadzącemu: relacje intelektualiści a politycy. Oto ma wypowiedź:
Pojęcie inteligencja istniało w Rosji, skąd przeszło też do przedwojennej Kongresówki. Na Zachodzie jest niezrozumiałe. Ktoś z panelistów zacytował żartobliwie zdanie: „Inteligencja – niech zajmuje się myśleniem”. Przypomina mi to sławny hasło z Czekając na Godota sprzed pół wieku: „Think, pig!” wołał PAN do niewolnika i poganiał go biczem. Teraz – nawet tego nie ma...
Na znacznie zawężone pytanie „po co politykom intelektualiści?” z doświadczenia lat odpowiadamy: Na nic! Tak przed 2005 r, jak i w dwóch latach rządów nadziei, jak i potem, za rządów mafio-kracji. Przykład:
A. Władze katastrofalnie obniżają poziom nauki w szkołach:
Za rządów prowadzącego te obrady prof. Legutko w MEN postanowiono, iż obniży się wymagania z matematyki: Dyr. Marek Legutko (pytanie do prowadzącego: czy to nepotyzm, czy przypadek? natychmiastowa odpowiedź: zbieżność przypadkowa!! Ja: Aaaa, to gratuluję Panu Ministrowi – może się Pan mniej wstydzić..) zarządził (komunikat dyrektora CKE z 12.09.2007), by na egzaminach NIE UWZGLĘDNIANO:
a) Egzamin gimnazjalny – przykłady: wzory skróconego mnożenia, twierdzenie Talesa, prosta styczna do koła...
b) Egzamin maturalny – podstawowy: usunięto logarytmy, miara łukowa kąta, równania trygonometryczne typu sin(x)=a, równania okręgu.... I wiele innych
c) Matura - poziom rozszerzony – usunięto granice ciągów, pochodne, związek pochodnej z istnieniem ekstremów
i wiele innych, równie skandalicznych decyzji!!
Wyjaśnienie dla państwa - humanistów: to tak, jakby z polskiego skreślono wiedzę o przymiotnikach, niektóre deklinacje, czasy przeszłe oraz budowę zdań złożonych.. Chcą nam wychować roboty przyuczone do klepania w klawisze, a nie ludzi myślących! Cywilizacja godna tego miana, cywilizacja rozwijająca się musi być oparta na abstraktach i szacunku dla Prawdy. Dlatego w szkołach musi być logika, łacina i nie wykastrowana matematyka! (Wrzenie na sali)
B. Wracam do głównego nurtu: Ogromna część matematyków, fizyków, ekonomistów, energo-analityków jest politykom zupełnie niepotrzebna. Znam dziesiątki wielkich głów, wielkich spraw, totalnie ignorowanych przez kolejne władze.
Przykład: prawnik, v-premier, w cywilu piszący bajeczki dla dzieci, decyduje o wydaniu miliardów (ok. 8-miu) na Energetykę Jądrową. A tymczasem – gdyby rządzący politycy pomyśleli o wysłuchaniu ekspertów – tu wyciągam latarkę i świecę w oczy Ważnych Polityków w pierwszym rządzie, panelistów- humanistów przy stole prezydialnym i potem wszystkich zebranym na Sali – ta latarka na LED-ach (Light Emitting Diodes) kosztowała u ruskiej 5 zł, wraz z zasilaczem i akumulatorkiem! Czas działania LED to ponad 100 tys. godzin, a sprawność 10-15 razy większa, niż żarówek. Mogą już oświetlać mieszkania, ulice i służyć jako reflektory samochodów. Gdyby rządzący o tym wiedzieli i tę wiedze użyli, uniknęlibyśmy zimowych „szczytów obciążenia sieci”, a więc i konieczności budowy nowych elektrowni. Budowanych za nasze, nam należne miliardy... Łatwiej finansowałoby się też t.zw. zdrowie czy szkolnictwo.
Tu już Prowadzący nie wytrzymał: stanowczo poprosił, bym skończył. Zdążyłem tylko powiedzieć do mikrofonu:

Oto mają Państwo przykład, jak w praktyce wygląda dialog intelektualisty z rządzącym.

I „na oklaskach” poszedłem na przewidziane dla takich miejsce.
A chciałem jeszcze jedynie powiedzieć: Podnoszą nam (znów!) cenę elektryczności o 25-30% argumentując (m. inn.), że trzeba płacić podatek za magazynowanie CO2 pod ziemią – bo efekt cieplarniany.. Straszenie efektem cieplarnianym nie ma (może na razie?) żadnych uzasadnień w faktach.. Magazynowanie jest naukowym, technologicznym i gospodarczym skandalem. Narzuca nam to nielegalnie powstające super-państwo - UE.
Gdy jacyś „dynamiczni, młodzi prawnicy” zdecydowali, że zakupimy pole gazonośne na północy Norwegii, moja żona, wiolonczelistka spytała: A sprawdzili, czy tego gazu tam dużo? I czy położą rurkę aż do nas, do Polski? Na pierwsze odpowiedź brzmi: MAŁO. Na drugie zaś NIE, bo za daleko, nie opłaci się. Oni: „Może ten gaz kiedyś komuś sprzedamy??” Czy decydenci nie mogliby uczyć się przedsiębiorczości w szkole, a nie a nie z naszej kieszeni? A jakiś Schnepf, sugerujący groźne i kosztowne decyzje w sprawie gazociągu przez Bałtyk – jest znów (czy ciągle) u władzy.
Ta Konferencja miała miejsce w dwa dni po uchwaleniu przez sejm – też głosami obecnych na sali (np. Jarosław Kaczyński, p. Lipiński i inni posłowie PiS) odebrania Suwerenowi - Narodowi – prawa decydowania, czy chce tracić suwerenność na rzecz UE. Sami posłowie będą przyjmowali traktat reformujący – mętną i groźną pseudo-konstytucję wykluwającego się super-państwa.

Nam pozostaje więc bronienie i rozwój kultury i dorobku Narodu,
bez liczenia na pomoc władz .


W dyskusji wzięło udział z 5 osób, a po ciekawym wystąpieniu p. J.Kaczyńskiego (totalnie zignorowanym w me®diach) jeszcze ze trzy. I kazano nam się rozejść o 1630, na tyle bowiem wynajęto salę. Mądrzy ludzie jechali po wiele godzin, ale ich spostrzeżeń i ich spraw nikt nie chciał wysłuchać ani zapisać. Ani, co mądrzejszych, zrealizować. Całość, wyjąwszy czas na doskonały beuf strogonoff, trwała dwie i pół godziny.
Może moje, przyznam, że dość stanowcze wystąpienie, pomoże jednak politykom w zrozumieniu niezborności obecnego stosunku między nami, a innym – pokaże, na ile jesteśmy samotni – i że musimy się bronić, choćby samotnie. Długo się wahałem, czy przedstawić tak jasną diagnozę – ale – inaczej nie dotarlibyśmy z nią ani do polityków, ani do kolegów, Polaków miotających się w beznadziei.
Paru kolegów miało do mnie pretensje, że atakuję energetykę jądrową. Wytłumaczyłem, że jest to jeden z wielu przykładów, że sam jestem fizykiem rozszczepienia, więc się na tym znam, ale to detal, ilustracja: Mym celem był alarm, by zmienić relacje rządzący - intelektualiści. Na pożyteczniejsze.

_________________
Miros?aw
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Grzegorz - Wrocław
Moderator


Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 4333

PostWysłany: Czw Mar 06, 2008 12:12 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Panie Profesorze,
Dziękuję Panu za relację, bo ta w TVP była reżyserowana specjalnie, m in. tak, żeby nie pokazać jak liczne było grono przybyłych inteligentów. Smuci mnie to, że nawet wśród ludzi uważających się za intelektulistów, są tacy, którzy nie potrafią się wznieść nad oczywiste nieprawidłowości (przywrócenie Lisa) i są jawnie bojkotują TVP zamiast dążyć do jej naprawy. Jak widać oprócz inteligentów były tam i wykształciuchy. Fakt bezmyślnej autocenzury, czy wręcz głupoty administratora strony www.pis.org.pl już wielokrotnie komentowałem, ale tu mamy kolejny przypadek ewidentnego kneblowania sobie ust. Co do wagi matematyki, to niestety pokutuje dość ogólnie takie przekonanie, że uczony filolog (niścisłowiec - ładne sobie słowo wymyślili, prawda?) może chlubić sie nieznajomością matematyki, natomiast matematykom czy fizykom chyba nigdy do głowy nie przyszłyby analogiczne wyznania w stosunku do literatury, gramatyki, ortografii czy historii. Lud wyraża niechęć i usprwiedliwienie swej matematycznej ignorancji trochę prościej, mówiąc coś w stylu: "u mnie w rodzinie to wszyscy od paru pokoleń byli 'głombami' z matematyki" i też jest fajnie. Jakoś nie uświadamiają sobie, że poprzez ten brak wysiłku okazują się być nie tylko głąbami matematycznymi, ale i niekumatym, podatnym na prymitywną manipulację "mięsem politycznym", które poprzez braki podstaw logiki daje się coraz to łatwiej przekonać do całkowicie fałszywych i szkodliwych dla ich popleczników (czyli samych głąbów) idei.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz dołączać plików na tym forum
Możesz ściągać pliki na tym forum