Forum  Strona Główna

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Hakerzy i szpiedzy z Rosji w walce z Polską

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Robert Majka
Weteran Forum


Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 2649

PostWysłany: Czw Lip 17, 2008 1:55 pm    Temat postu: Hakerzy i szpiedzy z Rosji w walce z Polską Odpowiedz z cytatem

Odpowiedź Kremla na tarczę
wtorek 15 lipca 2008 00:44

Rosja naśle na nas hakerów i szpiegów
http://www.dziennik.pl/swiat/article206993/Rosja_nasle_na_nas_hakerow_i_szpiegow.html


zobacz galerię fot. AFP / YURI KADOBNOV Kreml grozi "asymetryczną odpowiedzią" na budowę elementów tarczy antyrakietowej w Polsce i Czechach. Tuż po podpisaniu umowy z USA o instalacji radaru Rosjanie zapowiedzieli mniejsze dostawy ropy do naszych południowych sąsiadów. A media piszą o rakietach Iskander, które mają trafić do obwodu kaliningradzkiego. Jak jeszcze Rosja odpowie na budowę tarczy w Polsce? "Zaatakują nas hakerzy" - pisze DZIENNIK.

"Musimy zmniejszyć do minimum ryzyko dla naszego bezpieczeństwa" - zapewnia gen. Jewgienij Bużyński z rosyjskiego Ministerstwa Obrony. Kreml nie daje się przekonać, że w polskiej bazie znajdzie się najwyżej kilkanaście antyrakiet, co przy rosyjskich zasobach ponad 5 tys. samych tylko aktywnych głowic nuklearnych nie może być dla Rosji istotnym zagrożeniem. Oto jak może zareagować Rosja.

Militaryzacja Kaliningradu i Morza Bałtyckiego

"To bardzo prawdopodobny wariant" - mówi DZIENNIKOWI były agent KGB Oleg Gordijewski, który w latach 80. zbiegł na Zachód. Obecnie rosyjskie wojska rakietowe stacjonują daleko od granic Polski. Najbliżej nas rozlokowana jest 28. dywizja wojsk rakietowych w Kozielsku: ok. 780 km od Bugu. W reakcji na instalację tarczy Rosjanie mogą jednak rozmieścić w graniczącym z Polską obwodzie kaliningradzkim lądowy system balistyczny Iskander-3 wyposażony w rakiety krótkiego zasięgu (od 280 do 400 km) z głowicami konwencjonalnymi (wyspecjalizowanymi w burzeniu baz, takich jakie planują budować Amerykanie) lub jądrowymi. Militaryzacją Kaliningradu grozili m.in. dowódca wojsk rakietowych Nikołaj Sołowcow i szef komisji Dumy ds. zagranicznych Konstantin Kosaczow. W ramach "asymetrycznej reakcji” mówi się też o militaryzacji Bałtyku, który do tej pory dla rosyjskiej floty był akwenem o trzeciorzędnym znaczeniu.

Atak cybernetyczny
"Atak hakerów, podobny do ataku na Litwę na początku lipca 2008 i Estonię w 2007 r., to najbardziej prawdopodobna opcja po wybudowaniu bazy USA" - mówi DZIENNIKOWI były agent sowieckiego wywiadu wojskowego GRU Wiktor Suworow. Ataki cybernetyczne mają dwie zalety: po pierwsze trudno udowodnić, że organizował je rząd, a po drugie wciąż nie jest to zakazane przez prawo międzynarodowe. Atak hakerów na Estonię sparaliżował choćby możliwość dokonywania przelewów bankowych przez internet przez wiele dni. W sumie państwo straciło w jego wyniku 750 mln euro, czyli 3 proc. PKB.

Szpiegostwo na masową skalę
"Aktywność rosyjskich agentów w Polsce już teraz jest znacząca" - ocenia Gordijewski. Liczbę oficerów wywiadu w Polsce ocenia na 80 osób, ale jego zdaniem o wiele groźniejsza jest ich agentura. Kontakty Rosjan częściowo pochodzą z czasów, gdy wywiad wojskowy PRL pobierał nauki w Moskwie. O tym, jak groźna może być infiltracja rosyjskich szpiegów, może świadczyć przykład Litwy. Jej prezydent Rolandas Paksas w 2003 r. został osaczony przez rosyjskich agentów. Prowokacja z udziałem najważniejszych osób w państwie - zdaniem Gordijewskiego - w przypadku Polski jak najbardziej wchodzi w rachubę.

Ograniczenie dostaw ropy
8 lipca USA i Czechy podpisały umowę o zainstalowaniu w okolicach Pragi radaru będącego częścią tarczy. Po kilku dniach dostawy rosyjskiej ropy do Czech spadły o 40 proc., co oficjalnie jest spowodowane "problemami technicznymi". Eksperci przypominają jednak, że podobne "względy techniczne" w przesyle nafty dotknęły także Litwę po sprzedaży Orlenowi rafinerii w Możejkach. Podobny problem może dotknąć Polskę po zgodzie na tarczę USA.

Gwałtowne reakcje Rosji zupełnie mnie nie zdziwią. Jakkolwiek byśmy tego państwa nie nazwali - federacją, imperium czy po prostu totalitarnym mocarstwem - jest ono zdolne do bandyckich gestów.

Interwencję zbrojną lub nawet przegrupowanie wojsk zagrażające polskiej lub czeskiej granicy wykluczam, bo to Rosji się po prostu nie opłaca. Ale igraszki z zakręceniem kurka z ropą lub gazem, infiltracja wywiadowcza na wielką skalę czy atak cybernetyczny są jak najbardziej realne. Przed tym nikt Rosjan nie powstrzyma. Moim zdaniem tarcza antyrakietowa jest tylko pretekstem do takich działań i jeśli jej temat nie byłby akurat aktualny, to Moskwa wymyśliłaby inny powód do nękania swoich sąsiadów, którzy dawniej byli w jej strefie wpływów. Polska nie może jednak liczyć w tych sprawach na USA. Ameryka po prostu nie jest w stanie powstrzymać form nowoczesnego piractwa.

Edward Luttwak, amerykański strateg



Jurij Bałujewski, były szef Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Rosji

Realizacja planów USA może doprowadzić do rozmieszczenia w pobliżu granic Rosji systemów mogących naruszyć istniejącą równowagę sił między rosyjskimi i amerykańskimi strategicznymi środkami przenoszenia broni. Zapewnienia USA, że systemy tarczy nie są wymierzone przeciwko Rosji ani Chinom, radykalnie rozmijają się z podejmowanymi w tej dziedzinie krokami. Ponadto tarcza w Europie to dodatkowy bodziec do wyścigu zbrojeń rakietowych w regionie bliskowschodnim i w Afryce Północnej. W gruncie rzeczy w Europie ma powstać wysunięta rubież obrony terytorium USA. Z militarnego punktu widzenia jest to posunięcie bardzo słuszne - pierwsza linia wojsk powinna być dyslokowana jak najbliżej pozycji domniemanego nieprzyjaciela. Jednakże w dzisiejszym współzależnym świecie przeżartym rakiem terroryzmu oznacza to równocześnie, że ostrze terrorystycznych ataków będzie wymierzone właśnie w te wysunięte obiekty.

Konstantin Kosaczow, przewodniczący komisji spraw zagranicznych Dumy

Chcę to bardzo mocno podkreślić - Rosja nie zamierza w żaden sposób grozić Polsce. W waszym kraju mogą być umieszczone elementy amerykańskiego systemu obrony antyrakietowej i uważam, że wszyscy Polacy powinni mieć świadomość i pełną informację, jakie konsekwencje to za sobą pociągnie. Jeśli udostępnicie swoje terytorium dla instalacji należących do amerykańskiej armii, te instalacje znajdą się pod kontrolą i - jak powiedziałem - na celowniku rosyjskiego systemu obronnego.

To nie groźby, ale stwierdzenie faktu. Wszelkie elementy systemów obronnych Rosji i Ameryki są wzajemnie kontrolowane, znajdują się na celowniku - taka jest logika i prawo działania tych systemów. Decydując się na tarczę, Polska dokonuje wyboru i znajduje się na linii ognia. Wszyscy Polacy powinni to zrozumieć, żeby potem nie byli zaskoczeni.

Dmitrij Rogozin, przedstawiciel Rosji przy NATO

Nasze ostrzeżenia o skierowaniu rakiet na obiekty tarczy USA w Europie miały charakter uczciwego ostrzeżenia. To elementarna uczciwość zupełnie inna od tej, gdy mówi się, że tarcza antyrakietowa ma służyć do obrony przed atakiem z Iranu. Przecież Polska jest krajem nadbałtyckim. Chyba Polacy nie wierzą w to, że mają zestrzeliwać irańskie rakiety. Ameryka będzie chroniona waszym kosztem, bo nawet jeśli rakiety zostaną zestrzelone, to muszą gdzieś spaść. I to nie będzie nad Ameryką, ale nad Europą, może nad Polską. Jeśli dojdzie do budowy tarczy, najprawdopodobniej wyjdziemy z tych porozumień, które przeszkadzają nam w symetrycznej odpowiedzi. Chodzi m.in. o porozumienie o ograniczeniu rakiet krótkiego i średniego zasięgu. Przy ich pomocy możemy się częściowo zabezpieczyć. Mówię teraz uczciwie jako wojskowy. A wojskowi nie mają sentymentów.

autor : Michał Potocki


Komentarz :


Cyt: " Rosja naśle na nas hakerów i szpiegów " -

Gdyby ich w Polsce nie było , którzy pracuja wytrwale dla interesów Rosji, można by sadzić, że autor informacji w Dzienniku sam nie wierzy w to co pisze. PUTIN ma w Polsce zaufanych przyjaciół,którzy dbają ,aby nie wszyszło na jaw ,kto jest kim w rzeczywistości.
Wystarczy uważnie śledzić ptrzekazy medialne.
Jak wiadomo administracja PUTINA pozostawiła swoich oddanych ludzi, którzy pracują, aby umowa z USA o instalacji tarczy antyrakietowej w Polsce nie została podpisana. Cóż ktoś PO wybrał , aby mógł tworzyć rząd, sam Tusk nie pojawił się znikąd... ?

Robert Majka , polityk , Przemyśl , 17-lipca 2008r
www.sw.org.pl ,
http://swkatowice.mojeforum.net/viewtopic.php?t=2988
http://swkatowice.mojeforum.net/viewtopic.php?t=5131
adres mailowy : robm13@interia.pl ,
tel.+ 48 506084013
tel. + 48 016.6784910
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Marek-R
Weteran Forum


Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 1476

PostWysłany: Czw Lip 17, 2008 7:09 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jedno pytanie - czy aby samo pisanie tego typu artykułów nie spełnia już swojej roli, nie ma stanowić w swoim założeniu elementu zastraszenia?. Ktoś bardzo sprytnie, podsuwa obecnie rządzącym w Polsce i całej opinii publicznej "argumenty" na rzecz podjęcia "odpowiedniej" decyzji, w związku z negocjacjami na temat instalacji w Polsce elementów systemu tarczy antyrakietowej. Całą sprawę na obecnym etapie, należy traktować jako kolejny i na pewno nie ostatni z elementów wojny propagandowej. I tutaj paradoksalnie i zapewne wbrew intencjom które legły u podstaw takich działań Moskwy, można obecną sytuację zastraszania interpretować z pozycji Polski, jako element przemawiający na rzecz podjęcia decyzji o zgodzie instalację elementów tarczy antyrakietowej w naszym kraju.



Marek Radomski - Rada Oddziałowa SW - Jelenia Góra.

_________________
"Platforma jest przede wszystkim wielk?
mistyfikacj?. Mamy do czynienia z elegancko
opakowan? recydyw? tymi?szczyzny lub nowym
wydaniem Polskiej Partii Przyjació? Piwa....." - Stefan Niesio?owski - "Gazeta Wyborcza" nr 168 - 20 lipca 2001.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Zbigniew Lisiecki
Gość





PostWysłany: Sob Lip 19, 2008 9:22 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jakkolwiek artykuł wspomina o ważnych sprawach, o których mówić trzeba, jednak chciałbym wyjaśnić mój prywatny punkt widzenia na pewne sprawy:

1. Atak hackerów już dawno trwa. Jest on zorganizowany przez hackerów z całego świata, lecz w bardzo dużej części z Rosji przy współudziale koncernów amerykańskich, jak np, Microsoft. Informatycy niezależni zawodowo od produktów tego koncernu wiedzą, że systemy operacyjne tej firmy w żadnym razie nie nadają się do użytkowanie w publicznych sieciach (średni czas zarażenia jest rzędu minut, Linux - lat). Systemy te są nadużywane przez firmy spamownicze z Rosji i Ukrainy tworzące całe sieci podporządkowanych sobie komputerów, do których udało się włamać. To przy pomocy takich sieci zarażonych botami nieświadomych użytkowników Windy/Visty, a które to sieci można sobie na wolnym rynku po prostu kupić przeprowadza się globalne ataki DDoS, które stosowano także w Estonii.

2. Jakkolwiek współpracę z Amerykanami ws. Tarczy należy popierać nie wiadomo czy ten pomysł jest w ogóle technicznie realizowalny. Bajkowa wizja świata, jaką posługują się nasi sprzymierzeńcy w rozwiązywaniu konfliktów globalnych (wgrywanie zimnej wojny przy pomocy matematycznej teorii gier, Irak, etc.) sugerują raczej, że ktoś próbuje powtórzyć metodę Reagana "zazbrojenia Rosji na śmierć" ew. straszenia przy pomocy "gwiezdnych wojen". Jeśli Tarcza Antyrakietowa jest rzeczywiście podobną globalną mistyfikacją obserwując polskie media można dojść do wniosku, że stanowczo zbyt dużo polskich polityków (może także dziennikarzy) o niej wie stwarzając sztuczne zagrożenie. Moim zdaniem bylibyśmy jako Polacy w stanie podpowiedzieć sprzymierzeńcom lepsze metody wygrania z Rosją, gdyby nie fakt, że wikłanie USA w dziwacznie wyglądający konflikt z Iranem może mieć zupełnie inne bliskowschodnie korzenie. Czy inspiracja pochodzi rzeczywiscie z USA, czy wręcz od samej Rosji w końcu nie wiadomo. "Wydawało mu się, że porusza świat, a to nim poruszano" - zauważył już kilkaset lat temu Goethe.

Jak wiadomo w polityce wszystko może mieć drugie, trzecie, lub czwarte dno. Edmund Niziurski już kilkadziesiąt lat temu zauważył słusznie że takich wtajemniczeń jest aż siedem. Jednak zawsze warto trzymać się zdrowego rozsądku i nie dać się wciągać w czyjeś emocje.

A propos szpiedzy: Przecież byli tu co najmniej od Stanisława Augusta, a większość w Polsce nadal nie może w to uwierzyć.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz dołączać plików na tym forum
Możesz ściągać pliki na tym forum