[Katarzyna Makowska]

Oczywiscie, nie mam 100% pewnosci czy grasujacy tam "Ketman" to rzeczywiscie Maleszka, ale skoro tak twierdzi - to tak go traktuje. I nie bede przebywac w towarzystwie, ktore toleruje jego obecnosc.

Prowadzimy dyskusje na ten temat na niepoprawnych.pl:
http://www.niepoprawni.pl/

Kaska

[Krystyna Szkutnik]

Anonimowość-na forach rzekomo wolność wypowiedzi. Czy aby rzeczywiście wolność to słowa? Sam fakt ukrywania swojej osoby to znamię zniewolenia. Jestem przekonana, że ci, którzy tworzyli regulaminy na potrzeby internautów, doskonale znali psychologiczne aspekty takiej zabawy. To nie sztuka przewidzieć brak odwagi cywilnej w rzekomo wolnym świecie. Zapytam więc, czy wolnym? Na odwagę stać niewielu, bo jak to napisał Marek R. podlegamy krytyce. Mamy także świadomość jako zwykli obywatele, że inwigilacja poglądów nadal trwa. Jesteśmy wolni???

[Gawrion]

Problem używania pseudonimów w sieci jest troszkę złożony. Nie można wszystkiego wsadzać do jednego worka. Osoby młode często używają pseudonimów by specjalnie ukryć swoją tożsamość czy wyglądać bardziej trendy poprzez używanie pseudonimu np. Rambo itp.

Pseudonimy używane przez bloggerów są raczej obroną i narzędziem ochrony przed sankcjami w rzeczywistym świecie. Wielu z nas prezentuje poglądy czy ujawnia informacje, które nie są ani politycznie poprawne ani wygodne.. Używanie pseudonimów to wynik strachu przed utratą pracy, dyskryminacją, wytykaniem palcami. Czasami także przed zainteresowaniem "smutnych panów". Czasami niektórzy z nas oprócz stosowania pseudonimów mogą stosować także inne metody pozwalające ukryć tożsamość przed aparatem państwowym, któremu działalnośc tego czy innego bloggera może się nie podobać. Instytucjom śledczym bardzo łatwo jest uzyskać informację na temat kręgu potencjalnych osób korzystających z danego adresu IP.

Czy mamy wolność. Właśnie nie mamy tej wolności i komfortu spokoju psychicznego.. Myślę że podałem główne czynniki wpływające na tendencję pozostawania w bezpiecznym cieniu. oczywiście później pojawiają się inne czynniki wtórne takie jak wyrobiona marka nicka czy rozpoznawalność.

Bardzo bym chciał by nadeszła taka chwila, z którą każdy niepoprawny bloger mógłby zrzucić maskę i dumnie pisać pod imieniem i nazwiskiem, w poczuciu pewności że nic nie zagraża mu ze strony swojego państwa a nawet w poczuciu ochrony ze strony tegoż.

Pozdrawiam serdecznie!
Gawrion
niepoprawni.pl

[Marek-R]

Proponuję w imię demokracji i wolności wyrażania poglądów, o które kiedyś wspólnie walczyliśmy, obdarzyć tych jak się domyślam młodych ludzi kredytem zaufania, warunkowo uznać ich argumentację i postąpić w myśl zasady - "pożyjemy, zobaczymy". A nuż się sprawdzą.




Marek Radomski - Rada Oddziałowa SW - Jelenia Góra.

[Krystyna Szkutnik]

Zgoda. Uznaję racje Gawriona, Jacka i Marka Radomskiego. Mam nadzieję, że w przyszłości nasi młodzi sprzymierzeńcy będą budować rzeczywiście wolną Polskę, bo nam z różnych przyczyn się to nie udało.