Forum  Strona Główna

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

UBEKISTAN OSTRZEGA TUSKA

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jadwiga Chmielowska
Site Admin


Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 3642

PostWysłany: Wto Wrz 23, 2008 8:48 pm    Temat postu: UBEKISTAN OSTRZEGA TUSKA Odpowiedz z cytatem

http://niezalezna.pl/blog/show/id/414

UBEKISTAN OSTRZEGA TUSKA
24-08-2008 11:04

Ludwik Dorn nie ma racji gdy twierdzi, iż dążenie do wygrania wyborów prezydenckich w roku 2010 jest powodem sprywatyzowania przez Tuska rządu i nieustannej wojny przeciwko PiS. Nie można mylić skutków z przyczyną. Dziwne jest, jak na byłego ministra spraw wewnętrznych, iż przyjaciel Saby nie dostrzega roli służb. Czyżby były marszałek chciał przybrać miłą Ubekistanowi twarz wymóżdżonego wykształciucha? Udawanie, iż nic się nie rozumie, Dornowi nie pomoże, ponieważ znany jest z inteligencji i przenikliwości. Jeszcze dziś pamiętam jego analizę strajku w stoczni w 1980 roku jako akcji sprowokowanej przez SB w ramach rozgrywek wewnątrzpartyjnych. Wiele lat później taka właśnie interpretacja została potwierdzona przez dokumenty STASI i wspomnienia Gierka, a nawet Wałęsy.

Pragnienie Tuska zostania prezydentem było powodem, dla którego został wybrany przez służby jako kandydat na likwidatora PiS. Warunkiem poparcia środowiska WSI w wyborach prezydenckich jest jednak rozbicie PiS, by już nigdy IV RP nie zagroziła Ubekistanowi. Tusk robił co mógł, by zagwarantować poczucie bezpieczeństwa swoim mocodawcom. Uruchomił przeciwko PiSowi prokuraturę i ABW. Prokuratura nagina przepisy ale zbyt otwarcie nie może ich łamać. ABW próbuje zastraszać rewizjami, ale już aresztowania niezbyt jej wychodzą. Uruchomiono nieznanych sprawców wobec członków Komisji weryfikacyjnej WSI i Tomka Sakiewicza, ale zbyt to przypomina praktyki PRL i nie można tych metod zastosować na szeroką skalę. Właściciele numerów telefonów skopiowanych z karty SIM Piotra Bączka są ostentacyjnie śledzeni, co ma ich zastraszyć, ale to nie wystarcza. PiS i prezydent trzymają się i śnią po nocach Ubekistanowi, a to źle wróży Tuskowi.

W każdej grze operacyjnej musimy mieć agentów kontrolujących innych naszych agentów. Podobnie nie można stawiać na jednego kandydata ale trzeba mieć zawsze kogoś na wymianę. Nie tylko dlatego, że pierwszy może się nie sprawdzić ale również by go zdopingować do działania w naszym interesie i zdyscyplinować, gdyby mu przyszło do głowy nie być wystarczająco lojalnym. Wszyscy pamiętamy historię Tymińskiego i „Bolka”.

Pałasiński (TVN) przedstawiający Sikorskiego w swoim artykule jako męża opatrznościowego, przed którym otwiera się droga do najwyższych funkcji w państwie, w imieniu swoich pracodawców pokazał właśnie Tuskowi żółtą kartkę. Artykuł TVN (Pałasińskiego) należy rozumieć jako ostrzeżenie dla Tuska: bierz się do rozbijania PiSu, bo wybierzemy Radka. On nie zawiedzie i „dorżnie watahy”. Powinniśmy pamiętać opinię Waszczykowskiego na temat przesiadywania u Sikorskiego gen. Dukaczewskiego i zasięganiu przez ministra obrony opinii WSI w sprawach kadrowych. Sikorski już dawno zdał egzamin z wierności służbom. Stracił bowiem stanowisko ministra obrony w rządzie Jarosława Kaczyńskiego za ochronę WSI i Dukaczewskiego. Wynikało to nie ze wzajemnej miłości, co ze zdrowej wspólnoty interesów: my poprzemy twoją kandydaturę w wyborach prezydenckich, a ty ochronisz nas i pozwolisz przetrwać w stanie nienaruszonym rządy PiSu. To też było tłem konfliktu między Sikorskim a Macierewiczem. Sikorski od początku grał na WSI, bo wiedział gdzie jest prawdziwa władza. Tusk natomiast uwierzył „cynglom Uzbekistanu” i zaczęło mu się wydawać, iż jest samodzielny. Trzeba więc go było zdyscyplinować. Stąd nagle kilka krytycznych głosów pod adresem premiera w mediach Ubekistanu.

Tusk natychmiast odpowiedział zapowiadając przywrócenie do służby niezweryfikowanych funkcjonariuszy WSI, oczywiście w trosce o bezpieczeństwo naszych żołnierzy w Afganistanie. Jak wiadomo bowiem każdą niegodziwość najlepiej tłumaczyć dobrem ludzkości. Wykształciuchy to lubią. Zapowiedź premiera można tak przetłumaczyć na język zrozumiały: zrozumiałem, już będę grzeczny, nie porzucajcie mnie, zrobię wszystko co każecie. Już się biorę do roboty. Zaraz będziecie mogli robić co chcecie.

Problem Tuska polega na tym, iż nie może otwarcie odwołać się do siły, a bez stanu wyjątkowego PiSu nie rozbije. Pozostaje więc tylko prokuratura, ABW i niezawodne „cyngle Ubekistanu”. To jednak za mało, by osiągnąć natychmiastowy sukces, a wybory zbliżają się

Józef Darski

_________________
Jadwiga Chmielowska Przewodnicz?ca Oddzia?u Katowice i Komitetu Wykonawczego "Solidarnosci Walcz?cej"
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Marek-R
Weteran Forum


Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 1476

PostWysłany: Sro Wrz 24, 2008 8:10 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tusk postawił na Ubekistan - Ubekistan postawił na Tuska. Biorąc pod uwagę historię ostatnich dziewiętnastu lat, to nie dziwi. W różnych przedziałach czasowych, jedni drugich ciągnęli lub ciągną do góry. Pytanie - jak długo Ubekistan zechce, pomimo pozornie wygodnej pozycji, pozostawać w cieniu, oraz czy i jak Platforma będzie mu się w stanie przeciwstawić. Na jakim polu, w razie takiego obrotu sprawy rozstrzygnie się starcie i czy PiS wraz ze swym elektoratem, pomimo konfliktu politycznych interesów, może stać się w takiej sytuacji dla Platformy ostatnią deską ratunku. Ubekistan posiada argumenty i możliwości, ale przede wszystkim argumenty, żeby w przyszłości odsunąć Platformę od władzy, wiedza to ogromny kapitał, pytanie czy zdecyduje się tych argumentów użyć.






Marek Radomski - Rada Oddziałowa SW - Jelenia Góra.

_________________
"Platforma jest przede wszystkim wielk?
mistyfikacj?. Mamy do czynienia z elegancko
opakowan? recydyw? tymi?szczyzny lub nowym
wydaniem Polskiej Partii Przyjació? Piwa....." - Stefan Niesio?owski - "Gazeta Wyborcza" nr 168 - 20 lipca 2001.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Grzegorz - Wrocław
Moderator


Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 4333

PostWysłany: Sro Wrz 24, 2008 10:45 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Panie Marku,
Zgadzam się z Paniem w połowie, tzn. uważam, że Ubekistan postawił na Tuska. Tusk tu do gadania ma niewiele i nie wiem, czy to o czym w Temacie, jest w wyniku tego, że może nie do końca mu się chce, czy też tego, że nie do końca potrafi się wywiązywać z zadań, powierzonych mu przez tych, którym służy. I wydaje mi się iż stąd biorą się kolejne 'chińskie ostrzeżenia' kierowane do Donka.
Choć prasa zajęła się ostatnio (niezbyt rozsądnymi) waśniami na szczytach PiS - mamy pierwsze od dłuższego czasu danie politykom tej partii tyle czasu antenowego (żeby mogli się do woli wzajemnie opluwać) - to wygląda, że w samej partii miłości też coś stuka, puka i się zaciera. Wygląda, że konflikt Tusk-Komorowski nie jest fantomem. Czy następnym będzie Tusk-Sikorski? Czy te waśnie są z inspiracji Ubekistanu, czy też powodują one jego niezadowolenie? Kolejną zagadkę stanowi to, kogo Ubekistan wyciągnie z rękawa jako zamiennik dla PO.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz dołączać plików na tym forum
Możesz ściągać pliki na tym forum