|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jadwiga Chmielowska Site Admin
Dołączył: 02 Wrz 2006 Posty: 3642
|
Wysłany: Pon Paź 20, 2008 10:19 pm Temat postu: Odważcie się płynąć pod prąd! |
|
|
Nasz Dziennik 16-10-08
Czwartek, 16 października 2008, Nr 243 (3260)
Odważcie się płynąć pod prąd!
Nie wchodząc w szczegóły, trzeba zauważyć, że Polska w ciągu 19 lat tzw. transformacji, czyli przeobrażania się w kraj w kręgu cywilizacji łacińskiej o ustroju demokratycznym i kapitalistycznym systemie gospodarczym, nie uruchomiła tych sił społecznych, które byłyby zdolne przywrócić Narodowi jego tożsamość. Tożsamość wynikającą z tysiącletniej państwowości indywidualnej, oryginalnej i opartej na chrześcijaństwie i katolicyzmie kultury przewyższającej swoimi osiągnięciami wiele krajów zaawansowanego kapitalizmu. Otworzyliśmy się nieopatrznie natomiast na trendy, zjawiska i procesy, które przyczyniają się do dekadencji Zachodu, zarówno Europy, jak i Ameryki Północnej. Dzięki oddaniu mass mediów w ręce zachodniokapitalistycznych koncernów niemal wszystkie choroby tych krajów "przeszczepiono" do Polski.
Ostatnio Benedykt XVI w Australii zdemaskował tych fałszywych bogów, których dzisiaj podsuwa się ludności czy społeczeństwom Zachodu - zamieniając je w manipulowaną masę, zamieniając w tłum. Te masy, ten tłum, oddając cześć człowiekowi jako bytowi materialnemu, radzącemu sobie bez Boga - dobra materialne uczynił "bożkiem" i traktuje je jako źródła szczęścia na ziemi. Papież wymieniał także zaborczą miłość prowadzącą do manipulacji i przedmiotowego traktowania człowieka oraz do nieograniczonej władzy korzystnej dla eksploatacji człowieka i Ziemi oraz maksymalizacji zysków. Złowieszcze jest zwłaszcza oddzielanie wolności i tolerancji od prawdy - podkreślał Ojciec Święty.
Jako efekt tej indoktrynacji relatywizmem, materializmem praktycznym i ateizmem w aureoli demokracji - wyzwala się prostactwo i łajdactwo. Demokracja przekształca się w ochlokrację, czyli ustrój, w którym władza należy do tłumu przeciętniaków. Demoniczne hasło: "Róbta, co chceta", jest na ustach tych, którzy próbują przewodzić. Polacy mimo szumnych wypowiedzi i rzucanych sloganów przez klasę czy oligarchię rządzącą nie uczynili fundamentem transformacji wiedzy i nauki. Wiedza i nauka pozostały poza transformacją - nie dopuścili do tego prostacy. Ci, którzy reprezentują wysoką kulturę umysłową, łatwo ustąpili i praktycznie wycofali się ze wszelkich wpływów na życie publiczne. Zmarnotrawiono ponad 200-tysięczną kadrę pracowników inżynieryjno-technicznych. Uczelnie pozostawiono w rękach komunistycznych przodowników, którzy przeobrazili się w postmodernistów. Nie zadbano o powołanie odpowiedzialnego samorządu gospodarczego, złożonego z fachowców praktyki gospodarczej. Podjęto wyprzedaż na szeroką skalę przemysłu polskiego, nie próbując wchodzić w tzw. joint venture, czyli w związki celowe kapitalistów zachodnich i polskich przedsiębiorców. Wobec tego nie otwierano miejsc pracy dla młodzieży opuszczającej uczelnie i szkoły wyższe. Nie postawiono na edukację, przeznaczając tylko 6 procent dochodu narodowego na naukę. Jest to jeden z najniższych wskaźników udziałów dochodów narodowych w Europie. Mimo dużej liczby młodzieży chętnej do podjęcia nauki na studiach wyższych nie zadbano o rozwój kadry nauczycielskiej, kadry akademickiej. Trzeba tu zauważyć wzrost liczebności owej kadry w ciągu 18 lat o zaledwie 2 proc., podczas gdy studentów w latach 80. było około 400 tys., a obecnie jest ich blisko 2 miliony. Nie spróbowano przy pomocy ludzi i wiedzy sporządzić jakiejś koncepcji transformacji Polski. Nie uruchomiono przedsiębiorczości tak, aby podnieść dochód narodowy na jednego mieszkańca, który obecnie jest jednym z najniższych w Europie. Co gorsze, i co chcę podkreślić, nie zorganizowano tak polskiego przemysłu i handlu, aby zatrudnić wykształconą młodzież. Wobec tego młodzi Polacy podjęli masową ucieczkę z naszego kraju, co nazywa się eufemistycznie emigracją zarobkową. Tymczasem młodzież polska mogłaby mieć przed sobą znakomite wzorce pełnego udziału w życiu Narodu. Takich wzorców nie mają ani Stany Zjednoczone, ani żaden kraj Europy. To przykład młodzieży harcerskiej i powstańczej lat 1939-1945. Trzeba to dojrzeć!
Jako nauczyciele akademiccy i wychowawcy nawołujemy młodych: powracajcie i dojrzyjcie perspektywy Narodu u siebie! Rozwijajcie swoje talenty, entuzjazm i miłość do Polski, którą trzeba budować, rzeźbić, kształtować i wprowadzać w świat międzynarodowy. Tutaj - według oczywiście struktur polskich i według polskich interesów i strategii. Postawmy na zarządzanie krajem i polskimi przedsiębiorstwami przez wiedzę! Odsuńmy się od prostaków umysłowych, intelektualnych i duchowych! Wypierajmy prostactwo, kanciarstwo z polityki i życia gospodarczego, przyjmując i propagując samokształcenie charakteru i intelektu jako podstawę życia! Niech walka o sprawność woli i ducha oraz innych cnót staną się naszą pasją. Przebudźmy kolegów i koleżanki ze snu łatwizny, przeciętności i letniości. Oprzyjmy się mocno na miłości Boga i bliźniego, wprowadzając do naszego życia prywatnego i publicznego cnoty ludzkie i obywatelskie, takie jak uprzejmość jako cnotę miłości bliźniego, grzeczność jako cnotę wywodzącą się ze sprawiedliwości i wreszcie życzliwość jako cnotę wywodzącą się z ogólnoludzkiej solidarności. Podejmijmy trud samokształcenia naszych umysłów! Pamiętajmy o zaleceniach naszego wielkiego Papieża, który wiedzę określał jako kapitał XXI wieku, nawołując do jej gromadzenia.
Przed Wami, młodzi, teraz najważniejsza życiowa decyzja: emigrować i poszukiwać chleba wśród obcych czy wybrać studia wyższe, które umożliwią Wam produkowanie chleba we własnej Ojczyźnie. Chleba wysokiej jakości, dzięki uruchomieniu Waszych talentów, innowacyjności i kreatywności. Do Ciebie więc, młody człowieku - droga młoda niewiasto i drogi młody mężczyzno - zwracam się: wyjdź z tłumu, odważ się płynąć pod prąd i buduj Polskę swoich marzeń i snów! Bądź kimś więcej!
prof. dr hab. Aleksander Krzymiński,
wykładowca Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu _________________ Jadwiga Chmielowska Przewodnicz?ca Oddzia?u Katowice i Komitetu Wykonawczego "Solidarnosci Walcz?cej" |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz dołączać plików na tym forum Możesz ściągać pliki na tym forum
|
Załóż bezpłatnie forum phpbb2 lub phpbb3 na Forumoteka.pl
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|