Forum  Strona Główna

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Strzały Rosjan do prezydenta Gruzji i Polski

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Robert Majka
Weteran Forum


Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 2649

PostWysłany: Nie Lis 23, 2008 4:39 pm    Temat postu: Strzały Rosjan do prezydenta Gruzji i Polski Odpowiedz z cytatem

GRUZJA: Rosjanie oddali strzały do kolumny zamochodów w którym jechali prezydenci Gruzji Micheila Saakaszwili oraz Lech Kaczyński, który zachował zimną krew
http://www.tvn24.pl/-1,1574336,0,1,w-gruzji-strzelali-do-lecha-kaczynskiego,wiadomosc.html


Gdy dojechaliśmy do rosyjskiego patrolu, z ich strony rozległy się strzały. Były to przynajmniej trzy serie z karabinów. Prezydent zachował zimną krew - powiedział w TVN24 prezydencki minister Michał Kamiński.


Niebezpieczny początek wizyty prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Gruzji. W kilka godzin po przylocie, kolumna samochodów wiozących prezydentów, w której był również Miachail Saakaszwili, została ostrzelana przy granicy z Osetią Południową. - Rosjanie nie respektują postanowień traktatu pokojowego. W tych okolicach nie powinno ich być - powiedział prezydent Kaczyński po incydencie.
Jak mówił dziennikarz portalu tvn24.pl, jadący w prezydenckim konwoju Wojciech Bojanowski, w oznakowanej kolumnie znajdowało się 5-8 samochodów. Za samochodem gruzińskiej policji jechała limuzyna z prezydentami Kaczyńskim i Saakaszwilim.


O strzelaninie mówi Wojciech BojanowskiPrezydenci chcieli zobaczyć jeden z obozów dla uchodźców przy granicy z Osetią Południowej. Jak poinformował prezydent Lech Kaczyński po strzelaninie, głowy państw pojechały na tamte tereny, bo Gruzini chcieli pokazać, że Rosjanie nie respektują postanowień traktatu pokojowego i okupują terytorium Gruzji.

Konwój zostały zatrzymany na jednym z posterunków przez rosyjskich żołnierzy.

Strzały w kierunku konwoju

Nagle, jak mówił Wojciech Bojanowski, usłyszano strzały.

Dziennikarze usłyszeli, że mają położyć się na ziemi. Z dotychczasowych informacji wynika, że strzały padły w stronę konwoju i natychmiast oddała je również ochrona kolumny.

Minister z Kancelarii Prezydenta Michał Kamiński poinformował, że zostały oddane trzy serie z karabinu maszynowego.

Rewolucja róż - pięć lat później
Mija piąta rocznica rewolucji róż, czyli bezkrwawego przewrotu politycznego... czytaj więcej »Prezydentom nic się nie stało

Nie wiadomo na razie kto oddał strzały. Jak mówił, Wojciech Bojanowski, konwój jest już bezpieczny i jest w drodze do Tbilisi.

Prezydencki minister Mariusz Handzlik poinformował, że Lechowi Kaczyńskiemu nic się stało. Prezydenci ze względów bezpieczeństwa zmienili samochód.

"Zachowałem zimną krew"

Na naprędce zorganizowanej konferencji prasowej po incydencie, prezydent Kaczyński mówił: - Zachowałem zimną krew, choć sytuacja wyglądała na dość groźną. Prezydent dodał, że usłyszał kilka strzałów z kałasznikowa.

Prezydent Gruzji Michail Saakaszwili powiedział, że zaprosił innych europejskich przywódców, aby zobaczyli, jak Rosja nie przestrzega pokojowych porozumień. Prezydent Kaczyński przystał na ten plan.

- Uważam, że zadaniem kogoś, kto czuje się sojusznikiem Gruzji i reprezentuje państwo Unii i NATO, było zobaczyć to miejsce - powiedział dziennikarzom prezydent.

- Ledwo dwóch prezydentów wyszło z samochodu, poszło kilka serii - relacjonował. - Najpierw przyglądałem się temu, żeby zobaczyć, co się dzieje, potem podszedłem do prezydenta Saakaszwilego, poszliśmy wolnym krokiem i zmieniliśmy samochody. Nie sądziłem, żeby było zagrożenie. Nie potrafie powiedzieć, gdzie padły strzały, w ziemie, powietrze, czy do kogoś. Było ciemno. - dodał Lech Kaczyński.

Sakaszwili mówił polskim dziennikarzom po zdarzeniu, że jeśli ktokolwiek w Europie miał złudzenia, że Rosja zmieniła swoje postępowanie, "to niech tu przyjadą i sami zobaczą". Jak podkreślił gruziński przywódca, Lech Kaczyński "był tak odważny, że widział to na własne oczy".

- Nie sądzę, żeby wydarzyło się coś wyjątkowego. To zdarza się tutaj ludziom niemal codziennie (...) To są siły okupacyjne - powiedział prezydent Gruzji.

Lech Kaczyński dodał jeszcze, że prezydenci pojechali w kierunku posterunku, gdzie ich zatrzymano, żeby zobaczyć, gdzie są Rosjanie.

- Zatrzymaliśmy się na samym posterunku, ale kilkadziesiąt metrów przed nim. najpierw usłyszałem jakieś wrzaski, potem serię z broni maszynowej - powiedział prezydent.

Terytorium gruzińskie

Prezydencki minister Michał Kamiński w wypowiedzi dla TVN24 dodał, że według mapy drogowej miejscowość Alkhgori, w której doszło do ostrzału, powinna być w rękach Gruzinów. Kolumna natrafiła jednak na posterunek żołnierzy rosyjskich. - Ta wioska bezwzględnie powinna być pod kontrolą gruzińską - mówił minister dla TVN24.

Kamiński dodał, że wizyta w Alkhgori nie była planowana.

Polko: Gruzja będzie musiała to wyjaśnić

Zdaniem generała Romana Polko, byłego szefa jednostki specjalnej GROM, odpowiedzialność za incydent spoczywa na stronie Gruzińskiej. - Z pewnością gospodarz będzie musiał wyjaśnić dlaczego stało się coś co nie miało prawa się stać. Obojętnie czy strzały, które padły były ostrzegawcze czy wymierzone w kierunku konwoju - mówi Polko.

Według generała nawet jeśli podróż do obozu uchodźców nie był wcześniej zaplanowanym punktem wizyty prezydenta Kaczyńskiego, to nigdy dwie głowy państwa poruszają się po terenie, który nie został wcześniej sprawdzony przez odpowiednie służby. Jak dodał Polko incydent nie był przypadkiem. - Z pewnością są siły którym zależy by pokazywać że Gruzja jest krajem niestabilnym. Taka sytuacja to ich sukces - stwierdził.

"Tam nie musi by niebezpiecznie"

Zdaniem Krzysztofa Dąbrowskiego z portalu kaukaz.pl, mimo incydentu, w samej Gruzji nie musi być teraz niebezpiecznie. Według niego, niektóre z cześci kraju, w tym rownieź okolica, w której doszło do ostrzału, mogą być bardziej niebezpieczne bo są głównymi szlakami transportowymi w kierunku Morza Czarnego. Przy nich, grasować mogą uzbrojeni przestępcy.

Wizyta będzie kontynuowana

Jak powiedział rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Piotr Paszkowski, wizyta prezydenta Kaczyńskiego będzie kontynuowana. Potwierdził to również Michał Kamiński.

Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Władysław Stasiak poinformował, że jego biuro wraz ze stroną rządową monitoruje sytuację.

W Gruzji trwają obecnie obchody piątej rocznicy bezkrwawej Rewolucji Róż.

autorzy : jjb ŁUD jaś ram

Robert Majka , polityk,Przemyśl, Polska , Poland , 23 listopada 2008r
www.sw.org.pl ,
http://swkatowice.mojeforum.net/viewtopic.php?t=2988
http://tygodnik.onet.pl/35,0,14472,pierwsza_magdalenka,artykul.html
http://swkatowice.mojeforum.net/viewtopic.php?t=5131
http://home.comcast.net/~bakierowski/
adres mailowy : robm13@interia.pl ,
tel.+ 48 506084013
tel. + 48 016.6784910
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Jerry
Weteran Forum


Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 396

PostWysłany: Nie Lis 23, 2008 6:53 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

W WSI-24 cały czas sugerują że winę za ten incydent ponoszą prezydenci Polski i Gruzji. Najlepszy jest Ciosek który mówi o procedurach: ochrona prezydenta Gruzji powinna poprosić rosyjski posterunek (bezprawnie stacjonujący na terytorium Gruzji) o zgodę na przejazd kolumny. Sarkozy i rosjanie mówią że ich tam już nie ma od kilku miesięcy. Wioska uchodźców którą mieli odwiedzić leży o ok. 30 km od granic Osetii. Większość delikatnie sugeruje że to maskarada, resztę pozostawiają światłym umysłom "pokolenia GW".
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Grzegorz - Wrocław
Moderator


Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 4333

PostWysłany: Nie Lis 23, 2008 9:00 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ciosek - stary aparatczyk, ex-ambasador PRL w ZSRS - jest absolutnym kuriozum jako doraca. Komu i co może doradzić taka persona. Zadziwiające są też te frasunki o zdrowie i bezpieczeństwo Prezydenta. Prezydenta, którego z chęcią utopiliby w łyżce wody. O obecności Prezydenta na obchodach 90. rocznicy uzyskania niepodległości przez Łotwę funkcjonariusze frontu ideologicznego informować nie chcieli, bo było normalnie, godnie i bez skandalu - nie było jak przywalić. A z Gruzji mamy teksty w stylu 'lekkomyślny Kaczyński naraza wysoki urząd'.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Ryszard Tokarski
Weteran Forum


Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 281

PostWysłany: Nie Lis 23, 2008 9:34 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Grzegorz - Wrocław napisał:
Zadziwiające są też te frasunki o zdrowie i bezpieczeństwo Prezydenta. Prezydenta, którego z chęcią utopiliby w łyżce wody. [...] A z Gruzji mamy teksty w stylu 'lekkomyślny Kaczyński naraza wysoki urząd'.


Tu chodzi właśnie o przedstawienie Prezydenta jako osoby lekkomyślnej - to raz. Po deklaratywnej trosce o Jego zdrowie widzimy i słyszymy zarzucanie Saakashvilemu NARAŻANIE ŻYCIA PREZYDENTA KRAJU SOJUSZNICZEGO, więc ma to wywołać w lemingach (jak odbiorców mediów określił jakiś - nie pamiętam kto konkretnie - bloger) wrażenie, że Gruzja nie jest wiarygodnym sojussznikiem i co za tym idzie Polska nie powinna w wojnie opowiadać się po stronie gruzińskiej.

_________________
"Kto za m?odu nie by? buntownikiem, ten na staro?? b?dzie ?wini?" (J. Pi?sudski)
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Robert Majka
Weteran Forum


Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 2649

PostWysłany: Pon Lis 24, 2008 5:14 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Szef KGB: nie przepuściliśmy prezydenckiego konwoju
http://wiadomosci.onet.pl/1867854,12,item.html


Południowoosetyjscy pogranicznicy nie przepuścili na teren Osetii Południowej konwoju prezydentów Gruzji i Polski - poinformował dziennikarzy szef KGB Osetii Południowej Boris Attojew.

Wg niego ok. godziny 17:40 czasu lokalnego kolumna samochodów, w której były samochody reprezentacyjne, próbowała naruszyć granicę Osetii Południowej i wjechać na teren jej rejonu leningorskiego. Gdy, jak powiedział Attojew, pogranicznicy zatrzymali konwój, powiedziano im, że to konwój prezydentów Gruzji i Polski, którzy mają zamiar przejechać do rejonu leningorskiego.

Podobno pogranicznicy objaśnili osobom towarzyszącym prezydentom, że granica między Osetią Południową a Gruzją jest zamknięta, i kolumna zawróciła w stronę Gruzji.

Boris Attojew nazwał ten incydent kolejną prowokacją - pisze agencja ITAR-TASS - i oświadczył, że "na tym odcinku granicy w strefie odpowiedzialności obserwatorów międzynarodowych dostrzega się nagromadzenie sprzętu wojskowego i ludzi".

Gruziński incydent - zobacz program w Onet.tv

Polecam... Konferencja prasowa prezydentów Polski i Gruzji po incydencie w Gruzji , 2008-11-23 g.21:48

1. http://www.onet.tv/28962,,,,,,30471,wideo.html

2. http://www.onet.tv/28962,,,,,,30471,wideo.html


Robert Majka , polityk,Przemyśl, Polska , Poland , 24 listopada 2008r godz.05.13
www.sw.org.pl ,
http://swkatowice.mojeforum.net/viewtopic.php?t=2988
http://tygodnik.onet.pl/35,0,14472,pierwsza_magdalenka,artykul.html
http://swkatowice.mojeforum.net/viewtopic.php?t=5131
http://home.comcast.net/~bakierowski/
adres mailowy : robm13@interia.pl ,
tel.+ 48 506084013
tel. + 48 016.67849102.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Andrzej Werter
Weteran Forum


Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 181

PostWysłany: Pon Lis 24, 2008 4:56 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Poziom komentarzy w mediach jest taki jakby Prezydenci Kaczyński i Sakaszwili zaatakowali Rosję.
Czuję się po trochu tak jak w okupowanym kraju. Jakimś pieprzonym Tuskolandzie.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Ryszard Tokarski
Weteran Forum


Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 281

PostWysłany: Pon Lis 24, 2008 9:33 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Andrzej Werter napisał:
Poziom komentarzy w mediach jest taki jakby Prezydenci Kaczyński i Sakaszwili zaatakowali Rosję.


... i taki jakby Osetia była częścią Rosji (a raczej neo-ZSRS). Proszę zwrócić uwagę na używanie komunistycznego nazewnictwa przez TVN 24. Achalgori jest tu nazywane "Leningori".

_________________
"Kto za m?odu nie by? buntownikiem, ten na staro?? b?dzie ?wini?" (J. Pi?sudski)
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Grzegorz - Wrocław
Moderator


Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 4333

PostWysłany: Sro Lis 26, 2008 11:41 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bo to wszytko to jest ironia a la Komorowski. Nie wiadomo tylko czy Naród taki durny, czy siły rażenia tak wielkie, że włodarze dusz mogą sobie pozwolić na wciskanie mu kitu na poziomie Goebbelsa stanu wojennego. Dla mnie całkowitą rewelacją (zapewne uczeni socjologowie są w stanie podać nazwę zjawiska) jest to, że ludzie mogący obserwować rzeczy jakimi one są, calkowicie z tego rezygnują, a przyjmują opis podawany przez odpowiednio do tego przygotowane media. To zjawisko sprawia, że niekontrolowane praktycznie przez nikogo media są w stanie poprzez oddziaływanie na niemyślących (a tych jest w normalnym stanie, w każdym społeczeństwie większość) formować z tych mas lud (demokratów) żądających zmierzania w zadanych im przez media 'kierunkach rozwoju' czy formowania z administracji państwa ze swoich zombi. Polska nie jest tu bynajmniej wyjątkiem - popatrzmy kto rządzi w Europie, a i poza nią zaczyna być nie lepiej.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz dołączać plików na tym forum
Możesz ściągać pliki na tym forum