|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Witja Weteran Forum
Dołączył: 23 Paź 2007 Posty: 5319
|
Wysłany: Czw Sty 22, 2009 6:32 am Temat postu: Tajny współpracownik TVP Polonia godz.20.20 26 luty |
|
|
http://ww2.tvp.pl/7582,20081120831640.strona
Tajny współpracownik
Scena Faktu Teatru TV przedstawi wstrząsającą historię cennego dla UB agenta, noszącego w spektaklu „Tajny współpracownik” Cezarego Harasimowicza zmienione nazwisko Mieczysław Białas – w tej roli reżyser Krzysztof Lang obsadził Mateusza Banasiuka. PREMIERA: poniedziałek 26 stycznia w TVP1 o godz. 20.20.
Jako tajny współpracownik Mieczysław Białas doprowadził do wielu wsyp, aresztowań i wyroków śmierci. Był kamuflowany przez funkcjonariuszy UB, specjalnie kierujących podejrzenia na innych uczestników zdarzeń.
Szczególnie tragiczne było wydanie własnego brata, walczącego w 6. Brygadzie Wileńskiej, a po aresztowaniu nakłanianie go do zeznań. Do końca życia pozostał jednak nierozpoznany przez otoczenie jako agent bezpieki. Kamuflaż okazał się doskonały.
Na początku 1950 r. funkcjonariusze Wydziału III WUBP w Warszawie zlokalizowali miejsce pobytu brata jednego z partyzantów 6. Brygady Wileńskiej. Kandydatem do werbunku był Mieczysław Białas, rocznik 1932, do niedawna mieszkaniec Jabłonny Lackiej. Młody człowiek, jeszcze niepełnoletni, uczył się w Gimnazjum im. Małachowskiego w Płocku. Postanowiono zwerbować go na materiałach kompromitujących – szantażując odpowiedzialnością karną za kilkakrotną wymianę korespondencji z bratem, zakwalifikowaną jako „udzielanie pomocy bandzie”.
Matka chłopców była już aresztowana i odbywała karę kilku lat więzienia – za pomoc udzielaną partyzantom. Po podpisaniu deklaracji współpracy Mietek został oznaczony kryptonimem „Małachowski” (zmienionym później na kryptonim „Michał”).
Agent został przerzucony na teren powiatu Sokołów Podlaski i wprowadzony do akcji. Już jego pierwsze działania przyniosły resortowi sukces. Pod pozorem spotkania z bratem z okazji Świąt Wielkanocnych odwiedził obozowisko oddziału porucznika Józefa L. Małczuka „Brzaska” (komendanta powiatu Sokołów Podlaski).
Było ono w tym czasie wizytowane również przez szereg osób z miejscowej siatki konspiracyjnej, co pozwoliło resortowi zrzucić odpowiedzialność na inną osobę, kamuflując rzeczywistego sprawcę likwidacji pododdziału. Agent „Małachowski” poinformował szefa PUBP w Sokołowie Podlaskim o miejscu postoju partyzantów.
W wyniku obławy poległ por. „Brzask” i dwaj jego żołnierze. Korzystając z wiedzy „Małachowskiego” „zdjęto” też całą rozpracowaną siatkę „Huzara” i „Brzaska” z rejonu Jabłonny. Aresztowania objęły łącznie 64 osoby. To tylko przykład jednej z wielu jego „udanych” akcji.
Los agenta „Michała” został z kolei wyznaczony przez przełożonych z resortu, którzy nie zapomnieli o nim do końca jego życia. Został przeniesiony w inny rejon Polski, gdzie kontynuował naukę. W PRL zrobił karierę. Został członkiem partii, pracował jako wicedyrektor jednej z wrocławskich szkół średnich. Jako agent był czynny jeszcze przez wiele lat.
W ostatnim okresie życia poprosił o zwolnienie z obowiązków TW, gdyż liczne funkcje w pracy organizacyjnej Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej nie pozwalały mu na sprawne wykonywanie zadań. Zmarł 16 grudnia 1981 r. jako zasłużony pedagog i „wychowawca wielu pokoleń młodzieży”.
Był także poetą i pozostawił po sobie szereg wysoko ocenianych przez specjalistów wierszy. Opisywały one autentyczne wydarzenia: śmierć jego brata – „Boruty”, sprofanowanie jego grobu przez żołnierzy KBW, aresztowanie i proces matki, agenturalną misję na Podlasiu, likwidację patrolu ppor. „Brzaska”, likwidację patrolu „Arkadka” – itp. W wierszach opisywał to, czego sam doświadczył, ale nikt nie domyślał się z jakiej perspektywy! Czytelnikom jego poezji nigdy pewnie nie przyszło do głowy, że to, co wydawało im się „licencją poetycką” jest tragicznie realne…
Obsada:
Mietek – Mateusz Banasiuk
Ppłk Trochimowicz – Cezary Żak
Kpt. Kwiatkowski – Piotr Grabowski
Chor. Tabaczyński – Jakub Snochowski
Kpt. Żelazko – Tomasz Borkowski
Płk Wolański – Tadeusz Szymków
Matka – Anna Tomaszewska
Witek – Tomasz Schuchardt
Welflowa – Dorota Nowakowska
Welfel – Jacek Lenartowicz
Janka – Anna Grycewicz
Jadzia – Weronika Nockowska
Tolka – Izabela Gwizdak
Henryk – Konrad Marszałek
„Brzask” – Ireneusz Czop
Żona „Brzaska” – Irena Monika Węgiel
„Lampart”– Marcin Błaszak
„Orzełek” – Grzegorz Kwiecień
„Arkadek” – Arkadiusz Smoleński
„Murat” – Mateusz Grydlik
„Pomidor”– Paweł Koślik
„Sęp”– Jakub Tolak
„Wiewiórka”– Michał Podsiadło
„Władek”– Łukasz Krzemiński
Wacław Giziński – Dominik Łoś
Henryk Cichocki – Bartosz Martyna
Augustyniakowa – Katarzyna Skarżanka
Borychowski – Jacek Braciak
Krewniak – Stanisław Penksyk
Ciotka – Maria Mamona
Stryj – Wojciech Machnicki
Dyrektor Gimnazjum – Adam Bauman
Krytyk – Maciej Mikołajczyk
Komendant – Łukasz Chrzuszcz
Milicjant 1 – Józef Onyszkiewicz
Milicjant 2 – Tomasz Zaród
Ubek 1 – Sebastian Cybulski
Ubek 2 – Sławomir Głazek
Ubek 3 – Paweł Prokopczuk
Ubek 4 – Michał Żerucha
Mieczysław (1981) – Stanisław Banasiuk
Lektor – Jarosław Gajewski
Czas: ok. 70 min
Autor: Cezary Harasimowicz
Reżyseria: Krzysztof Lang
Zdjęcia: Adam Sikora PSC
Scenografia: Andrzej Przybył
Kostiumy: Elżbieta Radke
Mundury: Marek Dzienio
Muzyka: Stanisław Syrewicz
Montaż: Rafał Listopad
Dokumentacja i konsultacja historyczna: dr Kazimierz Krajewski IPN, dr Tomasz Łabuszewski IPN
PREMIERA na Scenie Faktu 26 stycznia 2009
Ostatnio zmieniony przez Witja dnia Wto Lut 24, 2009 7:04 am, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jadwiga Chmielowska Site Admin
Dołączył: 02 Wrz 2006 Posty: 3642
|
Wysłany: Pon Sty 26, 2009 11:54 am Temat postu: |
|
|
Dostałam mailem:
Teatr TVP: „Tajny współpracownik” – rzecz o łamaniu charakteru
Wstrząsający obraz, przedstawiający metody łamania młodego człowieka i zmuszania go do współpracy z bezpieką. Modelowy mechanizm „przerabiania” jego tożsamości, zasad moralnych, uczuć, wiary w celu stworzenia monstrum, oddanego bez reszty UB. To nie żaden horror, a codzienność w naszym kraju z przełomu lat 40 i 50. Zapomnianą już niekiedy PRL-owską rzeczywistość, przybliży najnowsza premiera Sceny Faktu Teatru Telewizji pt. „Tajny współpracownik”, emisja już dzisiaj, w poniedziałek, 26 stycznia br. o godz. 20.20 na TVP 1.
Werbowanie nieletnich i dzieci przez Urząd Bezpieczeństwa, to metody zaczerpnięte żywcem od Czerezwyczajki. Nie na darmo przez lata lansowano nam przecież model zawarty w ikonie, jaką w świecie realnego komunizmu czy socjalizmu był pionier Pawlik Morozow, który stanął ponad tradycyjną, sentymentalną moralnością i zgodnie z jedynie słuszną - nową moralnością nieustraszenie zdzierał maskę z Ojca – sabotażysty, po czym padł ofiarą kułackiej zemsty. Wcześniej, jednak zdołał zadenuncjować własnych rodziców, że Ci ukrywają zboże, za co tamtymi zajęły się sowieckie organa. W latach 30-tych ubiegłego stulecia na plenum KC Komsomołu, padło zdanie: „Pawlik powinien stanowić wyrazisty przykład dla wszystkich dzieci Związku Radzieckiego” i wznoszono mu nawet potem pomniki. Poniedziałkowa inscenizacja Sceny Faktu przybliża nam postać, takiego polskiego Pawlika, a zarazem wyjątkowo cennego dla UB agenta Czesława Białowąsa, noszącego w spektaklu Cezarego Harasimowicza zmienione nazwisko Mieczysław Białas.
Agent UB Czesław Białowąs o pseudonimach "Małachowski" i "Michał" (w latach 70-tych), na początku lat 50-tych swoją działalnością doprowadził do wielu wsyp, aresztowań i wyroków śmierci żołnierzy AK i WiN. Był kamuflowany przez funkcjonariuszy UB, specjalnie kierujących podejrzenia na innych uczestników zdarzeń. Szczególnie tragiczne było wydanie własnego brata, a po aresztowaniu nakłanianie go do zeznań. Do końca życia pozostał jednak nierozpoznany przez otoczenie jako agent bezpieki. Kamuflaż okazał się doskonały. Aż do śmierci był nauczycielem polonistą w jednym z liceów wrocławskich, ciągle współpracując z UB/SB. Był też znanym poetą, co dało mu możliwość znalezienia się w Związku Literatów Polskich i stanowiło kolejne pole pracy z pożytkiem dla aparatu bezpieczeństwa.
Wszystko jednak zaczęło się,
gdy na początku 1950 r. funkcjonariusze Wydziału III WUBP w Warszawie zlokalizowali miejsce pobytu brata jednego z partyzantów 6. Brygady Wileńskiej. Kandydatem do werbunku był Czesław Białowąs (w spektaklu nazywa się Mieczysław Białas), rocznik 1932, do niedawna mieszkaniec Jabłonny Lackiej. Młody człowiek, jeszcze niepełnoletni, uczył się w Gimnazjum im. Małachowskiego w Płocku. Postanowiono zwerbować go na materiałach kompromitujących – szantażując odpowiedzialnością karną za kilkakrotną wymianę korespondencji z bratem, zakwalifikowaną jako „udzielanie pomocy bandzie”. Matka chłopców była już aresztowana i odbywała karę kilku lat więzienia za pomoc udzielaną partyzantom. Po podpisaniu deklaracji współpracy Białowąs został oznaczony kryptonimem „Małachowski” (zmienionym później na „Michał”). Agent został przerzucony na teren powiatu Sokołów Podlaski i wprowadzony do akcji.
Już jego pierwsze działania przyniosły resortowi sukces. Pod pozorem spotkania z bratem z okazji Świąt Wielkanocnych odwiedził obozowisko oddziału porucznika Józefa L. Malczuka „Brzaska” (komendanta powiatu Sokołów Podlaski). Agent „Małachowski” poinformował szefa PUBP w Sokołowie Podlaskim o miejscu postoju partyzantów. W wyniku obławy poległ por. „Brzask” i dwaj jego żołnierze. Korzystając z wiedzy „Małachowskiego” „zdjęto” też całą rozpracowaną siatkę kpt. Kazimierza Kamieńskiego „Huzara” i por. „Brzaska” z rejonu Jabłonny. Aresztowania objęły łącznie 64 osoby. To tylko przykład jednej z wielu jego „udanych” akcji.
Przyszłość agenta „Michała”
została z kolei wyznaczona przez przełożonych z resortu, którzy nie zapomnieli o nim do końca jego życia. Został przeniesiony w inny rejon Polski, gdzie kontynuował naukę. W PRL zrobił karierę. Został członkiem partii, pracował jako wicedyrektor jednego z wrocławskich liceów. Jako agent był czynny jeszcze przez wiele lat. W ostatnim okresie życia poprosił o zwolnienie z obowiązków TW, gdyż: "liczne funkcje w pracy organizacyjnej Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej nie pozwalały mu na sprawne wykonywanie zadań". Zmarł 16 grudnia 1981 r. jako "zasłużony pedagog" i "wychowawca wielu pokoleń młodzieży".
Był także poetą i pozostawił po sobie szereg wysoko ocenianych przez specjalistów wierszy. Opisywały one autentyczne wydarzenia: śmierć jego brata – „Boruty”, sprofanowanie jego grobu przez żołnierzy KBW, aresztowanie i proces matki, agenturalną misję na Podlasiu, likwidację patrolu ppor. „Brzaska”, likwidację patrolu „Arkadka”, itp. W wierszach opisywał to, czego sam doświadczył, ale nikt nie domyślał się z jakiej perspektywy! Czytelnikom jego poezji nigdy pewnie nie przyszło do głowy, że to, co wydawało im się „inspiracją poetycką” jest tak tragicznie realne…
Poniedziałkowa inscenizacja
Sceny Faktu autorstwa Cezarego Harasimowicza w reżyserii Krzysztofa Langa, to spektakl wprawdzie fabularny, ale całkowicie oparty na źródłach dokumentalnych, pochodzących głównie z archiwum Instytutu Pamięci Narodowej, z konsultacją historyczną dr Kazimierza Krajewskiego oraz dr Tomasza Łabuszewskiego. Spektakl od strony artystycznej jest bez zarzutu. Mateusz Banasiuk, gra podwójne życie Mietka vel Czesława Białowąsa. Cała obsada gra z wyczuciem, w pełni przekonywująco i wyraziście. Jedną z lepszych swoich ról zagrał w tej inscenizacji Cezary Żak, wcielający się w autentyczną postać ppłk Trochimowicza, szefa bezpieki warszawskiej, przysłanego specjalnie z ZSRR w celu udzielania pomocy rodzimym towarzyszom przy likwidacji polskiego podziemia niepodległościowego.
Przypomnijmy, Scena Faktu pojawiła się w Teatrze Telewizji na początku lat 60-tych i była w nim stale obecna do początku lat 90-tych. Po kilkunastu latach przerwy, pierwszy na realizację tego rodzaju przedstawienia zdecydował się Ryszard Bugajski, scenarzysta i reżyser „Śmierci rotmistrza Pilackiego”, opowieści o wielce zasłużonym patriocie, oskarżonym po wojnie o działalność wywiadowczą na rzecz rządu polskiego na uchodźstwie, aresztowanym i skazanym na śmierć. A już w najbliższej przyszłości dzięki Teatrowi Telewizji przeniesiemy się też do lat 70-tych, za sprawą dowcipnie napisanej sztuki opowiadającej o hucznych imieninach Gierka w 1976 pt. „prezent dla tow. Gierka”, w reż. Janusza Dymka. Jak dotychczas każda premierowa emisja Sceny Faktu gromadziła bardzo dużą widownię, która z ogromnym zainteresowanie przyjęła powrót na antenę tego typu inscenizacji
Mariusz A. Roman
Poniżej kadry ze spektaklu:
http://mail.google.com/mail/?ui=2&ik=c9b705de30&view=att&th=11f0ff2ea3225517&attid=0.1&disp=inline&zw
http://mail.google.com/mail/?ui=2&ik=c9b705de30&view=att&th=11f0ff2ea3225517&attid=0.2&disp=inline&zw
http://mail.google.com/mail/?ui=2&ik=c9b705de30&view=att&th=11f0ff2ea3225517&attid=0.3&disp=inline&zw _________________ Jadwiga Chmielowska Przewodnicz?ca Oddzia?u Katowice i Komitetu Wykonawczego "Solidarnosci Walcz?cej" |
|
Powrót do góry |
|
|
Grzegorz - Wrocław Moderator
Dołączył: 09 Paź 2007 Posty: 4333
|
|
Powrót do góry |
|
|
Witja Weteran Forum
Dołączył: 23 Paź 2007 Posty: 5319
|
Wysłany: Wto Sty 27, 2009 6:47 am Temat postu: |
|
|
http://www.rp.pl/artykul/55361,253688_Podpisal_cyrograf_z_diablem_.html
"Podpisał cyrograf z diabłem
Małgorzata Piwowar 26-01-2009, ostatnia aktualizacja 26-01-2009 09:01
Cezary Harasimowicz, autor „Tajnego współpracownika”, spektaklu Teatru TV pokazywanego dzisiaj w TVP 1 o 20.20, opowiada w rozmowie z "Rz", jak zwykły człowiek został niegodziwcem
RZ: Dlaczego nie ujawnił pan prawdziwych personaliów bohatera, przecież to Scena Faktu?
Cezary Harasimowicz: Bo moim zadaniem nie jest osądzanie człowieka, tylko opowiadanie historii. Pod tym warunkiem pisałem scenariusz. Nie można robić krzywdy jego bliskim. Otoczenie bywa mało tolerancyjne, by nie powiedzieć: okrutne. Osądzanie należy do sądów. Ci, którzy mieli poznać personalia bohatera spektaklu – znają je. Mówię o ludziach z terenów, na których działał.
Został tajnym współpracownikiem UB w latach 50. ubiegłego wieku. Miał wtedy 16 lat. Donosił przez całe życie, aż do śmierci w grudniu 1981 roku. Przedstawienie ukazuje tylko pierwsze lata jego służby. Dlaczego?
Najciekawsze było dla mnie w tej historii dociekanie, jak traci się niewinność. Jak zwykłego człowieka można przemienić w niegodziwego. To opowieść o jednostce wplątanej w opresyjny mechanizm systemu. W stosowanych wówczas przez bezpiekę metodach nie było przypadkowości, tylko bezwzględna kalkulacja. Ubecy posługiwano się precyzyjnymi sposobami, by jednostkę osaczyć, zdeprawować.
Ale nie wszyscy się poddawali. Dwóch braci bohatera opowieści walczyło o Polskę uczciwą, w której ideały sprawiedliwości i braterstwa nie byłyby tylko sloganami. Starszy brat jeszcze długo po wojnie pozostawał w partyzantce w lesie.
(...)
Oficjalne i tajne życie agenta „Małachowskiego”
Do końca życia pozostał nierozpoznany przez otoczenie jako agent bezpieki. Zwerbowany do współpracy z UB w 1948 r., był jeszcze uczniem Gimnazjum im. Małachowskiego w Płocku. Jako agent „Małachowski” został przerzucony na teren powiatu Sokołów Podlaski i wprowadzony do akcji. Doprowadził do wielu wsyp, aresztowań i wyroków śmierci na partyzantach walczących na Podlasiu w oddziałach ppor. „Brzaska”, „Huzara”. Potem pracował jako wicedyrektor jednej z wrocławskich szkół średnich, był cenionym pedagogiem i wychowawcą. W ostatnim okresie życia poprosił o zwolnienie z obowiązków TW z uwagi na liczne zajęcia w pracy organizacyjnej PZPR. Zmarł 16 grudnia 1981 r. Był także cenionym poetą, opisywał w wierszach autentyczne zdarzenia: śmierć brata i sprofanowanie jego grobu przez żołnierzy KBW, aresztowanie i proces matki, agenturalną misję na Podlasiu, likwidację patrolu ppor. „Brzaska”.
Sylwetka
Cezary Harasimowicz, scenarzysta, aktor, dramaturg
Urodził się 20 sierpnia 1955 r. w Łodzi. Studiował historię sztuki w Londynie i polonistykę na KUL. Skończył Studium Aktorskie przy Teatrze Polskim we Wrocławiu. Jest autorem wielu scenariuszy, m.in.: „300 mil do nieba”, „Bandyta”, „Stan strachu”, „Seszele”, „Lazarus”, „Daleko od okna”, „Kochankowie z Marony”, „Wróżby kumaka”, „Ja wam pokażę!”, a także seriali „Ekstradycja 3”, „Przeprowadzki”. Jest autorem książek („Victoria”, „Pesel 890604...”, „Nieoczekiwana zmiana płci”), słuchowisk radiowych i sztuk teatralnych. Wkrótce do kin wejdzie film „Zamiana” według jego scenariusza."
Więcej:
http://www.rp.pl/artykul/55361,253688_Podpisal_cyrograf_z_diablem_.html |
|
Powrót do góry |
|
|
Witja Weteran Forum
Dołączył: 23 Paź 2007 Posty: 5319
|
Wysłany: Wto Lut 24, 2009 7:02 am Temat postu: |
|
|
"Tajny współpracownik"; TVP Polonia godz. 20.20 26.02.2008 |
|
Powrót do góry |
|
|
Witja Weteran Forum
Dołączył: 23 Paź 2007 Posty: 5319
|
Wysłany: Czw Lut 26, 2009 6:44 am Temat postu: |
|
|
"Tajny współpracownik"; TVP Polonia godz. 20.20 26.02.2008 |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz dołączać plików na tym forum Możesz ściągać pliki na tym forum
|
Załóż bezpłatnie forum phpbb2 lub phpbb3 na Forumoteka.pl
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|