Forum  Strona Główna

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Litwa: Codzienne realia dyktują wybór

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Powstaniec
Weteran Forum


Dołączył: 29 Maj 2008
Posty: 190

PostWysłany: Sob Maj 16, 2009 10:07 pm    Temat postu: Litwa: Codzienne realia dyktują wybór Odpowiedz z cytatem

Pierwszy raz w historii przywódcą Litwy może zostać kobieta. Pierwszy raz o fotel prezydenta ubiega się też Polak – Waldemar Tomaszewski. Wybory prezydenckie na Litwie odbędą się w najbliższą niedzielę, a ich druga tura, wspólnie z wyborami do Parlamentu Europejskiego - 7 czerwca br.

Wyborczą stawkę wśród 7 kandydatów ubiegających się o najwyższy urząd w państwie otwiera preferowana w litewskich sondażach <b>Dalia Grybauskaitė</b> – unijna komisarz ds. budżetu i programowania finansowego. I choć w ciągu ostatniego miesiąca Grybauskaite straciła 8 procent poparcia. Wpływ na to mogły mieć informacje dotyczące szczegółów z jej życiorysu – m.in. <b>informacja, że należała do Partii Komunistycznej i wykładała ekonomię polityczną w Wyższej Szkole Partyjnej.</b> To według oficjalnych sondaży jedynie ona ma szansę wygrać wybory już w pierwszej turze.

Ostatnie litewskie sondaże <b>Waldemarowi Tomaszewskiemu</b>, kandydatowi Akcji Wyborczej na Litwie dają od 1,5 do 6 procent poparcia. Ale jeszcze niedawno te same pracownie wyceniały go od 0 – 2 proc. poparcia. I jak donosi „Rzeczpospolita”:

<i>- To właśnie Polak może się stać największą niespodzianką wyborów i zająć drugie miejsce. Ma zagwarantowane około 40 tysięcy polskich głosów na Wileńszczyźnie. Może też na niego głosować wielu Litwinów, którzy rozczarowali się litewskimi politykami</i> – prognozuje <b>Audrius Bačiulis</b>, litewski komentator opiniotwórczego tygodnika „Veidas”.

Bardzo wymownym, oddającym klimat ostatnich dni kampanii prezydenckiej na Litwie, jest również komentarz <b>Czesławy Paczkowskiej</b> pt. „Codzienne realia dyktują wybór” zamieszczony na łamach wychodzącego w Wilnie „Tygodnika Wileńszczyzny”( http://www.tygodnik.lt/200920/, w którym czytamy:

„Kampania wyborcza na tle przybierającego na sile kryzysu w państwie nie wygląda zbyt imponująco. Już same badania nastrojów w społeczeństwie wskazują na to, że elektorat coraz bardziej traci zaufanie do wytypowanych kandydatów do fotelu prezydenckiego. Ani politycy z pokaźnym stażem rządzenia, ani podbudowani unijnym doświadczeniem, nie napawają szeregowego wyborcy nadzieją, że jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki sytuacja zmieni się na lepsze. Cudu raczej nie spodziewa się nikt. Lata minionego dwudziestolecia nie poszły na marne, a posunięcia dzisiejszej władzy ostatecznie przekreślają i tak już nikły kredyt zaufania do niej.

Jak opowiada jedna z naszych czytelniczek, rozczarowanie wśród jej znajomych (a mieszka ona w środowisku litewskim) staje się wręcz powszechnym. „Nie widzimy wśród sześciu naszych kandydatów żadnego, na którego warto byłoby oddać głos” – zaznaczają z goryczą. Może dlatego wielu z nich zaczęło zwracać uwagę na kandydaturę jedynego w tej siódemce Polaka. Przemilczanie bądź celowe zaniżanie wyników sondaży i nieżyczliwe komentarze pod adresem Waldemara Tomaszewskiego niewiele, jak widać, przysłużyły się jego adwersarzom. Natomiast w telewizyjnych debatach – jak się okazało – lider AWPL wypada nie gorzej, a w wielu przypadkach - korzystniej od innych kandydatów. Świadczy o tym fakt, że już kilkakrotnie po takich debatach w opinii widzów znalazł się w czołówce.

Wyborcy zwracają również uwagę na konkretny i pozbawiony demagogicznej retoryki program wyborczy (polskiego - przyp. autora) kandydata, podkreślając przemyślane propozycje, dotyczące rozwiązywania nabrzmiałych problemów socjalnych, systemu podatkowego, praworządności i kilku innych życiowo ważnych kwestii. Bowiem dziś, w obliczu pogłębiającej się z dnia na dzień zapaści ekonomicznej państwa, program, skierowany na rozstrzyganie spraw, dotyczących zwykłego obywatela, znajduje zrozumienie i poparcie u ludzi. Program, który nie pociesza, ani nie zwodzi natychmiastową poprawą stopy życiowej, lecz przekonuje, że uczciwa praca znów będzie się cieszyła zasłużonym uznaniem, a nieco zapomnianym wartościom – <b>pracowitości, uczciwości, sumienności</b> – zostanie przywrócone w życiu codziennym należne miejsce.

W najbliższą niedzielę wyborcy pójdą do urn, by opowiedzieć się za konkretnym kandydatem. Z pewnością wśród tych, kto odda głos na przedstawiciela Akcji Wyborczej Polaków na Litwie, znajdą się nie tylko Polacy, Rosjanie, Białorusini, ale także Litwini, podzielający pogląd, że dziś Litwie potrzebny jest powrót na drogę odwiecznych ogólnoludzkich wartości. <b>Tak więc na nic zdadzą się kłamliwie spreparowane sondaże, których jedynym celem było zniechęcenie ludzi do udziału w głosowaniu i oddania swego głosu na kandydata-Polaka”.</b>

<b>Mariusz A. Roman</b>
http://mariuszromangdy.blogspot.com/

<i><b>Na załączonych zdjęciach:</b> Godło prezydenckie na Litwie; Autor wspólnie z Waldemarem Tomaszewskim oraz <b>Grzegorzem Bonkiem</b> (radnym Miasta Gdyni), podczas przemarszu w Wilnie – 2 maja br.</i>




_________________
Mariusz A. Roman, ps. "Powstaniec", jeden z g?ównych dzia?aczy Federacji M?odzie?y Walcz?cej, animator Federacji w Gdyni od 1985.
W latach 1998-2006 Radny Rady Miasta Gdyni.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz dołączać plików na tym forum
Możesz ściągać pliki na tym forum