|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Administrator Weteran Forum
Dołączył: 02 Wrz 2006 Posty: 907
|
Wysłany: Pią Maj 29, 2009 1:55 am Temat postu: Oświadczeniem Andrzeja Rozpłochowskiego. |
|
|
Dnia 25 maja 2009 20:51
Dostałem list z oświadczeniem Andrzeja Rozpłochowskiego.
Prosił o rozpowszechnienie.
Pozdrawiam
Jacek
Cytat: |
Oświadczenie
Mam chyba prawo uważać, że w ciągu ostatnich 30 lat życia, dowiodłem publicznie swojej prawości i odwagi w walce z komunistami o wolną Polskę. Ale od niedawna dane mi jest mierzyć się z trudno o bardziej okrutną prawdą, że zło komunizmu dosięgło mojego domu i najbliższej mi rodziny.
Jest to bardzo bolesne i mocno mną wstrząsnęło. Ja sam nie poznałem jeszcze zawartości zgromadzonych w IPN na mój temat teczek służby bezpieczeństwa PRL, ale poznają je inni. Dlatego poczucie uczciwości i odpowiedzialności publicznej, skłania mnie do wypowiedzenia się, nie czekając na niewiadomą przyszłość.
W pierwszy dzień Świąt Bożego Narodzenia 2006 roku otrzymałem z kraju informację, że moja żona z początkiem stanu wojennego została tajnym współpracownikiem SB, w celu wykorzystania głównie wobec mnie. Radosne przezywanie Świąt, zmieniło się w rodzinne piekło łez, stresu i dramatycznych rozmów, których wynikiem było jednaj od pierwszej chwili szczere przez żonę do wszystkiego się przyznanie.
Przed kolejnym Bożym Narodzeniem 2007 roku, uzyskałem z kraju nie tylko potwierdzenie, że mój Ojciec był pracownikiem UB, ale nadto, że potem przez wiele lat był jeszcze kontaktem operacyjnych (KO) SB.
Kiedy byłem gotowy uznałem, że muszę w tej sprawie opublikować swoje oświadczenie, gdyż jestem to wszystkim winny. Ale z regionu doradzono mi, że do czasu powrotu do kraju to nie ma sensu, bo nie mogę wypowiadać się osobiście.
Powrót mój jednak się odwleka, a poczucie przyzwoitości burzy pokój mojej duszy, więc dłużej publicznie milczeć nie mogę. Sami bowiem nie mam z tym nic wspólnego i nie ponoszę odpowiedzialności za czyny innych, nawet bliskich mi osób. Jest mi ciężko i dręczy mnie uczucie wstydu.
Ojciec mój od 13 lat nie żyje, więc stanął już wobec Bożego osądu. Żonie mojej zaś wybaczyłem, bo nie ma prawdziwej miłości bez przebaczenia. W sercu uznałem, że na to zasługuje po wspólnym przeżyciu 28-miu niezwykle trudnych lat.
A co najważniejsze, żona ma cywilną odwagę niezaprzeczać swojej uległości wobec reżimu komunistów i żałuje tego. W tej mierze ta prosta kobieta może być wzorem dla wielu innych, podobnie jak ona upadłych i zaplątanych ludzi z najwyższych nawet naszych świeckich i duchowych elit, którzy dzisiaj takiej uczciwości nie wykazują.
Dlatego nie umiem podnieść kamienia i ukamieniować jej. Próbę takiego osądu pozostawiam innym. Pod publiczny osąd oddaję również moją, w tej sprawie postawę.
Andrzej Rozpłochowski
15 maj 2009
Sacramento, California, USA |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grzegorz - Wrocław Moderator
Dołączył: 09 Paź 2007 Posty: 4333
|
Wysłany: Pią Maj 29, 2009 11:36 am Temat postu: |
|
|
Uważam, żę przed Panem Andrzejem Rozpłochowskim należy pochylić czoło. Gdyby takie postawy dominowały problem lustracji praktycznie by nie istniał. Żyli byśmy w innej Polsce.
Z drugiej strony jeszcze raz widać jak wielka była i jest podłość komunistów i budowanych przez nich struktur inwigilacji i dozoru społeczeństwa. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz dołączać plików na tym forum Możesz ściągać pliki na tym forum
|
Załóż bezpłatnie forum phpbb2 lub phpbb3 na Forumoteka.pl
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|