Forum  Strona Główna

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

IPN otwiera kolejne drzwi

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kazimierz Michalczyk
Site Admin


Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 1573

PostWysłany: Pią Cze 12, 2009 12:59 am    Temat postu: IPN otwiera kolejne drzwi Odpowiedz z cytatem

http://blog.rp.pl/blog/2009/06/09/dominik-zdort-ipn-otwiera-kolejne-drzwi/
Dominik Zdort
IPN otwiera kolejne drzwi

Szykuje się kolejna polityczna awantura. Instytut Pamięci Narodowej lada dzień umożliwi dziennikarzom i badaczom dostęp do komputerowej bazy danych zawierającej półtora miliona wpisów dotyczących osób, którymi zajmowała się bezpieka.

Zarówno ofiar UB i SB, jak i jej funkcjonariuszy oraz agentów. To będzie taka lista Wildsteina, tyle że kilkanaście razy większa i znacznie dokładniejsza, bo zawierająca bardziej szczegółowe dane.

Przeciwnicy ujawniania informacji zgromadzonych przez bezpiekę pewnie będą znów rozrywać szaty. Wszak teraz łatwiej będzie dojść do prawdy o tym, kto był bohaterem, a kto zdrajcą. A kto - w różnych okresach swojego życia - i jednym, i drugim.

Tych, którzy uważają archiwa IPN za tykającą bombę, którzy obawiają się, że prawda o przeszłości może być niebezpieczna, bo czasem unieważnia legendy i burzy pomniki, udostępnienie nowego katalogu Instytutu zmartwi. Ale wszystkich innych, którzy chcą znać historię, aby lepiej oceniać współczesność, zmiana w IPN powinna ucieszyć.

Jeśli można mieć do Instytutu o coś żal, to tylko o to, że to nowe narzędzie będzie na razie dostępne jedynie dla nielicznych. Że - choć są takie możliwości techniczne - do katalogów nie będzie można zajrzeć przez Internet. Że tylko dziennikarze i badacze z rekomendacją swoich redakcji i uczelni będą mogli przekroczyć drzwi do sali, w której stoją komputery z dostępem do owej cennej bazy danych.

Warto zapytać, dlaczego nie wszyscy? Dlaczego zwykły obywatel nie miałby prawa sprawdzić, czyje nazwisko - i w jakim charakterze - pojawiało się w kartotekach SB? Dlaczego te informacje wciąż muszą być filtrowane przez dziennikarzy i badaczy?

A może chodzi o coś innego - może Instytut, ostatnio ostro atakowany przez polityków, bał się otworzyć nowy front lustracyjnej wojny?

Warto pamiętać, że ograniczenie kręgu wtajemniczonych nigdy nie będzie skuteczną metodą na uniknięcie niesłusznych oskarżeń. Lepiej pewnie byłoby ujawnić z przepastnych archiwów tyle, ile się da. Aby każdy mógł sam sprawdzić, co o kim napisała bezpieka.

Blog Rzeczpospolitej
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Grzegorz - Wrocław
Moderator


Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 4333

PostWysłany: Pią Cze 12, 2009 11:22 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dobrze, że otwiera kolejne, ale szkoda, że nie na oścież i że te nie są ostatnimi. Bo za nimi są zapewne jeszcze niejedne mocno zaspawane lub zabetonowane. Bo skoro napiętrzono mnóstwo drażliwości, to teraz jest wiele pretekstów, by przede wszystkim nie krzywdzić tych, co się bardzo przejmują tym, że kiedyś byli takimi złymi ludźmi, że im nawet wielotysięczne emerytury wynagrodzić i ukoić żalu nie mogą.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz dołączać plików na tym forum
Możesz ściągać pliki na tym forum