Forum  Strona Główna

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

DAJ BOŻE , ABY TAK DALEJ W ROKU 2010

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
slako
Weteran Forum


Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 269

PostWysłany: Nie Sty 03, 2010 3:58 pm    Temat postu: DAJ BOŻE , ABY TAK DALEJ W ROKU 2010 Odpowiedz z cytatem

"Chronić Tuska za wszelką cenę"
wp.pl | dodane (11:10)


- Gabinet Donalda Tuska jest największym negatywnym bohaterem sondaży - pisze Joanna Lichocka
(fot. PAP / Maciej Chmiel)

Gwałtowny spadek notowań Platformy Obywatelskiej do poziomu 33% i wzrost notowań PiS do 23% - to wynik ostatniego sondażu Wirtualnej Polski.


Platforma w ciągu dwóch tygodni straciła pięć punktów procentowych, partia Jarosława Kaczyńskiego zyskała 4%. Jednak spadek trwa dłużej – w listopadowym badaniu PO miała jeszcze 40% i ponad dwukrotną przewagę nad PiS. Dziś różnica między obydwoma partiami nadal jest znaczna, jednak nieporównywalna z tym, do czego przyzwyczailiśmy się przez ostatnie dwa lata rządów PO, gdy miała niezagrożoną pozycję hegemona. Obecne gwałtowne spadki poparcia i dla Platformy i dla premiera Tuska (rząd od miesięcy trwa na niemal tych samych pozycjach, gdzie ponad 70% Polaków ocenia go negatywnie i tu niewiele się zmienia) PO ma niejako na własne życzenie i wcale nie zdziwiłaby mnie informacja, że są one przez strategów tej partii wpisane w cenę, jaką musi ona zapłacić po wybuchu afery hazardowej. I wydaje się, że nie chodzi w tej kalkulacji o poniesienie odpowiedzialności za to, że politycy PO "załatwiali” dla biznesmenów branży hazardowej korzystne dla nich zapisy w projekcie ustawy, ani że próbowali wprowadzić córkę jednego z nich do zarządu Totalizatora Sportowego, który jest ich najgroźniejsza konkurencją.

To cena, jaką politycy PO najwyraźniej decydują się płacić za torpedowanie prac komisji i zamiatanie afery pod dywan. Naiwnością bowiem jest wiara, że Platforma nie wie, co czyni, a jej politycy nie dostrzegają rzeczywistości upojeni dotychczasowym powodzeniem swej partii. Odwrotnie – staranne przygotowanie scenariusza pozbycia się polityków PiS z komisji i skuteczne używanie forteli, by zyskać na czasie i odwlekać moment przesłuchania prawdziwych bohaterów afery zdradza, że jest to gra na zimno i że jest ona przemyślana. PO stała przed dylematem – wyjaśnić aferę i ponieść tego koszty, ale to uderzyłoby także w premiera, którego rola w doprowadzeniu do przecieku musiałaby zostać drobiazgowo wyjaśniona, czy zrobić wszystko by sprawy nie wyjaśniać i za wszelką cenę chronić Donalda Tuska. Wszystko to, co obserwujemy od ponad miesiąca jest dowodem, że PO wybrała tę drugą drogę i że z jej kalkulacji wynika, że koszty takiej strategii są mniejsze, niż wówczas, gdy prawda o aferze ujrzałaby światło dzienne.

Być może środowisko decydujące o obecnej strategii Platformy uznało, że absolutnym priorytetem jest ocalenie szans prezydenckich Donalda Tuska. To, co może w tym zaskakiwać, to absolutne podporządkowanie się temu wyborowi, kosztownemu przecież dla całej partii posłów i szeregowych polityków Platformy. Choć z drugiej strony, gdy pamięta się, że partie mają dziś raczej charakter korporacji, gdzie nie ma wielkiej przestrzeni na wewnętrzną demokrację, to ów brak jakiegokolwiek buntu nie dziwi. Być może „szemranie” w szeregach PO przeciw drodze narzuconej przez Donalda Tuska i jego otoczenie pojawi się jednak, gdy PO straci jeszcze bardziej, co sądząc po obecnej tendencji i po tym, co robi PO, można uznać za prawdopodobne.

Ważnym wnioskiem z kolejnych sondaży WP jest potwierdzenie tendencji wzrostu poparcia dla Lecha Kaczyńskiego. Wprawdzie nadal więcej Polaków ocenia go negatywnie – 59% - niż pozytywnie – 34%, ale obecne badanie pokazuje kolejne wzrosty słupków. O 3% przybyło ocen pozytywnych, ubyło 4% negatywnych. Tym samym prezydent dogania w słupkach popularności tracącego w nich Donalda Tuska. Dziś tylko dwa procent więcej Polaków wystawia pozytywne oceny premierowi niż prezydentowi. To nie tylko oznacza kłopoty wizerunkowe premiera, ale też jest potwierdzeniem tezy, jaką stawiałam już kilka miesięcy temu, że obecny prezydent jest największym rywalem Tuska w walce o prezydenturę i ma poważne szanse na reelekcję. Zatem, także w tym kontekście, rok 2010 zapowiada się niezwykle ciekawie.

Joanna Lichocka specjalnie dla Wirtualnej Polski
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Pawel
Weteran Forum


Dołączył: 10 Sty 2009
Posty: 438

PostWysłany: Nie Sty 03, 2010 4:29 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Absolutnie nie neguję Opatrzności Bożej, ale i Bóg może się chyba zdenerwować jeśli wszyscy będziemy liczyli tylko na Niego zamiast osobiście wziąźć pewne sprawy w swoje ręce. Księga Rodzaju mówi ''czyńcie sobie ziemię poddaną'' . Zapewne różne są tego interpretacje, ale wydaje się mi, że sprowadza się też i do tego, że nie zawsze Bóg ''daje nam'' rybę, ale czasami tylko wędkę. W wolnym tłumaczeniu ''jak sobie pościelesz, tak się wyśpisz''.
Nie cieszmy się li tylko tym, że w chwili obecnej takie są sondaże ( inni powołają się zapewne na inne sondaże) ale wreszcie ''wyjdźmy z tych murów na przedmieścia'' i zaangażujmy się w to, aby ''łeb urwać Hydrze''.

To tyle dzisiejszego kazania niedzielnego z przymrużeniem oka

Laughing

--------------------------------
www.solidarni.waw.pl
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Grzegorz - Wrocław
Moderator


Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 4333

PostWysłany: Nie Sty 03, 2010 7:37 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Być może „szemranie” w szeregach PO przeciw drodze narzuconej przez Donalda Tuska i jego otoczenie pojawi się jednak, gdy PO straci jeszcze bardziej, co sądząc po obecnej tendencji i po tym, co robi PO, można uznać za prawdopodobne.

Bo o ile współcześni politycy bez większych sprzeciwów akceptują nieczystości, dzięki którym może im przybywać na słupkach, o tyle gdy zaczynają widzieć, że prowadzona polityka wzrostowi słupków nie służy, grożąc po wyborach koniecznością chodzenia do zwykłej pracy, to zaczynają być etyczni.
Dość znamiennym był test na to, kogo Polacy zaprosiliby do swojego stołu wigilijnego, gdzie ku zdziwieniu sondażowni i wbrew ich słupkom, test wygrał bezapelacyjnie urzędujący prezydent, pozostawiając premiera w tyle. Może popierający premiera nie 'robili' wigilii. bo im w tym roku jakoś nie wyszło. Rolling Eyes
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz dołączać plików na tym forum
Możesz ściągać pliki na tym forum