|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maciej Weteran Forum
Dołączył: 02 Wrz 2006 Posty: 1221
|
|
Powrót do góry |
|
|
Konrad Turzyński Moderator
Dołączył: 22 Wrz 2006 Posty: 580
|
Wysłany: Nie Lut 28, 2010 11:16 pm Temat postu: Raczej: Platforma Śmieszności Narodu! |
|
|
Raczej: Platforma Śmieszności Narodu!
Maciej napisał: | czy grozi nam PJN (Platforma Jedności Narodu)? |
Oto słowa wypowiedziane w Bydgoszczy dzisiaj (28 lutego 2010 r.) przez jednego z kandydatów na kandydata PO na prezydenta RP:
Czy będziemy kojarzyli się światu z sylwetką, optymizmem i uśmiechem Justyny Kowalczyk czy z sylwetką, optymizmem i uśmiechami braci Kaczyńskich - mówił, a jego słowa przerwała lawina oklasków.
źródło: http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,7609748,Sikorskiego_pomysl_na_prezydenture__mniej_zadecia_.html
Czyżby p. Radosław Sikorski zamierzał wyekspediować bliźniaków Kaczyńskich na kolejne igrzyska olipmpijskie, aby tam współzawodniczyli z innymi sportowcami? Czy raczej sam chciałby przegrać wybory prezydenckie ze złotą medalistką p. Justyną Kowalczyk?
Nie poprę kandydata PO, ktokolwiek nim będzie, więc niechaj moje słowa nie będą poczytane jako ciche wspieranie p. Bronisława Komorowskiego przeciwko p. Radosławowi Sikorskiemu (ba: nazwiska OBAJ maja dobre, generalskie...), ale jakoś mi nieswojo, kiedy poważny (wydawałoby się ― w każdym razie, są powody, aby tego po nim oczekiwać) człowiek, a nie jakiś aktor-satyryk, pozwalał przez lata (także w czasach, kiedy PO jeszcze nie istniała), aby publicznie stosowano zdrobnienie jego imienia: "Radek Sikorski". To, jak ― nie przymierzając ― "Tomek Tryzna", "Kasia Kowalska", "Jaś Gawroński", "Kubuś Carter" i "Wiluś Clinton"
P. Janusz Korwin-Mikke w swoich tekstach od lat konsekwentnie tłumaczy na polski zdrobienia imion owych 2 prezydentów USA (i w ogóle ― imiona cudzoziemców), co może polskiemu czytelnikowi unaocznić, że AKURAT TEGO (= zdrabniania imion dorosłych ludzi) nie warto z Ameryki importować. Jak widać jednak, p. "Radek" wolał inne lektury...
_________________ Konrad Turzyński [matematyk; teraz - bibliotekarz; uczestnik RMP (1980-81), dziennikarz ZR NSZZ "S" w Toruniu (1981), publicysta pod- i nad-ziemny (1978- ), współprac. ASME, "Opcji na Prawo" (2003-09) i Polskiego Radia (2006-08)] |
|
Powrót do góry |
|
|
Marek-R Weteran Forum
Dołączył: 15 Wrz 2007 Posty: 1476
|
Wysłany: Pon Mar 01, 2010 5:34 pm Temat postu: |
|
|
Maciej napisał: | Stare wraca ...
W PRL był FJN (Front Jedności Narodu ), czy grozi nam PJN ( Platforma Jedności Narodu) ? |
W materii propagandy politycznej,Tusk zdaje się wprowadzać w czyn słowa znanej piosenki - "dawnych wspomnień czar" . Dla bacznych obserwatorów sceny politycznej nie ulega wątpliwości, że i On i jego medialni doradcy, w sferze propagandowej ulegli czarowi epoki wczesnego Gierka i osiągają podobne efekty. Jednym i drugim udało się w podobny sposób przenieść w inny wymiar, społeczne postrzeganie rzeczywistości. Za Gierka propaganda sprawiała, że zamykając oczy dorównywaliśmy w rozwoju cywilizacyjnym Zachodowi. Teraz zamykając oczy, w zamierzeniach obecnie rządzących mamy przenieść się w świat totalnej nijakości, nazywanej niewtrącaniem się państwa w sprawy obywateli. Podobny w swojej wymowie sposób przedstawiania "własnych osiągnięć", gospodarskie wizyty. Ostatnio z powodu zamiłowania do występowania na tle mapy, zasłużył Tusk moim zdaniem na miano wielkiego kartografa. Już na samym początku kiedy Platforma objęła rządy, dało się zauważyć niepokojące sygnały o tym, co tak na prawdę ma być priorytetem. Chodzi o moment, w którym zdecydowano o usunięciu z Urzędu Rady Ministrów biblioteki, po to by wygospodarować miejsce dla firmy pijarowskiej zatrudnionej na potrzeby Platformy. W mojej ocenie to coś niebywałego. Co się zaś tyczy cytowanego wyżej zdania o podobieństwach Platformy do osławionego Frontu Jedności Narodu, to ja oceniam to nieco inaczej. Myślę że w kwestii modelowania naszej sceny politycznej, Donald Tusk zdaje się czerpać wzorce ze wschodu. Uważam że ugrupowanie "Jedna Rosja" i pozycja Putina, to są Jego marzenia. Tusk i Putin mają mniej więcej tyle samo wspólnego z demokracją. Putin to nieodrodny syn czekistowskiego rodu, Tusk zaś swój stosunek do demokracji i budowy wolnego od komunistycznych naleciałości społeczeństwa, zademonstrował poprzez rolę jaka odegrał w słynnej Nocnej Zmianie. Co oczywiste w Platformie jest wielu przyzwoitych ludzi, dla których cel stanowi w pełni demokratyczne państwo prawa, pełniące służebną rolę wobec obywateli. Tusk zmierza dokładnie w odwrotnym kierunku, zmierza mianowicie do odsunięcia od siebie tych dwóch nierozłącznych z samego założenia elementów, stanowiących fundament narodowej wspólnoty, która z samego założenia jest dla Donalda Tuska i Platformy czymś obcym. Dlatego jeżeli sprawy będą dalej szły w tym kierunku, to przewiduję odłączenie się od PO frakcji konserwatywnej. Pytanie tylko, jak silny musi być bodziec który to spowoduje.
Marek Radomski - Rada Oddziałowa SW - Jelenia Góra. _________________ "Platforma jest przede wszystkim wielk?
mistyfikacj?. Mamy do czynienia z elegancko
opakowan? recydyw? tymi?szczyzny lub nowym
wydaniem Polskiej Partii Przyjació? Piwa....." - Stefan Niesio?owski - "Gazeta Wyborcza" nr 168 - 20 lipca 2001. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz dołączać plików na tym forum Możesz ściągać pliki na tym forum
|
Załóż bezpłatnie forum phpbb2 lub phpbb3 na Forumoteka.pl
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|