Forum  Strona Główna

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Michalkiewicz: Nastaje godzina prawdy

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jadwiga Chmielowska
Site Admin


Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 3642

PostWysłany: Pią Mar 19, 2010 9:05 am    Temat postu: Michalkiewicz: Nastaje godzina prawdy Odpowiedz z cytatem

Stanisław Michalkiewicz

Nastaje godzina prawdy
Radio Maryja 17 marca 2010

<http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=1553>

Szanowni Państwo!
Gdyby tak czerpać wiedzę o świecie i Ŝyciu tylko z tego, co podają nam do wierzenia media
głównego nurtu, to trzeba by przyjąć, Ŝe jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej. śe największym naszym
zmartwieniem jest to, czy kandydatem na kandydata Platformy Obywatelskiej w tubylczych wyborach
prezydenckich będzie minister Radosław Sikorski, czy marszałek Bronisław Komorowski. śe cały
kraj o niczym innym nie myśli, ani niczym innym nie Ŝyje, tylko debatą, jaka obydwaj poprzebierani
za dygnitarzy osobnicy przeprowadzą ze sobą w Bibliotece Uniwersytetu Warszawskiego.
śe taką socjotechnikę uprawia Platforma Obywatelska – to zrozumiałe i to nawet z czterech
powodów. Po pierwsze – próbuje skoncentrować uwagę opinii publicznej na własnych błazeństwach,
poniewaŜ – po drugie – Ŝadnej powaŜnej polityki uprawiać juŜ nie moŜe, bo – po trzecie – musi
odwdzięczać się tajniakom za to, Ŝe wystrugali z nich dygnitarzy, a – po czwarte – Ŝe ostatnie słowo w
sprawie tego, co w Polsce będzie się działo, maja Niemcy, Rosja, Stany Zjednoczone i Izrael, za
pośrednictwem penetrującej nasz kraj agentury. Ciekawe jednak, Ŝe w tę socjotechnikę Platformy
Obywatelskiej uwierzyło równieŜ kierownictwo Prawa i Sprawiedliwości – a w kaŜdym razie
najwyraźniej jej Platformie pozazdrościło. Wynika to z lamentów i skarg do Państwowej Komisji
Wyborczej – Ŝe to niby Platforma naduŜywa telewizji. Te śmieszne pretensje pokazują, Ŝe Prawo i
Sprawiedliwość tak samo chętnie robiłoby nam wodę z mózgu, gdyby nie to, Ŝe prawyborów u siebie
urządzić nie moŜe, bo musi popierać kandydaturę pana prezydenta Lecha Kaczyńskiego, Ŝeby tam nie
wiem co.
Tymczasem gdyby nawet Platforma Obywatelska, czy w ogóle – konstytucyjne władze
państwa polskiego miały rzeczywiście coś do powiedzenia w prawdziwej polityce – to i tak debata
między ministrem Sikorskim, a marszałkiem Komorowskim nie miałaby Ŝadnego znaczenia. Rzecz w
tym, Ŝe obydwaj ci malowani dygnitarze mówią dokładnie to samo. Minister Sikorski – Ŝe będzie
prezydentem przewidywalnym, co w przełoŜeniu na język ludzki oznacza, Ŝe będzie słuchał starszych
i mądrzejszych. No a marszałek Komorowski tak samo – Ŝe będzie słuchał starszych i mądrzejszych
tak, jak robił to do tej pory. JakaŜ między nimi róŜnica, o czym jeszcze w tej sytuacji mogą
„debatować”? Równie dobrze telewizja mogłaby transmitować dialogi na cztery nogi Incitatusa –
konia, którego cesarz Kaligula zrobił senatorem – z Penelopą – klaczą, którą w swej łaskawości
przydzielił mu za Ŝonę. Sytuacja jest zresztą podobna, bo i naszym dygnitarzom teŜ w Ŝłoby dano w
jednym siano, w drugim siano – więc cokolwiek wybiorą, to wybiorą zgodnie z tym, co do wyboru
przeznaczył im dyskretny gospodarz.
Tymczasem, kiedy nasze, poprzebierane za dygnitarzy klauny próbują za pośrednictwem
sprzedajnych Ŝurnalistów podsuwać opinii publicznej takie makagigi, na naszych oczach dokonuje się
eksperyment, który juŜ wkrótce moŜe stać się równieŜ naszym udziałem. Mówię oczywiście o Grecji,
w której pod koniec ubiegłego roku dług publiczny przekroczył 300 miliardów euro, co stanowi ponad
100 procent tamtejszego produktu krajowego brutto, a więc tego, co Grecja w postaci dóbr i usług
wytwarza i sprzedaje. Bankructwo Grecji spektakularnie podwaŜa opowieści bandy idiotów, Ŝe jak
tylko przyłączymy się do Eurosojuza, a juŜ zwłaszcza – do unii walutowej, czyli do strefy euro, to juŜ
włos nam z głowy spaść nie moŜe i wszyscy będą Ŝyli długo i szczęśliwie. Okazuje się, Ŝe na głupotę i
niefrasobliwość skutecznego lekarstwa jeszcze nie wynaleziono, dlatego wbrew pozorom, ani Unia
Europejska, ze swoimi komisarzami, ani euro, teŜ takim lekarstwem nie jest. Po staremu – o jedenastej
przysyłają rachunek i wtedy nastaje godzina prawdy.
Bankructwo Grecji powinno nas zainteresować co najmniej z dwóch powodów. Po pierwsze
dlatego, Ŝe na znacznie mniejszą skalę juŜ raz przerabialiśmy to samo za czasów Edwarda Gierka,
którego entuzjaści załoŜyli w Sosnowcu hagiograficzny instytut. Edward Gierek stworzył w Polsce
wraŜenie cudu gospodarczego za poŜyczone 20 miliardów dolarów. Kiedy jednak trzeba było zacząć
oddawać poŜyczki, czar prysnął. Oczywiście nie od razu, bo przez prawie pięć lat Edward Gierek
próbował powagę sytuacji ukrywać z jednej strony przez tak zwaną propagandę sukcesu w telewizji i
innych mediach, a z drugiej – przez zaciąganie kolejnych poŜyczek na oddanie najpilniejszych
długów. PoniewaŜ jednak te kolejne poŜyczki zaciągał na 20 i więcej procent w sytuacji, gdy, nawet
według propagandy sukcesu, wzrost gospodarczy wynosił około 4 procent, to wiadomo było, Ŝe musi
się to wszystko zakończyć katastrofą. No i zakończyło się w sierpniu 1980 roku, to znaczy –
niezupełnie, bo generał Jaruzelski przedłuŜył tę agonię do roku 1989. Wtedy okazało się, jaki był
bilans zamknięcia PRL; dług zagraniczny okazał się o pół miliarda dolarów wyŜszy od wartości
majątku trwałego w przemyśle. Tak na wieczną rzecz pamiątkę obliczył profesor Eugeniusz
Rychlewski ze Szkoły Głównej Handlowej – na przekór wszystkim sierotom po Stalinie, Gomułce,
Gierku i czcicielom generała Jaruzelskiego.
Okazało się jednak, Ŝe towarzystwo, któremu przy okrągłym stole komunistyczny wywiad
wojskowy powierzył zewnętrzne znamiona władzy, poszło w ślady Edwarda Gierka, tyle, Ŝe na
znacznie większą skalę, to znaczy – z większym rozmachem i niefrasobliwością. I to jest drugi powód,
dla którego powinniśmy nie tylko z zainteresowaniem przyglądać się Grecji, ale i wyciągnąć jakieś
wnioski na przyszłość.
Chodzi o to, Ŝe po tzw. transformacji ustrojowej, kolejne ekipy stwarzały wraŜenie płynności
finansowej państwa poprzez powiększanie długu publicznego. Proces ten nabrał tempa zwłaszcza po
rozpoczęciu dostosowywania naszego systemu prawnego do tak zwanych standardów unijnych. O ile
Edward Gierek potrzebował prawie 9 lat na poŜyczenie 20 miliardów i zadłuŜenie kraju na 40
miliardów dolarów, to juŜ Leszek Miller, jako premier rządu powiększył dług publiczny o 20
miliardów dolarów w dwa lata, premier Marek Belka powiększył dług publiczny o 20 miliardów
dolarów w rok, a premier Kazimierz Marcinkiewicz – zaledwie w 6 miesięcy. Premier Donald Tusk w
dwa lata powiększył dług publiczny o około 200 miliardów złotych, co w przeliczeniu na dolary
oznacza grubo ponad 30 miliardów rocznie. W tej chwili dług publiczny Polski oscyluje wokół 700
miliardów złotych, powiększając się z szybkością około 1700 złotych na sekundę. W przeliczeniu na
złote grecki dług publiczny wyniósłby 1140 miliardów, ale przecieŜ nasi dygnitarze w tej sprawie nie
powiedzieli jeszcze ostatniego słowa.
W nocy z poniedziałku na wtorek ministrowie finansów strefy euro pozwolili Grecji nadal
sprzedawać obligacje lichwiarskiej międzynarodówce – ale oczywiście – na bardzo wysoki procent.
PoniewaŜ wzrost gospodarczy w strefie euro oscyluje wokół zera, to tylko patrzeć, jak Grecja
powtórzy eksperyment Edwarda Gierka. Co wtedy postanowi w kwestii greckiej lichwiarska
międzynarodówka? ZaŜąda zwrotu w naturze, czy sprzedania wszystkich Greków w dziedziczną
niewolę?
Ciekawe, co na ten temat sądzą nasi przebierańcy i czy w debacie w ogóle ośmielą się ten
temat poruszyć, czy raczej ogranicza się do róŜnicy między przodkiem a tyłkiem?
Mówił Stanisław Michalkiewicz

_________________
Jadwiga Chmielowska Przewodnicz?ca Oddzia?u Katowice i Komitetu Wykonawczego "Solidarnosci Walcz?cej"
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz dołączać plików na tym forum
Możesz ściągać pliki na tym forum