Forum  Strona Główna

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

sen.Zb.Romaszewski ,Sejm kończy prace nad ustawą lustracyną

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Robert Majka
Weteran Forum


Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 2649

PostWysłany: Pon Lut 19, 2007 6:16 pm    Temat postu: sen.Zb.Romaszewski ,Sejm kończy prace nad ustawą lustracyną Odpowiedz z cytatem

http://www.polskieradio.pl/jedynka/news.aspx?iID=7499

Sejm kończy prace nad ustawą, Liga wnosi własny projekt
Zbigniew Romaszewski
13.02.2007 18:10

Rozmawiał Krzysztof Grzesiowski
Posłuchaj (mp3; 2,66 MB)

Krzysztof Grzesiowski: Wszystko na to wskazuje, że podczas rozpoczynającego się jutro posiedzenia Sejmu zakończy się ostatecznie pracę nad zmianami w ustawie lustracyjnej. Jeszcze dziś pracowała Sejmowa Komisja Nadzwyczajna, która rozpatrywała poprawki Senatu do prezydenckiej nowelizacji ustawy lustracyjnej, a tymczasem, chyba niespodziewanie Liga Polskich Rodzin postanowiła złożyć w Sejmie projekt, własny projekt nowelizacji owej ustawy.

Przy naszym telefonie senator Zbigniew Romaszewski. Dzień dobry, panie senatorze, dobry wieczór.

Zbigniew Romaszewski: Dzień dobry państwu.

K.G.: Zna pan tę propozycję Ligi Polskich Rodzin?

Z.R.:Mam ją w tej chwili przed sobą.

K.G.: Klub Ligi Polskich Rodzin chce, aby kadencja Sądu Lustracyjnego została przedłużona po to, „by toczące się obecnie przed nim postępowania mogły zostać dokończone według procedury stosowanej dotychczas”. Co w tym złego? Co złego w tym pomyśle?

Z.R.: Proszę pana, złe jest, że jest zgłaszane w tej chwili, to jest najgorsze, bo nie wiadomo nawet, gdzie go przylepić, bo po prostu on w tej chwili, w każdym razie już komisja sejmowa rozpatrywała senackie poprawki do nowelizacji prezydenckiej, a to jest, oczywiście, niekompatybilne z koncepcją pana prezydenta.

K.G.: Szef Klubu Parlamentarnego Ligi Polskich Rodzin powiada, że projekt autorstwa Ligi powinien zostać przez Sejm rozpatrzony w trybie przyspieszonym. „Jesteśmy w trakcie prac nad nowelizacją prezydencką, więc nic nie stoi na przeszkodzie, by nasz projekt nowelizujący tę ustawę uchwaloną w zeszłym roku można było poddać szybkim pracom legislacyjnym”, ale to się chyba nie da przecież. Ma obowiązywać od początku marca.

Z.R.: Nie, nie, proszę pana, mnie się wydaje, że to jest po prostu ciągła nieznajomość ani samej ustawy z 18 października, ani projektu ustawy prezydenckiej. Jest to niezwykle zawiła ustawa, no i w tym momencie, proszę pana, jak czytam – mam ten projekt – no to przede mną leżą cztery ustawy, z których korzystam, bo patrzę, jak to było, gdzie to było. Ustawy, które nowelizują inne ustawy. I w tym momencie zaczyna to się robić po prostu straszliwy „muchotłuk”. Sama wersja, oczywiście, zgłoszona zaraz w październiku czy w listopadzie, to może tak być, aczkolwiek trzeba powiedzieć, że sprawy przed sądem apelacyjnym ciągną się bardzo długo, tych spraw będzie bardzo mało i będzie funkcjonował cały wielki oddział Sądu Apelacyjnego w Warszawie, właściwie bez spraw, tocząc jedną czy tam pięć spraw w odstępie pięć tygodni każda. Tak że to jest po prostu rozwiązanie zupełnie niepraktyczne.

Ja muszę powiedzieć, że my w Komisji Praw Człowieka, kiedyśmy przygotowywali letnie nowelizacje, myśmy przygotowywali w ogóle instytucję Sądu Apelacyjnego w Warszawie jako instytucję odwoławczą, tyle że w tej chwili przy zakresie podmiotowym, który wyznacza nowelizacja pana prezydenta, bardzo poszerzając zakres lustracji do tego rozmiaru, który był przewidziany zaświadczeniami, po prostu tutaj z tego nic nie zniknęło, no to to jest niewykonalne w tym momencie w jednym sądzie apelacyjnym. Tak że tutaj jest jednoznaczna decyzja, jednoznaczna procedura przyjęta w projekcie prezydenckim, że są to sądy okręgowe w miejscu zamieszkania, a potem instancją odwoławczą jest Sąd Apelacyjny właściwy dla danej osoby po prostu.

K.G.: Czyli te propozycje Ligi Polskich Rodzin można by określić jako próbę nowelizacji czegoś, co jeszcze nie zostało znowelizowane tak na dobrą sprawę.

Z.R.: Myślę, że tak. Wie pan, trudno określić jako próbę nowelizacji czegoś, co nie zostało znowelizowane, no bo jak to zostanie znowelizowane, no to już w tym momencie w ogóle sądu apelacyjnego nie będzie i nie będzie co nowelizować. Więc po prostu jest to bardzo spóźniony refleks, można powiedzieć.

K.G.: Ale ciekawa jest sprawa związana z tym, mianowicie dlaczego Liga zdecydowała się na taki krok? Oto...

Z.R.: Trzeba by poety zapytać o to, co chciał przez to powiedzieć.

K.G.: A właśnie nie do końca, panie senatorze. Oto Liga składa swoją nowelizację w związku z prośbą obrońcy arcybiskupa Stanisława Wielgusa – mecenasa Marka Małeckiego, który złożył dziś w sądzie lustracyjnym wniosek o autolustrację arcybiskupa.

Z.R.: Proszę pana, na mnie to sprawia wrażenie, że pan mecenas też do końca nie zna ustawy z roku 1997, albowiem był już w sądzie lustracyjnym precedens, mianowicie sprawa tego drukarza z Krakowa, który usiłował się lustrować. No i najpierw zaczęła się rozprawa, po czym jednak sąd apelacyjny doszedł do wniosku, że jest niewłaściwy i że stara ustawa z 1997 roku takiej możliwości po prostu nie przewiduje, to znaczy może się lustrować ewentualnie osoba pomówiona, która pełniła funkcję publiczną. No i w tym sensie, oczywiście, arcybiskup nie jest osobą publiczną i w związku z tym sąd apelacyjny nawet by tej sprawy nie mógł przyjąć. Tym bardziej wydając w poprzedniej sprawie takie orzeczenie, jakie wydał. Nie pamiętam w tej chwili nazwiska tego pana, który był lustrowany, uważał się za pomówionego.

K.G.: Ciekawe, co z tą sprawą zrobi marszałek Sejmu, natomiast wracając jeszcze do dzisiejszych prac Sejmowej Komisji Nadzwyczajnej, nie wiem, czy pan wie, panie senatorze, ale odrzucono poprawkę Senatu do nowelizacji ustawy, poprawkę dotyczącą zmian zasad wyboru członków Kolegium Instytutu Pamięci Narodowej.

Z.R.: No, byłem na tym, oglądałem to.

K.G.: Senat chciałby, aby siedmiu członków mianował Sejm, dwóch Senat, dwóch prezydent, natomiast posłowie zdecydowali się na to, żeby zachować starą zasadę, a więc dziewięciu członków wybiera Sejm, dwóch prezydent. To coś zmienia?

Z.R.: Proszę pana, to jest po prostu obsesja, to nie jest problem ustawy, to jest problem, powiedziałbym, ustrojowy, to jest jakaś obsesja sejmowa zwyczajnie, bo... Przy czym jeszcze też niedopracowana na dodatek, bo pomysły ludzie mają, a pracować się im nie bardzo chce, bo aktualnie w takiej sytuacji, gdyby to przyjąć, to by się okazało, że Sejm powołuje dziewięciu, a prezydent dwóch, ale jednocześnie został zachowany, bo tego już nie zauważono (jak powiedziałem, ta ustawa jest bardzo trudna) przepis artykułu 15 ustawy o IPN-ie, który pozwala Senatowi odwoływać członków Kolegium IPN.

K.G.: Czyli powoływać nie może, a odwoływać może.

Z.R.: Ale odwoływać może, tak że gdyby ewentualnie Sejm powołał tych dziewięciu, my byśmy spokojnie mogli ich odwołać. To zaczyna być śmieszne.

K.G.: Tak, to przypomina – jak pan pamięta – panie senatorze – sprawę Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji sprzed wielu, wielu laty, kiedy było wiadomo, kto powołuje szefa Krajowej Rady, a nie wiadomo było, kto go odwołuje.

Z.R.: Więc tutaj jest sytuacja taka sama, bo prawo do odwoływania członków Kolegium Senat jednak posiada. I tego już nic nie zmieni w tej chwili. Nie, nie, to po prostu jest jakieś obsesyjne. Bez sensu, proszę pana, bo jeżeli uczestniczymy w powoływaniu prezesa, uczestniczymy w powoływaniu pewnej ilości instytucji, powiedziałbym, pozapartyjnych osób publicznych – prezesa NIK, rzecznika praw obywatelskich, ale również prezesa IPN, no to powód, dla którego nie mielibyśmy uczestniczyć w powoływaniu członków Kolegium jest dla mnie całkowicie niezrozumiały poza jakimś uporem.

K.G.: Dziękuję bardzo za rozmowę, panie senatorze. Senator Zbigniew Romaszewski w Magazynie Z Kraju I Ze Świata. Przypomnę – prawdopodobnie jutro Sejm zakończy prace nad zmianami w ustawie lustracyjnej. Prawdopodobnie.

J.M.

Robert Majka z Przemyśla,tel.506084013 mail: robm13@interia.pl
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz dołączać plików na tym forum
Możesz ściągać pliki na tym forum