|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kawalerianarodowa Stały Bywalec Forum
Dołączył: 29 Kwi 2010 Posty: 54
|
Wysłany: Czw Cze 10, 2010 11:15 am Temat postu: CZY PIS BOI SIĘ AKTYWNOŚCI SPOŁECZNYCH KOMITETÓW POPARCIA ?? |
|
|
CZY PIS BOI SIĘ AKTYWNOŚCI SPOŁECZNYCH KOMITETÓW POPARCIA KANDYDATURY JAROSŁAWA KACZYŃSKIEGO ???
Zdaję sobie sprawę z tego, że jest to pytanie zaskakujące, ale z moich obserwacji wynika, że nie pozbawione sensu. Kazus Wrocławia wskazuje jednoznacznie na to, że jakiekolwiek próby doprowadzenia do zebrania się członków tej społecznej inicjatywy i wyłonienia reprezentacji są bardzo niechętnie przyjmowane przez aparatczyków PiS-u, a kierowane do nich bezpośrednio pytania w tej sprawie są bagatelizowane lub zbywane, nic nie wnoszącymi, odpowiedziami. Kwestia konieczności opracowania lokalnej strategii wyborczej i aktywnego włączenia się członków komitetu w kampanię wyborczą Pana Jarosława Kaczyńskiego była wielokrotnie podnoszona na różnych spotkaniach przez samych sygnatariuszy, ale mimo to, obserwuje się niezrozumiałą i oburzającą, w perspektywie upływającego czasu, jaki pozostał do wyborów, niechęć partyjnych działaczy - należy sobie tutaj uświadomić, że jako jedyni dysponują oni listą adresów mailowych, których, mimo wielu apeli, nie zgodzili się udostępnić w celu możliwości wzajemnego kontaktu osób popierających Kandydata.
Co zatem niepokoi działaczy PiS we Wrocławiu, że od momentu wyłonienie się Społecznego Komitetu lekceważą jego istnienie i nie liczą się z postulatami jego członków ? To świadomy sabotaż czy niebezpieczna głupota ? Muszę powiedzieć, że po wczorajszym spotkaniu słyszałem wiele głosów opowiadających się za opcją pierwszą i przyznaję, że coraz bardziej zaczynam w nią wierzyć. Był to kolejny miting poświęcony w zamyśle kandydaturze Pana Jarosława Kaczyńskiego, a faktycznie promowaniu lokalnych działaczy PiS-u, którzy, oprócz ostentacyjnych deklaracji rzekomej niemocy, nie pozostawili żadnych, konstruktywnych wrażeń. Nad wyraz jasne stało się także ideowe wyrodzenie poszczególnych jej członków, wchodzących z zamiłowaniem w różnego rodzaju miejscowe konstelacje, celem „dobrego samopoczucia”.
Obraz taki stoi w jawnej sprzeczności z jednoznaczną postawą Kandydata i zamiast wzmacniać jego pozycję, wymiernie ją osłabia. Ktoś z Komitetu w Warszawie powinien w końcu zwrócić na to uwagę i zabronić lansowania się lokalnych działaczy na spotkaniach, które winny być poświęcone osobie i kandydaturze Pana Jarosława Kaczyńskiego.
I jeszcze jedna uwaga; jaki strategiczny sens ma organizacja spotkań, na które przychodzą ludzie, którzy i tak zagłosują na Jarosława Kaczyńskiego? Jaki cel ma przekonywanie przekonanych?
Najwyraźniej działacze PiS we Wrocławiu chcą jedynie odfajkować przedwyborczą pozoruchę dla swojego Prezesa, realizując przy okazji własne, delikatnie mówiąc, wybujałe ambicje, i promować się w czasie, który winien być wykorzystany, i to co do minuty, w zupełnie innym celu. W tej sytuacji dopominanie się realnej aktywności przez członków Społecznego Komitetu jest swoistym wyrzutem sumienia, a niejednokrotnie także, demaskacją karygodnych zaniedbań.[b][/b]
Ostatnio zmieniony przez kawalerianarodowa dnia Czw Cze 10, 2010 9:03 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Krystyna Szkutnik Moderator
Dołączył: 13 Cze 2008 Posty: 757
|
Wysłany: Czw Cze 10, 2010 11:32 am Temat postu: |
|
|
Kilkakrotnie wspominałam o V kolumnie w PIS. Ludzie bolka znaleźli się tam od początku. Ludzie walczący o swoje apanaże, ludzie bezideowi, ludzie, którzy byli przeciwnikami lustracji i dekomunizacji. W rzeszowskim komitecie poparcia Kaczyńskiego są nazwiska tych osób, wystarczy prześledzić ich kariery w internecie.
Nie leży w ich interesie zagrożenie w postaci świeżej siły politycznej.
Pytanie, czy Jarosławowi Kaczyńskiemu zależy? |
|
Powrót do góry |
|
|
Piotr Hlebowicz Site Admin
Dołączył: 15 Wrz 2006 Posty: 1166
|
Wysłany: Czw Cze 10, 2010 12:04 pm Temat postu: |
|
|
Zależałoby Jarosławowi Kaczyńskiemu, gdyby te ruchy społeczne i niezależne - polityczne były silne, miały poparcie środowisk, a więc ewentualnego elektoratu. W polityce nie ma sentymentów. Poczuliśmy to nieraz na własnej d.... Asekuranci i karierowicze - to nic nowego. Byli, są i będą w każdej większej partii, organizacji.... Ja np. znam osobiście parę porządnych osób, które są w PO. Nie ma reguł. Nie każdy z PO jest sk...nem, nie każdy z PiS-u jest patriotą i ideowcem. Tak, jak już wiele razy pisałem - nie potrafimy się zorganizować i trwać w jedności, dlatego też nikt nas nie zauważa, więc i nikt z nami rozmawiać nie będzie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Krystyna Szkutnik Moderator
Dołączył: 13 Cze 2008 Posty: 757
|
Wysłany: Czw Cze 10, 2010 12:21 pm Temat postu: |
|
|
Piotrze
W tym tekście nie mówi się O NAS, tylko o komitetach poparcia, a jak wiesz, są one dość liczne.
Ja do komitetu poparcia nie weszłam, bo w takim towarzystwie świadomie być nie chcę. Musiałabym zaakceptować różnej maści towarzyszy np. Alota czy Stręka. Dziękuję, nie!!!
I możesz, jak do tej pory, pisać, że ja piszę w kółko to samo, ale trudno mi napisać hymn pochwalny dla takiej czołówki, która nic od lat nie robi, a najczęściej właśnie NAS ZWALCZA, wcale nie czerwonych!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
Kazimierz Michalczyk Site Admin
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 1573
|
Wysłany: Czw Cze 10, 2010 4:49 pm Temat postu: |
|
|
Cytat: | Nie leży w ich interesie zagrożenie w postaci świeżej siły politycznej.
Pytanie, czy Jarosławowi Kaczyńskiemu zależy? |
To się wkrótce okaże. Póki co i tak nie pokazała się na horyzoncie żadna alternatywa
Krystyna Szkutnik napisał: | Kilkakrotnie wspominałam o V kolumnie w PIS. Ludzie bolka znaleźli się tam od początku. Ludzie walczący o swoje apanaże, ludzie bezideowi, ludzie, którzy byli przeciwnikami lustracji i dekomunizacji. |
To jest moim zdaniem odpowiedz na pytanie główne.
CZY PIS BOI SIĘ AKTYWNOŚCI SPOŁECZNYCH KOMITETÓW POPARCIA KANDYDATURY JAROSŁAWA KACZYŃSKIEGO ? |
|
Powrót do góry |
|
|
Krystyna Szkutnik Moderator
Dołączył: 13 Cze 2008 Posty: 757
|
Wysłany: Czw Cze 10, 2010 8:51 pm Temat postu: |
|
|
Kaziu
Alternatywą jest nasza ideowość i trwanie, przekazywanie wiedzy o zdradzie w 89 r.
Według mojej oceny nic się nie okaże, jeśli chodzi o Kaczyńskiego. Jeśli nie chce mieć dobrej informacji o sytuacji, to znaczy, że uznaje obecny status quo. Bo nijak nie mogę sobie wytłumaczyć, by człek tak sprawny w grach politycznych nie posiadał wiedzy o wartości swojego aparatu partyjnego. |
|
Powrót do góry |
|
|
Paweł Korobczak Moderator
Dołączył: 23 Lip 2007 Posty: 354
|
Wysłany: Czw Cze 10, 2010 9:09 pm Temat postu: |
|
|
Dziś dostałem mailem:
Cytat: | Spotkanie Wrocławskiego Społecznego Komitetu Poparcia Jarosława Kaczyńskiego jako kandydata na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej
W poniedziałek 14 czerwca 2010 r. o godz. 20.00 w auli LO XVII im. Agnieszki Osieckiej przy ul. Tęczowej 60 we Wrocławiu odbędzie się spotkanie Wrocławskiego Społecznego Komitetu Poparcia Jarosława Kaczyńskiego jako kandydata na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Gościem spotkania będzie Poseł na Sejm Rzeczypospolitej, Prezes Zarządu Okręgowego Prawa i Sprawiedliwości Dawid Jackiewicz.
Serdecznie zapraszamy
Wrocławski Społeczny Komitet Poparcia Jarosława Kaczyńskiego jako kandydata na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej |
_________________ "Ta jedna pociecha w ha?bie prze?ycia ojczyzny, ?e bogom nale?y si? pos?usze?stwo." Kasper Siemek XVII wiek
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kazimierz Michalczyk Site Admin
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 1573
|
Wysłany: Czw Cze 10, 2010 9:25 pm Temat postu: |
|
|
Krystyna Szkutnik napisał: |
Alternatywą jest nasza ideowość i trwanie, przekazywanie wiedzy o zdradzie w 89 r... |
Jako alteratywę - miałem na myśli kandydata na prezydenta na którego mógłbym zagłosować, zamiast na Jarosława.
"Nasza ideowość i trwanie" - to stała matematyczna, która jest niezmienna niezależnie od kandydata, czasów wyborów, czy katastrofy ekologicznej w USA.
Chyba że jest kandydat na prezydenta którego nazywasz "Nasza ideowość i trwanie", to napewno na niego zagłosuje. |
|
Powrót do góry |
|
|
Piotr Hlebowicz Site Admin
Dołączył: 15 Wrz 2006 Posty: 1166
|
Wysłany: Czw Cze 10, 2010 11:55 pm Temat postu: |
|
|
Krysiu, częściowo przyznaję Ci rację. Jednakże nie patrz jedynie z perspektywy Podkarpacia. Nie wszędzie musi być tak samo. Wiem, że u siebie macie nieciekawą sytuację, i tamtejsze władze PiS-u wręcz odpychają od zapisywania się do tej partii. Podobna sytuacja jest na Śląsku. Wiem, że piszesz nie o nas bezpośrednio, lecz o komitetach poparcia dla kandydatury JK. Ale ja uparcie wracam do pytania: dlaczego my nie możemy się skonsolidować przez te XX lat, by liczono się z nami w sprawach społecznych i politycznych? Komitety poparcia powstały na pewną okoliczność-po wyborach "rozpłyną się". A my jesteśmy cały czas, istniejemy! Mamy wspólną przeszłość, idee, mamy podobny stosunek do okrągłego stołu....a jesteśmy rozczłonkowani, sami dla siebie. Nie potrafimy się skrzyknąć nawet przy ważnych sytuacjach. O to mi chodzi. W chwili obecnej mamy wyraźny wybór - albo Komorowski, albo Kaczyński. Ja wolę Kaczyńskiego. Dziś z pocztą otrzymałem tzw. list do obywateli RP od Komorowskiego. Ile ta akcja kosztowała, by każdy obywatel list ten otrzymał? I to w czasie powodzi, gdy brakuje pieniędzy na wały, gdy tysiące ludzi straciło dach nad głową i oczekują jakiegoś wsparcia od państwa. A państwo za nasze podatników pieniądze, wysyła listami 'posłanie" jednego z głównych kandydatów na prezydenta.....skandal. Nie rozpieczętowałem koperty. Pojadę do Krakowa - z odpowiednim dopiskiem odeślę list do adresata. Hańba..... |
|
Powrót do góry |
|
|
kawalerianarodowa Stały Bywalec Forum
Dołączył: 29 Kwi 2010 Posty: 54
|
Wysłany: Nie Cze 13, 2010 5:24 pm Temat postu: |
|
|
„…Kilkakrotnie wspominałam o V kolumnie w PiS. …. Nie leży w ich interesie zagrożenie w postaci świeżej siły politycznej ...”
To bardzo celna diagnoza, której analiza prowadzi jednak do przerażających wniosków. Wynika z niej bowiem, że wielu działaczy tej partii, kreujących się niejednokrotnie na lokalnych liderów, pozostaje gwarantami, zabójczego dla Polski „klinczu z Magdalenki’ i najwyraźniej konsekwentnie z tego zadania się wywiązuje, wchodząc w niezrozumiałe dla wyborców układy z „przeciwnikami politycznymi”. Oczywiście, jakiekolwiek symptomy możliwości weryfikacji takiego status quo muszą być przez nich odbierane jako oczywiste zagrożenie, które należy dławić w zarodku, z dowolnych, często urągających ideałom tej partii, powodów.
Dziewicze politycznie Komitety, zbudowane na społecznym entuzjazmie i autentycznej trosce Obywateli o własną Ojczyznę, obudzonej po Tragedii Smoleńskiej, najwyraźniej takie zagrożenie wśród tej grupy aparatczyków PiS-u budzą - stąd też akceptują oni milczące trwanie sygnatariuszy na liście, ale z nieukrywanym zniecierpliwieniem przyjmują inicjatywy działań lub same nawet o nie się dopominanie. Więc im z pewnością na podmiotowości Komitetów Społecznych nie zależy.
„… Pytanie, czy Jarosławowi Kaczyńskiemu zależy? …”
„…Zależałoby Jarosławowi Kaczyńskiemu, gdyby te ruchy społeczne i niezależne - polityczne były silne, miały poparcie środowisk, a więc ewentualnego elektoratu …”
Co zatem stoi na przeszkodzie, aby tak właśnie było? Co trzeba zrobić, aby nasz Kandydat na Prezydenta dostrzegł w końcu siłę polityczną, drzemiącą w Społecznych Komitetach Poparcia?
Na liście Wrocławskiego Komitetu jest już przeszło 750 osób. Jeżeli artykułowane coraz głośniej przez niektórych, niepokojące sygnały o planowanym zawłaszczenia go przez „magdalenkową sekcję PiS-u” są prawdą, to już na, odkładanym wielokrotnie, pierwszym spotkaniu inauguracyjnym należy spodziewać się prób jego pacyfikacji, rękami, powiązanej z tym aparatem, klienteli synekuralnej.
Czy Polska i Polacy i tym razem dadzą się ograć, pozwalając wsadzić sobie na głowy nie swoją lecz zadaną reprezentację? Jeżeli tak się stanie, to będzie to prawdziwa klęska wielkiego, społecznego ruchu odnowy, który, jak feniks z popiołów, narodził się po 10 kwietnia, a której Komitety Społeczne są najbardziej widoczną i oczywistą emanacją !! |
|
Powrót do góry |
|
|
Krystyna Szkutnik Moderator
Dołączył: 13 Cze 2008 Posty: 757
|
Wysłany: Nie Cze 13, 2010 7:12 pm Temat postu: |
|
|
14 czerwca we Wrocławiu komitet poparcia Kaczyńskiego ma spotkać się z posłem Dawidem Jackiewiczem.
Przygotujcie się do tego spotkania. Zadajcie niewygodne pytania. Mam nadzieję, ze na naszym forum ktoś zamieści rzetelną relację, jak spotkanie przebiegło.
Czy Jarosław Kaczyński spotkał się w czasie kampanii z którymś z tych komitetów?
Jeśli tak, to nic na ten temat nie było słychać, jeśli nie, to dlaczego takiego spotkania nie było?
Piotrze
W interesie każdej władzy, która rzeczywiście chce się umocnić (a nie tylko zachować zdobyte już pozycje) jest docieranie do elektoratu, do środowisk. Nie muszę chyba tłumaczyć, dlaczego Kaczyński był i jest niechętny dla środowisk niepodległościowych. I chyba nie zdarzy się mu wypowiedź odcinająca się od ustaleń magdalenkowych. Dzięki tym ustaleniom scena polityczna jest stabilna dla wciąż tych samych. Inni szans nie mają. Marzeniem tych ludzi jest dwupartyjność, to dla nich gwarancja zachowania foteli. W rozstrzygnięciach wobec obywateli będą sobie podrygiwać raz tak, raz siak, to przecież taka fajna zabawa bez odpowiedzialności za decyzje(przepraszam, czy ktoś już może poszedł siedzieć, może się mylę?) |
|
Powrót do góry |
|
|
Piotr Hlebowicz Site Admin
Dołączył: 15 Wrz 2006 Posty: 1166
|
Wysłany: Nie Cze 13, 2010 7:57 pm Temat postu: |
|
|
Krysiu, może masz jakąś receptę na te sprawy, bo ja nie. Jeżeli wiesz, co robić (a wybory za parę dni) - to poradź. Sama rozumiesz, że na Kornela głosować nie będę. Z różnych powodów. Więc co mam robić? Nie iść do wyborów w ogóle, czy oddać nieważny głos? Gdyby do wyborów było pół roku, jak zaplanowano, wtedy dyskusje na ten temat byłyby sensowne. A co możesz zrobisz za tydzień? Myślę, że to nawet fizycznie niemożliwe.... |
|
Powrót do góry |
|
|
Krystyna Szkutnik Moderator
Dołączył: 13 Cze 2008 Posty: 757
|
Wysłany: Nie Cze 13, 2010 8:12 pm Temat postu: |
|
|
Piotrze
Doradzić mogę tylko jedno ze względu na brak siły sprawczej, czyli władzy. Spędzać czas z pogodą ducha i nie szarpać się niepotrzebnie. Szkoda naszej energii.
Jesteśmy już od dawna skanalizowani i zapewniam Cię, ze to się nie zmieni tak szybko, albo może wcale.
Ale jeżeli założę partię polityczną, to zapiszesz się do niej ? |
|
Powrót do góry |
|
|
Piotr Hlebowicz Site Admin
Dołączył: 15 Wrz 2006 Posty: 1166
|
Wysłany: Nie Cze 13, 2010 8:31 pm Temat postu: |
|
|
Z tym problem...ja, wieczny bezpartyjny żuczek..... |
|
Powrót do góry |
|
|
Maciej Weteran Forum
Dołączył: 02 Wrz 2006 Posty: 1221
|
Wysłany: Nie Cze 13, 2010 9:11 pm Temat postu: |
|
|
Na Górnym Śląsku takie spotkania były ze Społecznymi Komitetami. _________________ Maciej |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz dołączać plików na tym forum Możesz ściągać pliki na tym forum
|
Załóż bezpłatnie forum phpbb2 lub phpbb3 na Forumoteka.pl
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|