|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Grzegorz - Wrocław Moderator
Dołączył: 09 Paź 2007 Posty: 4333
|
Wysłany: Pon Sie 16, 2010 7:51 pm Temat postu: Bolszewikom świeczkę, a Polakom ogarek |
|
|
Gorąco polecam zamieszczony przez Pana Romualda Szeremietiewa na www.prawica.net tekst "Bolszewikom świeczkę, a Polakom ogarek" . Oto jego początek: Cytat: | W czasach Polski Ludowej były popularne dowcipy polityczne w formie pytań do Radia Erewan. W jednym słuchacz pytał: Czy w Związku Radzieckim można opowiadać dowcipy polityczne? Radio odpowiadało; opowiadać można, ale jest też porzekadło, że lepiej jeść biały chleb nad Morzem Czarnym, niż chleb czarny nad Morzem Białym. Ostatnio trafiłem na pewnym forum internetowym na nową wersje pytań do Radia Erewan -
„Drogie radio! Czy jest prawdą, że w Warszawie przed pałacem prezydenckim ma stanąć pomnik upamiętniający ofiary tragedii smoleńskiej? Radio odpowiada: Tak, to prawda, tylko nie w Warszawie, a w Ossowie, i nie przed pałacem prezydenckim a na Polakówej Górce, a uczci nie ofiary tragedii smoleńskiej, lecz sołdatów bolszewickich. I oczywiście będzie to krzyż - krzyż prawosławny.”
W dniu 10 lipca br. Bronisław Komorowski, wówczas jeszcze prezydent elekt, udzielił wywiadu „Gazecie Wyborczej”. Był to jego pierwszy wywiad jako prezydenta, co z dumą w komentarzu redakcyjnym podkreśliła „GW”. Jedno z pytań dotyczyło krzyża ustawionego przez harcerzy na ulicy przed pałacem prezydenckim w miejscu, gdzie tysiące Polaków przychodziło by uczcić pamięć tragicznie zmarłego Lecha Kaczyńskiego. Komorowski odpowiadając na pytanie wyjaśnił, że: „Pałac Prezydencki jest sanktuarium państwa”. A to oznacza, że może przed nim stać krzyż. Podkreślił: „Krzyż przed Pałacem Prezydenckim to symbol religijny, więc zostanie we współdziałaniu z władzami kościelnymi przeniesiony w inne, bardziej odpowiednie miejsce”.
W amerykańskiej komedii „Akademia Policyjna” policjant fajtłapa nieświadomie wywołuje w mieście groźne zamieszki. Osobnik ten szedł ulicą i jadł jabłko. Rzucił za siebie nadgryziony owoc i uderzył nim w głowę przechodzącego murzyna... . O przepraszam, Afro-Amerykanina. Ten myśląc, że to sprawka innego Afro palnął go w „biały inaczej” pysk. I zaczęła się bijatyka – dzielnicę zamieszkiwały męty, więc akcja rozkręciła się na całego. Trzeba było użyć ogromnych sił, aby spacyfikować buntowników.
Przez pewien czas wydawało mi się, że w Polsce w rolę policjanta fajtłapy wcielił się pan prezydent. Swoją wypowiedzią prezydent zdenerwował ludzi pragnących trwałego upamiętnienia ofiar katastrofy. Wystarczyłoby przecież, by powiedział, że ... |
Całość pod: http://www.prawica.net/opinie/22990 |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz dołączać plików na tym forum Możesz ściągać pliki na tym forum
|
Załóż bezpłatnie forum phpbb2 lub phpbb3 na Forumoteka.pl
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|