Forum  Strona Główna

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Odpowiedź Andrzeja Kołodzieja na wystąpienie H. Krzywonos

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rz
Weteran Forum


Dołączył: 13 Cze 2007
Posty: 219

PostWysłany: Wto Sie 31, 2010 7:03 pm    Temat postu: Odpowiedź Andrzeja Kołodzieja na wystąpienie H. Krzywonos Odpowiedz z cytatem

Incydent wywołany na jubileuszowym zjeździe „Solidarności” 30 sierpnia 2010 roku w Gdyni przez Henrykę Krzywonos nie był spontaniczną reakcją na wystąpienie Jarosława Kaczyńskiego. Wystąpienie prezesa PIS stanowiło jedynie pretekst do przedstawienia punktu widzenia byłych działaczy Unii Wolności. Przypuszczam, że miało to doprowadzić do osłabienia roli związków zawodowych i przejęcia kontroli nad organizowaniem obchodów święta „S” przez władze państwowe. To przykre, ale nie po raz pierwszy jedna opcja polityczna próbuje przywłaszczyć albo zdyskredytować symbol milionów Polaków.
Tylko dla przypomnienia dodam, że jeden z inicjatorów pomysłu organizacji obchodów święta "S" - Bogdan Lis, gdy sam był organizatorem obchodów w 2005 roku długo trwał przy tym by na obchody zaprosić gen. Jaruzelskiego. To przykre, że ludzie pełniący wysokie urzędy w państwie często dzięki poparciu ludzi z solidarności nie rozumieją czym naprawdę jest "Solidarność" i solidarność. Niestety, po 1989 roku nie doczekaliśmy się ukształtowania klasy politycznej i dlatego często rządzą nami wysocy urzędnicy państwowi o bardzo niskich standardach. Jarosław Kaczyński wspominając rangę udziału Lecha Kaczyńskiego jako doradcy MKS w sierpniu 1980 roku miał rację. Następnego dnia po przybyciu na strajk tzw. "doradców warszawskich" prof. Jadwiga Staniszkis na niejawnym spotkaniu /w hali wydz. W-3 Stoczni Gdańskiej/ wyjaśniła nam rolę jaką mają do spełnienia owi doradcy. Zrozumieliśmy, że w zasadzie są oni emisariuszami komunistycznej władzy. Ich podstawowym zadaniem miało być przekonanie nas do rezygnacji z postulatu dot. Wolnych Związków Zawodowych.
Na tym spotkaniu rozważaliśmy możliwość zrezygnowania z ich "doradczych" usług ale został już opublikowany komunikat i nie chcieliśmy mieszać ludziom w umysłach. W gronie członków prezydium MKS związanych z WZZ Wybrzeża zdecydowaliśmy, że naszymi doradcami do których mamy zaufanie pozostanie: Jadwiga Staniszkis, Lech Kaczyński i Jan Olszewski. Od tego momentu moje zaufanie do doradców warszawskich było równe zaufaniu do komisji rządowej.

Andrzej Kołodziej – sygnatariusz Porozumień Sierpniowych



Na zdjęciu z obrad w stoczni gdańskiej: Lech Wałęsa, Andrzej Kołodziej i Lech Kaczyński


Dołączam dzisiejsze (31.08.2010) wystąpienie Andrzeja jeszcze tutaj, ponieważ uzupełnia wcześniejszy tekst.

Wystąpienie Andrzeja Kołodzieja w XXX rocznicę podpisania Porozumień Sierpniowych podczas obchodów w dniu 31 sierpnia 2010 roku pod pomnikiem Poległych Stoczniowców w Gdyni.

"30 lat temu w sali BHP Stoczni Gdańskiej byłem w gronie tych którzy podpisywali porozumienie z komisją rządową w imieniu milionów strajkujących Polaków, którzy nam zaufali i powierzyli swój los w nasze ręce.
Porozumienie sierpniowe było naszym zwycięstwem, ale stało się wówczas coś ważniejszego -uwierzyliśmy w siebie, poczuliśmy siłę w jedności działania.
Tamte sierpniowe dni uwolniły drzemiące w nas uczucie jedności I wyzwoliły potrzebę współdziałania w samoobronie przed totalitarnym systemem. Tak podświadomie rodziła się w nas solidarność. I to było piękne. Ta bezprecedensowa przemiana w nas pozwoliła nam zaledwie w kilka tygodni utworzyć wielomilionowy ruch społeczny w którym było miejsce dla każdego kto pragnął wolności i sprawiedliwości. Powstała potężna siła polityczna, związek zawodowy Solidarność. Siła która była w stanie przeciwstawić się reżimowi.
Ten masowy ruch został zdelegalizowany i rozbity brutalną przemocą ale nie unicestwiony.
-Przetrwała w nas idea solidarności i pragnienie wolności.
I znowu w musieliśmy stanąć do walki jak w pamiętnym sierpniu, walki innej I trudniejszej. Już nie stałem na czele strajku w stoczni Gdynia ale tworzyłem organizację polityczną Solidarność Walcząca stawiająca sobie za cel pełne odzyskanie niepodległości. Ale podstawą naszego działania była solidarność i jej wartości. Wspieraliśmy wszystkich którzy walczyli z komuną wyznając zasadę jedności i solidarności w swych działaniach. Bo tylko razem mogliśmy pokonać tamten zbrodniczy system. Wspólnie walczyliśmy o sprawiedliwość i prawdę, prawdę której tak bardzo zabrakło polityce po 1989 roku.
Częściowo ale jednak zwyciężyła wówczas solidarność.
Tragiczne jest to że od tego momentu podobno politycy wyniesieni na szczyty władzy dzięki zaufaniu milionów ludzi którzy ślepo im zaufali postanowili wykorzystać solidarność jako klucz do kariery osobistej, zawodowej czy politycznej.
-To Michnik pierwszy wykorzystał symbol „S“ do uwiarygodnienia swojej prywatnej gazety a potem go odrzucił,
-To rząd Mazowieckiego posłużył się „S“ dla przeprowadzenia drakońskich reform skierowanych przeciw tym co faktycznie wywalczyli wolność.
-To Wałęsa manipulował „S“ gdy wzmacniał lewą nogę i prowadził wojnę na górze we własnym interesie.
I zabrakło nam prawdy o zawłaszczaniu symbolu i idei „Solidarności“ dla doraźnych potrzeb politycznych. Niestety większość polityków woli nie pamiętać dziś, że to solidarność wyniosła ich na szczyty. Nie chcą pamiętać, że bez solidarności nie byłoby niepodległej Polski. A bez Niepodległej Polski nie byliby tam gdzie się znaleźli. Dla nich „Solidarność to coś co dało im głosy wyborcze. Nie tak należy pojmować Solidarność.
Niezaprzeczalnie związek zawodowy "Solidarność" jest kontynuatorem tamtego ruchu, który powstał w wyniku zwycięstwa sierpnia 80 Ale “Solidarność" To coś więcej, Solidarność to Wartość sama w sobie a ściślej System Wartości takich jak: - jedność, - godność, - wolność, czy współodpowiedzialność za nas samych. To wyznawanie tych wartości determinowało naszą wspólną walkę i pozwoliło nam pokonać największy system totalitarny - jakim był komunizm.
To kierując się tymi wartościami wspólnie wywalczyliśmy niepodległość dla Naszego Kraju, dla nas samych a także pomogliśmy wyzwolić się innym ciemiężonym narodom. Dlatego "Solidarność" jest fundamentem, solidarność to historyczna i polityczna podstawa bytu współczesnej Niepodległości Naszego Państwa Polskiego.
To dlatego solidarność należy przede wszystkim szanować bo dzięki tej idei jesteśmy dzisiaj wolni. I nikt nie ma moralnego prawa by zawłaszczać sobie tą wspaniałą ideę! Ani Wałęsa , ani Gwiazda, ani żadna partia polityczna, bo solidarność jest naszym wspólnym dobrem bo solidarność potrzebna jest nam wszystkim, dziś może jest bardziej nam potrzebna niż wówczas gdy jak zauroczonych poniosła nas ku Wolności i niepodległości."

Andrzej Kołodziej

_________________
roman zwiercan
Ostatni szef SW Odzia? Trójmiasto oraz cz?onek Komitetu Wykonawczego SW.
Poszukiwany listem go?czym do 19 kwietnia 1991 r. http://sw-trojmiasto.pl/16_poszukiwanie.html
http://www.sw-trojmiasto.pl/Index.html


Ostatnio zmieniony przez rz dnia Wto Sie 31, 2010 9:15 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Grzegorz - Wrocław
Moderator


Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 4333

PostWysłany: Wto Sie 31, 2010 8:30 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

I niestety płakać się chce czytając, że choć od razu stała się jasna rola i waga 'doradców' z Warszawy, to ogół dowiaduje się o tym dopiero po z górą trzydziestu latach. Dotąd można było sądzić, że byli jacy byli, ale oduraczyli jakoś robotników. A tu nie tyle oduraczyli, co się po chamsku wepchali i nie zważając na nic doradzali tak, jak Warszawa kazała.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Katarzyna Makowska
Weteran Forum


Dołączył: 15 Cze 2007
Posty: 194

PostWysłany: Pią Wrz 03, 2010 2:19 am    Temat postu: Re: Odpowiedź Andrzeja Kołodzieja na wystąpienie H. Krzywono Odpowiedz z cytatem

"Tylko dla przypomnienia dodam, że jeden z inicjatorów pomysłu organizacji obchodów święta "S" - Bogdan Lis, gdy sam był organizatorem obchodów w 2005 roku długo trwał przy tym by na obchody zaprosić gen. Jaruzelskiego."

Lis to dementuje - czy uda sie znalezc swiadkow, gotowych potwierdzic, ze tak bylo? Pamieta ktos sprawe? Ma jakies linki?

Kaska
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Esse Quam Videri
Weteran Forum


Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 756
Skąd: Tczew

PostWysłany: Pon Wrz 06, 2010 11:24 am    Temat postu: Było wiadomo, już PRZED okrągłym stołem... Odpowiedz z cytatem

Było wiadomo, już PRZED okrągłym stołem...

Grzegorz - Wrocław napisał:
[...] choć od razu stała się jasna rola i waga 'doradców' z Warszawy, to ogół dowiaduje się o tym dopiero po z górą trzydziestu latach. [...]


Pisali o tym w "Głosie" w l. osiemdziesiątych doc. (wtedy; teraz prof.) Jadwiga Staniszkis i po kilku latach red. Ludwik Dorn. Ponadto relacjonował to Andrzej Kołodziej (w Sierpniu jeden z wiceprzewodniczących MKS w Gdańsku) na kartach książki Alfreda Znamierowskiego "Zaciskanie pięści" (chociaż bardzo krytyczna wobec okrągłego stołu, ta książka była sprzedawana także w zarządach regionalnych neo-"Solidarności"!). W szczególności jest tam mowa o roli doc. Bronisława Geremka i red. Tadeusza Mazowieckiego. Obszerne wyjątki z tych publikacji są dostępne na tutejszym Forum pod adresem:

http://swkatowice.mojeforum.net/viewtopic.php?p=10595#10595.

_________________
facet wyznaj?cy dewiz? Karoliny Pó?nocnej: Esse Quam Videri
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
rz
Weteran Forum


Dołączył: 13 Cze 2007
Posty: 219

PostWysłany: Wto Wrz 07, 2010 10:53 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Całość "Zaciskania Pięści" jest także dostępna w sieci:
http://www.sw-trojmiasto.pl/zaciskanie/001.html
kolejne strony przegląda się klikając w okrębie aktualnie czytanej.

Rozszeżeniem tematu jest książka "Gdyńscy Komunardzi" również autorstwa Andrzeja Kołodzieja i również dostępna online na stronie www.sw-trojmiasto.pl

Zapraszamy.

_________________
roman zwiercan
Ostatni szef SW Odzia? Trójmiasto oraz cz?onek Komitetu Wykonawczego SW.
Poszukiwany listem go?czym do 19 kwietnia 1991 r. http://sw-trojmiasto.pl/16_poszukiwanie.html
http://www.sw-trojmiasto.pl/Index.html
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz dołączać plików na tym forum
Możesz ściągać pliki na tym forum