|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Grzegorz - Wrocław Moderator
Dołączył: 09 Paź 2007 Posty: 4333
|
Wysłany: Czw Lis 11, 2010 10:34 pm Temat postu: Zakutych łbów żadna kula się nie ima |
|
|
Majtki na głowę, szable w dłoń! - Taki tytuł dał swojemu tekstowi Pan Robert Mazurek. Możemy tam przeczytać: Cytat: | Skorośmy zajęli się niepodległością, obchodząc ją na ulicach tudzież ulice te obchodząc szerokim łukiem, pora na bezpieczeństwo. Urosło ono wszak do podstawowej troski polityków.
I tak, prezydent martwi się, że naszemu bezpieczeństwu zagraża, tak, zgadli państwo, Kaczyński, który ze wzgardą odrzucił zaproszenie do Rady Bezpieczeństwa Narodowego na rozmowy o Afganistanie. Gorzej, on w tym czasie układał się z talibami. Co prawda panowie Suski czy Jurgiel żon nie zakwefili, ale już posążki Buddy nie mogą być przy nich bezpieczne.
Na usprawiedliwienie można dodać, że głowę Jarosława Kaczyńskiego zaprzątała walka o bezpieczeństwo epidemiologiczne. Zaraza wielka rozlała się mu bowiem w partii, więc wziął się do porządkowania. Osobniki chore usunął do prowizorycznego leprozorium w studiach TVN, a i osobniki podejrzewane o nosicielstwo będą tam za chwilę hospitalizowane.
Na razie w wygodne sanatoria dla nich zmieniły się warszawskie salony, gdzie Magdalena Środa chustkę poda, a i człowiek, którego nazwisko tu nigdy nie padnie (albowiem redakcja z uporem kropkuje mi wulgaryzmy), zaproponuje kwarantannę pod swymi skrzydłami. Swoją drogą obie panie na własnej skórze poznają prawdziwość wezwania, by dobry Bóg chronił nas przed przyjaciółmi, bo z wrogami damy sobie sami radę.
Ale miało być o bezpieczeństwie, nie o przyjaźni. Choć to się łączy. Oto zaprzyjaźnione stacje prywatne litościwie ukryły wieść, że łódzki zamachowiec wcale nie dybał na marszałka Niesiołowskiego.
"Życie darowane po raz drugi" już się w sercach rodaków przyjęło, nie ma co więc teraz prostować, iż jaki Niesiołowski, taki zamach. Czasy mamy jednak takie, że zagrożenie może przyjść z każdej strony. Nic dziwnego, iż partyjny kolega i asystent ministra Sikorskiego, nawet zakładając stringi, pamięta, by pod nimi znalazł się hełm, i dopiero wtedy z okrzykiem: "Majtki na głowę, szable w dłoń, taliba goń, goń, goń!", rusza w bój.
Przejętego swym bezpieczeństwem młodziana pragnę uspokoić. Ów hełm to zbytek troski. Zakutych łbów żadna kula się nie ima. |
Źródło: http://www.rp.pl/artykul/9133,562687-Mazurek--Majtki-na-glowe--szable-w-dlon--.html |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz dołączać plików na tym forum Możesz ściągać pliki na tym forum
|
Załóż bezpłatnie forum phpbb2 lub phpbb3 na Forumoteka.pl
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|