Forum  Strona Główna

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

szatan wdarł się na najwyższe stanowiska

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maciej
Weteran Forum


Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 1221

PostWysłany: Sob Maj 21, 2011 10:30 am    Temat postu: szatan wdarł się na najwyższe stanowiska Odpowiedz z cytatem

Dziś już szatan wdarł się na najwyższe stanowiska świeckie
i kościelne i kieruje biegiem wydarzeń.
Kazanie wygłoszone przez ks. Eugeniusza Miłosiadnia 3 IV 2011 r. w Krakowie
W dzisiejszym pierwszym czytaniu słyszeliśmy, jak Samuel namaścił Dawida na króla.
Uczynił to z wielkim strachem, w tajemnicy przed tymi, którzy wówczas mieli władzę.
A powód był bardzo poważny. Gdyby się o tym dowiedział król Saul, wówczas z całą pewnością Samuel zostałby przez niego zabity. W drugim czytaniu w liście do Efezjan słyszeliśmy słowa: Niegdyś byliście ciemnością, lecz teraz jesteście światłością w Panu (por. Ef 5, 8-14). Takimi mamy się stać i my. Dzisiejsza Ewangelia według św. Jana opowiada, jak Pan Jezus uzdrowił niewidomego od urodzenia. Ten miłosierny uczynek Pan Jezus uczynił, pomimo że niezadowoleni z tego byli ci, którzy wówczas mieli władzę.
W pierwszych latach kapłaństwa, prawie pięćdziesiąt lat temu, interesowałem się bardzo objawieniami Matki Boskiej. Byłem ciekawy, czego Matka Boska się domaga.
Pragnąłem, by według Jej życzeń ustawić swoją działalność kapłańską. Doszedłem do wniosku, że Matka Boska nie ogłasza nowych prawd, tylko robi to, co powinien robić na parafii każdy proboszcz i każdy wikary. Czyni to na sposób kobiecy, często posługując się łzami. Co najmniej w połowie objawień ukazywała się jako płacząca, jak matka, która widzi błędne postępowanie swych dzieci i nie jest w stanie nic zrobić, tylko łzami chce ich wzruszyć i nawrócić. Widząc łzy Matki, każdy, nawet marnotrawny syn, łatwo może się domyślić, co należy w swym życiu poprawić. Matka Boża przepowiedziała też, że nadejdą takie czasy, w których szatan wedrze się na najwyższe stanowiska nie tylko świeckie, ale i w Kościele i będzie kierował biegiem wypadków. Te czasy teraz przeżywamy. Szatan wdarł się na najwyższe stanowiska w osobach ludzi, którzy bardziej
służą złu niż Panu Bogu, a także w osobach ludzi, którym jest obojętne, czy służą prawicy, czy lewicy, czyli po której stoją stronie.
Warto uświadomić sobie, że szatanowi bardzo pomogli wodzowie komunistyczni, którzy starali się wepchnąć do seminariów swych niewierzących synów na kleryków po to, by później jako duchowni wypaczali działalność księży. W pewnej części to się im udało. W ten sposób szatan wdarł się na najwyższe stanowiska w Kościele, co poznać można po skutkach, czyli po ich działalności. By to lepiej zrozumieć, postawmy pytanie: Co by zrobił szatan, gdyby miał władzę w Kościele, a jakiś ksiądz chciał wygłosić kazanie o Chrystusie Królu? – To by mu zabronił! – i tak właśnie jest. Co by zrobił szatan, gdyby miał władzę w Kościele, a katolicy świeccy chcieliby postawić wielki pomnik Chrystusa Króla? – To by zabronił! – I tak właśnie się stało. Co by zrobił szatan, gdyby miał władzę w Kościele, a katolicy świeccy chcieli urządzić adorację Najświętszego Sakramentu, przez dziewięć dni w godzinach, gdy w kościele nie ma żadnych nabożeństw, a więc od godziny 15.00 do 18.00? – To by zabronił! I tak było!
Co by zrobił szatan, gdyby katolicy świeccy urządzili marsz ku czci Chrystusa Króla Polski i gdyby prosili, by na zakończenie marszu odprawiono dla nich w kościele Mszę Świętą? – To by się na to nie zgodził! I tak się stało! – Msza Święta została odprawiona nie w kościele tylko na cmentarzu.
Ale to są wszystko sprawy drobne. Przejdźmy do ważniejszych. Co by zrobił szatan z wiarą prawdziwą, objawioną przez Boga, gdyby miał władzę w świecie?
Prześladowałby ją i przekręcał w całym świecie! – I tak się dzieje. W Polsce trwa
bardzo ciężkie prześladowanie katolików realizowane w sposób bardzo ukryty. Katolicy, zwłaszcza młodzi skazani są na banicję, czyli wygnanie. W poszukiwaniu środków do życia, w poszukiwaniu pracy muszą jechać za granicę, gdzie siłą rzeczy słabnie ich więź z wiarą ojców. A grozi jeszcze cięższe prześladowanie, nawet wyrzucenie religii ze szkoły, czego domagają się zwolennicy światopoglądu laickiego, czyli bezbożnego. Zastanówmy się teraz – chociaż to dla każdego dawno powinno być jasne – jaka jest najskuteczniejsza obrona przed prześladowaniem? – Bardzo prosta! Należy doprowadzić ludzi wierzących do wszystkich stopni władzy. Gdy władzę w samorządach gminnych, powiatowych, wojewódzkich, sejmie i senacie, obejmą ludzie wierzący – nie będzie prześladowania, bo nikt nie będzie chciał prześladować samego siebie. I znowu zapytajmy: Jak w takiej sytuacji postąpiłby diabeł, gdyby miał władzę? Jak kazałby się zachować księżom i duszpasterzom? Z pewnością starałby
się ich trzymać w pozornie słusznych, a w rzeczywistości w błędnych przekonaniach odnośnie do polityki, czyli w kłamstwie mającym pozór prawdy. Kłamstwo bowiem jest najbardziej szkodliwe wówczas, gdy uchodzi za prawdę. Z pewnością powiedziałby, żeby się księża do spraw publicznych nie mieszali, bo to jest sprawa polityczna, a do polityki księża nie powinni się mieszać. – I tak się stało! Niby słusznie! Faktycznie księża mają władzę duchową i nie powinni się starać o zdobycie władzy świeckiej, a więc o posadę burmistrza, posła, senatora czy wojewody, bo to zupełnie inny dział i ludzie świeccy zrobią to o wiele lepiej. To prawda! Ale to jest tylko część prawdy. Bo powinni zrobić wszystko, by władza świecka znalazła się w rękach ludzi wierzących, uczciwych, a tego nie robili! I tu jest błąd. – Możemy zapytać: czy Samuel mieszał się do polityki, gdy widząc, że władza jest w rękach ludzi nieodpowiednich, namaścił Dawida na króla? Sam nie zabiegał o to, by zostać królem, ale do władzy wyznaczył człowieka, który potrafił ją pełnić o wiele lepiej niż poprzednik.
Wówczas zaczęła się największa świetność Izraela. Takie zadania dla księży są dziś. Trzeba im o tym powiedzieć.
Niestety księża uwierzyli, że nie mogą się mieszać do spraw ważnych, publicznych, dotyczących całego narodu, bo się je nazywa politycznymi. W ten sposób naród mający wystarczającą ilość księży, znalazł się bez duszpasterzy. Księża są wprawdzie kapłanami, ale przestali być duszpasterzami, czyli tymi, którzy wyjaśniają swym wiernym, jak mają postępować w zmaganiach z niewierzącymi. Nie tłumaczyli, jak mają się zachować wierzący, a więc zwolennicy cywilizacji życia, w starciu ze zwolennikami cywilizacji śmierci – jak to nazwał Papież Jan Paweł II.
Inny błędnym mniemaniem, jakie księża dali sobie wmówić, jest przekonanie, że
są ponad podziałami, czyli ani po jednej, ani po drugiej stronie. Ani po stronie ludzi wierzących, ani po stronie niewierzących. Inaczej mówiąc są obojętni na problemy jednych i drugich albo są wodzami jednych i drugich. Wielu księżom to nawet imponuje!
Zdaje się im, że są przez to ważniejsi. Tu trudno znaleźć nawet jakiś pozór prawdy. Księża z natury rzeczy, z ustanowienia Bożego są duszpasterzami, a więc wodzami ludzi wierzących, stojących po prawej stronie, czyli wyznających cywilizację życia. Stanąć ponad podziałami, to znaczy zrezygnować z duszpasterzowania i równocześnie popierać cywilizację życia i cywilizację śmierci. To jest niemożliwe. To tak jakby przed południem głosili kazanie, jak budować Kościół Boży, a wieczorem, w zupełnie innym towarzystwie, podpowiadali, jak niszczyć Kościół Boży. A jednak i to szatan osiągnął. Byli to tak zwani TW, czyli tajni współpracownicy bezbożnej strony. To były wilki w stadzie owiec, a nie duszpasterze. Pan Jezus wyraźnie pouczał: Nie można dwom panom służyć. Duszpasterze, którzy uwierzyli, że są ponad podziałami, stawali się nie tyle ludźmi ważniejszymi, co niemającymi żadnego znaczenia w walce Kościoła o zbawienie; sami stawiali się poza margines społeczeństwa. By tę sprawę lepiej zrozumieć, zróbmy drastyczne, niezbyt może ładne porównanie. Walka pomiędzy cywilizacją życia a cywilizacją śmierci odbywa się na różne sposoby, także w czasie wyborów. Zapytajmy się, kto ma większy wpływ na to, by katolicy doszli do władzy: bezdomny pies, który boi się zaszczekać, czy też ksiądz, który słowa na ten temat nie piśnie, bo uważa, że jest ponad podziałami? – Jeden i drugi nie ma żadnego znaczenia. I to trzeba księżom uświadomić, że stając ponad podziałami, stali się ludźmi bez wartości.
Inne błędne twierdzenie jakiego księża się trzymają, to powiedzenie: Niech każdy głosuje według własnego sumienia. Pozornie słuszne! Księża, którzy tak mówili, byli przekonani, że postępują inteligentnie. Ale gdy przypatrzymy się sprawie dokładniej, zauważymy, że sumienia urabiała lewicowa, bezbożna telewizja i w tej sytuacji takie zalecenie było równoznaczne z twierdzeniem: Niech każdy głosuje tak, jak wam każe lewicowa telewizja. Więc była to wyraźna, choć nieuświadomiona współpraca duszpasterzy z lewą stroną. I dlatego posłuszni katolicy w Polsce głosowali jak głosowali! Twierdzenie: Niech każdy głosuje według swojego sumienia jest równoznaczne z zaleceniem: Róbta, co chceta. To księża powinni urabiać sumienia, a nie mówić: Róbta, co chceta, choćby w inteligentny sposób.
Dla lepszego zrozumienia podam przykład z własnego doświadczenia. Gdy byłem
proboszczem, starałem się swoim parafianom tłumaczyć, jak mają postępować, także jak mają głosować. Oczywiście w moim obwodzie wyborczym wygrywali katolicy. Przed kolejnymi wyborami przyszedł do mnie pan trzymający z lewicowym ugrupowaniem i zaproponował: Niech ksiądz nie mówi ludziom na kogo mają głosować, tylko: „Niech każdy głosuje według własnego sumienia”, a my za to wyremontujemy kaplicę na cmentarzu, założymy nowy dach, zainstalujemy chłodnię. Księdza nie będzie nic obchodzić, ksiądz dostanie gotowe kluczyki. Ludzie lewicy za to jedno zdanie tyle chcieli dla parafii zrobić!
Wydaje mi się, że dalsze tłumaczenia są zbędne.
Innym błędem, który księżom wmawiano, był ten, że jak ksiądz powie na kogo należy głosować, to ludzie zrobią odwrotnie! Po dwudziestu latach różnych głosowań księża powinni wiedzieć, że tak nie jest, skoro w katolickiej Polsce wszystkie wybory wygrywa lewica. Zauważają niektórzy, że coraz mniej ludzi chodzi do kościoła. Zastanówmy się, jaka może być tego przyczyna? Wyjaśnijmy ten problem przez porównanie: gdy kazania głosił bł. ks. Jerzy Popiełuszko, wówczas na nabożeństwa odprawiane przez niego ciągnęli ludzie z daleka. A gdy kazania głosił inny ksiądz, nawet wyższy rangą od niego, to takich tłumów nie było! Dlaczego? Bo ks. Popiełuszko mówił jako duszpasterz to, co dla ludzi w sprawach publicznych było ważne. Mówił, jak mają się zachować w owych trudnych czasach. Mieli więc wyraźne wskazówki. Było więc po co przychodzić. A jakie wskazówki otrzymują wierni dzisiaj co do spraw publicznych?
A przecież walka z Bogiem wcale nie ustała!
Po co to wszystko mówimy? Dawny katechizm uczył, że księża stanowią Kościół
nauczający, ludzie świeccy to Kościół słuchający. W dzisiejszych czasach w pewnych sytuacjach sprawy się odwróciły. To ludzie świeccy muszą wyjaśniać księżom, na czym polega ich błąd. To jest zadanie dla każdego tu z obecnych. Od czegoś trzeba zacząć. Księża mają władzę duchową, a więc nie do zastąpienia, tylko jej nie sprawują.
Mogą osiągnąć wszystko, co tylko zechcą. Trzeba ich tylko obudzić z błogiej śpiączki.
Chodzi o to, by w dzisiejszych czasach postąpili tak, jak kiedyś postąpił Samuel.
Matka Boża przepowiedziała także: W końcu zwycięży moje Niepokalane Serce.
A w odniesieniu tego zwycięstwa powinni pomóc Maryi jej rycerze, czyli wszyscy uznający Ją za Matkę Bożą, a Jej Syna za Króla.
ks. kan. Eugeniusz Miłoś

http://dzieckonmp.wordpress.com/2011/05/19/dzis-juz-szatan-wdarl-sie-na-najwyzsze-stanowiska/

_________________
Maciej
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
husarz
Weteran Forum


Dołączył: 14 Maj 2011
Posty: 119

PostWysłany: Sob Maj 21, 2011 10:57 am    Temat postu: REFERENDUM KONSTYTUCYJNE - MPR Odpowiedz z cytatem

Wielce Szanowny Księże Eugeniuszu.

Do tych samych wniosków doszedłem w dość długim, bo 70-cio letnim moim Życiu.

Wykonałem więc PLAN, który jest wyjściem na przeciw nawoływaniom Matki Najświętszej, by władzę przejęli DOBRZY ludzie. Wszystko tkwi w KONSTYTUCJI POLSKI, bo w obecnej - praktykowana jest lichwiarsko-podatkowa ZBRODNIA PRZECIWKO LUDZKOŚCI.

Pierwszym KROKIEM do zainstalowania nowej konstytucji jest jej przedstawienie i zagłosowanie w REFERENDUM, które właśnie ogłosiłem na FORUM www.husarz33.fora.pl

Zapraszam wszystkich mieszkańców POLSKI do uczestnictwa w REFERENDUM jako pierwszym KROKU do POLSKI BEZ LICHWY I PODATKÓW, bo reszta jest opisana na FORUM.

SZCZĘŚĆ BOŻE - Pozdrawiam SERDECZNIE - Kazimierz z Kęt.

_________________
husarz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Grzegorz - Wrocław
Moderator


Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 4333

PostWysłany: Czw Cze 09, 2011 9:13 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
I to trzeba księżom uświadomić, że stając ponad podziałami, stali się ludźmi bez wartości.

A może wielu z nich już tę świadomość ma? Sad I wolą mieć spokój, który chyba jednak trudno nazwać świętym.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
husarz
Weteran Forum


Dołączył: 14 Maj 2011
Posty: 119

PostWysłany: Pią Cze 10, 2011 3:35 pm    Temat postu: ŚWIADOMOŚĆ Odpowiedz z cytatem

ROBIĘ CO MOGĘ, ale to groch rzucany o ścianę.
"PASTERZE" milczą jakby byli w grobie.

_________________
husarz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Grzegorz - Wrocław
Moderator


Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 4333

PostWysłany: Nie Cze 12, 2011 9:13 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No właśnie głównym problemem jest dotarcie do ludzi. Przekonanie ich do prawdy. Kto ma dużo pieniędzy może odpowiednimi zabiegami (które sobie kupi) przekonać ludzi do fałszu, który uznają za prawdę, lub do fałszu, który uznają za właściwą drogę. To ostatnie może wyglądać szokująco, ale wiele osób przyznaje się do tego, że forma może przeważyć treść, mówiąc wprost, że najbardziej dla nich liczy się 'elegancja'.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
husarz
Weteran Forum


Dołączył: 14 Maj 2011
Posty: 119

PostWysłany: Pon Cze 13, 2011 10:22 am    Temat postu: DEFETYZM Odpowiedz z cytatem

Panie Grzegorzu!

Do kogo Pan pisze takie "eleganckie" treści?
Ci, którzy mają pieniądze są WROGAMI ofiar, bo nie interesuje ich zmiana porządku publicznego, skoro mieszają w kloace i mają prawie bez wysiłku swe dochody?

Kiedy Pan wypowie się merytorycznie w sprawie KONSTYTUCJI POLSKI i kiedy Pan zagłosuje w REFERENDUM KONSTYTUCYJNYM???

_________________
husarz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Grzegorz - Wrocław
Moderator


Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 4333

PostWysłany: Czw Cze 16, 2011 9:42 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Niczym Sybir, niczym knuty

I cielesnych tortur król,

Lecz narodu duch otruty,

To dopiero bólów ból…



Sad
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
husarz
Weteran Forum


Dołączył: 14 Maj 2011
Posty: 119

PostWysłany: Czw Cze 16, 2011 11:37 am    Temat postu: lekarstwo - na otrutego ducha - odtrutka Odpowiedz z cytatem

Jedynym LEKARSTWEM na otrutego ducha jest KONSTYTUCJA POLSKI.

Drogą do zaaplikowania tego LEKARSTWA jest REFERENDUM KONSTYTUCYJNE.

POZOSTAJE zapytać OFIAR, czy chcą to LEKARSTWO zastosować? Referendum jest tym pytaniem.

Nic więcej zrobić nie mogę. OFIARY mogą wszystko. A czy CHCĄ???

_________________
husarz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz dołączać plików na tym forum
Możesz ściągać pliki na tym forum