Forum  Strona Główna

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Edward Sołtys - Dwa tematy połączone
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Edward Soltys
Weteran Forum


Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 613

PostWysłany: Czw Sty 31, 2008 11:10 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ksiazka nosi tytul: "Parlament na obczyznie". Jest pewnie nudna, choc sama sprawa bardzo wazna. Wydawac by sie moglo, ze nasz wklad w II wojne swiatowa najlepiej pokazywac waznymi bitwami i operacjami. Takze iloscia zolnierzy i partyzantow (ktorzy takze oficjalnie byli uznani za zolnierzy). Tymczasem malo znany jest fakt, ze polskie wladze na obczyznie szybko (inauguracja w styczniu 1940 r.) stworzyly parlament (jakby polaczony senat z sejmem) powaznie legitymizujacy rzad. Nazwa "Rada Narodowa' pojawila sie na zasadzie odwolania do Rady Najwyzszej Narodowej, utworzonej przez T. Kosciuszke w czasie powstania, ktorego byl przywodca. Dosc powiedziec, ze w Londynie sporo bylo rzadow na uchodzstwie: Holandia, Belgia, Luksemburg, Norwegia itd. Nikt jednak nie stworzyl parlamentu. Co wiecej, od polowy lat 50-ych odbywaly sie w szeregu krajach w srodowisku polskim, wybory do tego parlamentu. Cos takiego udalo sie tylko Paragwajskiej Partii Rewolucyjnej (wybory w Paragwaju, Argentynie i Chile) oraz Tybetanczykom, ktorzy wybory przeprowadzali w Indiach. Oprocz nich parlament na uchodzstwie stworzyli tylko, po wojnie domowej, Hiszpanie w Meksyku.
Moze jeszcze inaczej, mozna pokazywac tzw. nature Polakow przypominajac szarze kawalerii na niemieckie czolgi. A mozne pokazywac zdolnosci organizacyjne na emigracji w trudnym czasie wojennym. A dokladniej, przywiazanie do idealow demokratycznych.
Daleko to odbiega od innego porownania, ale nie moge sie mu oprzec. Z jednej strony mozna byc dumnym z triumfow oreza polskiego, ale warto tez pokazywac Konstytucje 3 Maja.
Ksiazka powstala dzieki pieniadzom pozostalym po rozwiazaniu sie Oddzialu Rady Narodowej RP w Kanadzie.
Jest tez rozdzial o jeszcze mniej znanej sprawie - Skarbie Narodowym. Siegnieto do starych tradycji. Wszak Skarb tworzono w czasie Insurekcji Kosciuszkowskiej i w czasie Powstania Styczniowego. Przed I wojna swiatowa z inicjatywy J. Pilsudskiego powstal Polski Skarb Wojskowy. W czasie I wojny swiatowej I. Paderewski stworzyl Skarb Narodowy w Stanach Zjednoczonych. Od poczatku lat 50-ych wiele osob na emigracji opodatkowalo sie, dostali legitymacje, w ktore wklejano znaczki jako dowod wplaty. W Kanadzie potrafili uzbierac po kilkadziesiat tysiecy $ rocznie. Wiekszosc pieniedzy szla na Rzad RP w Londynie. Pozostale, na inne cele niepodleglosciowe.
Ostrzegalem! Nudne to, co nie?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Kazimierz Michalczyk
Site Admin


Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 1573

PostWysłany: Pią Lut 01, 2008 10:21 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dla mnie w żadnym przypadku nie jest nudne. Na dodatek dotyka mnie niejako osobiście, ponieważ w latach 80-tych również wspierałem Skarb Narodowy.



Przeszukałem już internet i niestety nie znalazłem informacji gdzie tą książkę można kupić, albo jakąś księgarnię wysyłkową żeby mi przysłali do domu.
Z tego co napisałeś wynika że skupiłeś się na historii skarbu narodowego i jej działalności na kontynencie amerykańskim.
Przypominam sobie że istniał konflikt pomiędzy starą emigracją a emigracją solidarnościową, co bardzo utrudniało wspólne działanie. Nie wiem na ile było to działanie służb, a na ile różnica temperamentów. Ciekawe czy te problemy dotyczyły tylko tych co byli blisko, czy tych zza wielkiej wody także.
Jedna rzecz bardzo mnie zastanawia. Dla emigracji było niejako normalne, wynikało samo przez się, że jak coś trzeba zrobić to trzeba również dać pieniądze na to. Wiadomo było że jak my nie damy to nikt inny nie da. Każdy dawał ile mógł i nie było wymówki że mało zarabia. Liczył się każdy grosz. Mam czasami wrażenie że ta świadomość została w Polsce zatracona. Ludzi do działania jest wielu ale nikt nie myśli o finansach. A przecież to podstawa. Każda walka kosztuje. Może właśnie dlatego tyle cennych spraw nie zostaje sfinalizowanych.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Edward Soltys
Weteran Forum


Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 613

PostWysłany: Pią Lut 01, 2008 11:32 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Skarb Narodowy pojawil sie u mnie jako przyklad co da sie zrobic jak sie chce. Zapodam pare szczegolow na ten temat, bo dla mnie nie jest on nudny. Wrecz przeciwnie - jest pasjonujacy. Oto para cytatow:
"Glowna Komisja Skarbu Narodowego utrzymuje zasady przyjete w uchwale swej z 29 czerwca 1954 r. i w miare mozliwosci finansowych lozyc bedzie na cele okreslone w art. 1. i 2. Dekretu z 14 pazdiernika 1949 r. o utworzeniu Skarbu Narodowego, a zwlaszcza na utrzymanie placowek dylomatycznych i na najnieodzowniejsze potrzeby panstwowe, a takze na cele kulturalno-oswiatowe i spoleczne w granicach obowiazujacych norm prawnych".
Uchwale podpisali: gen. W. Anders, gen. T. Bor-Komorowski, ks. pralat W.Cienski, gen. M. Kukiel, gen. R. Odzierzynski, gen. Z. Podhorski, amb. E. Raczynski...." Malo?
"Struktura Skarbu Narodowego w Kanadzie byla wielostopniowa. Na samej gorze znajdowala sie Komisja skladajaca sie z 20 czlonkow. W wiekszych skupiskach tworzono komitety. Czlonkowie komitetow pochodzili z wyborow. W mniejszych skupiskach emigracyjnych powolywano Delegtury Skarbu Narodowego. Kierowane byly one przez mezow zaufania wybieranych sposrod miejscowych dzialaczy i mianowanych przez prezydium Komisji Skarbu Narodowego na Kanade."
"1 stycznie 1954 r. struktura Skarbu Narodowego w Kanadzie wygladala nastepujaco: Alberta: 1 komitet (Edmonton), 1 Delegatura (Calgary) oraz 7 Referatow Terenowych;
British Columbia: 1 Komitet (Vancouver) oraz 7 Referatow Terenowych;
Manitoba: 1 Komitet (Winnipeg);
Ontarioooooo (MOJA PROWINCYJA): 5 Komitetow (Hamilton, Ottawa, St. Catharines, Toronto i Windsor), 6 Delegatur (Kitchener, London, Pine Portage, Port Arthur, Sarnia i Waterloo) oraz 6 Referatow Terenowych.
Quebec: 1 Komitet (Montreal) i 3 Delegatury (Granby, Noranda, Sherbrooke).
Kaziu, jestesmy kwita? Ksiazeczke przesle jak sniegi ustapia, czyli po prostu w poniedzialek, pierwszy lutowy. Dzis jest ruja i porobstwo, czyli Swieto Lasu!
Serdecznosci.
Edek


Ostatnio zmieniony przez Edward Soltys dnia Sob Lut 02, 2008 6:37 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Karol Kowalski
Gość





PostWysłany: Sob Lut 02, 2008 12:16 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Edward Soltys napisał:
Ksiazka nosi tytul: "Parlament na obczyznie".


A gdzie można ją kupić? Lub gdzie zamówić?
Powrót do góry
Edward Soltys
Weteran Forum


Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 613

PostWysłany: Sob Lut 02, 2008 6:49 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ksiazke mozna zamowic pod adresem:
The Canadian Polish Research Institute
288 Roncesvalles Ave.
Toronto, Ont.
M6R 2M4
Canada
Najszybciej, oczywiscie, poprzez klikniecie do mnie na adres:
edward87@rogers.com
Ksiazka znajduje sie w wiekszych bibliotekach uniwersyteckich w Kanadzie. Takze w Bibliotece Narodowej w Kanadzie. W Polsce w niektorych bibliotekach uniwersyteckich, jak UW, czy UJ.
Do ksiegarn polonijnych w Kanadzie nie dajemy naszych ksiazek, bo nie maja zwyczaju placic, mimo ze pobieraja zwykle 40% ceny.
Recenzje ksiazki byly w torontonskim "Goncu", w ktorejs z polonijnych gazet w USA, na ABC NET. Na naszej stronie tez chyba byla.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Edward Soltys
Weteran Forum


Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 613

PostWysłany: Sob Lut 02, 2008 6:59 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jeszcze jeden cytat dotyczacy Skarbu Narodowego:
"Komisje Skarbu Narodowego powstawaly tez w wielu innych panstwach, gdzie byly skupiska Polonii chociazby nawet w Indiach i w Pakistanie, gdzie Polonia byla bardzo rozproszona. Duza aktywnosc wykazywali tam polscy lotnicy zatrudnieni w tamtejszych liniach lotniczych.
W 1952 r. pelna lista krajow, gdzie powolano do zycia Skarb Narodowy byla nastepujaca: Wielka Brytania, Niemcy, Austria, Belgia, Dania, Francja, Hiszpania, Holandia, Irlandia, Luksemburg, Norwegia, Portugalia, Szwajcaria, Szwecja, Wlochy, USA, Kanada, Argentyna, Brazylia, Ekwador, Meksyk, Peru, Wenezuela, Egipt, Poludniowa Rodezja, Kenia, Tanganika, Uganda, Poludniowa Afryka, Australia, Nowa Zelandia, Cypr, Indie i Pakistan, Liban, persja oraz Turcja". Uff!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Grzegorz - Wrocław
Moderator


Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 4333

PostWysłany: Sob Lut 02, 2008 9:36 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

To jest rzeczywiście ciekawe, a oprócz tego chyba ogólnie prawie nie znane. Ale na razie odłożono na bok, Rolling Eyes bo ważniejsze było pokazanie Ukraińców niezadowolonych z nowych regulacji na granicy, którzy przez te przepisy nie mogą teraz do Polski przywieźć horyłki (i chyba głównie dlatego duch w narodzie upada).
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Kazimierz Michalczyk
Site Admin


Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 1573

PostWysłany: Pon Lut 04, 2008 6:35 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dostałem mailem

Cytat:
Kazimierzu,
Mam potwierdzenie, że kawałek o Edku Sołtysie w 'Tygodniu Polskim" na TV Polonia będzie miał miejsce we wtorek o godz. 20:35, czyli mojego pośledniego czasu 14:35. Ja będę jego oglądał wieczorem w najbliższą środę o godzinie 20:25, co oznacza czas ojczyźniany, czyli biało-czerwony - 2:25.
Pozdrawiam.
Piotr
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Edward Soltys
Weteran Forum


Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 613

PostWysłany: Pon Lut 04, 2008 10:12 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Do dwoch razy sztuka. Tak wiec "Tydzien Polski" w godzinach identycznych jak w zeszlym tygodniu. Sroda 6 II 2008 r. wieczorem o 20:35
i noc ze srody na czwartek, godz. 2:25.
Najpierw bedzie niebieska ksiazka lezaca na podlozu bialo-czerwonym i glos Violi. Potem moje oblicze i nawijam. Potem M. Celinski i nawijanie. Potem znow ja i nawijanie. Calosc chyba ze dwie minuty.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Kazimierz Michalczyk
Site Admin


Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 1573

PostWysłany: Wto Lut 05, 2008 5:52 pm    Temat postu: Edward Sołtys - Środa 06 II 2008 r. TV Polonia Odpowiedz z cytatem

TV Polonia. Wiadomości
Środa 06.02.2008 r. wieczorem o 20:35 i noc ze środy na czwartek, godz. 2:25.
Edward Sołtys w programie "Tydzień Polski".


Ostatnio zmieniony przez Kazimierz Michalczyk dnia Sro Lut 06, 2008 6:43 am, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Edward Soltys
Weteran Forum


Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 613

PostWysłany: Wto Lut 05, 2008 10:41 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kaziu,
Skasuj to prosze. Wlasnie dowiedzialem sie, ze wyparl mnie reportaz z wizyty min. R. Sikorskiego w Ottawie. Takze zapewnienie, ze nastepa sroda - absolutnie tak. A ja juz nie mam nawet ochoty na dalsze przypominanie, czy cokolwiek. Sa jakies granice przyzwoitosci i wlasnie zostaly przekroczone.
Serdecznie dziekuje za zyczliwosc.
PS Ksiazke Ci wyslalem. Dostaniesz ja za tydzien. I to jest przynajmniej mniej wiecej pewne.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Grzegorz - Wrocław
Moderator


Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 4333

PostWysłany: Wto Lut 05, 2008 10:43 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Już taki anons kiedyś widziałem Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy
Ale oczywiście jako niepoprawny optymista zasiądę jutro przed telewizorem.
PS. Panie Edwardzie. Jak się okazuje to ta Pana pani Viola, która zrobiła ten wywiad z Panem, nakręciła też film, którego MSZ R.Sikorskiego (i szarej eminencji w MSZ - W.Bartoszewskiego) nie chce. Zainteresowanych odsyłam pod http://swkatowice.mojeforum.net/viewtopic.php?t=3425
PS2. Okazuje się, że jutro jeszcze nie. Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Jak mawiał wspominany przeze mnie 99. letni śp. Pan Adam: "Czekałem 99 lat, poczekam jeszcze tydzień".
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Edward Soltys
Weteran Forum


Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 613

PostWysłany: Wto Lut 05, 2008 11:02 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dzis z rana Duch Absolutnego Porzadku Wszechswiata zagrzmial traba,ktora po przetworzeniu na "komorke" dala sie uslyszec z bolesna precyzja Zakomunikowal mi po prostu banalna prawde, ze nie ma takiej zasady jak: "Do dwoch razy sztuka". Natomiast jest inna, zblizona. Brzmi ona: "Do trzech razy sztuka". W tym przypadku, roznica miedzy cyfra "2" i cyfra "3" jest taka, jak miedzy zachowaniem resztek godnosci, a samoosmieszeniem.

Ostatnio zmieniony przez Edward Soltys dnia Pią Lut 08, 2008 2:01 am, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Edward Soltys
Weteran Forum


Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 613

PostWysłany: Wto Lut 05, 2008 11:29 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Viola jest w porzadku. Film jest na poziomie. Zrobiony nowoczesnie i adresowany do mlodego widza. Pozostaje pytanie dlaczego Ojczyzna Nasza nie pomyslala wczesniej o czyms takim. W Kanadzie byly zastrzezenia, ze nie pokazala tych, ktorzy stoja za tymi "polskimi obozami koncentracyjnymi". Na razie "korporacja Geremka" zawyla. Gdyby Viola podala sily dazace do zamiany roli Polakow z chwalebnej (?): "ofiar" na "sprawcow", to nawet by nie bylo premiery kanadyjskiej. niejaki wisniewski z MSZ od razu jej powiedzial, ze gdyby to od niego zalezalo, to film nigdy by nie powstal.

Ostatnio zmieniony przez Edward Soltys dnia Sro Lut 06, 2008 11:01 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Grzegorz - Wrocław
Moderator


Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 4333

PostWysłany: Wto Lut 05, 2008 11:49 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No właśnie przed chwilą oglądnąłem na TVP Polonia film o J.Mackiewiczu. I proszę! Co za ironia losu. I ten adwokat bredzący od dostępności książek dla 'interesujących się pisarstwem Józefa Mackiewicza' i dbałość Szechterowej (stryjny Adasia), żeby tych miłośników nie było wielu. Dziw, że to w ogóle pokazali. Czyżby jakaś niedyspozycja na Czerskiej 8/10?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz dołączać plików na tym forum
Możesz ściągać pliki na tym forum