Forum  Strona Główna

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Stowarzyszenie Solidarność Walcząca chce zmian w ustawie o o

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Darek
Bywalec Forum


Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 45

PostWysłany: Czw Mar 27, 2008 11:32 pm    Temat postu: Stowarzyszenie Solidarność Walcząca chce zmian w ustawie o o Odpowiedz z cytatem

Opozycjoniści poszkodowani przez PRL chcą zmian w ustawie o odszkodowaniach za represje
Mariusz Goss 27-03-2008, ostatnia aktualizacja 27-03-2008 20:43

Stowarzyszenie Solidarność Walcząca chce zmian w ustawie o odszkodowaniach za działalność opozycyjną w czasach Polski Ludowej.
Kornel Morawiecki (z prawej) i marszałek Senatu Bogdan Borusewicz
autor zdjęcia: Jerzy Dudek
źródło: Fotorzepa
Kornel Morawiecki (z prawej) i marszałek Senatu Bogdan Borusewicz
+zobacz więcej

* Mało wniosków o zapłatę za prześladowanie w PRL

– Domagamy się, żeby nie zawężano pokrzywdzonych do osób wtrącanych do więzień, internowanych i wyrzucanych z pracy – apeluje do prezydenta, premiera i parlamentarzystów przewodniczący stowarzyszenia Kornel Morawiecki. – W stanie wojennym aparat represji uprzykrzał życie poprzez blokowanie możliwości podjęcia innej pracy, wytaczanie fikcyjnych spraw przez urzędy skarbowe, represje, groźby i działania wobec członków rodzin.

Minister sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski nie wyklucza wprowadzenia poprawek do ustawy. – Chcemy, żeby odszkodowania trafiły do osób, które były rzeczywiście represjonowane.

Działacze podziemia antykomunistycznego z czasów PRL mogą uzyskać zadośćuczynienie do 25 tys. zł za udokumentowane krzywdy. Pozwalają na to poprawki do ustawy z 1991 r. o uznaniu za nieważne orzeczeń sądów wydanych wobec osób represjonowanych za działalność na rzecz niepodległościowego bytu państwowego. Zostały wprowadzone we wrześniu 2007 r. ("Rz" z 15 marca 2008 r.).

Według Solidarności Walczącej nowela ustawy dzieli pokrzywdzonych na tych, którzy mogą niezbicie wykazać doznane krzywdy, i na złamanych w inny sposób.

– Zostałem zmuszony do rozwiązania umowy o pracę za porozumieniem stron, bo byłem zatrudniony w zmilitaryzowanych zakładach Telkom–Zwut, gdzie esbecy chodzili za mną krok w krok – mówi autor odezwy Sławomir Karpiński. – Próbowano za wszelką cenę znaleźć powód, żeby mnie internować, dlatego nie mogłem pójść sam nawet do toalety.

Szefa zakładowej "Solidarności" w Telkom-Zwucie oskarżono o kradzież związkowej maszyny do pisania, która została "zadołowana" przed funkcjonariuszami Służby Bezpieczeństwa i służyła do działalności konspiracyjnej.

– Wytoczyli mu proces i skazali nie za działalność opozycyjną, ale przestępstwo kryminalne – dodaje Karpiński. – Podobnych przykładów niegodziwości ze strony SB możemy podać setki.

Stowarzyszenie domaga się, żeby przed sądami karnymi, cywilnymi i pracy działacze podziemia mogli nieodpłatnie dochodzić swoich racji, a wnioski o odszkodowania powinny być składane bezterminowo.

– Rok to za mało – apeluje Morawiecki.

– Ustawa, jak każde dzieło ludzkie, może być niedoskonała – przyznaje jeden z jej autorów, poseł Marek Suski z PiS. – Jeśli postulaty Solidarności Walczącej są sensowne, to po zapoznaniu się z nimi zgłosimy poprawki. Jednak decyzja, czy nastąpi kolejna nowelizacja, należy do obecnie rządzącej koalicji.

– Rząd jest otwarty na postulaty w sprawie odszkodowań za działalność opozycyjną – zapewnia minister Ćwiąkalski.
Źródło : Rzeczpospolita
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Witja
Weteran Forum


Dołączył: 23 Paź 2007
Posty: 5319

PostWysłany: Pią Mar 28, 2008 7:51 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

http://www.rp.pl/artykul/112584.html

Opozycjoniści poszkodowani przez PRL chcą zmian w ustawie o odszkodowaniach za represje

Mariusz Goss 27-03-2008, ostatnia aktualizacja 27-03-2008 20:43

Stowarzyszenie Solidarność Walcząca chce zmian w ustawie o odszkodowaniach za działalność opozycyjną w czasach Polski Ludowej.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Katarzyna Makowska
Weteran Forum


Dołączył: 15 Cze 2007
Posty: 194

PostWysłany: Pią Mar 28, 2008 9:49 pm    Temat postu: Re: Stowarzyszenie Solidarność Walcząca chce zmian w ustawie Odpowiedz z cytatem

Przyznaje, ze zaczynam miec coraz wiecej klopotow z dyskusja nad ta ustawa.

Swojego czasu spolecznosc zdobyla sie na ogromny wysilek chroniac i pomagajac przesladowanym. Teraz ma im znowu placic?

Bo przeciez ta pomoc kosztowala zywe pieniadze, a w gre wchodzilo takze i ryzyko.

Nie mam problemow z odszkodowaniami za wiezienia, wyroki za "proby obalania ustroju" ( i tym podobne), czy za skonfiskowane mienie. That's it!

Zaczynam jednak miec problemy w momencie, kiedy w i e m, ze pomagalismy, o tej pomocy poszkodowani milcza i zupelnie nie biora pod uwage rozliczajac sie z przeszloscia.

Podam przyklad z wlasnego podworka.

Od 1984 r. mielismy maly business, produkujacy nalepki na kosmetyki. "Fabryka" miescila sie w kuchni a pracowalo w niej kilkoro pozbawionych pracy opozycjonistow. Oprocz pracy, karmilismy ich oraz wspomagalismy ich rodziny. Efekt byl taki, ze uniemozliwiono nam odbieranie pieniedzy za wyprodukowany towar. Zabieg byl bardzo prosty. Poniewaz przepisy zmuszaly nas do korzystania z banku rzemieslniczego, zas zamawiajacy wplacali pieniadze do NBP, mneij wiecej od przelomu 1986/1987 bank rzemieslniczy twierdzil, ze nie dostal przelewu z NBP, za NBP - ze przelewu dokonalo. Nie bylo sily, aby sie przez to przebic!

Dla nas byl to ostatni gwozdz do trumny decyzji o wyjezdzie. Upowaznilismy do upominania sie o te pieniadze osobe z rodziny, ale dopiero w dobre ok. roku udalo sie jej - przy pomocy adwokata - je uruchomic. Po splaceniu dlugow, ktore zmuszeni bylismy robic, aby kupowac material do produkcji, cala reszta zostala - tez przez adwokata - przekazana jednemu z przesladowanych, ktory zrobil na nas szczegolne wrazenie. Uznalismy, ze lepiej jest dac wiecej pieniedzy jednej osobie, niz rozmyc je na mniejsze, malo wydatne sumy.

Nigdy nie zalowalam ani decyzji o spaniu na materacach i mieszkaniu niemal bez mebli. Uwazalam,ze cos jestemy winni tym, ktorzy dla nas wszystkich walczyli i ze to bylo znacznie wazniejsze niz uscielanie s o b i e wygodnego zycia.

Jednakze dzis, jesli dowiem sie,ze ktokolwiek ze wspomaganych przez nas dzis wyciaga reke do spoleczenstwa nie majac w zyciorysie traumy wiezienia - osobiscie wystawie im rachunek.

Mnie tez wyrzucono z pracy. Poszlam do innej. Tam juz zapowiedziano mi, ze takie pieklo mi urzadza, ze sama sie zwolnie - kiedy po probie wrobienia mnie w "niewypelnianie obowiazkow" udowodnilam im falszerstwo dokumentow. Byl to kolejny kamyczek w decyzji o wyjezdzie. Uznalam, ze bardziej bede przydatna za granica. I bylam.

Do 1990r. cale nasze zycie w Niemczech podporzadkowane bylo pomocy dla Polski. W czasie kiedy inni dorabiali na czarno i wyjezdzali z odlozonymi tysiacami na emigracje, my wysylalismy pieniadze do Kraju i zajmowalismy sie ogranizowanem dla niego pomocy. Dopiero w Kanadzie ( marzec 1990) "zrzucilam z ramion plaszcz Konrada", przystepujac - tak jak Polska - do trudnej i mozolnej nauki demokracji i umiejetnosci samodzielnego radzenia sobie w zyciu.

Z pewnoscia, za s w o j e wybory nie bede kazala placic polskiemu spoleczenstwu.

Kaska
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz dołączać plików na tym forum
Możesz ściągać pliki na tym forum