Forum  Strona Główna

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Komisja śledcza ds nacisków

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mirek Lewandowski
Weteran Forum


Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 635

PostWysłany: Sob Kwi 05, 2008 10:02 am    Temat postu: Komisja śledcza ds nacisków Odpowiedz z cytatem

Proponuję założenie specjalnego wątku monitorującego prace tej komisji.

Zachęciła mnie do tego informacja z dzisiejszej Rzepy:

Cytat:
Decyzja komisji śledczej ds. nacisków o powołaniu na eksperta płk. Jerzego Stachowicza wzburzyła Ryszarda Bociana, byłego działacza KPN - pisze "Rzeczpospolita".

- 9 marca 1985 r. kierował on grupą przeprowadzającą rewizję w moim domu - wspomina. - Wygrażał siostrze, że ją aresztuje, bo twierdził, że chciała go kopnąć. Siostra siedziała na parapecie i machała nogą.

Stachowicz jest emerytowanym oficerem ABW. Karierę rozpoczynał w wydziale śledczym krakowskiej SB. - Jego funkcjonariusze uczestniczyli w przeszukaniach, przesłuchiwali podejrzanych - mówi Ewa Zając z IPN w Krakowie.

Działacze opozycji zapamiętali Stachowicza głównie za sprawy przeciw Liberalno-Demokratycznej Partii Niepodległości. Na wiecu 1 maja 1986 r. chcieli rzucić gaz łzawiący i ulotki przeciw interwencji w Afganistanie. Wcześniej SB ich namierzyła. Aresztowała 11 osób. Władze chciały z nich zrobić groźnych terrorystów. Sprawę opisał w raporcie wydanym w drugim obiegu Jan Rokita.

Źródło informacji: PAP


http://fakty.interia.pl/kraj/news/ekspert-komisji-sledczej-z-rodowodem-sb,1087993,2943

Kandydature Jerzego Stachowicza na eksperta komisji zaproponował poseł Jan Widacki z LiD.

_________________
xxx
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Jadwiga Chmielowska
Site Admin


Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 3642

PostWysłany: Sob Kwi 05, 2008 10:37 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ciekawa jest też kariera naukowa Pana Widackiego. Warto wiedzieć, ze tytuły naukowe w UJ zdobywał robiąc badania w KW MO w Katowicach z wykrywacza kłamstw. Na Wydziale Prawa UJ był traktowany w związku z tym odpowiednio.
_________________
Jadwiga Chmielowska Przewodnicz?ca Oddzia?u Katowice i Komitetu Wykonawczego "Solidarnosci Walcz?cej"
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Witja
Weteran Forum


Dołączył: 23 Paź 2007
Posty: 5319

PostWysłany: Sob Kwi 05, 2008 11:20 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

http://www.rp.pl/artykul/116444.html

"Ekspert komisji z rodowodem SB
Anna Gielewska, Jerzy Sadecki 05-04-2008, ostatnia aktualizacja 05-04-2008 05:34

Płk Jerzy Stachowicz był sprawnym i ambitnym funkcjonariuszem – mówią krakowscy opozycjoniści

(...)

„Rz” dotarła do kilku aresztowanych. Zapamiętali Stachowicza jako sprawnego i ambitnego esbeka, który jednak „nie wyróżniał się nadgorliwością”. – Gdy twardo odmówiłem zeznań, zaakceptował to i nie groził mi – opowiada Jerzy Orzeł.

Rafał Stós wspomina, że tylko raz Stachowicza poniosły nerwy i groził mu represjami wobec rodziny i znajomych: – Ale podczas rewizji tonował innych.

Po upadku komunizmu Stachowicz został pozytywnie zweryfikowany. – Był jednym z nielicznych z wydziału śledczego, którzy przeszli przez sito – mówi Zbigniew Fijak, szef krakowskiej komisji weryfikacyjnej. Jej członkiem był też Zbigniew Wassermann, poseł PiS. – Dziś jest już inny czas. Zgłoszenie tej kandydatury przez posła Jana Widackiego świadczy o jego upodobaniu do specjalistów z SB – mówi.

Widacki zapewnia, że nie wie nic o przeszłości Stachowicza. – Pracował w UOP, potem w ABW, przeszedł kilka razy pozytywną weryfikację. Ma świetną kartę w III RP. Polecono mi go jako fachowca z rekomendacjami ze służb. W UOP i ABW Stachowicz miał dobrą opinię. – Wcześniej opozycjoniści nie zgłaszali do niego zastrzeżeń – mówi jeden z oficerów bez rodowodu w SB, który zna Stachowicza.

Jednak Andrzej Czuma, szef komisji śledczej, mówi, że gdyby wiedział o przeszłości Stachowicza, nie głosowałby za jego kandydaturą. – Ale on jest tylko doradcą, więc nie będę wnioskował o jego odsunięcie – mówi „Rz”. Ze Stachowiczem nie udało nam się skontaktować.

Źródło : Rzeczpospolita

Więcej:
http://www.rp.pl/artykul/116444.html
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Witja
Weteran Forum


Dołączył: 23 Paź 2007
Posty: 5319

PostWysłany: Sob Kwi 05, 2008 11:45 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

http://www.sejm.gov.pl/komisje/komsled6.htm

"Ustawa z dnia 21 stycznia 1999 r. o sejmowej komisji śledczej
Regulamin Sejmu art. 19a VI kadencja
(...) "
Komisja Śledcza do zbadania sprawy zarzutu nielegalnego wywierania wpływu przez członków Rady Ministrów, Komendanta Głównego Policji, Szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego oraz Szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego na funkcjonariuszy Policji, Centralnego Biura Antykorupcyjnego oraz Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, prokuratorów i osoby pełniące funkcje w organach wymiaru sprawiedliwości w celu wymuszenia przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków w związku z postępowaniami karnymi oraz czynnościami operacyjno-rozpoznawczymi w sprawach z udziałem lub przeciwko członkom Rady Ministrów, posłom na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej i dziennikarzom, w okresie od 31 października 2005 roku do 16 listopada 2007 roku (SKSS)"


- biuletyny z posiedzeń Komisji "
http://orka2.sejm.gov.pl/KomSled6.nsf/main?OpenForm&SKSS

Więcej:
http://orka.sejm.gov.pl/SQL.nsf/strkomnad6?OpenAgent&SKSS
Skład Komisji
http://orka.sejm.gov.pl/SQL.nsf/skladkom6?OpenAgent&SKSS
Prace Komisji
http://orka.sejm.gov.pl/SQL.nsf/pracekom6?OpenAgent&SKSS
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Mirek Lewandowski
Weteran Forum


Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 635

PostWysłany: Sob Kwi 05, 2008 7:51 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

W sprawie płk. Jerzego Stachowicza (który z rekomendacji posła Widackiego został ekspertem komisji śledczej) otrzymałem list od Ryszarda Bociana, który m.in. wyjaśnia, dlaczego wcześniej nie poinformował opinii publicznej o przeszłości Jerzego Stachowicza

Cytat:

W 1991 r., z mojej inicjatywy, jako ówczesnego Przewodniczącego Komisji Praworządności i Porządku Publicznego Rady m.Krakowa, Rada ta 27. wrzesnia 1991 r. podjęła uchwałę w/s intensyfikacji działań w zakresie porządku i bezpieczeństwa w Krakowie. Cytuję Paragraf Pierwszy tej Uchwały:
" Rada Miasta Krakowa uznaje konieczność szybkiego i całkowitego zerwania przez Policję wszelkich związków z tradycją oraz złymi doświadczeniami MO. W pierwszym rzędzie wymaga to usunięcia z Policji byłych funkcjonariuszy SB. Także polski wywiad, w szczególności kontrwywiad powinny zostać na nowo odtworzone z obywateli, którzy oprócz właściwych dla tych służb predyspozycji, winni swym dotychczasowym życiem, powiązaniami rodzinnymi i morale gwarantować nieprzenikalność polskiego wywiadu i kontrwywiadu dla odpowiednich slużb obcych."
Było to 17 lat temu. W najczarniejszych ówczesnych snach nie śniłem, że po 17 latach cytowana uchwala Rady Krakowa nadal będzie oczekiwala na wykonanie.
R. Bocian


Sprawa płk. Stachowicza przywodzi więc na myśl problem poruszany już przez nas m.n. w watku poswieconym "Cieniom PRL" - byłych funkcjonariuszy SB, którzy nadal pracują w specsłużbach wolnej Polski

_________________
xxx
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Marek-R
Weteran Forum


Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 1476

PostWysłany: Sob Kwi 05, 2008 8:26 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

W związku z tą sprawą można myślę wygłosić jedno tylko stwierdzenie: A czego się Szanowni Państwo spodziewali po Widackim, prawo dopuszcza taką sytuację, żeby między innymi były SB-ek mógł być ekspertem takiej czy innej komisji, Widackiemu jak widać w to graj, Czuma chyba woli się nie wtrącać, więc Widacki korzysta z możliwości jakie mu to prawo, przez kogoś w końcu ustanowione daje. Kolejny przykład chorych reguł, obowiązujących w niektórych dziedzinach naszego życia społeczno-politycznego.



Marek Radomski - Rada Oddziałowa SW - Jelenia Góra.

_________________
"Platforma jest przede wszystkim wielk?
mistyfikacj?. Mamy do czynienia z elegancko
opakowan? recydyw? tymi?szczyzny lub nowym
wydaniem Polskiej Partii Przyjació? Piwa....." - Stefan Niesio?owski - "Gazeta Wyborcza" nr 168 - 20 lipca 2001.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Grzegorz - Wrocław
Moderator


Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 4333

PostWysłany: Sob Kwi 05, 2008 10:20 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Panie Marku,
Tu Widacki występuje w roli złego policjanta, a Czuma w roli dobrego policjanta. Jeden (jak jego nazwisko przeczytać 'z lekka' po angielsku wyjdzie nomen-omen) próbuje szwindlami wykazać, że jak tylko prawo nie zabrania to uczciwość czy honor nie mają nic do gadania, drugi zapomniał zobaczyć. Tak działa spółdzielnia PO-LiD - interesy wspólne, strach przed PiS ten sam.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Marek-R
Weteran Forum


Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 1476

PostWysłany: Nie Kwi 06, 2008 8:26 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Grzegorz - Wrocław napisał:
Tak działa spółdzielnia PO-LiD - interesy wspólne, strach przed PiS ten sam.

A oto i kwintesencja rządów Partii Oligarchów.




Marek Radomski - Rada Oddziałowa SW - Jelenia Góra.

_________________
"Platforma jest przede wszystkim wielk?
mistyfikacj?. Mamy do czynienia z elegancko
opakowan? recydyw? tymi?szczyzny lub nowym
wydaniem Polskiej Partii Przyjació? Piwa....." - Stefan Niesio?owski - "Gazeta Wyborcza" nr 168 - 20 lipca 2001.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz dołączać plików na tym forum
Możesz ściągać pliki na tym forum