E. Sołtys: IDĄ CIĘŻKIE CZASY

Edward Soltys · Weteran Forum Dołączył: 05 Mar 2007 Posty: 613

Oto fragmenty wywiadu jaki przeprowadzil Brian Milner z Jeremy Granthamem. J. Grantham zalozyl przed laty w Bostonie firme doradztwa finansowego. W latach 90-ych stracil 45% klientow, bo nie podoabala sie im jego ostroznosc w stosunku do tzw. banki mydlanej firm internetowych, zwanych tez" dot com". Ci co z nim zostali, wyszli na tym dobrze. Dzis J.G. zarzadza finansami klientow na poziomie $145 mld.
Pyt: "Zrobil Pan porownanie tego co sie dzieje obecnie z poczatkiem Wielkiej depresji".
Odp. "Obecnie znajdujemy sie jakby w latach 1929-1930, kiedy to nastapil szok w systemie. Jednakze efekty wtorne - zmniejszona konsumpcja, mniejsze zyski, mniejszy dochod narodowy, zmniejszony handel miedzynarodowy - zaczynaja rodzic skutki w systemie. Sa one ignorowane poniewaz sa one poki co, niewielkie. Potrzeba roku, 18 miesiecy (lub) nawet dluzszego czasu, by skutki tego co zaszlo zaczely sie ujawniac".
Pyt. "Jednakowoz gielda nie wydaje sie zgadzac z tym, co Pan mowi. Inwestorzy traktuja to co sie zdarzylo jako problem krotkookresowy, ktory zostanie szybko rozwiazany".
Odp. "Oni (gracze) nienawidza wszystkiego co jest negatywne. I roslo to zjawisko wraz z naruszeniem zasad moralnych i kryzysem finansowym. Oni maja wrecz patologiczna awersje do uczciwych, negatywnych opinii. I to jest smutna kolej rzeczy".

Edward Soltys · Weteran Forum Dołączył: 05 Mar 2007 Posty: 613

W ostatnim numerze "Wprost" pojawil sie dodatek ekonomiczny. Mam nadzieje, ze tak bedzie juz zawsze.
W tymze dodatku znalazl sie artykul Piotra Kuczynskiego zatytulowany: "Trzeci element". Podtytul: "Rosnie banka spekulacyjna na drodze prowadzacej do superkryzysu".
Przewidywania autora nie tchna optymizmem. oto fragmenty:
"...wzrost cen doprowadzi do stagflacji (czyli stagnacji gospodarczej polaczonej z inflacja), a to jest najgorsze, co moze czekac gospodarke swiatowa".
"Paul Volcker, niezwykle powazany szef Fedu w latach 1979-1987, ocenil w kwietniu br., ze obecny kryzys jest kulminacja przynajmniej pieciu powaznych zalaman w ostatnich 25 latach - przecietnie jednego na piec lat. To wystarczajace ostrzezenie, zeby stwierdzic, ze cos szwankuje w podstawach systemu."
"Pozostaje zadac sobie pytanie: kiedy swiat znowu sie zatrzesie i jak sie to skonczy? Prawde mowiac, wiadomo jak - dojdzie do zmiany calego systemu. Moze to byc doswiadczenie dla wielu ludzi bardzo bolesne."