Forum  Strona Główna

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kto to jest, "prezydent" Sokolnicki????
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Robert Majka
Weteran Forum


Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 2649

PostWysłany: Pią Sty 29, 2010 11:36 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Szanowna Jadziu,
Szanowny Panie Stanisławie

Nazwaliście Państwo między innymi mnie , to Ci którzy się ośmieszyli ,
bo wzięli order od Juliusza Nowiny Sokolnickiego.
A co najważniejsze, Jadwiga podnosi zarzut wobec mnie
jakobym był dezinformatorem !!!

Faktycznie, przyznaje że wziąłem order św.Stanisława
z rąk śp.Juliusza Nowiny -Sokolnickiego- prezydenta RP
na Uchodźstwie w świetle zapisów Konstytucji kwietniowej z 1935r.

W roku 2006 napisałem pierwszą część , książkę pt: NIEZNANY PREZYDENT Rzeczypospolitej Polskiej Juliusz Nowina-Sokolnicki.



( Książka jest do kupienia , można ją zamówić u mnie.
Warto poznać fakty historyczne dotyczące rozłamu
na emigracji jaki miał miejsce w 1954r. Polecam.)


Jak widzę, nie przeczytaliście Państwo
mojej książki ... , bo gdybyście przeczytali
wiedzielibyście w czym jest rzecz.
Nie o samego śp. Sokolnickiego
tu idzie, bo każdy popełnia błędy, ale o istotę rzeczy,
o zapis art.24. Konstytucji kwietniowej z 1935r.
Moim zdaniem poglądy na temat Rządu RP na Uchodźstwie
w Londynie opieracie Państwo na zasadzie
ogólnie przyjętej poprawności politycznej, bo to jest jedyna
słuszna przyjęty argumentacja.
Czyżby?
Nie sądzę, a znam fakty znacznie szerzej .
Ogólnie przyjęta zasada nie wolno się wychylać,
i poznać prawdy historycznej, a co dopiero
stawiać publicznie argumenty w dyskusji nadal obowiązuje.
A prawda, fakty historyczne są niezmienne ...
nad faktami trudno dyskutować. Rolling Eyes

Staram się zawsze być rzeczowy i konkretny.
Skoro tak, skoro uważacie Państwo między innymi mnie za
osobę, która się ośmiesza bo wzięła order od śp. Sokolnickiego Rolling Eyes

To bardzo bym Państwa prosił,
abyście odpowiedzieli tu na tym forum SW na następujące
istotne dla zrozumienia problemu cztery pytania.

Oto te pytania:

1. Jak w świetle uzawania przez Państwa Rządu RP na Uchodźstwie
w Londynie pana Ryszarda Kaczorowskiego należy rozumieć ważny
fakt historyczny, a mianowicie AFERĘ BERGU z roku 1954?

2. Jak w świetle Konstytucji kwietniowej z 1935r , należy rozumieć
wypowiedzenie w roku 1954 posłuszeństwa wobec zapisom
legalnej konstytucji oraz legalnemu prezydentowi RP
Augustowi Zaleskiemu ?

3. Jak w świetle Konstytucji kwietniowej z 1935r , należy rozumieć
utworzenie w roku 1954 niekonstytucyjnego urzędu RADA TRZECH
( 1954 -1972) ?

4. Z jakiej lini ustrojowej PREZYDENCI RP NA UCHODŹSTWIE
w oparciu o zapisy Konstytucji kwietniowej z 1935 wywodzi się
urząd prezydenta RP na Uchodźstwie , który reprezentował
pan Ryszard Kaczorowski?

Jeśli Państwo odpowiecie na powyższe choćby cztery pytania
wówczas będzie dla wszystkich czytelników forum jasne, kto się ośmiesza.
Proszę o rzeczową , merytoryczną argumentację, a nie używanie ogólników,
z których nic nie wynika. Dla jasności powiem,że osobiście wysłałem
parę lat temu swoją książkę (jw.) Jadzi Chmielowskiej.

Niezależnie od dzielących nas poglądów w tej kwestii,
serdecznie Państwa pozdrawiam. Laughing


Ostatnio zmieniony przez Robert Majka dnia Pią Sty 29, 2010 3:02 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Robert Majka
Weteran Forum


Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 2649

PostWysłany: Pią Sty 29, 2010 2:24 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dla ułatwienia i zrozumienia czym jest legalizm
prawno państwowy_ przedstawiam Państwu pełny zapis
Konstytucji kwietniowej z 1935r.



( W ręku trzymam oryginalny egzemplarz Konstytucji kwietniowej z 1935r., wraz z komentarzem Dr Augusta PASZKUDZKIEGO.
Dr Paszkudzki dał komentarz do każdego artykułu z zapisów
Konstytucji kwietniowej z 1935r.
)

I. Rzeczpospolita Polska

Art. 1.
Państwo Polskie jest wspólnem dobrem wszystkich obywateli. Wskrzeszone walką i ofiarą najlepszych swoich synów ma być przekazywane w spadku dziejowym z pokolenia w pokolenie. Każde pokolenie obowiązane jest wysiłkiem własnym wzmóc siłę i powagę Państwa. Za spełnienie tego obowiązku odpowiada przed potomnością swoim honorem i swojem imieniem.

Art. 2.
Na czele Państwa stoi Prezydent Rzeczypospolitej. Na Nim spoczywa odpowiedzialność wobec Boga i historji za losy Państwa. Jego obowiązkiem naczelnym jest troska o dobro Państwa, gotowość obronną i stanowisko wśród narodów świata. W Jego osobie skupia się jednolita i niepodzielna władza państwowa.

Art. 3.
Organami Państwa, pozostającemi pod zwierzchnictwem Prezydenta Rzeczypospolitej, są: Rząd, Sejm, Senat, Siły Zbrojne, Sądy, Kontrola Państwowa. Ich zadaniem naczelnem jest służenie Rzeczypospolitej.

Art. 4.
W ramach Państwa i w oparciu o nie kształtuje się życie społeczeństwa. Państwo zapewnia mu swobodny rozwój, a gdy tego dobro powszechne wymaga, nadaje mu kierunek lub normuje jego warunki. Państwo powoła samorząd terytorjalny i gospodarczy do udziału w wykonywaniu zadań życia zbiorowego.

Art. 5.
Twórczość jednostki jest dźwignią życia zbiorowego. Państwo zapewnia obywatelom możność rozwoju ich wartości osobistych oraz wolność sumienia, słowa i zrzeszeń. Granicą tych wolności jest dobro powszechne.

Art. 6.
Obywatele winni są Państwu wierność oraz rzetelne spełnianie nakładanych przez nie obowiązków.

Art. 7.
Wartością wysiłku i zasług obywatela na rzecz dobra powszechnego mierzone będą jego uprawnienia do wpływania na sprawy publiczne. Ani pochodzenie, ani wyznanie, ani płeć, ani narodowość nie mogą być powodem ograniczenia tych uprawnień.

Art. 8.
Praca jest podstawą rozwoju i potęgi Rzeczypospolitej. Państwo roztacza opiekę nad pracą i sprawuje nadzór nad jej warunkami.

Art. 9.
Państwo dąży do zespolenia wszystkich obywateli w harmonijnem współdziałaniu na rzecz dobra powszechnego.

Art. 10.
Żadne działanie nie może stanąć w sprzeczności z celami Państwa, wyrażonemi w jego prawach. W razie oporu Państwo stosuje środki przymusu.

II. Prezydent Rzeczypospolitej

Art. 11.
Prezydent Rzeczypospolitej, jako czynnik nadrzędny w Państwie, harmonizuje działania naczelnych organów państwowych.

Art. 12.
Prezydent Rzeczypospolitej:
a) mianuje według swego uznania Prezesa Rady Ministrów, a na jego wniosek mianuje Ministrów;
b) zwołuje i rozwiązuje Sejm i Senat;
c) zarządza otwarcie, odroczenie i zamknięcie sesji Sejmu i Senatu;
d) jest Zwierzchnikiem Sił Zbrojnych;
e) reprezentuje Państwo nazewnątrz, przyjmuje przedstawicieli państw obcych i wysyła przedstawicieli Państwa Polskiego;
f) stanowi o wojnie i pokoju;
g) zawiera i ratyfikuje umowy z innemi państwami;
h) obsadza urzędy państwowe, Jemu zastrzeżone.

Art. 13.
Prezydent Rzeczypospolitej korzysta z uprawnień osobistych, stanowiących Jego prerogatywy. Do prerogatyw tych należy:
a) wskazywanie jednego z kandydatów na Prezydenta Rzeczypospolitej i zarządzanie głosowania powszechnego;
b) wyznaczanie na czas wojny następcy Prezydenta Rzeczypospolitej;
c) mianowanie i odwoływanie Prezesa Rady Ministrów, Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego i Prezesa Najwyższej Izby Kontroli;
d) mianowanie i zwalnianie Naczelnego Wodza i Generalnego Inspektora Sił Zbrojnych;
e) powoływanie sędziów Trybunału Stanu;
f) powoływanie senatorów, piastujących mandat z wyboru Prezydenta Rzeczypospolitej;
g) mianowanie i zwalnianie Szefa i urzędników Kancelarji Cywilnej;
h) rozwiązywanie Sejmu i Senatu przed upływem kadencji;
i) oddawanie członków Rządu pod sąd Trybunału Stanu;
j) stosowanie prawa łaski.

Art. 14.
Akty urzędowe Prezydenta Rzeczypospolitej wymagają do swej ważności podpisu Prezesa Rady Ministrów i właściwego Ministra. Akty urzędowe, wypływające z prerogatyw Prezydenta Rzeczypospolitej, nie wymagają kontrasygnaty.

Art. 15.
Prezydent Rzeczypospolitej za swe akty urzędowe nie jest odpowiedzialny. Za czyny, niezwiązane ze sprawowaniem urzędu, Prezydent Rzeczypospolitej nie może być pociągnięty do odpowiedzialności w okresie urzędowania.

Art. 16.
Wybór Prezydenta Rzeczypospolitej odbywa się w sposób następujący: Kandydata na Prezydenta Rzeczypospolitej wybiera Zgromadzenie Elektorów. Ustępującemu Prezydentowi Rzeczypospolitej służy prawo wskazania innego kandydata. Jeżeli ustępujący Prezydent Rzeczypospolitej z tego uprawnienia skorzysta, wyboru Prezydenta Rzeczypospolitej dokonają obywatele w głosowaniu powszechnem z pomiędzy dwóch kandydatów: Zgromadzenia Elektorów i ustępującego Prezydenta Rzeczypospolitej. Jeżeli ustępujący Prezydent Rzeczypospolitej oświadczy, że nie zamierza skorzystać z prawa wskazania kandydata albo w ciągu siedmiu dni od dokonanego przez Zgromadzenie Elektorów wyboru nie wskaże innego kandydata i nie zarządzi głosowania powszechnego - kandydat Zgromadzenia Elektorów uznany będzie za obranego na Prezydenta Rzeczypospolitej.

Art. 17.
Zgromadzenie Elektorów składa się z Marszałka Senatu, jako przewodniczącego, Marszałka Sejmu, jako jego zastępcy, z Prezesa Rady Ministrów, Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego, Generalnego Inspektora Sił Zbrojnych oraz z 75 elektorów, wybranych z pośród obywateli najgodniejszych w 2/3 przez Sejm i w 1/3 przez Senat. Mandaty elektorów wygasają z mocy samego prawa w dniu objęcia urzędu przez nowoobranego Prezydenta Rzeczypospolitej.

Art. 18.
Zgromadzenie Elektorów zwołuje Prezydent Rzeczypospolitej najpóźniej na piętnasty dzień przed upływem swego urzędowania. Na trzy dni przed terminem Zgromadzenia, Sejm i Senat zbiorą się każdy zosobna, na zaproszenie swych Marszałków, celem dokonania wyboru elektorów. Jeżeli Sejm i Senat są rozwiązane, a wynik wyborów do Izb Ustawodawczych w nowym składzie nie jest jeszcze ogłoszony - wyboru elektorów dokonają posłowie i senatorowie, wchodzący w skład poprzedniego Sejmu i Senatu.

Art. 19.
Prezydent Rzeczypospolitej składa przed objęciem urzędu przysięgę treści następującej: "Świadom odpowiedzialności wobec Boga i historji za losy Państwa, przysięgam Panu Bogu Wszechmogącemu, w Trójcy Świętej Jedynemu, na urzędzie Prezydenta Rzeczypospolitej: praw zwierzchniczych Państwa bronić, jego godności strzec, ustawę konstytucyjną stosować, względem wszystkich obywateli równą kierować się sprawiedliwością, zło i niebezpieczeństwo od Państwa odwracać, a troskę o jego dobro za naczelny poczytywać sobie obowiązek. Tak mi dopomóż Bóg i Święta Syna Jego Męka. Amen." Akt złożenia przysięgi stwierdzają podpisem: nowoobrany Prezydent Rzeczypospolitej oraz osoby urzędowe, obecne przy zaprzysiężeniu.

Art. 20.
Okres urzędowania Prezydenta Rzeczypospolitej trwa lat siedem, licząc od dnia objęcia urzędu. Okres ten przedłuża się o czas niezbędny do ukończenia postępowania wyborczego w przypadku, gdy dla dokonania wyboru nowego Prezydenta Rzeczypospolitej będzie zarządzone głosowanie powszechne.

Art. 21.
Jeżeli przed upływem siedmioletniego okresu urzędowania nastąpi zgon Prezydenta Rzeczypospolitej albo Prezydent zrzeknie się urzędu - Marszałek Senatu zwoła niezwłocznie Zgromadzenie Elektorów celem wskazania przez nie kandydata na Prezydenta Rzeczypospolitej, a w razie wskazania ze swej strony innego kandydata zarządzi głosowanie powszechne.

Art. 22.
Jeżeli Prezydent Rzeczypospolitej nie może trwale sprawować urzędu, Marszałek Senatu zwoła połączone Izby Ustawodawcze celem rozstrzygnięcia, czy urząd Prezydenta należy uznać za opróżniony. Uchwała, uznająca urząd za opróżniony, zapada większością 3/5 ustawowej liczby członków Izb Połączonych. W przypadku powzięcia powyższej uchwały, Marszałek Senatu zwoła niezwłocznie Zgromadzenie Elektorów.

Art. 23.
W czasie, gdy urząd Prezydenta Rzeczypospolitej jest opróżniony, funkcje Prezydenta sprawuje zastępczo Marszałek Senatu, a gdyby Senat był rozwiązany - Marszałek rozwiązanego Senatu; korzysta on wówczas ze wszystkich uprawnień z urzędem Prezydenta Rzeczypospolitej związanych.

Art. 24.
W razie wojny okres urzędowania Prezydenta Rzeczypospolitej przedłuża się do upływu trzech miesięcy od zawarcia pokoju; Prezydent Rzeczypospolitej osobnym aktem, ogłoszonym w gazecie rządowej, wyznaczy wówczas swego następcę na wypadek opróżnienia się urzędu przed zawarciem pokoju. W razie objęcia przez następcę urzędu Prezydenta Rzeczypospolitej, okres jego urzędowania trwa do upływu trzech miesięcy od zawarcia pokoju.

III. Rząd

Art. 25.
Rząd kieruje sprawami Państwa, niezastrzeżonemi innym organom władzy. Rząd składa się z Prezesa Rady Ministrów i Ministrów. Prezes Rady Ministrów reprezentuje Rząd, kieruje jego pracami oraz ustala ogólne zasady polityki państwowej. Ministrowie kierują poszczególnemi działami administracji państwowej albo spełniają poruczone im zadania szczególne. Organizację Rządu, a w szczególności zakres działania Prezesa Rady Ministrów, Rady Ministrów i Ministrów - określi dekret Prezydenta Rzeczypospolitej.

Art. 26.
Ministrowie dla rozstrzygania spraw, wymagających uchwały wszystkich członków Rządu, tworzą Radę Ministrów pod przewodnictwem Prezesa Rady Ministrów.

Art. 27.
Prezes Rady Ministrów, Rada Ministrów i Ministrowie mają prawo wydawać rozporządzenia celem wykonania aktów ustawodawczych i z powołaniem się na nie. Rozporządzenia te nie mogą stać w sprzeczności z aktami ustawodawczemi i będą ogłaszane w Dzienniku Ustaw.

Art. 28.
Prezes Rady Ministrów i Ministrowie są odpowiedzialni politycznie przed Prezydentem Rzeczypospolitej i mogą być przez Niego w każdym czasie odwołani.

Art. 29.
Sejm, w wykonaniu prawa kontroli parlamentarnej nad działalnością Rządu, może zażądać ustąpienia Rządu lub Ministra. Wniosek taki może być zgłoszony tylko podczas sesji zwyczajnej, a głosowanie nad nim nie może się odbyć na posiedzeniu, podczas którego został zgłoszony. Jeżeli za wnioskiem wypowie się Sejm zwykłą większością głosów, a Prezydent Rzeczypospolitej w ciągu trzech dni nie odwoła Rządu lub Ministra, ani też Izb Ustawodawczych nie rozwiąże - wniosek będzie rozpatrzony przez Senat na najbliższem posiedzeniu. Jeżeli Senat wypowie się za wnioskiem, uchwalonym przez Sejm, Prezydent Rzeczypospolitej odwoła Rząd lub Ministra, chyba że rozwiąże Sejm i Senat.

Art. 30.
Niezależnie od odpowiedzialności politycznej przed Prezydentem Rzeczypospolitej i parlamentarnej przed Sejmem, Prezes Rady Ministrów i Ministrowie ponoszą odpowiedzialność konstytucyjną przed Trybunałem Stanu za umyślne naruszenie Konstytucji lub innego aktu ustawodawczego, dokonane w związku z urzędowaniem. Prawo pociągania Prezesa Rady Ministrów lub Ministra do odpowiedzialności konstytucyjnej służy Prezydentowi Rzeczypospolitej, a także Sejmowi i Senatowi w Izbach Połączonych. Uchwała Izb Połączonych, oddająca Prezesa Rady Ministrów lub Ministra pod sąd Trybunału Stanu, zapada większością 3/5 głosów przy obecności co najmniej połowy ustawowej liczby członków Izb Połączonych.

IV. Sejm

Art. 31.
Sejm sprawuje funkcje ustawodawcze i kontrolę nad działalnością Rządu; nadto do Sejmu należy ustalanie budżetu i nakładanie ciężarów na obywateli. Kontrola nad działalnością Rządu wyraża się w prawie Sejmu:
a) żądania ustąpienia Rządu lub Ministra;
b) pociągania wespół z Senatem Prezesa Rady Ministrów lub Ministra do odpowiedzialności konstytucyjnej;
c) interpelowania Rządu;
d) zatwierdzania corocznie zamknięć rachunków państwowych i udzielania Rządowi absolutorjum;
e) udziału w wykonywaniu kontroli nad długami Państwa.
Funkcje rządzenia Państwem nie należą do Sejmu.

Art. 32.
Sejm składa się z posłów, wybranych w głosowaniu powszechnem, tajnem, równem i bezpośredniem. Kadencja Sejmu trwa lat pięć, licząc od dnia zwołania. Rozwiązanie Sejmu przed upływem kadencji wymaga wskazania powodu. Nowe wybory zarządza Prezydent Rzeczypospolitej w ciągu trzydziestu dni od rozwiązania Sejmu. Głosowanie odbędzie się nie później, niż sześćdziesiątego dnia po zarządzeniu wyborów. W głosowaniu nie biorą udziału wojskowi, należący do zmobilizowanej części wojska lub marynarki wojennej.

Art. 33.
Prawo wybierania ma każdy obywatel bez różnicy płci, który przed dniem zarządzenia wyborów ukończył lat 24 oraz korzysta w pełni z praw cywilnych i obywatelskich. Prawo wybieralności ma każdy obywatel, mający prawo wybierania, jeżeli ukończył lat 30.
Ordynacja wyborcza do Sejmu ustali podział Państwa na okręgi wyborcze, określi liczbę posłów, unormuje postępowanie wyborcze tudzież oznaczy kategorje osób, pozbawionych prawa wybierania i wybieralności z braku dostatecznych przymiotów moralnych lub umysłowych.

Art. 34.
Sejm wybiera ze swego grona Marszałka na okres kadencji. Do czasu ukonstytuowania się następnego Sejmu, Marszałek zachowuje uprawnienia, służące mu przy wyborze Prezydenta Rzeczypospolitej.

Art. 35.
Sejm będzie zwołany na pierwsze posiedzenie w nowej kadencji nie później niż trzydziestego dnia po ogłoszeniu wyniku wyborów do Izb Ustawodawczych. Sesja zwyczajna Sejmu będzie otwarta corocznie najpóźniej w listopadzie i nie może być zamknięta przed upływem czterech miesięcy, chyba że budżet będzie uchwalony w terminie wcześniejszym. Sesja zwyczajna może być odroczona na dni trzydzieści. Odroczenie na okres dłuższy lub ponowienie odroczenia wymaga zgody Sejmu. Okresu przerwy, spowodowanej odroczeniem sesji, nie wlicza się do biegu terminów, przepisanych Konstytucją dla czynności Sejmu.

Art. 36.
Prezydent Rzeczypospolitej według swego uznania może w każdym czasie zarządzić otwarcie sesji nadzwyczajnej Sejmu, a uczyni to w ciągu dni trzydziestu ma wniosek co najmniej połowy ustawowej liczby posłów. Podczas sesji nadzwyczajnej przedmiotem obrad Sejmu mogą być wyłącznie sprawy, wymienione w zarządzeniu Prezydenta Rzeczypospolitej albo we wniosku o otwarcie takiej sesji, zgłoszonym przez posłów, oraz sprawy, których załatwienia na najbliższej sesji wymagają ustawy lub regulamin, albo które Prezydent Rzeczypospolitej na wniosek Prezesa Rady Ministrów lub Marszałka Sejmu uzna za nagłe.

Art. 37.
Uchwały Sejmu zapadają zwykłą większością głosów przy obecności co najmniej 1/3 ustawowej liczby posłów, jeżeli Konstytucja inaczej nie stanowi.

Art. 38.
Posiedzenia Sejmu są jawne. Sejm może uchwalić tajność obrad. Protokół i stenogram, wydawany z polecenia Marszałka, są wyłącznem stwierdzeniem przebiegu obrad Sejmu. Nikogo nie można pociągać do odpowiedzialności za ogłaszanie i rozpowszechnianie sprawozdań z jawnych obrad Sejmu, jeżeli odtwarzają one w pełni i ściśle przebieg tych obrad.

Art. 39.
Posłowie składają przed objęciem mandatu ślubowanie treści następującej:" Świadom obowiązku wierności wobec Państwa Polskiego, ślubuję uroczyście i zaręczam honorem, jako poseł na Sejm Rzeczypospolitej, w pracy na rzecz dobra Państwa nie ustawać, a troskę o jego godność, zwartość i moc za pierwsze mieć sobie przykazanie." Odmowa ślubowania lub ślubowanie z zastrzeżeniem równoznaczne jest z nieprzyjęciem mandatu.

Art. 40.
Posłowie otrzymują diety i mają prawo do bezpłatnego korzystania z państwowych środków komunikacji w granicach Państwa.

Art. 41.
Posłowie korzystają tylko z takich rękojmi nietykalności, jakich wymaga ich uczestnictwo w pracach Sejmu. Za treść wygłoszonych w Sejmie przemówień lub zgłoszonych wniosków i interpelacyj oraz za niewłaściwe zachowanie się podczas obrad - posłowie odpowiadają tylko przed Sejmem. Jednakże za wystąpienia sprzeczne z obowiązkiem wierności wobec Państwa Polskiego albo zawierające znamiona przestępstwa, ściganego z urzędu, - poseł może być uchwałą Sejmu albo na żądanie Marszałka Sejmu lub Ministra Sprawiedliwości oddany pod sąd Trybunału Stanu i orzeczeniem tego Trybunału pozbawiony mandatu poselskiego. Za naruszenie praw osoby trzeciej podczas obrad Sejmu poseł może być pociągnięty do odpowiedzialności sądowej tylko za zezwoleniem Sejmu.

Art. 42.
Posłowie odpowiadają za działalność, nie związaną z uczestnictwem w pracach Sejmu, narówni z innymi obywatelami. Jednakże karne postępowanie sądowe lub administracyjne a także postępowanie dyscyplinarne, wszczęte przeciw posłowi przed lub po uzyskaniu mandatu, należy na żądanie Sejmu zawiesić do wygaśnięcia mandatu. Przedawnienie nie biegnie w czasie zawieszenia postępowania karnego lub dyscyplinarnego. Poseł, zatrzymany w czasie trwania sesji nie z nakazu sądu, - będzie na żądanie Marszałka Sejmu niezwłocznie wypuszczony na wolność.

Art. 43.
Poseł nie może sprawować mandatu senatorskiego. Ustawa oznaczy urzędy i stanowiska, których przyjęcie pociąga za sobą utratę mandatu poselskiego. Posłowi nie wolno wykonywać czynności, nie dających się pogodzić ze sprawowaniem mandatu, pod skutkami określonemi w ustawie.

Art. 44.
Posłowi nie wolno na swoje, ani na obce imię, ani też w imieniu przedsiębiorstw, spółek lub towarzystw na zysk obliczonych, nabywać dóbr państwowych ani uzyskiwać ich dzierżaw, podejmować się dostaw i robót rządowych, ani otrzymywać od Rządu koncesyj lub innych korzyści osobistych. Za naruszenie powyższych zakazów poseł będzie na żądanie Marszałka Sejmu lub Prezesa Najwyższej Izby Kontroli oddany pod sąd Trybunału Stanu i orzeczeniem tego Trybunału pozbawiony mandatu poselskiego i korzyści osobistych, od Rządu otrzymanych. Marszałek Sejmu może na podstawie uchwały Komisji Regulaminowej, powziętej większością 3/5 głosów, udzielić posłowi w poszczególnym przypadku zezwolenia na wejście z Rządem w stosunek prawny, jeżeli stosunek ten nie jest sprzeczny z dobremi obyczajami.

Art. 45.
Prezes Rady Ministrów, Ministrowie i delegowani przez nich urzędnicy mają prawo brać udział w posiedzeniach Sejmu oraz przemawiać poza koleją mówców. Posłowie mogą zwracać się do Prezesa Rady Ministrów i Ministrów z interpelacjami w sprawach, dotyczących ich zakresu działania, w sposób określony regulaminem. Prezes Rady Ministrów lub interpelowany Minister obowiązany jest udzielić odpowiedzi w ciągu czterdziestu pięciu dni albo podać powody, uzasadniające odmowę udzielenia wyjaśnień.

V. Senat

Art. 46.
Senat, jako druga Izba Ustawodawcza, rozpatruje budżet i projekty ustaw, uchwalone przez Sejm, oraz uczestniczy w wykonywaniu kontroli nad długami Państwa. Nadto Senat narówni z Sejmem, choć bez prawa początkowania, bierze udział w rozstrzyganiu następujących spraw:
a) o wniosku, żądającym ustąpienia Rządu lub Ministra;
b) o ustawach, zwróconych Izbom Ustawodawczym przez Prezydenta Rzeczypospolitej do ponownego rozpatrzenia;
c) o zmianie Konstytucji;
d) o uchylaniu zarządzeń, wprowadzających stan wyjątkowy.

Art. 47.
Senat składa się z senatorów, powołanych w 1/3 przez Prezydenta Rzeczypospolitej, a w 2/3 w drodze wyborów. Kadencja Senatu rozpoczyna się i kończy jednocześnie z kadencją Sejmu. Ordynacja wyborcza do Senatu określi liczbę senatorów oraz sposób ich powoływania tudzież oznaczy kategorje osób, którym służyć będzie prawo wybierania i wybieralności.

Art. 48.
Art. 34 - 45, dotyczące Sejmu, stosuje się odpowiednio do Senatu. VI. Ustawodawstwo

Art. 49.
Aktami ustawodawczemi są:
a) ustawy,
b) dekrety Prezydenta Rzeczypospolitej.
Żaden akt ustawodawczy nie może stać w sprzeczności z Konstytucją.

Art. 50.
Prawo inicjatywy ustawodawczej służy Rządowi i Sejmowi. Inicjatywa ustawodawcza w sprawach budżetu, kontyngentu rekruta i ratyfikacji umów międzynarodowych należy wyłącznie do Rządu. Sejm nie może bez zgody Rządu uchwalić ustawy, pociągającej za sobą wydatki ze Skarbu Państwa, dla których niema pokrycia w budżecie.

Art. 51.
Zaciągnięcie pożyczki państwowej, zbycie lub obciążenie nieruchomego majątku państwowego, oszacowanego na kwotę ponad 100.
000 złotych, nałożenie podatków lub opłat publicznych, ustanowienie ceł lub monopoli, ustalenie systemu monetarnego, jak również przyjęcie gwarancji finansowej przez Skarb Państwa - może nastąpić tylko na mocy aktu ustawodawczego.

Art. 52.
Umowy z innemi państwami: handlowe, celne, obciążające stale Skarb Państwa, zawierające zobowiązanie nałożenia nowych ciężarów na obywateli albo powodujące zmianę granic Państwa - wymagają przed ratyfikacją zgody Izb Ustawodawczych, wyrażonej w ustawie. Prezydent Rzeczypospolitej w przypadkach niecierpiących zwłoki może przed ratyfikacją, na wniosek Rady Ministrów, wprowadzić tymczasowo w życie wszystkie lub niektóre postanowienia, zawarte w umowach handlowych lub celnych.

Art. 53.
Każdy projekt ustawy, przez Sejm uchwalony, będzie przekazany Senatowi do rozpatrzenia. Uchwałę Senatu, odrzucającą projekt lub wprowadzającą w nim zmiany, uważa się za przyjętą, jeżeli Sejm nie odrzuci jej większością 3/5 głosów.

Art. 54.
Prezydent Rzeczypospolitej stwierdzi podpisem moc ustawy konstytucyjnie uchwalonej oraz zarządzi jej ogłoszenie w Dzienniku Ustaw. Prezydent Rzeczypospolitej może w ciągu trzydziestu dni od otrzymania projektu ustawy zwrócić go Sejmowi z żądaniem ponownego rozpatrzenia, które może nastąpić nie wcześniej niż na najbliższej sesji zwyczajnej. Jeżeli Izby Ustawodawcze większością ustawowej liczby posłów i senatorów uchwalą ponownie projekt bez zmian, Prezydent Rzeczypospolitej, stwierdziwszy podpisem moc ustawy, zarządzi jej ogłoszenie.

Art. 55.
Ustawa może upoważnić Prezydenta Rzeczypospolitej do wydawania dekretów w czasie i zakresie, przez nią oznaczonym; upoważnieniem tem nie może być objęta zmiana Konstytucji. Prezydent Rzeczypospolitej ma prawo w czasie, gdy Sejm jest rozwiązany, wydawać w razie konieczności państwowej dekrety w zakresie ustawodawstwa państwowego z wyjątkiem:
a) zmiany Konstytucji,
b) ordynacji wyborczej do Sejmu i Senatu,
c) budżetu,
d) nakładania podatków i ustanawiania monopoli,
e) systemu monetarnego,
f) zaciągania pożyczek państwowych,
g) zbywania i obciążania nieruchomego majątku państwowego, oszacowanego na kwotę ponad 100.
000 złotych.
Dekrety, oparte na przepisach artykułu niniejszego, będą wydawane na wniosek Rady Ministrów i mogą być zmieniane lub uchylane tylko aktem ustawodawczym.

Art. 56.
Dekrety, dotyczące organizacji Rządu, zwierzchnictwa Sił Zbrojnych oraz organizacji administracji rządowej, mogą być wydawane w każdym czasie, a zmieniane lub uchylane tylko przez takież dekrety Prezydenta Rzeczypospolitej.

Art. 57.
Dekrety Prezydenta Rzeczypospolitej mają moc ustawy i będą z powołaniem się na podstawę konstytucyjną ogłaszane w Dzienniku Ustaw. Ilekroć Konstytucja lub ustawy dla unormowania poszczególnej dziedziny z zakresu ustawodawstwa wymagają ustawy, dziedzina ta może być unormowana również dekretem Prezydenta Rzeczypospolitej, wydanym w warunkach, Konstytucją oznaczonych.

VII. Budżet

Art. 58.
Ustawa ustala corocznie budżet Państwa. Rząd składa Sejmowi na sesji projekt budżetu nie później niż na cztery miesiące przed rozpoczęciem roku budżetowego. Na rozpatrzenie budżetu pozostawia się Sejmowi dziewięćdziesiąt dni od złożenia projektu przez Rząd, Senatowi - dwadzieścia dni od upływu terminu, przepisanego dla Sejmu. Na rozpatrzenie zmian, zaproponowanych przez Senat, pozostawia się Sejmowi dziesięć dni od upływu terminu, przepisanego dla Senatu. Prezydent Rzeczypospolitej zarządzi ogłoszenie budżetu:
a) w brzmieniu, nadanem mu przez Izby Ustawodawcze, jeżeli Sejm i Senat w przepisanych terminach budżet rozpatrzyły,
b) w brzmieniu, nadanem mu przez Sejm, jeżeli Senat w przepisanym terminie budżetu nie rozpatrzył,
c) w brzmieniu, nadanem mu przez Senat, jeżeli Sejm w przepisanym terminie budżetu lub zmian Senatu nie rozpatrzył,
d) w brzmieniu projektu rządowego, jeżeli ani Sejm, ani Senat w przepisanych terminach budżetu nie rozpatrzyły.

Art. 59.
Wydatki, niezaprojektowane w budżecie, nie mogą być uchwalone, a zaprojektowane nie mogą być podwyższone bez zgody Rządu. Rząd nie może czynić wydatków bez upoważnienia ustawowego, chyba że zachodzi konieczność państwowa; w tym przypadku Rząd, na podstawie uchwały Rady Ministrów, dokona niezbędnego wydatku, przesyłając do Sejmu w terminie siedmiodniowym od powzięcia uchwały projekt ustawy o przyznaniu kredytów dodatkowych. Uchwała Rady Ministrów będzie jednocześnie ogłoszona w gazecie rządowej i podana do wiadomości Najwyższej Izby Kontroli.

Art. 60.
Państwo nie może pozostawać bez budżetu. Jeżeli z powodu rozwiązania Izb Ustawodawczych budżet lub przynajmniej prowizorjum budżetowe do dnia, w którym rozpoczyna się nowy okres budżetowy, nie jest uchwalony, - Rząd ma prawo pobierać dochody i czynić wydatki w granicach zeszłorocznego budżetu aż do czasu uchwalenia prowizorjum budżetowego lub budżetu, który Rząd złoży nowoobranemu Sejmowi na pierwszem posiedzeniu. Zasadę powyższą stosuje się odpowiednio w przypadku, gdy Sejm złożony mu projekt budżetu w całości odrzuci, z tem, że Rząd w ciągu dni siedmiu od odrzucenia prześle do Sejmu nowy projekt budżetu lub prowizorjum budżetowego i że wydatki, czynione przez Rząd według zeszłorocznego budżetu, nie mogą być wyższe w poszczególnych pozycjach od zaprojektowanych w budżecie odrzuconym.

VIII. Siły Zbrojne

Art. 61.
Siły Zbrojne stoją na straży bezpieczeństwa i praw zwierzchniczych Rzeczypospolitej. Wszyscy obywatele są obowiązani do służby wojskowej i świadczeń na rzecz obrony Państwa.

Art. 62.
Prezydent Rzeczypospolitej zarządza corocznie pobór rekruta w granicach ustalonego kontyngentu. Zmiana kontyngentu wymaga aktu ustawodawczego.

Art. 63.
Prezydent Rzeczypospolitej wydaje dekrety w zakresie zwierzchnictwa Sił Zbrojnych, a w szczególności określi dekretem organizację naczelnych władz wojskowych, oznaczając w nim sposób kontrasygnowania aktów, wydawanych przez siebie, jako Zwierzchnika Sił Zbrojnych. Prezydent Rzeczypospolitej postanawia o użyciu sił zbrojnych do obrony Państwa. W razie mianowania Naczelnego Wodza prawo dysponowania siłami zbrojnemi przechodzi na niego. Za akty, związane z dowództwem, Naczelny Wódz odpowiada przed Prezydentem Rzeczypospolitej, jako Zwierzchnikiem Sił Zbrojnych.

IX. Wymiar sprawiedliwości

Art. 64.
Sądy wymierzają sprawiedliwość w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej. Przez wymiar sprawiedliwości sądy strzegą ładu prawnego w Państwie i kształtują poczucie prawne społeczeństwa. Sędziowie są w sprawowaniu swego urzędu sędziowskiego niezawiśli. Orzeczenia sądowe nie mogą być zmieniane ani uchylane przez inne organa władzy. Sądy nie mają prawa badać ważności aktów ustawodawczych, należycie ogłoszonych.

Art. 65.
Sędziów mianuje Prezydent Rzeczypospolitej, jeżeli ustawy inaczej nie stanowią. Organizację sądów tudzież odrębne stanowisko sędziów, ich prawa i obowiązki oraz uposażenie - określą ustawy.

Art. 66.
Sędzia może być złożony z urzędu, zawieszony w urzędowaniu, przeniesiony na inne miejsce lub w stan spoczynku wbrew swojej woli jedynie mocą orzeczenia sądowego i tylko w przypadkach, ustawą przewidzianych. Zasada ta nie dotyczy przypadku, gdy przeniesienie sędziego na inne miejsce urzędowania lub w stan spoczynku jest wywołane zmianą w organizacji sądów, postanowioną przez akt ustawodawczy.

Art. 67.
Sędzia nie może być pociągnięty do odpowiedzialności karnej bez zezwolenia właściwego sądu dyscyplinarnego ani zatrzymany bez nakazu sądu, chyba że został schwytany na gorącym uczynku.

Art. 68.
Żadna ustawa nie może zamykać obywatelowi drogi sądowej dla dochodzenia krzywdy lub szkody. Poręcza się wolność osobistą, nietykalność mieszkania i tajemnicę korespondencji. Ustawy określą warunki, w jakich może być dokonana rewizja osobista lub domowa albo naruszona tajemnica korespondencji. Nikt nie może być pozbawiony sądu, któremu z prawa podlega, ani karany za czyn, niezabroniony przez prawo przed jego popełnieniem, ani też zatrzymany bez nakazu sądu dłużej niż czterdzieści osiem godzin. Sądy wyjątkowe są dopuszczalne tylko w przypadkach, przewidzianych w ustawie. Ustawy przeprowadzą zasadę, że sprawy, w których karę orzekła władza administracyjna, będą na żądanie strony przekazane na drogę postępowania sądowego.

Art. 69.
Prezydent Rzeczypospolitej władny jest aktem łaski darować lub złagodzić skazanemu karę, wymierzoną orzeczeniem prawomocnem, tudzież uchylić skutki skazania. Amnestja wymaga aktu ustawodawczego.

Art. 70.
Powołuje się:
a) Sąd Najwyższy do spraw sądowych cywilnych i karnych,
b) Najwyższy Trybunał Administracyjny do orzekania o legalności aktów administracyjnych, oraz
c) Trybunał Kompetencyjny do rozstrzygania sporów o właściwość między sądami a innemi organami władzy.
Odrębną organizację sądów wojskowych, ich właściwość, tok postępowania oraz prawa i obowiązki członków tych sądów określą ustawy.

Art. 71.
Do orzekania w sprawach ministrów, senatorów i posłów, pociągniętych do odpowiedzialności konstytucyjnej, powołuje się Trybunał Stanu, złożony z Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego, jako przewodniczącego, oraz sześciu sędziów. Sędziów Trybunału Stanu i ich zastępców powołuje na okres trzyletni Prezydent Rzeczypospolitej z pośród sędziów sądów powszechnych, przedstawionych w liczbie podwójnej w połowie przez Sejm, a w połowie przez Senat, z równomiernem uwzględnieniem kandydatów każdej z Izb Ustawodawczych.

X. Administracja państwowa

Art. 72.
Administracja państwowa jest służbą publiczną. Administrację państwową sprawuje:
a) administracja rządowa,
b) samorząd terytorjalny,
c) samorząd gospodarczy.

Art. 73.
Dla celów administracji ogólnej Państwo będzie podzielone pod względem terytorjalnym na obszary administracyjne, a mianowicie województwa, powiaty oraz gminy miejskie i wiejskie. Podział na województwa wymaga aktu ustawodawczego. Gminy miejskie mogą w warunkach, oznaczonych ustawą, tworzyć powiat lub województwo grodzkie.

Art. 74.
Organizację administracji rządowej, a w szczególności zakres działania jej organów - określi dekret Prezydenta Rzeczypospolitej.

Art. 75.
Stosownie do podziału Państwa na obszary administracyjne powołuje się do urzeczywistniania zadań administracji państwowej w zakresie potrzeb miejscowych samorząd wojewódzki, powiatowy i gminny. Samorządy mają prawo w zakresie, ustawą oznaczonym, wydawać dla swego obszaru normy obowiązujące pod warunkiem zatwierdzenia tych norm przez powołaną do tego władzę nadzorczą. Samorządy mogą być łączone w związki dla wykonywania zadań szczególnych. Ustawa może nadać związkom osobowość publiczno-prawną. Nadzór nad działalnością samorządu sprawuje Rząd przez swoje organa lub przez organa samorządu wyższego stopnia.

Art. 76.
Dla poszczególnych dziedzin życia gospodarczego powołuje się samorząd gospodarczy, obejmujący izby rolnicze, przemysłowo-handlowe, rzemieślnicze, pracy, wolnych zawodów oraz inne zrzeszenia publiczno-prawne. Ustawy mogą łączyć izby w związki i nadawać im osobowość publiczno-prawną. Do rozważania zagadnień, dotyczących całokształtu życia gospodarczego, opinjowania o projektach ustaw gospodarczych, tudzież harmonizowania poczynań w poszczególnych gałęziach gospodarstwa narodowego - może być ustawą powołana Naczelna Izba Gospodarcza. Nadzór nad działalnością samorządu gospodarczego sprawuje Rząd przez powołane do tego organa.

XI. Kontrola państwowa

Art. 77.
Do kontroli pod względem finansowym gospodarki Państwa oraz związków publiczno-prawnych, badania zamknięć rachunków Państwa, przedstawiania Sejmowi corocznie wniosków o absolutorjum dla Rządu - powołuje się Najwyższą Izbę Kontroli, opartą na zasadzie kolegjalności i niezawisłości członków jej kolegjum. Najwyższa Izba Kontroli jest niezależna od Rządu. Prezydent Rzeczypospolitej mianuje i odwołuje Prezesa Najwyższej Izby Kontroli, a na jego wniosek i z jego kontrasygnatą mianuje i odwołuje członków jej kolegjum. Prezes Najwyższej Izby Kontroli jest za sprawowanie swego urzędu odpowiedzialny według zasad, ustalonych dla odpowiedzialności ministrów.

XII. Stan zagrożenia Państwa

Art. 78.
W razie zagrożenia Państwa z zewnątrz, jak również w razie rozruchów wewnętrznych lub rozległych knowań o charakterze zdrady stanu, zagrażających ustrojowi lub bezpieczeństwu Państwa albo bezpieczeństwu obywateli - Rada Ministrów za zezwoleniem Prezydenta Rzeczypospolitej zarządzi stan wyjątkowy na obszarze całego Państwa lub części zagrożonej. Zarządzenie takie będzie przesłane do Sejmu w ciągu siedmiu dni od ogłoszenia. Jeżeli Sejm jest rozwiązany, zarządzenie o ogłoszeniu stanu wyjątkowego będzie złożone nowoobranemu Sejmowi na pierwszem posiedzeniu. Sejm może zażądać uchylenia zarządzenia. Wniosek taki nie może być głosowany na posiedzeniu, podczas którego został zgłoszony. Jeżeli Senat wypowie się za uchwałą Sejmu, Rząd niezwłocznie uchyli zarządzenie. Ogłoszenie stanu wyjątkowego daje Rządowi prawo zawieszania na czas trwania tego stanu swobód obywatelskich oraz możność korzystania z uprawnień szczególnych, przewidzianych ustawą o stanie wyjątkowym.

Art. 79.
1) W razie konieczności użycia sił zbrojnych do obrony Państwa Prezydent Rzeczypospolitej zarządzi stan wojenny na obszarze całego Państwa lub jego części.
2) Podczas trwania stanu wojennego Prezydent Rzeczypospolitej ma prawo bez upoważnienia Izb Ustawodawczych wydawać dekrety w zakresie ustawodawstwa państwowego z wyjątkiem zmiany Konstytucji, przedłużyć kadencję Izb Ustawodawczych do czasu zawarcia pokoju oraz otwierać, odraczać i zamykać sesje Sejmu i Senatu w terminach, dostosowanych do potrzeb obrony Państwa, jak również powoływać do rozstrzygania spraw, wchodzących w zakres działania Izb Ustawodawczych, Sejm i Senat w zmniejszonym składzie, wyłonionym przez te Izby.
3) W czasie trwania stanu wojennego Rząd korzysta z uprawnień, przewidzianych ustawą o stanie wyjątkowym, a nadto z uprawnień szczególnych, określonych ustawą a stanie wojennym.

XIII. Zmiana Konstytucji

Art. 80.
Zmiana Konstytucji może być dokonana z inicjatywy Prezydenta Rzeczypospolitej, Rządu lub 1/4 ustawowej liczby posłów. Wniosek, postawiony przez Prezydenta Rzeczypospolitej, może być głosowany tylko w całości i bez zmian lub ze zmianami, na które Rząd imieniem Prezydenta Rzeczypospolitej wyrazi zgodę. Ustawa, zmieniająca Konstytucję z inicjatywy Prezydenta Rzeczypospolitej, wymaga zgodnych uchwał Sejmu i Senatu, powziętych zwykłą większością głosów; z inicjatywy zaś Rządu lub Sejmu - zgodnych uchwał, powziętych większością ustawowej liczby posłów i senatorów. Prezydent Rzeczypospolitej może w ciągu trzydziestu dni od otrzymania projektu ustawy, zmieniającego Konstytucję, zwrócić go Sejmowi z żądaniem ponownego rozpatrzenia, które może nastąpić nie wcześniej niż na następnej kadencji. Jeżeli Izby Ustawodawcze uchwalą ponownie projekt bez zmian, Prezydent Rzeczypospolitej, stwierdziwszy podpisem moc ustawy, zarządzi jej ogłoszenie, chyba że rozwiąże Sejm i Senat.

XIV. Przepisy końcowe

Art. 81.

Niniejsza ustawa konstytucyjna wchodzi w życie z dniem ogłoszenia. Jednocześnie uchyla się ustawę z dnia 17 marca 1921 r. (Dz. U. R. P. Nr. 44, poz. 267) wraz ze zmianami, wprowadzonemi ustawą z dnia 2 sierpnia 1926 r. (Dz. U. R. P. Nr. 78, poz. 442) z wyjątkiem Art. 99, 109-118 oraz 120. Ustawa konstytucyjna z dnia 15 lipca 1920 r., zawierająca statut organiczny Województwa Śląskiego (Dz. U. R. P. Nr. 73, poz. 497) wraz ze zmianami, wprowadzonemi ustawami z dnia 8 marca 1921 r. (Dz. U. R. P. Nr. 26, poz. 146), z dnia 30 lipca 1921 r. (Dz. U. R. P. Nr. 69, poz. 449), z dnia 18 października 1921 r. (Dz. U. R. P. Nr. 85, poz. 608) oraz z dnia 18 marca 1925 r. (Dz. U. R. P. Nr. 36, poz. 240) zachowuje swą moc z tem, że Art. 44 ustawy z dnia 15 lipca 1920 r. (Dz. U. R. P. Nr. 73, poz. 497) nadaje się brzmienie: "Zmiana niniejszej ustawy konstytucyjnej wymaga ustawy państwowej." i że uchyla się Art. 2 ustawy z dnia 8 marca 1921 r. (Dz. U. R. P. Nr. 26, poz. 146).

Uzupełeniająco:

Dopóki więc nie zostanie przywrócona skuteczność prawna
konstytucji kwietniowej z 1935 i do Polski nie wróci z uchodźstwa
jej legalny rząd z prezydentem RP,
dopóty nie możemy mówić,
że Polska jest już krajem niepodległym.


Problemem odpowiedzialności komunistów i ich agentury oraz
jak należy rozumieć zdradę Polski
reguluje
DEKRET Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 30 listopada 1939 r.
o nieważności aktów prawnych władz okupacyjnych
(Dz. U.RP 1939.102.1006)

Treść DEKRETU :

Na podstawie art.79 ust. 2 Ustawy Konstytucyjnej
stanowię co nastepuje:

art.1. Wszystkie akty prawne i zarządzenia władz okupacyjnych terytorium Państwa Polskiego, jeżeliwykraczają poza granicę tymczasowej administracji okupowanego terytorium, są zgodne z postanowieniami
IV Konwencji Haskiej
z 1907 r. O prawach i zwyczajachwojny lądowej uważam za :
-niebyłe i nieważne.

art.8. Obywatel polski,który dobrowolnie będzie pomagał władzom
okupacyjnym do wykonania aktów wskazanych w art. 1 ... podlega karze.


Prezes Rady Ministrów Prezydent Rzeczypospolitej
-Władysław Sikorski- - Władysław Raczkiewicz-


DEFINICJA KONSTYTUCJI:
W skład materii konstytucyjnej mogą wchodzić różne zagadnienia. Konstytucja może więc określać: podstawy ustroju społeczno - gospodarczego państwa, ponadto organizację, kompetencje i sposób powoływania najważniejszych organów państwowych, oraz podstawowe prawa, wolności i obowiązki obywatela.
Konstytucje można dowolnie klasyfikować. W doktrynie prawa konstytucyjnego najczęstsze klasyfikacje to podział na konstytucje:
pisane (formalne) i niepisane (materialne),
pełne (regulujące całość spraw wchodzących w skład materii konstytucyjnej) i częściowe, tzw. małe konstytucje,
uchwalane (przez: jedynie zwykły organ przedstawicielski albo konstytuantę lub jedynie naród w referendum lub przez ciało ustrojodawcze i następnie naród) oraz oktrojowane (nadane przez panującego),
sztywne i elastyczne (zależnie od łatwości jej zmiany),
proste i złożone (gdy całość regulacji zawarta jest w jednej lub kilku ustawach).
W Polsce w czasach do konstytucji 1791
roku określenie konstytucja sejmowa było synonimem zwykłej ustawy, gdyż sejm wydawał wówczas tzw. constitutiones, czyli konstytucje.
Niektóre organizacje nazywają konstytucją główny zestaw reguł, którymi kierują się w działalności.


Ostatnio zmieniony przez Robert Majka dnia Pią Sty 29, 2010 8:28 pm, w całości zmieniany 8 razy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Zbigniew Rutkowski
Weteran Forum


Dołączył: 04 Lip 2008
Posty: 145

PostWysłany: Pią Sty 29, 2010 2:44 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pani Jadwigo,
Pisze Pani: "Kto wziął od Sokolnickiego order sam sie w Polsce ośmieszył". Dlaczego postponuje Pani moich - nieżyjących już - Przyjaciół - choćby śp. płka Mariana Gołębiewskiego (trzykrotny KS) i śp. Edwarda Staniewskiego (kilkanaście lat w pierdlach wpierw nazistowskich, później komunistycznych), którzy nie tylko przyjęli od Prezydenta R. P. - JNS najwyższe polskie odznaczenia, ale pełnili też funkcje ministerialne w powoływanych przez niego rządach?
Dlaczego postponuje Pani moich żyjących Przyjaciół - ks. prałata Henryka Jankowskiego i kol. Roberta Majkę?
Czy te osoby "same się ośmieszyły", czy też Pani sama się ośmiesza wypisując takie dyrdymałki? Zbytnio przejęła się Pani chyba ośmieszającym JNS artykulikiem w "Gazecie Polskiej". To wszak normalne. W tym stylu pisały o JNS już długo przedtem "Nie" i "Gazeta wyborcza". Tyle moich uwag do Pani.
Ukłony łączę.

Panie Stanisławie,
zapewniam Pana iż w Polsce ludzie wiedzą w jaki godny sposób JNS reprezentował urząd Prezydenta R. P. na uchodźstwie. Czy może Pan konkretnie przytoczyć w jaki sposób JNS "ośmieszał na Zachodzie urząd Prezydenta RP?". Dziękuję za miły memu sercu zwrot "napuszone słowa bogobojno-ojczyźniane". Pan mieszka w Kanadzie. Proszę więc popytać starą, wojenną, emigrację torontańską o gen. Stanisława Bobrowskiego. I zapytać jakiego prezydenta RP reprezentował na Kanadę śp. gen. Stanisław Bobrowski. Proszę popytać również o śp. gen. Zygmunta Nowickiego i sięgnąć do jego książki wydanej przez torontański "Głos Polski" w latach 70-tych ub. w. pt. "Treść i forma". Z jakim to prezydentem współpracował gen. Nowicki i jaki "urząd Prezydenta RP ośmieszał"?
Pyta Pan "kiedy wreszcie IPN się tym zajmie?". Zasadne pytanie. Otórz IPN się tym już dość dawno zajął! Nagrał kilkunastogodzinny wywiad z JNS bodaj jeszcze rok przed jego śmiercią.
Jeden z prominentnych pracowników IPN przygotowuje książkę opartą na dokumentach bezpieki służących rozpracowaniu JNS, (ze zbiorów IPN -lata 50-te ub. w.). Książka winna ukazać się jeszcze w tym roku. Z chęcią prześlę ją Panu.
Na zakończenie Polecam Panu również lekturę książki kol. Roberta Majki z Przemyśla.
Z niecierpliwością czekam na wspomniane przez Pana przykłady "ośmieszania" przez "tego człowieka" (JNS) "urzedu Prezydenta RP".
Serdecznie Pana pozdrawiam, dłoń ściskam
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Stanislaw Siekanowicz
Weteran Forum


Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 1146

PostWysłany: Pią Sty 29, 2010 10:32 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Panie Zbigniewie, nie mam ochoty wdawac sie w to wszystko. Na Panskie pytania nie brakuje odpowiedzi w tymze wątku na poprzednich stronach. No i po co ja mam Panu to wszystko jeszcze raz powtarzac o tej calej blazenadzie z orderami, skoro Wam mozna sto razy tlumaczyc, a Wy nadal dalibyscie sie pokrajac za Nowine-Sokolnickiego.
Prezydenta i Rząd RP przez dziesieciolecia reprezentowal w Kanadzie swietej pamieci ks. pralat Pluta, otoczony tu ogromnym szacunkiem i cieszący sie lojalnoscią wszystkich organizacji polonijnych i kombatanckich na czele z Kongresem Polonii Kanadyjskiej; ktory wraz a armią gen. Andersa wyprowadzil z Syberii kilka tysiecy polskich dzieci-sierot, ktorymi nastepnie zajmowal sie w Indii w utworzonym tam przez siebie osrodku.
Pyta pan J. Chmielowską: Dlaczego postponuje Pani moich żyjących Przyjaciół - ks. prałata Henryka Jankowskiego i kol. Roberta Majkę? Ja zrozumialem, ze akurat zaliczyla Roberta jak i Pana do porządnych ludzi, to chyba Roberta nie "postponuje", a raczej chodzi tu o to, ze dał sie w to wrobić. A co do ks. Jankowskiego to gratuluje kontynuowania przyjazni z k.o. "Delegat". Zapomnial Pan dodac Walesy, bo przeciez on tez jest kawalerem jednego z tych orderow.
Cytat:
Jeden z prominentnych pracowników IPN przygotowuje książkę opartą na dokumentach bezpieki służących rozpracowaniu JNS, (ze zbiorów IPN -lata 50-te ub. w.).

Dziekuje za informacje. Nalezy ją powitac z zadowoleniem i oczywiscie miec nadzieje, ze skoro JNS byl rozpracowywany przez wywiad PRL to autor wyswietli takze role osob z jego najblizszego otoczenia. Niemniej wypada przy tej okazji postawic pytanie dlaczego mają byc wziete pod uwage tylko zbiory IPN za lata 50-te. A co z latami 60-tymi, 70-tymi i 80-tymi? Czy przez te 30 lat (slownie: trzydziesci) JNS nie byl juz rozpracowywany? Czy dokumentow nie znaleziono, czy tez moze są w tzw. zbiorze zastrzezonym? Ksiązka bedzie wartosciowa jezeli odpowie rzetelnie na te pytania.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Robert Majka
Weteran Forum


Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 2649

PostWysłany: Sob Sty 30, 2010 8:54 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Szanowny Panie Stanisławie

Po pierwsze
Odnośnie spraw związanych z agenturą i jej ujawnieniem,byłem , jestem,
i pozostanę na stanowisku, że bezwzględnie należy ujawnić i potępić
takie działanie, niezależnie od zajmowanego stanowiska, pozycji społecznej
czy politycznej.Od ponad dwudziestu lat dałem swoją
postawą dowody w tej materii.
Proszę zwrócić uwagę, że temat związany
z ujawnieniem agentury, i odpowiedzialności
komunistów postawiłem w swoim oświadczeniu
z 13 grudnia 1990 przesłanym
do wybranego w wyborach ex-prezydenta PRL-RP Lecha Wałęsy.
Długo, długo przed ujawnieniem tzw. "listy Macierewicza".
Ów dokument przekazałem środkom przekazu
oraz Kurii Metropolitalnej w Przemyślu Kościoła katolickiego
( są odpowiedne pieczątki potwierdzające odbiór).

W temacie _ Domagam się ujawnienia tajnych umów z roku 1988 _ jest ten dokument, i inne _ http://swkatowice.mojeforum.net/temat-vt2988.html?postdays=0&postorder=asc&start=0

Jako pierwszy w Polsce samorządowiec,
radny Rady Miasta Przemyśla , byłem autorem lustracji
władz samorządowych w Polsce, praktycznie nikt mojej
inicjatywy wówczas nie poparł.
Czy była to zła polityczna inicjatywa?
Odpowiedz sama się nasuwa. Rolling Eyes
Stąd moja pozycja polityczna i sytuacja życiowa jest określona,
zupełnie odmienna, od tej jaką mają komuniści i ich agentura.
Rozumiem,że mam z tego powodu skakać do góry i się
cieszyć,że starając się żyć uczciwie niczego w życiu nie osiągnąłem.
Przepraszam, osiągnałem_ ubecja w nagrodę ,że nie zostałem
donosicielem, nie podpisałem współpracy, w nagrodę urobiła
mi opinię wariata, oszołoma, a ich sługusi powtarzają to nadal.
Ostatni przykład podszycia się pod moją osobę i przesyłania
tekstów na forum o2 , spowodował zaatakowanie mnie
przez hakerów.
Zresztą nadal ten klimat związany z atakiem hakerskim na mnie
w internecie trwa. Czyż to nikogo nie pobudzi do myślenia, skąd
ten klimat wokół mojej osoby i te wszystkie obrzydliwości ... ???
Nikt zapewne nie zrobił to dla żartów, ale w określonym celu. Rolling Eyes
Zna Pan sprawę.
Na koniec, przez trzynaście lat nie miałem możliwości
podjęcia pracy.Od 1995r pracuje... jak długo jeszcze ... ?
Trudno powiedzieć, zobaczymy.
Do lat pracy i godziwej emerytury na starość
co najwyżej mogę sobie dopisać ... patriota idiota. Rolling Eyes
Tutaj pełna zgoda.

Po drugie
Natomiast nie mieszajmy wszystkiego z wszystkim.

Po trzecie
Jeszcze za życia rozmawiałem z śp. Juliuszem Nowiną-Sokolnickim -legalistycznym prezydentem RP na Uchodźstwie na temat próby
zwerbowania go przez wywiad komunistyczny.
Całą sytuację związaną z tą ważną kwestią wraz z artykułem prasowym
z tamtego okresu dokładnie mi opisał sam Sokolnicki , i wiem na ten temat _ zapewniam Pana_ więcej niż ktokolwiek.
Mój osobisty stosunek do całej sprawy
związanej z Juliuszem_Nowiną -Sokolnickim bierze się
nie tyle z nim samym,
ale ze stroną formalno-prawną związaną z zapisem
art.24 Konstytucji kwietniowej z 1935r.
I niezależnie kto byłby tutaj mianowany w roku 1972
przez prezydenta Augusta Zaleskiego
jego prawnym następcą czy Juliusz Nowina - Sokolnicki
czy ktokolwiek inny z imienia i nazwiska _
tą decyzję prezydenta Augusta Zakleskiego należy uszanować
i przyjąć jako fakt.
Stąd mój pogląd taki a nie inny w tej materii,
tak nakazuje myślenie w kategoriach dobra państwa polskiego,
w kategoriach legalizmu prawno - państwowego.
I w tym jest cała rzecz.

W Polsce od lat świadomie deprecjonuje się pojęcie silnego państwa polskiego, i na świecie silne państwo polskie zarówno przed jak
i po II wojnie światowej nie było i nadal nie jest na rękę żadnemu
z mocarstw zachodnich. Zachód bardziej układa
się z sąsiadami Polski , Niemcami i Rosją, setki jest na to dowodów.
Smutna to konstatacja, ale taka jest rzeczywistość.
Fakt bezsporny historycznie , a mianowicie wypowiedzenie
w roku 1954 posłuszeństwa
legalnemu prezydentowi RP Augustowi Zaleskiemu oraz zapisom
Konstytucji kwietniowej z roku 1935(opisałem to w swojej książce)
także było i nadal jest na rękę państwom zachodnim.
Przypomnę tylko panu, że rządy Anglii i Francji
zawłaszczyły 65 ton złota, który był własnością Narodu i
państwa polskiego.
Zastanawiające, dlaczego nigdy żaden
dziennikarz z Polski oraz z emigracji
nie porusza tego tematu w rozmowach z panem
Ryszardem Kaczorowskim?

I rzecz znamienna , dlaczego sam Ryszard Kaczorowski _ skoro
jest legalnym następcą prezydenta RP na Uchodźstwie,
nigdy nie upomniał się u Anglików i Francuzów o 65 ton złota ...
Nie sądzę, aby Pan Ryszard Kaczorowski nie znał tego
zagadnienia związanego z przywłaszczeniem 65 to złota. Rolling Eyes
Czy wie Pan dlaczego?
Bo na zachodzie wytrawni politycy
znający polskie zagadnienie z legalizmem dokładnie wiedzą ... ,
że gdyby Pan Ryszard Kaczorowski postawi ten problem.
Zadanoby mu pytanie? W czyim imieniu się wypowiada?
Czy posiada dokument ( zgodny z Konstytucją kwietniową z 1935r)
mówiący o legalnym piastowaniu urzędu prezydenta RP na Uchodźstwie.
W całej dyskusji użyłem wielu racjonalnych argumentów, można
sprawdzić kilka postów wcześniej. :thumbdown:

A na marginesie Francja w swoich reformach ustrojowych państwa
jako wzór konstytucji zaczerpnęła właśnie z zapisów Konstytucji
kwietniowej z 1935r, i na tej bazie prawnej napisali swoją konstytucję. Rolling Eyes
Jest wiele kwestii , ale nie czas i miejsce, a może nikogo to nie
interesuje co piszę.Bo dzisiaj najważniejsza jest UE... i podrzędna
rola Polski w samej UE wraz z likwidacją państwowości polskiej.

Konkluzja

Powyżej zadałem Państwu i zainteresowanym
zasadnicze cztery pytania.
Nie otrzymałem odpowiedzi.
Dla jasności powiem,że brak odpowiedzi,
to także odpowiedź. Pokazują,że zadając
podstawowe cztery pytania Państwo
nie odpowiadacie, bo nie znacie tematu,
a jedynie operujecie ogólnikami.

Zadałem sobie trud, i przeanalizowałem
wszystkie poprzednie wpisy w omawianym temacie.
I co widzę. Nikt nie odpisał mi na moje
podnoszone w dyskusji argumenty.
Powtarzam nikt, same ogólniki.
Czyżby zabrakło
odwagi , czy zabrakło w dyskusji argumentów.???
Myślę, że dyskutantom
w kwestii legalizmu prawno-państwowego
opartego o zapisy Konstytucji kwietniowej z roku
1935 zabrakło argumentów,
aby podważyć moją argumentację.
I w tym jest rzecz.


To jest tak, jak ja bym powiedział
i rozgłaszał, że ktoś kupił dyplom ukończenia
studiów,że jest doktorem, profesorem etc.,
, że kupił go na bazarze "Rużyckiego"w Warszawie.
A faktycznie wszyscy wiedzą, że osoba ta
ukończyła studia, jest mgr_em, zrobiła doktorat,
faktycznie jest profesorem.Tylko potocznie
przyjęło się,że trzeba mówić dokładnie odwrotnie
bo tak nakazuje przyjęta poprawność polityczna.

I jeszcze jedna kwestia, do niczego
nie dałem się wmanewrować.
Na zakonczenie powiem Państwu tylko
tyle,że oranizacja Solidarność Walcząca
przed 1989r
otrzymywała pomoc finansową także
ze strony środowiska związanego
z Juliuszem Nowiną-Sokolnickim- legalistycznym
prezydentem RP na Uchodźstwie w latach 1972-1990.
Uważam,że to dobrze, bo obowiązkiem
środowiska związanego z prezydenturą i rządami
na Uchodźstwie przezeń powołanymi było
pomagać organizacji Solidarność Walcząca. Rolling Eyes

I jeszcze jedna kwestia, do niczego
nie dałem się wmanewrować.
Nigdy nikomu nie dałem i nie dam
żadnego prawa aby mną manipulował.
Argumenty w dyskusjach opieram na sprawdzonych
źródłowo informacjach.
Jeśli mam rację to swoje argumenty
przedstawiam jasno i rzeczowo.
Staram się w dyskusjach unikać ogólników
z których nic nie wynika.

Z wyrazami szacunku.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Stanislaw Siekanowicz
Weteran Forum


Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 1146

PostWysłany: Sob Sty 30, 2010 3:20 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Czy to ma znaczyc, ze Kaczynski nie jest prezydentem? Ja moge wiele rzeczy zrozumiec, ale to juz zakrawa na groteske...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Robert Majka
Weteran Forum


Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 2649

PostWysłany: Sob Sty 30, 2010 4:04 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Panie Stanisławie ,

Jest to ostatni mój wpis, w tym temacie.
Bo nie używa Pan argumentów, ale spłyca
temat.

Bądźmy rzeczowi.

Pyta Pan. Czy Lech Aleksander Kaczyński jest
prezydentem?
Moim zdaniem jest prezydentem, bo wybrał go Naród.
Pomimo to , trudno zaprzeczyć,
że Lech Aleksander Kaczyński i całe środowisko
dzisiejszego PiS poprzednio PC wywodzi się
ze środowiska KO przy Lechu Wałęsie ,
akceptujacego oszustwo w roku 1988.
Gdyby było inaczej, nigdy zarówno sam Lech Aleksander
Kaczyński oraz Jarosław Kaczyński nie zaistnieliby
na scenie politycznej po 1989r. Gdyby było inaczej,
gdyby twardo trzymali się zasad formacji niepodległościowej,
Lech Wałęsa i ludzie układ magdalenkowego nie dopuściłby
aby mogli dzisiaj funkcjkonować politycznie.
Czy tym faktom też Pan zaprzeczy , czy i to Pan
tym razem wyśmieje.??? Rolling Eyes
Wiem co mówie, używam argumentów, a nie ironizuję.
Ale czy Polska ustrojowo nawiązuje do II RP ???
Moim zdaniem nie nawiązuje.

To co Pan nazywa groteską, to moje rzeczowe argumenty,
których nie chce Pan zauważyć, bo albo są Panu obojętne,
albo znów używa Pan ogólników.

Przyzna Pan,że Lech Wałęsa z jednej strony przyjął
Konstytucję kwietniową z 1935r z rąk Ryszarda Kaczorowskiego,
a złożył przysięgę na zmodyfikowaną konstytucję PRL,
przed ugodowym ( wyłonionym w wyniku pororumienia w Magdalence)
parlamentem PRL_RP. Czy Temu Pan zaprzeczy?????

W roku 1997 tak napisano Konstytucję ,aby nadal wzmacniała
pozycję premiera, a osłabiała pozycję prezydenta, by wzmacniać
ten stan degrengolady ustrojowej, którą kontynuuje Donald Tusk.


Panie Stanisławie, widzę ,że nie sposób z panem dyskutować,
bo zamiast rzeczowych argumentów nadal używa Pan,
ironizacji zamiast argumentacji.

W związku z powyższym nie zamierzam się dalej
rozpisywać, dalej argumentować.
Bo żadne, choćby najbardziej rzeczowe argumenty
Pana nie interesują.
A co pana interesuje ?, tylko ironizowanie.
Pan zamiast odpowiedzieć mi na moje powyższe pytania,
bo to jest rzeczowa dyskusja.
Pan woli ironizować... pokazuje tym samym
szacunek wobec osoby z którą Pan rozmawia.
To przykre, ale potrzebne kolejne moje doświadczenie.
Jaki to ma sens. Rolling Eyes
Cóż , poprzez fakt ironizowania zamiasta rzeczowej
argumentacji pokazuje Pan
formę jaka jest Panu bliska w dyskusji.

Powiem tak,
ja nigdy nie ironizuję w dyskusji, ale
zamiast tego używam rzeczowych argumentów,
pokazałem to w wielu dyskusjach.
Postępuję tak dlatego, bo mam szacunek
dla osoby z którą dyskutuję oraz dla szerszej
grupy czytelników.
Ironizowanie jest dobre przy
opowiadaniu żartów.
A tutaj nie idzie o żarty, ale o legalizm prawno - państwowy.
Widzę, że zupełnie się nie rozumiemy w czym rzecz.
Czytelnikom pozostawiam ocenę wzajemnej wymiany zdań.

To wszystko.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Stanislaw Siekanowicz
Weteran Forum


Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 1146

PostWysłany: Sob Sty 30, 2010 4:44 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Panie Robercie, moim zamiarem nie bylo bron Boze naigrywanie sie z Pana, ale proba zwrocenia uwagi, ze Panskie wywody prowadzą do absurdalnych (moim zdaniem) konkluzji. Jezeli Pan zrozumial to ad personam to przepraszam.
Dodam jeszcze, ze co do polskiego zlota to uwazam sprawe za wazną, ale to nie ma nic do rzeczy z tym jaka jest konstytucja (obecna konstytucja mi sie nie podoba, ale to inna sprawa). Polska ma prawo zmieniac konstytucje co miesiąc jezeli zechce i zadnemu obcemu krajowi nic do tego. Mocarstwa zachodnie same uznaly rząd w Warszawie jako prawowity polski rząd (wowczas nieslusznie), a zatem ich obowiązkiem jest zloto oddac do Warszawy. Jest naiwnoscią sądzic, ze bedą chcialy o tym pertraktowac z rządem przez nich nieuznawanym za legalny rząd jakiegokolwiek kraju, tak wiec taka interpretacja jak Panska moze tylko utrudnic a nie ulatwic odzyskanie Skarbu Narodowego.


Ostatnio zmieniony przez Stanislaw Siekanowicz dnia Sob Sty 30, 2010 5:24 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Robert Majka
Weteran Forum


Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 2649

PostWysłany: Sob Sty 30, 2010 5:02 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ok. Rozumiem odnośnie ironizacji z pańskiej strony.
Niemniej jednak , dalej ogólniki.

Czyżby moje argumenty choćby w rodzaju ... 1 i 2 oraz 3
to dowody na moją naiwność i absurdalne rozumienie
faktów.
Pod ocenę czytelników forum to pozostawiam.

Jeszcze raz je przytoczę, o wcześniejszych nie wspominam,
proszę je jeszcze raz spokojnie przecztać :

1. Przyzna Pan,że Lech Wałęsa z jednej strony przyjął
Konstytucję kwietniową z 1935r z rąk Ryszarda Kaczorowskiego,
a złożył przysięgę na zmodyfikowaną konstytucję PRL,
przed ugodowym ( wyłonionym w wyniku pororumienia w Magdalence)
parlamentem PRL_RP. Czy Temu Pan zaprzeczy?


2.

Pyta Pan. Czy Lech Aleksander Kaczyński jest
prezydentem?
Moim zdaniem jest prezydentem, bo wybrał go Naród.
Pomimo to , trudno zaprzeczyć,
że Lech Aleksander Kaczyński i całe środowisko
dzisiejszego PiS poprzednio PC wywodzi się
ze środowiska KO przy Lechu Wałęsie ,
akceptujacego oszustwo w roku 1988.
Gdyby było inaczej, nigdy zarówno sam Lech Aleksander
Kaczyński oraz Jarosław Kaczyński nie zaistnieliby
na scenie politycznej po 1989r. Gdyby było inaczej,
gdyby twardo trzymali się zasad formacji niepodległościowej,
Lech Wałęsa i ludzie układ magdalenkowego nie dopuściłby
aby mogli dzisiaj funkcjkonować politycznie.
Czy tym faktom też Pan zaprzeczy ??? Rolling Eyes

3. W roku 1997 tak napisano Konstytucję ,aby nadal wzmacniała
pozycję premiera, a osłabiała pozycję prezydenta, by wzmacniać
ten stan degrengolady ustrojowej, którą kontynuuje Donald Tusk.


Na zakończenie pozwolę sobie na jeszcze jeden argument.

dr Stanisław Krajski (2010-01-2 )

Rozmowy niedokończone

słuchaj
zapisz
http://www.radiomaryja.pl/dzwieki/2010/01/2010.01.28.rn22.mp3
http://www.radiomaryja.pl/download.php?file=2010.01.28.rn22&d=2010-01-28

w audycji używa podobnych argumentów do moich.
Proszę dokładnie wysłuchać początkowej części jego wypowiedzi.


To zaprawdy wszystko Rolling Eyes .
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Stanislaw Siekanowicz
Weteran Forum


Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 1146

PostWysłany: Sob Sty 30, 2010 5:29 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Panie Robercie, przez pomylke wyslal mi sie niedokonczony post, wiec dopisywalem do niego dalszy ciąg i teraz widze, ze pan juz zdazyl odpowiedziec. Prosze laskawie zwrocic uwage na dopisany przeze mnie fragment.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Jadwiga Chmielowska
Site Admin


Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 3642

PostWysłany: Sob Sty 30, 2010 6:41 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Proponuję zamknąc dyskusję w tym poscie. Widac nikt nikogo nie przekona. Jest to zwyczajne bicie piany, ktore nie ma żadnego wpływu na teraźniejszość. Czy nie ma waznych tematów do omówienia?
_________________
Jadwiga Chmielowska Przewodnicz?ca Oddzia?u Katowice i Komitetu Wykonawczego "Solidarnosci Walcz?cej"
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Stanislaw Siekanowicz
Weteran Forum


Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 1146

PostWysłany: Sob Sty 30, 2010 9:50 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Czy nie ma waznych tematów do omówienia?

Jadziu, 65 ton złota piechotą nie chodzi. Ale oczywiscie to nalezy do odrebnego tematu.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Robert Majka
Weteran Forum


Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 2649

PostWysłany: Nie Sty 31, 2010 10:05 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

" W każdym poglądzie na świat świadomość musi zajmować równie ważne miejsce,
jak materia, energia i przestrzeń. "


Ernst Nagel, amerykański logik i filozof
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Jadwiga Chmielowska
Site Admin


Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 3642

PostWysłany: Nie Sty 31, 2010 10:16 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Za podbijanie tematu do góry zamykam post.
Zakładam natomiast post: gdzie jest polskie złoto?

_________________
Jadwiga Chmielowska Przewodnicz?ca Oddzia?u Katowice i Komitetu Wykonawczego "Solidarnosci Walcz?cej"
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5
Strona 5 z 5
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz dołączać plików na tym forum
Możesz ściągać pliki na tym forum