Forum  Strona Główna

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

OSWIADCZENIE 7.01.2007 - Australia

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Elzbieta Szczepanska
Weteran Forum


Dołączył: 04 Wrz 2006
Posty: 132

PostWysłany: Pon Sty 08, 2007 4:16 am    Temat postu: OSWIADCZENIE 7.01.2007 - Australia Odpowiedz z cytatem

Australijska Grupa Lustracyjna
Melbourne- Perth - Sydney
7.01.2007

OŚWIADCZENIE !!!

Australijska Grupa Lustracyjna z ogromną ulgą i zadowoleniem, odnotowała interwencję Jego Świętobliwości Benedykta XVI, który na mocy prawa kanonicznego( KPK 401 par.2) spowodował rezygnację, byłego wieloletniego współpracownika komunistycznej służby bezpieczeństwa abp. Stanisława Wielgusa, z funkcji metropolity Archidiecezji Warszawskiej.

Jesteśmy niezmiernie wdzięczni Jego Świętobliwości za to, iż swoją bezprecedensową interwencją nie dopuścił do sprawowania tej zaszczytnej funkcji przez komunistycznego kolaboranta i kłamcę, o niskich walorach moralnych, który za ułatwienia w karierze zawodowej i wyjazdy zagraniczne, przez dwadzieścia lat współpracował z wrogami kościoła katolickiego i ciemiężcami Polskiego Narodu.

[b][b]Zdajemy sobie sprawę z wagi tej decyzji, dzięki której dzień 7 stycznia 2007 roku nie stał się dniem naszej narodowej i moralnej HAŃBY, gdyż nie dopuszczono do zalegalizowania politycznej zniewagi wobec milionów ofiar systemu komunistycznego w Polsce, w latach 1944-1989.
[/b]
Z oburzeniem i niedowierzaniem przyjęliśmy nominację apb.Wielgusa na najwyższe stanowisko w hierarchi kościelnej. Ze wstrętem i rozgoryczeniem śledziliśmy jego kłamliwe wyjaśnienia. Ze zdumieniem przyjmowaliśmy poźniejsze reakcje arybiskupów, biskupów i katolickich mediów, które wraz z poskomunistyczną prasą usprawiedliwiały niegodną Polaka, postawę arcybiskupa, wysługującego się okupantom naszego kraju.

W naszej ocenie decyzja o mianowaniu abp. Wielgusa na stanowisko metropolity Diecezji Warszawskiej była policzkiem pogardy, próbą celowego, zamierzonego poniżenia wszystkich uczciwych , wierzących w Boga, prawdę i sparwiedliwość Polaków. Kandydatura byłego agenta prosowieckich służb specjalnych była, zniewagą, wymierzoną polskim żołnierzom zamordowanym bestialsko w sowieckiej Rosji , ludziom poległym bohaterską śmiercią w Powstaniu Warszwskim i wszystkim walczącym o Polskę wolną od komunizmu i niepodległą.

Nominacja ta była wymierzona przeciwko wszystkim uczciwym i prawym Polakom, sprzeciwiajacym się ludowej władzy, poniżanym i gnębionym przez 44 lata sowieckiej okupacji naszego kraju, i była wymierzona przeciwko milionom ofiar komunistycznych zbrodni nie tylko w Polsce ale i na świecie.

Dla nas, członków Australijskiej Grupy Lustracyjnej, którzy od od ponad roku walczymy o nowelizację ustawy lustracyjnej, i którzy za tę walkę nadal jesteśmy prześladowani, przez silnie zakorzenioną w polskiej i polonijnej rzeczywistości, agenturę służb specjalnych, farsa ingeresowa 2007, to jeszcze jeden dowód na wciąż niezwykle silną infiltrację przez te służby.

Nominacja abp Wielgusa była, miejmy nadzieję, ostatnią próbą polityczno-moralnego przewrotu i oficjalnego usankcjonowania kolaboracji z komunistycznym reżmem, zakończenia procesu lustracji i rozliczania winnych komunistycznych zbrodni. Na szczęście próba ta nie powiodła się.

Ta niezykła w swej ohydzie prowokacja, miała pobłogosławić i rozgrzeszyć wszystkich, którzy od 17 lat sprzeciwiają się wyzwoleniu naszej Ojczyzny z komunistycznego zniewolenia i w konsekwencji doprowadzić do dalszej dewaluacji takich niezbywalnych narodowych i moralnych wartości jak: Prawda , Uczciwość i Honor.
Szczególnie bolesne i niezrozumiane było dla nas poparcie, udzielone agentowi Wielgusowi , przez powszechnie do tej pory szanowanych hierarchów Kościoła katolickiego m.in. ks. Rydzyka i radia Maryja a także Wirtualną Polonię oraz Unię Stowarzyszeń Organizacji Polskich Ameryki Łacińskiej.
Prezes tej organizacji p. Jan Kobylański gratulując już 6-go stycznia apb Wielgusowi, stwierdza m.in., że ...”w nauczaniu abp Wielgus zawsze odwołuje się do Tradycji i Patriotyzmu,...” dalej...” z ogromną troską i niepokojem wypowiada się o demoralizacji naszego Narodu i nawołuje do religijnego i patriotycznego wychowania dzieci i młodzieży.”...My, prześladowani politycznie przez komunistyczne służby specjalne, którzy w wyniku represji mieszkamy obecnie poza naszą Ojczyzną, kategorycznie sprzeciwiamy się, by prawo do wypowiedzi na temat moralności, etyki, patriotyzmu, prawo do nauczania młodego pokolenia miał ktokolwiek, kto sprzeniewierzył się najwyżej cenionym przez Polaków przez całe tysiaclecie wartościom moralnym.

Uważamy, że z oprawcami Narodu Polskiego, z komunistycznym wrogiem Kościoła katolickiego nie negocjuje się za żadną cenę, tym bardziej za cenę osobistej kariery zawodowej i wyjazdów zagranicznych.

Dlatego też dziś 7 stycznia 2007 roku, z odleglej Australii apelujemy do wszystkich Polaków i Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej - Lecha Kaczyńskiego, aby uczynili wszystko, co jest w Ich mocy, byśmy wreszcie poznali prawdę o komunistycznych agentach, szpiegach i donosicielach, którzy zaprzedali swoją godność w służbie komunistycznemu złu.

Mamy prawo poznać nazwiska kolaborantow niezaleznie od ich stanowisk, koloru noszonych przez nich szat, tytułów naukowych i sprawowanych funkcji.
Zwracamy się do Posłów i Senatorów Rzeczypospolitej Polskiej i do pokoleń Polaków, które wyrosły na naukach Jana Pawla II, z apelem i prosbą o aktywne włączenie się do walki o naszą historyczną prawdę.

O Polskę, w której rządzić będzie Sprawiedliwość i Prawo, a naszymi przywódcami i moralnymi autorytetami, zostaną osoby, które będą tego zaszczytu naprawdę godne.
Tak nam dopomóż Bóg.


Jacek Klaś – koordynator Australijskiej Grupy Lustracyjnej
Grażyna Pławska- wice-koordynator
Elżbieta Szczepańska- rzecznik prasowy

Australia 7.01.2007[/b]


Ostatnio zmieniony przez Elzbieta Szczepanska dnia Pon Sty 08, 2007 11:31 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Piotr Hlebowicz
Site Admin


Dołączył: 15 Wrz 2006
Posty: 1166

PostWysłany: Pon Sty 08, 2007 12:23 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jak najbardziej trzeba poprzeć ten apel (oświadczenie). Jest jeszcze tyle zegarowych bomb, które mogą uczynić w ciągu najbliższych lat wiele szkody Polsce na arenie wewnętrznej i międzynarodowej, przynieść naszemu krajowi hańbę i kompromitację. Po co to wszystko? Czy aż tak wielu jest agentów wśród duchownych i polityków, że rękoma i nogami zatrzymują proces lustracyjny, by na światło dzienne nie wydostały się jakiekolwiek dokumenty kompromitujące ich i środowisko, w którym się poruszają?! Kto ma czyste sumienie, ten będzie dążył do ujawnienia wszelkiego zła i nawet najgorszej prawdy. Lepiej zrobić to teraz, niż znów ciągnąć następne 17 lat. Gdyby po 1989 była wola otwarcia archiwów i pokazania, kto jest kim-społeczeństwo za jednym zamachem przeżyłoby szok co prawda bardzo bolesny, ale krótkotrwały. Nie byłoby takich rozczarowań i podziałów, jak w czasach ostatnich. Lecz "nasi" premier i prezydent oraz cała ich kamaryla nie byli w najmniejszym stopniu tym zainteresowani....sumienie chyba gryzło, a i rozstawać się z pozostawionym przez komuchów korytem włądzy - nie było ochoty. Potrzebna jest totalna lustracja i moralne oczyszczenie narodu w Polsce jak i na emigracji. W chwili obecnej jest dostatecznie dużo wykształconej i wolnej od brudu historii młodzieży-tak w życiu politycznym jak i duchownym-by mogli stopniowo zastępować elity czasu "homosovieticus". Dość moralnego brudu, dość niesprawiedliwości. Mówmy mocnym i zdeterminowanym głosem wszyscy - oczyszczenia! Piotr Hlebowicz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Jadwiga Chmielowska
Site Admin


Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 3642

PostWysłany: Pon Sty 08, 2007 12:30 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Najgorszą zbrodnią Wielgusa było to, że typował on ludzi do werbunku przez SB. To znaczy podawał cherakterystyki osobowe, słabe punkty, motywy szantażu. To gorsze od zwykłego kapowania. On przetrącił kręgosłupy wielu ludziom. Bezpieka byla z jego pracy zadowolona, więc werbunki się powiodły.

Gdyby był bity i katowany i wydał jakąś informację, podpisał współpracę a potem ją pozorował, to by z niego zrezygnowali po pół roku. Pierwsza wystąpiłabym w jego obronie.

_________________
Jadwiga Chmielowska Przewodnicz?ca Oddzia?u Katowice i Komitetu Wykonawczego "Solidarnosci Walcz?cej"
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz dołączać plików na tym forum
Możesz ściągać pliki na tym forum