|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kazimierz Michalczyk Site Admin
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 1573
|
Wysłany: Wto Sie 12, 2008 7:27 pm Temat postu: |
|
|
http://www.niezalezna.pl/article/show/id/6381
12-08-2008 18:42
WYBUCH SEPARATYZMU
W Środkowo-Wschodniej Europie nasilają się tendencje separatystyczne. Niewykluczony jest konflikt zbrojny.
fot. wikimedia commons,
Motorem działań samozwańczych republik są promoskiewskie ruchy, które zaktywizowały swoją działalność. Prorosyjscy politycy na Ukrainie krytykują postępowanie prezydenta Juszczenki i MSZ w ich udziale w konflikcie na Kaukazie.
Otwarcie swój separatystyczny charakter pokazała polityczna elita samozwańczej Naddniestrzańskiej Republiki Mołdawskiej. Tamtejsze MSZ oświadczyło, że Mołdawia powinna „zdecydowanie osądzić gruzińską agresję”. Warunkiem dla wznowienia kontaktów jest „jednakowe traktowanie przez rząd mołdawski wszystkich stron gruzińsko-osetyńskiego konfliktu”. Przyczyną do zajęcia takiej postawy przez władze naddniestrzańskie jest zdecydowana odmowa Mołdawii dotycząca organizacji spotkania grup ekspertów socjalno-ekonomicznych. Rozmowy – z udziałem strony rosyjskiej – miały się odbyć się w ambasadzie Federacji Rosyjskiej w Kiszyniowie.
Separatystyczne dążenia zdradzają Osetia Południowa i Abchazja. Pierwsze objawy tych dążeń można było zaobserwować po uznaniu przez wiele krajów niepodległości Kosowa. Teraz to zjawisko gwałtownie przybrało na sile.
JM, Interfaks |
|
Powrót do góry |
|
|
Kazimierz Michalczyk Site Admin
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 1573
|
Wysłany: Wto Sie 12, 2008 7:31 pm Temat postu: |
|
|
http://www.niezalezna.pl/article/show/id/6386
POMOC DLA GRUZJI
12-08-2008 19:05
Polskie organizacje i fundacje apelują o włączenie się w akcje pomocowe dla poszkodowanych w wojnie.
Polska Akcja Humanitarna rozpoczęła zbiórkę pieniędzy dla uchodźców z terenów Gruzji i Osetii Południowej. Za zebrane fundusze PAH zamierza zakupić środki opatrunkowe, lekarstwa i żywność. Wszystkie produkty zostaną nabyte we Władykaukazie lub Tibilisi.
- Zbieramy pieniądze, nie będziemy przesyłać darów, gdyż jest to zbyt drogie i zbyt czasochłonne, a mogłoby być niebezpieczne, gdyby chodziło o transport kołowy – mówi Janina Ochojska.
Obecnie pracownicy PAH oczekują na wizy. Być może w przyszłym tygodniu wyjadą w region objęty konfliktem. Pieniądze można wpłacać na konto: 04 1060 0076 0000 3310 0016 0600 z dopiskiem „Gruzja”.
Caritas Polska prosi o namioty, koce, śpiwory, artykuły higieniczne i lekarstwa, sprzęt medyczny oraz artykuły opatrunkowe.
Pomoc pieniężną należy wpłacać na konta: Bank PKO BP S.A. 70 1020 1013 0000 0102 0002 6526 lub Bank Millenium S.A. 77 1160 2202 0000 0000 3436 4384 z dopiskiem: GRUZJA. Wszyscy chętni mogą również wysyłać sms-y o treści POMAGAM na nr 72902 (koszt 2,44 zł z VAT).
Fundacja „Ocalenie” ogłasza zbiórkę darów medycznych. Potrzebne są przede wszystkim leki przeciwzapalne i przeciwgorączkowe, środki opatrunkowe i higieniczne, koce i śpiwory, przenośny aparat USG oraz narzędzia chirurgiczne.
Pomoc można zgłaszać w siedzibie fundacji: Warszawa, ul. Ordynacka 9 lok. 21, II piętro (pon.-sob. 8:00-21:00).
Chętni mogą również wpłacać pieniądze na konto PKO S. A. I Oddz./Warszawa 77 1240 1037 1111 0000 0694 0520 z dopiskiem „Dla Gruzji”.
Według różnych szacunków w wyniku ostatnich walk zginęło około dwóch tysięcy cywilów. Wysoki Komisarz Narodów Zjednoczonych do Spraw Uchodźców szacuje, że od 10 do 20 tysięcy ludzi musiało opuścić swe domy i zniszczone miasta.
(własna, organizatorzy akcji) |
|
Powrót do góry |
|
|
Kazimierz Michalczyk Site Admin
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 1573
|
Wysłany: Wto Sie 12, 2008 7:37 pm Temat postu: |
|
|
http://www.niezalezna.pl/article/show/id/6389
ABCHAZJA ZDOBYŁA KODORI
12-08-2008 19:26
Siły zbrojne Abchazji opanowały górną część Wąwozu Kodori - ostatniej enklawy w Abchazji, kontrolowanej przez Tbilisi.
fot. wikimedia commons
Władze Abchazji poinformowały, że wojska gruzińskie zostały całkowicie wyparte z wąwozu i siły abchaskie doszły -jak to określono w specjalnym komunikacie - „do granicy Gruzji".
(IAR) |
|
Powrót do góry |
|
|
Kazimierz Michalczyk Site Admin
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 1573
|
Wysłany: Wto Sie 12, 2008 7:41 pm Temat postu: |
|
|
http://www.niezalezna.pl/article/show/id/6391
NADAL GINĄ LUDZIE
12-08-2008 19:50
Pięć osób zginęło dzisiaj w gruzińskim Gori. Rosyjskie samoloty spuściły bomby na plac w centrum miasta.
fot. mil.ru
Wśród ofiar jest m. in. holenderski kamerzysta pracujący dla telewizji RTL. Według komentatorów, Rosjanie wiedzieli, że nie ma tam gruzińskich żołnierzy, a jedynie cywile. Był to już kolejny w ostatnich dniach nalot na Gori. Mimo rosyjskich zapowiedzi zawieszenia broni, miasto jest wciąż opustoszałe, bo ludzie boją się wracać do domów. Z 60-tysięcznego Gori wyjechało już co najmniej 40 tysięcy osób. Po każdym kolejnym bombardowaniu ludzie pakowali do samochodów wszystko, co się dało. Niektórzy w kanałach chowali swoje drogocenne rzeczy, mając nadzieję, że tam będą one najbezpieczniejsze. W efekcie domy świecą pustkami. Życie w mieście niemal zamarło. Mieszkańcy, którzy nie uciekli są pozostawieni sami sobie i żyją w strachu.
(własna, IAR) |
|
Powrót do góry |
|
|
Kazimierz Michalczyk Site Admin
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 1573
|
Wysłany: Sro Sie 13, 2008 6:18 pm Temat postu: |
|
|
Władze gruzińskie zamierzają wnieść skargę na Rosję do sądów w Hadze i Strasburgu
Władze gruzińskie zamierzają wnieść skargę na Rosję do sądów w Hadze i Strasburgu. Poinformował o tym minister sprawiedliwości Nika Gvaramia.
Skargi dotyczą faktu zbrojnej napaści na Gruzję i jej ludność cywilną.
W myśl wypowiedzi Gvaramii, władze gruzińskie wykorzystają wszystkie mechanizmy międzynarodowe, aby dokonane barbarzyństwo nie uszło bezkarnie i aby zastosowane zostały wszystkie możliwe sankcje prawne.
Odnośnie do sankcji, zgodnie z wypowiedzią ministra, może to być zarówno odpowiedzialność materialna, jak i karna. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kazimierz Michalczyk Site Admin
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 1573
|
Wysłany: Sro Sie 13, 2008 6:22 pm Temat postu: |
|
|
PILNE Rosja udzieli adekwatnej odpowiedzi w przypadku naruszenia rozejmu przez Gruzję – Sztab Generalny
* ROSJA * SZTAB GENERALNY * GRUZJA * ROZEJM *
MOSKWA, 12 sierpnia – RAI Nowosti. Jeżeli Gruzja naruszy rozejm, strona rosyjska udzieli adekwatnej odpowiedzi, pozostając na obecnych granicach, oświadczył z-ca szefa Sztabu generalnego Sił Zbrojny FR Anatolij Nogowicyn na briefingu w RAI Nowosti.
Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew ogłosił we wtorek zakończenie operacji "wymuszenia" na Gruzji pokoju.
"Prowokacyjne działania (ze strony Gruzji) będą karane", - powiedział Nogowicyn.
ROSYJSKIE WOJSKA NIE REALIZOWAŁY ŻADNYCH ZADAŃ POLITYCZNYCH ODN. DO ZMIANY GRUZIŃSKICH WŁADZ – SZTAB GENERALNY SZ FR.
* BŁYSKAWICZNE *
ROSYJSKIE WOJSKA NIE REALIZOWAŁY ŻADNYCH ZADAŃ POLITYCZNYCH ODN. DO ZMIANY GRUZIŃSKICH WŁADZ – SZTAB GENERALNY SZ FR.
RAI NOWOSTI.
PILNE Rosja kończy operację wymuszenia pokoju na Gruzji - Miedwiediew
* ROSJA * PREZYDENT * GRUZJA * OPERACJA *
MOSKWA, 12 sierpnia – RAI Nowosti. Rosja kończy operację wymuszenia pokoju na Gruzji, poinformował prezydent FR Dmitrij Miedwiediew na spotkaniu z ministrem obrony i szefem Sztabu Generalnego.
"W oparciu o pański meldunek podjąłem decyzję o zakończeniu operacji wymuszającej pokój na władzach gruzińskich", - stwierdził prezydent.
PILNE Ewentualne nowe ogniska agresji w Gruzji zostaną zniszczone - Miedwiediew
* ROSJA * PREZYDENT * MINISTERSTWO OBRONY * GRUZJA
MOSKWA, 12 sierpnia – RAI Nowosti. Rosyjskie wojska zniszczą nowe ogniska agresji na terytorium Gruzji, jeśli pojawią się one po zakończeniu operacji wymuszającej pokój na Gruzji, oświadczył prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew.
"Cel operacji został osiągnięty, bezpieczeństwo sił pokojowych i ludności cywilnej przywrócone, agresor ukarany, poniósł znaczne straty materialne", - powiedział Miedwiediew na spotkaniu z ministrem obrony i szefem Sztabu Generalnego.
"Jego (agresora) Siły Zbrojne uległy dezorganizacji, w razie powstania ognisk sprzeciwu lub innych agresywnych zamiarów, podejmujcie decyzję o zniszczeniu", - zalecił Najwyższy Zwierzchnik Sił Zbrojnych.
[14:39:29] amelseda twierdzi: Gruzja ogłasza swoje terytoria mianem okupowanych
Gruzja zamierza ogłosić swoje terytoria mianem okupowanych. Na nadzwyczajnym posiedzeniu parlamentu 12 sierpnia przewodniczący Dawid Barkadze zaproponował podjęcie konkretnych kroków odnośnie do sytuacji w kraju.
Konkretnie, Barkadze polecił powołanie międzyklubowej grupy, która rozpocznie prace nad aktem stwierdzającym okupację terytorium Gruzji. Na czele grupy międzyklubowej stanie przewodniczący komisji prawnej Pawle Kublaszwili.
Barkadze polecił również komisji spraw zagranicznych opracowanie apelu do wszystkich parlamentów celem powiadomienia ich, że «Gruzja stanowi terytorium czasowo okupowane przez obcych najeźdźców».
«Cały świat wie o tym, co dziś dzieje się w Gruzji. Ale, niestety, działania społeczności międzynarodowej nie zawsze są adekwatne i podejmowane we właściwym czasie. To, co stało się w Gruzji w ciągu tych pięciu dni, powinno drogo kosztować tych, którzy to uczynili», - oświadczył Barkadze.— |
|
Powrót do góry |
|
|
Kazimierz Michalczyk Site Admin
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 1573
|
Wysłany: Sro Sie 13, 2008 6:25 pm Temat postu: |
|
|
Rosyjskie siły zbrojne zajęły całe Kodori – Mżawija
Rosyjskie siły zbrojne zajęły całą Górną Abchazję. Z wąwozu wyprowadzono całą ludność. Informuje o tym centrum prasowe legalnego rządu Abchaskiej Republiki Autonomicznej na Uchodźstwie 12. sierpnia.
Wg informacji przewodniczącego rady Najwyższej legalnych władz Abbchazji Temura Mżawija, rosyjskie formacje wojskowe zajęły cały wąwóz, ale informacja ta na razie podlega uściślaniu.
«Istniało realne zagrożenie, że agresorzy rosyjscy okrążą i zniszczą gruzińskie siły policyjne, dlatego bardziej racjonalnym było wyjście z Kodori. Choć informacja ta i w tej chwili jest uściślana», - oświadczył Mżawija.
Z wąwozu, który regularnie podlegał atakowi lotniczemu i artyleryjskiemu ze strony wojsk Federacji Rosyjskiej, ludność została ewakuowana jeszcze ubiegłej nocy.
Według premiera legalnego rządu Małchaza Akiszbaja, ludność przewieziono do wsi Czuberi, w Górnej Swanetii i trwają prace nad jej przetransportowaniem w kierunku wschodnim
Rosja kończy operację wymuszenia pokoju na Gruzji
MOSKWA, 12 sierpnia – RAI Nowosti. Rosja kończy operację wymuszenia pokoju na Gruzji, poinformował prezydent FR Dmitrij Miedwiediew na spotkaniu z ministrem obrony i szefem Sztabu Generalnego.
"W oparciu o pański meldunek podjąłem decyzję o zakończeniu operacji wymuszającej pokój na władzach gruzińskich", - stwierdził prezydent.
PILNE Ewentualne nowe ogniska agresji w Gruzji zostaną zniszczone – Dmitrij Miedwiediew
MOSKWA, 12 sierpnia – RAI Nowosti. Rosyjskie wojska zniszczą nowe ogniska agresji na terytorium Gruzji, jeśli pojawią się one po zakończeniu operacji wymuszającej pokój na Gruzji, oświadczył prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew.
"Cel operacji został osiągnięty, bezpieczeństwo sił pokojowych i ludności cywilnej przywrócone, agresor ukarany, poniósł znaczne straty materialne", - powiedział Miedwiediew na spotkaniu z ministrem obrony i szefem Sztabu Generalnego.
"Jego (agresora) Siły Zbrojne uległy dezorganizacji, w razie powstania ognisk sprzeciwu lub innych agresywnych zamiarów, podejmujcie decyzję o zniszczeniu", - zalecił Najwyższy Zwierzchnik Sił Zbrojnych.
Gruzja ogłasza swoje terytoria mianem okupowanych
Gruzja zamierza ogłosić swoje terytoria mianem okupowanych. Na nadzwyczajnym posiedzeniu parlamentu 12 sierpnia przewodniczący Dawid Barkadze zaproponował podjęcie konkretnych kroków odnośnie do sytuacji w kraju.
Konkretnie, Barkadze polecił powołanie międzyklubowej grupy, która rozpocznie prace nad aktem stwierdzającym okupację terytorium Gruzji. Na czele grupy międzyklubowej stanie przewodniczący komisji prawnej Pawle Kublaszwili. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kazimierz Michalczyk Site Admin
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 1573
|
Wysłany: Sro Sie 13, 2008 6:26 pm Temat postu: |
|
|
Gruzińscy żołnierze, odparłszy siedem ataków niezłomnie trwają w wąwozie Kodori – Jakobaszwili
Gruziński minister ds. reintegracji Temur Jakobaszwili oświadcza, że gruzińscy żołnierze utrzymują pozycje w wąwozie Kodori. Poinformował o tym na briefingu 12 sierpnia.
«Nasi chłopcy niezłomnie trwają w wąwozie Kodori. Odparli w przybliżeniu 7 ataków. Próbowano ich bombardować, próbowano okrążyć, próbowano przeprowadzić atak bezpośredni, ale nic z tego nie wyszło. Chłopcy wytrwale utrzymują pozycje», - заявил Якобашвили.
Wyraził nadzieję, że przerwanie ognia dotyczyć będzie zarówno regionu cchinwalskiego jak i Abchazji.
«Pracujemy w tym kierunku, ale najważniejsze jest to, że ani jedna organizacja międzynarodowa, ani jedno państwo zachodnie nie twierdzi, że to jakiś konflikt między Gruzinami i Osetyjczykami, między Gruzinami i Abchazami. Sytuacja w zupełności odwróciła się i wszyscy zobaczyli, że to wojna tocząca się między Gruzją a Rosją, którą Rosja dawno i dobrze przygotowała, a teraz realizuje», - powiedział gruziński minister.
Podkreślił on, że z dniem dzisiejszym rozpoczyna się aktywny etap wojny dyplomatycznej.
«Wszystko co się rozgrywa widać jak na dłoni i chcę otwarcie powiedzieć, że obecne rosyjskie władze wystawiły Rosję na bardzo silny atak. Popełnili historyczny błąd, i myślę, że po cichu zaczynają to sobie uświadamiać. Lepiej, żeby stało się to wcześniej, a nie później», - stwierdził.
Odnośnie do wyjścia sił zbrojnych Gruzji z regionu cchinwalskiego Jakobaszwili oświadczył, że po tym gdy Rosja w sposób zorganizowany wprowadziła 1 tysiąc sztuk uzbrojenia i 30 tysięcy ludzi, władze państwowe podjęły decyzję o ich [sił zbrojnych] przemieszczeniu, dlatego, że nie «zamierzali złożyć ludzi w ofierze tej sile».
«Rzeczywistość jest taka, że nie zdołali rzucić naszych chłopców na kolana. Zniszczyliśmy 17 samolotów, 3 śmigłowce, ponad 60 czołgów i ponieśli oni wiele strat w ludziach, których teraz wywożą eszelonami, ukrywając przed własną ludnością. A w Rosji mówią, że tam u nich poległo do 30 ludzi, więc proszę, oto oni», - powiedział gruziński minister.
Przy tym zaznaczył, że według posiadanej przez niego informacji, po stronie gruzińskiej poległo «niewiele ponad stu ludzi».
«Nikt na świecie nie stawia kwestii integralności terytorialnej i niech nikt nie myśli, że my coś straciliśmy czy przegraliśmy. Nikt nie zamierza działań Rosji pozostawić bezkarnie. W tym kontekście myślę, że Gruzja może naprawdę podjąć pozytywne decyzje, w każdym razie spróbujemy», - oświadczył Jakobaszwili. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kazimierz Michalczyk Site Admin
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 1573
|
Wysłany: Sro Sie 13, 2008 6:27 pm Temat postu: |
|
|
Gdzie nie ma sprawiedliwości, tam nie ma też pokoju – Zwierzchnik Gruzińskiej Cerkwi Prawosławnej
Katolikos-Patriaracha Wszechgruzji Ilja II oświadcza, że dopóki nie zostanie w pełni przywrócona integralność terytorialna Gruzji, zawsze istnieć będzie napięcie i niebezpieczeństwo konfliktu. Mowa o tym w apelu Zwierzchnika Gruzińskiej Cerkwi Prawosławnej do Prezydenta FR Dmitrija Miedwiediewa.
«Zwracam się do Pana, do Prezydenta i Zwierzchnika Sił Zbrojnych Rosji w tych dniach trudnych dla Gruzji, i nie tylko dla mojego kraju. Jak wiadomo, rosyjskie samoloty bombardują gruzińskie wsie i miasta, - prawosławni zabijają prawosławnych! Wśród zabitych i rannych są dzieci, kobiety, starcy, dziennikarze. Całkiem niedawno zbombardowano rezydencję Metropolity Nikosko-Cchinwalskiego Isaii we wsi Nikozi, która znajduje się w odległości 50 m od soboru katedralnego. Sam Władyka i jego nowicjusz cudem się uratowali. Bombardowane są także budynki mieszkalne i użyteczności publicznej. Tak, że działania wojsk rosyjskich nie stanowią jedynie unieszkodliwienia obiektów wojskowych Gruzji, jak twierdzą na ten temat rosyjscy dziennikarze» - stwierdza się w apelu.
Według gruzińskiego patriarchy, rosyjskie środki masowego przekazu rozpowszechniają wiadomości także o tym, że jakoby «Gruzini są okupantami, którzy dokonali ludobójstwa, co jest, delikatnie mówiąc, nieprawdą».
«Wyrażamy szczere ubolewanie z powodu zagłady tysięcy ludzi tak po stronie gruzińskiej, jak i osetyńskiej i rosyjskiej, doznając głębokiego żalu w związku z zaistniałą sytuacją. Gruzińska Cerkiew Prawosławna zawsze była i pozostaje zwolennikiem pokojowego rozwiązywania problemów. Oświadczaliśmy to niejednokrotne wcześniej a teraz powtarzamy to samo; ale należy zauważyć, że region cchinwalski – Osetia Południowa stanowi odwieczną gruzińską ziemię, gdzie zasadnicza część Osetyńczyków osiedliła się w XVII wieku, а Autonomia Osetyńska została stworzona przez komunistów w latach 20. ubiegłego wieku. Dlatego próba przywrócenia pełni granic Gruzji nie powinna być traktowana jak napaść lub konflikt etniczny» - stwierdza się w apelu.
Według Katolikosa-Patriarchy Wszechgruzji, jest to tym samym, czym byłoby, gdyby w Rosji nagle zaistniały problemy, na przykład w Nowogrodzie lub Smoleńsku i broniłaby ona swego terytorium.
«Tym bardziej, że wasz kraj ma już podobne doświadczenie w Czeczenii. Panie Prezydencie, pokładam nadzieję w waszej rozwadze. W tej wojnie nie ma zwycięzców. W stosunkach rosyjsko-gruzińskich bywały trudne okresy, ale sytuacja nie dojrzewała do otwartych działań wojennych. Dlatego jest to próba nie tylko dla Gruzji, dla stosunków rosyjsko-gruzińskich, ale i dla samej Rosji. Kategorycznie odrzucamy utrwalenie się takiej rzeczywistości» - oświadczył Zwierzchnik Cerkwi Gruzińskiej.
Uważa on, że jedynym wyjściem jest niezwłoczne przerwanie ognia i rozpoczęcie rozmów pokojowych, ażeby przywrócić sprawiedliwość.
«Gdzie nie ma sprawiedliwości, tam nie ma też pokoju. Myślę, że z Bożą pomocą przezwyciężymy nienawiść, i ponownie zaistnieją bratnie relacje. Pan niech pobłogosławi nasze narody pokojem i pomyślnością» - stwierdza się w zakończeniu. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kazimierz Michalczyk Site Admin
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 1573
|
Wysłany: Sro Sie 13, 2008 6:27 pm Temat postu: |
|
|
Oświadczenie
Gruzińskiego Komitetu Narodowego Helsińskiego Zgromadzenia Obywatelskiego
ws. sytuacji zaistniałej w regionie cchinwalskim
W gruzińskich wioskach regionu cchinwalskiego, tolerowani przez tzw. rosyjskie siły pokojowe, osetyńscy szabrownicy palą domy, wywożą majątek, masakrują na śmierć starców pozostałych we wsiach. Dzieje się tak teraz w Tkwiawi, płonie Disewi, całkiem zniszczone jest Nikozi, rozpoczęło się czyszczenie (зачистка) Gori. We wsiach jest wielu zabitych, zmarłych w wyniku pobicia. Czerwony Krzyż nie jest wpuszczany do wsi celem wywozu poległych i pozostałej ludności.
W regionie brak również innych organizacji międzynarodowych. Misja OBWE, odpowiedzialna za proces pokojowy, wywiozła swoich pracowników na początku działań wojennych.
ZWRACAMY SIĘ DO KORPUSU DYPLOMATYCZNEGO W GRUZJI, DO WSZYSTKICH MIĘDZYPAŃSTWOWYCH, MIĘDZYNARODOWYCH ORGANIZACJI PRAW CZŁOWIEKA I HUMANITARNYCH O NATYCHMIASTOWĄ INGERENCJE CELEM PRZERWANIA PRZEMOCY I UMOŻLIWIENIA PRZEDSTAWICIELOM MIĘDZYNARODOWEGO CZERWONEGO KRZYŻA WEJŚCIA DO REGIONU I UDZIELENIA POMOCY BEZBRONNEJ LUDNOŚCI CYWILNEJ!! |
|
Powrót do góry |
|
|
Kazimierz Michalczyk Site Admin
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 1573
|
Wysłany: Sro Sie 13, 2008 6:28 pm Temat postu: |
|
|
Oświadczenie #3
Gruzińskiego Komitetu Narodowego Helsińskiego Zgromadzenia Obywatelskiego
Zgodnie z informacją otrzymaną przez GKN HZO, jak również RAI Nowosti, we Władykaukazie śledczy Komisji Dochodzeniowej przy Prokuraturze (ros. SKP) Rosji przesłuchują gruzińskich jeńców.
Do GKN HZO wpłynęła informacja o tym, że część mieszkańców regionu cchinwalskiego została przy użyciu siły wyłapana i wywieziona do Władykaukazu, i oni również są przesłuchiwani przez organy śledcze.
GKN HZO otrzymał informację o tym, że rozpoczęło się branie zakładników spośród ludności cywilnej, celem wymiany na rzekomo wziętych przez stronę gruzińską zakładników – Osetyńczyków.
KONIECZNYM JEST PILNE ZAPEWNIENIE MIĘDZYNARODOWEJ OCHRONY ZARÓWNO JEŃCOM JAK I WZIĘTYM DO NIEWOLI CYWILOM, JAK RÓWNIEŻ PODJĄĆ KROKI ZMIERZAJĄCE DO OSWOBODZENIA ZAKŁADNIKÓW!!!
13.08.08/15:30 |
|
Powrót do góry |
|
|
Marek-R Weteran Forum
Dołączył: 15 Wrz 2007 Posty: 1476
|
Wysłany: Czw Sie 14, 2008 7:34 am Temat postu: |
|
|
Źródło:http://www.rp.pl/artykul/2,176341_Gruzja__gina_nasi_cywile.html
Gruzja: giną nasi cywile
Rosja nie dotrzymała porozumienia pokojowego z Gruzją | Kilkanaście godzin po jego ogłoszeniu wojska rosyjskie zaatakowały gruzińskie miasto Gori i okolice Władze Gruzji oskarżały Rosjan i Osetyjczyków o dokonywanie czystek etnicznych i grabieży
Wieczorem Rosjan nie było już w Gori (70 km na zachód od Tbilisi), potwierdzał rząd gruziński. Nie wiadomo, dokąd się skierowały rosyjskie czołgi i transportery opancerzone. I ciężarówki ze wzbudzającymi największe przerażenie Kozakami i najemnikami (być może także z Czeczenii), którzy według relacji uchodźców dopuszczali się w Gori i wsiach między tym miastem a separatystyczną Osetią Południową gwałtów i grabieży. Uciekinierzy przekazywali sobie z ust do ust opowieści o oddziałach kozackich i osetyjskich, które miały wyłapywać młodych Gruzinów i podrzynać im gardła. Nie dało się tego potwierdzić w niezależnych źródłach.
Gruziński posterunek
Pod wieczór na całkowicie pustej głównej drodze kraju, kilkanaście kilometrów od Gori, ze strefy konfliktu piechotą próbowało się wydostać kilka kobiet z osady na pograniczu z Osetią. Uciekły ze swojej wioski w gumowych klapkach i z reklamówkami w rękach. Przerażona Irma, około 35 lat, opowiadała, że rozzuchwaleni najemnicy zabierali z domów młode dziewczyny. – Nie wiadomo dokąd i po co – dodawała, popłakując. We wsi pozostał jej ojciec.
Teren wokół Gori, środek kraju, był do wieczora poza kontrolą Gruzinów. Pierwszy posterunek wojsk gruzińskich w kierunku stolicy znajdował się 20 kilometrów od Gori w Igoeti. O godzinie 21 było tam około 300 żołnierzy, głównie z elitarnych jednostek. Komandosi, w kamizelkach kuloodpornych i hełmach, podjeżdżali tam terenowymi toyotami hilux. Żołnierze innych oddziałów wyciągali z bagażników swoje kamizelki i doklejali taśmą dodatkowe magazynki do karabinów. Na posterunek docierały też samochody osobowe bez numerów rejestracyjnych. – To nasi partyzanci – mówił kierowca, z którym tam dotarłem.
Oficerowie nie byli skłonni do zwierzeń. Byli jednak przekonani, że Rosjanie z Gori nie skierują się na stolicę. Podobne komentarze napływały ze źródeł rządowych. Jeszcze kilka godzin temu Gruzini znowu zaczęli się obawiać o Tbilisi. Odżyły lęki z nocy z poniedziałku na wtorek, gdy Rosjanie zdobywali miasto po mieście.
„Jak Trzecia Rzesza”
W środę rano prezydent Micheil Saakaszwili na wspólnej konferencji ze wspierającymi Gruzję przywódcami państw Europy Środkowej zaskoczył wszystkich dramatycznymi i ostrymi słowami: – Świat mówi o zawieszeniu broni i rozmowach pokojowych. Tymczasem w tej chwili w moim kraju dokonuje się zbrodni najgorszego rodzaju. Zbrodni na ludności cywilnej. Słowa te padły kilka godzin po wylocie z Tbilisi prezydenta Francji Nicolasa Sarkozy’ego, który, jak się wydawało, wynegocjował na Kremlu pokój.
Gruziński prezydent mówił, że Rosjanie i Osetyjczycy w zajętych miejscowościach, z Gori na czele, kradną wszystko, co się da, nawet deski klozetowe.
Osetyjczycy palą i burzą gruzińskie domy. Zabierają z domów młode dziewczyny – twierdzą uchodźcy
Najgorsza sytuacja miała panować na obszarze Osetii Południowej: – Dochodzi tam do klasycznych czystek etnicznych, znanych z Bałkanów i z czasów drugiej wojny światowej.
Bardzo zdecydowanie wypowiadali się też prezydenci Polski i Litwy, Lech Kaczyński i Valdas Adamkus. Padały porównania Rosji do Trzeciej Rzeszy, przywoływano Monachium 1938 roku, wielkie zbrodnie i zdradę sojuszników. Przywódcy Polski i państw bałtyckich ponownie przyjęli wspólną deklarację, w której jeszcze raz podkreślili poparcie dla integralności terytorialnej Gruzji.
W czasie, gdy Saakaszwili wspominał o grabieżach w Gori, przebywający tam dziennikarze zagraniczni w rozmowach telefonicznych zaprzeczali, jakoby było ono kontrolowane przez Rosjan. Z czasem część informacji, w tym o wkroczeniu Rosjan do Gori (byli tam najpierw w nocy, a później po południu), się potwierdzała, część jest trudna do zweryfikowania. Moskwa odrzucała zarzuty o złamanie porozumienia pokojowego. A separatyści z Osetii Południowej zaprzeczali, jakoby dopuszczali się czystek etnicznych. –Nie ma również naszych oddziałów w Gori. Do niczego nam nie jest potrzebne to miasto – powiedziała „Rz” przez telefon rzeczniczka separatystów Irina Gagłojewa z Cchinwali (kilkanaście kilometrów na północ od Gori). Według niej stroną agresywną są Gruzini, którzy „dzień wcześniej ostrzelali kombajnistów, którzy po raz pierwszy od tygodnia wyjechali na pola”.
Została tylko lodówka
Gori, 80-tysięczne miasto, już we wtorek opustoszało, wyglądało wówczas jak dekoracja do filmów wojennych. W środę w mijanych okolicznych wsiach cisza. Porzucone klocki słomy na polach i samotny koń biegnący w dal. Na wzgórzu płonęła trawa, zapalona przez wybuch bomby odpalonej z Osetii Południowej. 10 kilometrów od Gori na tętniącym zazwyczaj życiem małym targowisku przydrożnym kręcił się tylko bezpański pies, obwąchując porzucone skrzynki i pozostawioną nie wiedzieć czemu przedpotopową lodówkę saratow model 1408.
Rzeczpospolita
Marek Radomski - Rada Oddziałowa SW - Jelenia Góra. _________________ "Platforma jest przede wszystkim wielk?
mistyfikacj?. Mamy do czynienia z elegancko
opakowan? recydyw? tymi?szczyzny lub nowym
wydaniem Polskiej Partii Przyjació? Piwa....." - Stefan Niesio?owski - "Gazeta Wyborcza" nr 168 - 20 lipca 2001. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kazimierz Michalczyk Site Admin
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 1573
|
Wysłany: Czw Sie 14, 2008 4:02 pm Temat postu: |
|
|
Kijów, 14 sierpnia 2008.
Dziś przed ambasada Rosji w Kijowie odbyła się demonstracja poparcia dla Gruzji. Demonstracje spontanicznie zorganizowali członkowie Ukraińskiego Związku Helsińskiego, który obchodzi swe XX Lecie istnienia. W Kijowie odbywają się od wczoraj uroczystości poświecone tej rocznicy. Pod ambasada zebrało się parędziesiąt osób, cześć z nich to starzy łagiernicy czasów sowieckich. Trzymano plakaty z napisami potępiającymi agresje Rosji na Gruzje, były symbole gruzińskie, oraz flagi ukraińskie oraz polska. Całą akcje poprowadził Bohdan Horyn, jeden z liderów Związku Helsińskiego Ukrainy. Polskę reprezentowali Jadwiga Chmielowska i Piotr Hlebowicz z Autonomicznego wydziału Wschodniego “Solidarności Wałczącej”, Gruzje – współpracownik Wydziału Wschodniego SW, Tariel Gwiniaszwili. Bohdan Horyn został wpuszczony do ambasady, gdzie przekazał petycje protestacyjna. Zaproszono go także do dyskusji, gdzie próbowano przekonać do swoich “racji |
|
Powrót do góry |
|
|
Administrator Weteran Forum
Dołączył: 02 Wrz 2006 Posty: 907
|
|
Powrót do góry |
|
|
brunon jerzy ponikiewski Bywalec Forum
Dołączył: 21 Kwi 2007 Posty: 34
|
Wysłany: Czw Sie 14, 2008 7:40 pm Temat postu: odezwa |
|
|
ODEZWA GRUZIŃSKIEGO KOMITETU ZGROMADZENIA HELSIŃSKIEGO DO MIĘDZYNARODOWYCH ORGANIZACJI HUMANITARNYCH W związku ze skomplikowaniem się sytuacji w strefie konfliktu, na terenie zajętym przez rosyjskie wojska i bojówki osetyńskie informujemy, że mieszkańcy odczuwają brak produktów żywnościowych, środków higienicznych i lekarstw. Na terenach okupowanych mamy do czynienia z morderstwami i grabieżą domów miejscowych Gruzinów, a także masakrą ludzi starszych - w podeszłym wieku, którzy pozostali w domach; wielu z nich zmarło na skutek pobicia. Czerwony Krzyż nie może udzielić humanitarnej pomocy, zorganizować pochówku ofiar etnicznych czystek,gdyż jego pracownicy na tym terenie nie są chronieni prawem. Prosimy ze zrozumieniem odnieść się do tego oświadczenia i o podjęcie działań w kierunku zorganizowania pomocy humanitarnej, która pozwoli utrzymać ludzi przy życiu.
Południowo – Kaukaski Instytut Bezpieczeństwa Regionalnego Tbilisi -Gruzja |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz dołączać plików na tym forum Możesz ściągać pliki na tym forum
|
Załóż bezpłatnie forum phpbb2 lub phpbb3 na Forumoteka.pl
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|