Forum  Strona Główna

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

TW jurorem w konkursie historycznym

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Witja
Weteran Forum


Dołączył: 23 Paź 2007
Posty: 5319

PostWysłany: Wto Maj 19, 2009 6:48 am    Temat postu: TW jurorem w konkursie historycznym Odpowiedz z cytatem

http://www.naszdziennik.pl/index.php?typ=po&dat=20090519&id=po32.txt

NASZ DZIENNIK Wtorek, 19 maja 2009, Nr 116 (3437)

"Konkurs na książkę historyczną, jaki organizuje wydawca "Gazety Wyborczej", ma pomniejszyć znaczenie podobnego konkursu pod auspicjami IPN

TW jurorem w konkursie historycznym


"Gazeta Wyborcza" będzie nagradzać autorów książek historycznych dotyczących okresu od 1918 roku do czasów współczesnych. Ogłoszony konkurs to jednak niemal wierna kopia odbywającego się już po raz drugi plebiscytu TVP, Polskiego Radia i Instytutu Pamięci Narodowej - pod honorowym patronatem prezydenta Lecha Kaczyńskiego - "Książka Historyczna Roku", którego celem jest popularyzowanie dziejów Polski XX wieku oraz krzewienie czytelnictwa książek historycznych. "GW" ma jednak swoją wizję konkursu i swoje jury, w którym zasiadł prof. Andrzej Garlicki, przyznający się do współpracy z SB oraz dawny członek Komisji Ideologicznej Komitetu Uczelnianego PZPR na Uniwersytecie Warszawskim.

Nagroda Historyczna im. Kazimierza Moczarskiego ufundowana przez Fundację Agory ma być wyróżnieniem dla autora najlepszej książki historycznej ubiegłego roku. Publikacje mają dotyczyć historii Polski od 1918 roku. Spośród zgłoszeń jury wyłoniło już dziesięć pozycji, spośród których 25 czerwca br. wybrana zostanie najlepsza książka. Jury przewodzi prof. Henryk Samsonowicz, a w składzie obok m.in. Władysława Bartoszewskiego zasiada prof. Andrzej Garlicki, były działacz PZPR oraz tajny współpracownik Służby Bezpieczeństwa ps. "Pedagog".
- Choć prof. Garlicki jest specjalistą z okresu wojny, a szczególnie biografii Józefa Piłsudskiego, to jego przeszłość jest kontrowersyjna. Wydaje się, że "GW", kreując pewną wizję historii, nie tylko poprzez dobór osób, ale i poprzez to, co się ukazuje na jej łamach, stara się ją jednoznacznie prezentować - zauważył dr Mieczysław Ryba z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Chodzi tu m.in. o relatywizowanie wielu ważnych procesów i wydarzeń z okresu komunistycznej Polski, w tym sposób oceny działań gen. Wojciecha Jaruzelskiego, stanu wojennego czy podejścia do procesu lustracji. Jak zauważył dr Ryba, choć konkurs sam w sobie nie jest rzeczą złą, to pojawia się tu niebezpieczeństwo promowania prac o charakterystycznym wydźwięku politycznym, ujmującym historię Polski w sposób przynajmniej niesprzeczny z polityką historyczną "GW". - W tym wymiarze dobór jury jest istotny, bo to ono będzie miało wpływ na przebieg konkursu - dodał.
Plebiscyt "GW" może być też odczytywany jako próba pomniejszenia znaczenia organizowanego pod patronatem Lecha Kaczyńskiego konkursu "Książka Historyczna Roku" o Nagrodę im. Oskara Haleckiego. W kwietniu br. ruszyła już druga jego edycja. Celem tego konkursu jest popularyzowanie dziejów Polski XX wieku oraz krzewienie czytelnictwa książek historycznych. Tu nagroda przyznawana jest w dwóch kategoriach: najlepsza książka naukowa, opisująca losy Polski i Polaków w XX wieku, oraz najlepsza książka popularnonaukowa, poświęcona historii Polski w XX wieku. Konkurs jest trzyetapowy. Z nadesłanych prac wyłaniane są te, które spełniają kryteria. Potem wybiera się do 10 książek z każdej kategorii i to spośród nich jury i czytelnicy wyłaniają te najlepsze. Uroczyste wręczenie nagród tegorocznego konkursu odbędzie się 8 listopada 2009 roku. W ubiegłym roku wygrały książki: "Atlas polskiego podziemia niepodległościowego w latach 1944-1956" pod redakcją Rafała Wnuka, "Historia aparatu bezpieczeństwa w Polsce 1944-1990" autorstwa Ryszarda Terleckiego, a serca czytelników zaskarbiła sobie "Enigma - bliżej prawdy" autorstwa Marka Grajka.
Do pomysłu "GW" spokojnie podchodzi dr hab. Jan Żaryn, doradca prezesa IPN. - Z jednej strony cieszy, że czyjaś inicjatywa została tak wysoko oceniona, że ktoś chce ją naśladować, tworząc drugą równoległą nagrodę, choć jest to w pewnej mierze kopiowanie wzorca, który został zaproponowany przez m.in. IPN - podkreślił Żaryn. Zauważył, że tego typu nagrody są promocją osiągnięć naukowych, ale i znakiem rozpoznawczym środowisk, które są inicjatorem takiej nagrody. - Wkrótce okaże się, czy jest to inicjatywa konkurencyjna, uzupełniająca i czy jurorzy obu konkursów będą zgodni w swoich werdyktach - dodał. Jan Żaryn, komentując obecność prof. Garlickiego w jury, wyraził zdziwienie postawą pozostałych członków tego gremium, którzy zdecydowali się występować w jego towarzystwie. Zauważył, że przy okazji tej sprawy rodzi się pytanie, czy należy wykluczać ze środowisk naukowych osoby, które współpracowały z SB, i czy jest jakaś ścieżka zadośćuczynienia, która powoduje, że taki naukowiec może zostać przywrócony do swego środowiska. Przyznał jednak, że życiorys jurora z SB w tle rodzi pytania na temat decyzji, jakie może on w jury podejmować, np. poprzez deklasowanie niektórych publikacji. Podkreślił, iż nie przesądzając działań Garlickiego, to w stosunku do osoby powiązanej z tajnymi służbami istnieje podejrzenie, że jej rola jako wolnego naukowca została zachwiana. - W takich przypadkach istnieje takie niebezpieczeństwo, że punktem odniesienia będzie życiorys jurora, a nie wartość książki - dodał."
Marcin Austyn
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Stanislaw Siekanowicz
Weteran Forum


Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 1146

PostWysłany: Sro Maj 20, 2009 2:10 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Jury przewodzi prof. Henryk Samsonowicz, a w składzie obok m.in. Władysława Bartoszewskiego zasiada prof. Andrzej Garlicki, były działacz PZPR oraz tajny współpracownik Służby Bezpieczeństwa ps. "Pedagog".
Zapytajcie nadredaktora Adasia, dlaczego w składzie jury nie zasiada jego protegowany Lesław Maleszka - TW "Ketman", "Return", "Zbyszek" i "Tomek".
Kpiną jest Nagroda im. Kazimierza Moczarskiego, autora książki "Rozmowy z katem", polskiego patrioty, więzionego i torturowanego przez UB, trzymanego w jednej celi ze zbrodniarzem hitlerowskim Stropfem, która ma być przyznawana przez "Agorę" - pomiot komunizmu i promotora "grubej kreski" czyli bezkarności dla czerwonych oprawców. Jeżeli już, to nagroda powinna nazywać się np. imienia Luny Brystygierowej lub Radkiewicza lub Fejgina, albo kapitana Grzegorza Piotrowskiego.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Grzegorz - Wrocław
Moderator


Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 4333

PostWysłany: Sro Maj 20, 2009 9:19 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Panie Stanisławie,
Ta nagroda mogłaby być imieniem któregokolwiek z tych jurorów - wszyscy są tego godni, skoro zdecydowali się być ciałem takiego najniezależniejszego gremium dla GW, choć Pana propozycje też są doskonałe. Przecież żaden z tych jurorów nie może mieć wątpliwości w jakie wielkie ... wdepnął. Jedni wcześniej, inni później.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Marek-R
Weteran Forum


Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 1476

PostWysłany: Sro Maj 20, 2009 9:20 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Stanisław Siekanowicz napisał:
Jeżeli już, to nagroda powinna nazywać się np. imienia Luny Brystygierowej lub Radkiewicza lub Fejgina, albo kapitana Grzegorza Piotrowskiego.


W pełni zgadzam się z Panem Panie Stanisławie. W obecnej wersji, cała ta akcja GW, jest tylko nieudolną kopią inicjatywy TVP, Polskiego Radia i IPN. Gdyby zaś nagroda GW nosiła imię którejś z proponowanych przez Pana "osobistości", wtedy byłaby to nowa jakość, podkreślenie odrębności i niepowtarzalności całego przedsięwzięcia, oraz klasy fundatorów tej nagrody. Z całą pewnością wszystko to, dodatkowo nobilitowałaby w oczach opinii publicznej nagrodzonych nią twórców. A co chyba najważniejsze, to nie miałaby nic wspólnego ta nagroda, z "tą ziejącą nienawiścią instytucją", jaką według zgodnego orzeczenia rote "autorytetów" jest IPN. A tak to powtórzę to raz jeszcze - marna podróba czyjejś inicjatywy z TW w tle.






Marek Radomski - Rada Oddziałowa SW - Jelenia Góra.

_________________
"Platforma jest przede wszystkim wielk?
mistyfikacj?. Mamy do czynienia z elegancko
opakowan? recydyw? tymi?szczyzny lub nowym
wydaniem Polskiej Partii Przyjació? Piwa....." - Stefan Niesio?owski - "Gazeta Wyborcza" nr 168 - 20 lipca 2001.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz dołączać plików na tym forum
Możesz ściągać pliki na tym forum