|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Witja Weteran Forum
Dołączył: 23 Paź 2007 Posty: 5319
|
Wysłany: Wto Cze 30, 2009 6:14 am Temat postu: Spór o testament Mackiewicza (nie)zakończony |
|
|
http://www.rp.pl/artykul/4,325747_Spor_o_testament_Mackiewicza__nie_zakonczony.html
"Spór o testament Mackiewicza (nie)zakończony
Marek Domagalski 27-06-2009, ostatnia aktualizacja 27-06-2009 07:26
Córka i rodzina Józefa Mackiewicza przegrała ostatecznie sprawę o spadek, w szczególności o jego literacką spuściznę
26 czerwca Sąd Najwyższy odmówił przejęcia ich kasacji, co oznacza, że zeszłoroczny wyrok kwestionujący ich prawa spadkowe stał się ostateczny. Rodzina nie traci jednak nadziej, i myśli o nowym procesie o wykazanie, że literacka spuścizna po pisarzu, do spadku nie należy, ale właśnie do córki Haliny Mackiewicz.
Przypomnijmy, że sądy niższych instancji (Rejonowy i Okręgowy w Warszawie) orzekły, że spadek po Józefie Mackiewiczu (zmarł w 1985 ) przeszedł na jego trzecią żonę Barbarę Toporską, która przeżyła go o pół roku, a nie na córkę Halinę. Co to oznacza?
Ponieważ testamentowym spadkobiercą po Toporskiej jest Nina Karsov-Szechter, kiedyś przyjaciółka Mackiewiczów, a teraz właścicielka londyńskiego wydawnictwa Kontra spadek (w tym prawa do twórczości) jej się należy.
Rodzina Mackiewicza żądania swe wywodzi z listu jaki w 1982 r. córka Halina otrzymała od ojca, w którym miał przekazać jej prawa do wydań krajowych. Jednak pismo to nie ocalało. Córka mówi, że spaliła je by nie przejęły listu z nazwiskami zaangażowanych w konspirację organa ścigania PRL. Jednak zeznania świadków, które list widziały różniły się, a sama córka zeznała na jednej z rozpraw, że "ojciec pisał wszystkie listy na maszynie". Tymczasem testament własnoręczny musi być odręczny. Z drugiej strony były trzy niewiele różniące się testamenty Mackiewicza na rzecz Toporskiej. Dlatego sądy dały im wiarę.
Ale wokół prawnych sporów wyrósł drugi spór: o działalność wydawniczą, o prezentację twórczości tego jednego z największych polskich prozaików XX w. Obóz zgromadzony wokół rodziny zarzuca kręgom wokół Kontra, że ogranicza dostępność tej twórczości w Polsce. Tak uważa w np. Kazimierz Orłoś, pisarz, siostrzeniec Mackiewicza (szerzej: "Mackiewicz w złych rękach", "Rz"z 27 września 2008 r.).
Nie ma w zasadzie problemów z wydawaniem książek Mackiewicza, zapewnia adwokata Andrzej Lagut, jeden z pełnomocników Karsov-Szechter.
To się poprawiło, cieszymy się z tego przyznaje adwokat Maciej Bednarkiewicz, pełnomocnik Haliny Mackiewicz. Ale to nie koniec sporu. Jeśli takie będzie życzenie mojej mocodawczyni, będziemy walczyć dalej, będziemy wykazywać w innym procesie, że spuściznę literacką Mackiewicz przekazał za życia córce Halinie, a więc że nie należy do spadku. " |
|
Powrót do góry |
|
|
Witja Weteran Forum
Dołączył: 23 Paź 2007 Posty: 5319
|
Wysłany: Wto Cze 30, 2009 6:17 am Temat postu: |
|
|
http://www.rp.pl/artykul/61991,196568_Mackiewicz_w_zlych_rekach__.html
"Mackiewicz w złych rękach
Kazimierz Orłoś 27-09-2008, ostatnia aktualizacja 27-09-2008 07:03
Nina Karsov uczyniła z Józefa Mackiewicza osobę nienormalną, twórcę, który nie chciałby, aby jego książki były czytane w Polsce demokratycznej i wolnej
Sąd Apelacyjny w Warszawie zakończył 20 sierpnia trwający czternaście lat proces o prawa autorskie do książek Józefa Mackiewicza, odrzucając apelację córki Józefa Mackiewicza Haliny Mackiewicz. Apelacja złożona została od postanowienia sądu rejonowego z 17 lipca 2006 roku, uznającego, że prawa dziedziczy Barbara Toporska, wieloletnia partnerka Mackiewicza, co skutkuje przyznaniem ich Ninie Karsov, właścicielce wydawnictwa Kontra w Londynie.
Ponieważ od początku, jako bliski krewny Haliny Mackiewicz (moja matka, Seweryna z Mackiewiczów Orłosiowa, była siostrą Stanisława i Józefa Mackiewiczów), pomagałem kuzynce w prowadzeniu sprawy, czuję się w obowiązku opisania, pokrótce, chronologii wydarzeń. Sprawa, choć nie jest jeszcze przesądzona ostatecznie, wymaga komentarza. Z kilku powodów. Po pierwsze dotyczy sporu istotnego nie tylko dla rodziny, ale przede wszystkim dla kultury polskiej: kto będzie spadkobiercą praw do książek jednego z najwybitniejszych prozaików polskich żyjących w XX wieku? Czy prawa te pozostaną w rękach córki mieszkającej w kraju, czy staną się własnością osoby niespokrewnionej z pisarzem, mieszkającej za granicą? Ten komentarz jest także istotny, jak myślę, dla licznych znawców twórczości Mackiewicza i entuzjastów jego pisarstwa, którzy mogą widzieć w dotychczasowych staraniach rodziny błędy i kwestionować sposób prowadzenia procesu. Czy można było zatem uzyskać inny wyrok? (...) "
Więcej:
http://www.rp.pl/artykul/61991,196568_Mackiewicz_w_zlych_rekach__.html |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz dołączać plików na tym forum Możesz ściągać pliki na tym forum
|
Załóż bezpłatnie forum phpbb2 lub phpbb3 na Forumoteka.pl
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|