Forum  Strona Główna

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pytania o doradcow Morawieckiego
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Katarzyna Makowska
Weteran Forum


Dołączył: 15 Cze 2007
Posty: 194

PostWysłany: Sro Sty 13, 2010 7:31 pm    Temat postu: Pytania o doradcow Morawieckiego Odpowiedz z cytatem

Zadalam juz je tu kilka razy, ale poniewaz jest zupelnie ignorowane, zadaje je w osobnym watku.

Moi mili, albo zaczniecie operowac konkretami, albo nie siejcie niezdrowych podejrzen. KIM sa owi doradcy?

Z wypowiedzi samego Morawieckiego wnioskuje, ze m.in. jest nim Bukowski, na samym forum zas spotykam sie ze sceptycyzmem wobec tej postacji, stad pytanie drugie:


- Czy, ew. od kiedy, dlaczego, na jakich przeslankach W. Bukowski robi za "czarnego luda" w srodowisku Solidarnosci Walczacej?

Moi mili, prezentujecie sie jako nieustraszeni, mam wiec nadzieje, ze ci, ktorzy rozne zastrzezenia artykuluja, odpowiedza jasno i bez owijania w bawelne.

Kaska
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Krystyna Szkutnik
Moderator


Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 757

PostWysłany: Sro Sty 13, 2010 7:50 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

To pytanie należy zadać samemu Kornelowi, bo na razie oprócz dwóch nazwisk nie wiadomo nic.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Jerzy Pietraszko
Weteran Forum


Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 219

PostWysłany: Sro Sty 13, 2010 9:41 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Czuję się trochę "wywołany do tablicy" pytaniem o Bukowskiego. Przede wszystkim: nie robi on za "czarnego luda" w naszym środowisku. W pełni doceniamy jego dokonania. I również z szacunku dla niego nie wolno podchodzić do jego obecnych działań bezkrytycznie.
A fakty są bardzo proste. Od lat mieszka on przede wszystkim na emigracji (chyba w Londynie). I nie miał szans, aby nie zatracić wyczucia w sprawach własnego kraju. Udowodnił to aż nadto przy wyborach prezydenckich w Rosji.Czy jest więc optymalnym doradcą w sprawach państwa, odnośnie którego nigdy nie był ekspertem ?
Do tego dodam (bez szczegółów, ci co byli na pokoncertowym bankiecie- sami widzieli) dużą uległość Kornela wobec niego. Bez złej woli, jedynie wskutek niskiej kompetencji, może on więc naszemu liderowi podszeptywać naprawdę bardzo złe rozwiązania. I mogą one być akceptowane.
Dochodzi problem bardziej ogólny. Szczególnie w Polsce niejasny jest podział na prawicę i lewicę. Ewentualny elektorat KM stara się utożsamiać z prawicą. Bukowski jest z kolei zdecydowanie skierowany na lewo. Oczywiście nie ku realnemu socjalizmowi, którego jest przecież ofiarą. Przecież nawet tworzona przez niego ( m.in. z Valladresem) międzynarodówka nawet określała się jako socjalistyczna. Marzeniem życia Kuronia było znaleźć się w niej u ich boku. Marzenia Kornela stały zawsze wyżej, były też czystsze.
Stąd choćby ten sceptycyzm , przynajmniej w moim wykonaniu.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Grzegorz - Wrocław
Moderator


Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 4333

PostWysłany: Sro Sty 13, 2010 11:16 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pani Kasia po wielu gromkich wypowiedziach nt wpadnięcia Kornela w złe towarzystwo, widząc, że niewiele z tego konkretów widać, słusznie rozpoczęła poszukiwanie grupy manipulującej Kornelem i jak na razie ani dyskretnymi, ani brutalnymi pytaniami niewiele uzyskała, gdyż trudno uznać za sukces śledczy wspomnienie dwóch nazwisk i wyrażenie sceptycyzmu w stosunku do możliwości W.Bukowskiego, który nie wiadomo, czy do tej wrocławskiej grupy (bo takie były główne pierwotne podejrzenia) należy. Poza tym ma tylko jedno nazwisko. Jak na razie jest jak w bajce dla małych dzieci zły smok, czy inna Baba Jaga czyhający na Kornela, znamy ich niedobre cechy, ale kto oni są nikt nie potrafi powiedzieć niczego bardziej konkretnego.
Przepraszam bardzo, bo to, co napisałem wyżej wygląda jak teraz widzę niepoważnie, ale tu nie ma żadnej mojej konfabulacji, a jedynie obserwacja.
Może zatem lepiej przeczytać to, co napisał na blogu KM. Może się to rozkręci, bo jak narazie nie można powiedzieć, że ruszyło z kopyta. Ale może nie powinienem grymasić, gdyż trzeba wierzyć, że będzie lepiej.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Jadwiga Chmielowska
Site Admin


Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 3642

PostWysłany: Sro Sty 13, 2010 11:37 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pani Katarzyno, skąd u licha wzięła Pani to, że nie lubimy i nie cenimy Władymira Bukowskiego?
Piotr Hlebowicz i ja wystąpiliśmy do Prezydenta RP o odznaczenie dla przyjaciół i współpracowników Autonomicznego Wydziału Wschodniego SW ze wschodu. Prezydent Kaczyński uchonorował na nasz wniosek w listopadzie 2009r. Władymira Bukowskiego!
Relacja jest tutaj:

http://swkatowice.mojeforum.net/temat-vt8212.html?highlight=odznaczony+wydzia%B3+wschodni

_________________
Jadwiga Chmielowska Przewodnicz?ca Oddzia?u Katowice i Komitetu Wykonawczego "Solidarnosci Walcz?cej"
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Stanislaw Siekanowicz
Weteran Forum


Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 1146

PostWysłany: Sro Sty 13, 2010 11:46 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dziekuje panu Jurkowi za rozjaśnienie, bo ja tez nie bardzo wiedzialem o co tu moze chodzić.
Musze przyznac, ze w tej sytuacji nie obawialbym sie tak bardzo doradztwa Bukowskiego, lecz raczej ewentualnych "pomagierow" rodzimego chowu. A pani Kasi proponuje poczekać az sie cos wyjasni w tej materii w jedną lub drugą strone. Jest normalne, ze ludziom przychodzą rozne rzeczy do glowy skoro Kornel wszystkich zaskoczyl swoją decyzją (ptaszki cwierkaly, ale nikt nie byl pewny czy to na serio) i skoro towarzyszy jej pewna tajemniczość (jak narazie).
Chcialbym jeszcze krotko o definicji lewica-prawica w odniesieniu do poglądow Kornela. Klasyfikowanie Kornela na prawicy jest umowne (o wszystkich przeciwnikach ukladu OS mowilo sie "prawica"), ale to nie ma nic wspolnego z rzeczywistoscią, gdy chodzi o jego zapatrywania na sprawy społeczno-gospodarcze. Kto kiedykolwiek czytał jego idee zwane solidaryzmem społecznym (dziwne by bylo, gdyby jakis czlonek SW ich nie znał), to wie ze to są idee mocno zabarwione lewicowoscią - jakby mieszanka socjaldemokracji i katolickiej nauki spolecznej Jana Pawla II. On jest wierny temu swemu programowi, kiedy mowi np. o ograniczeniu roli wielkiego kapitalu, o akcjonariacie pracowniczym jako formie wlasnosci, czy o zwiekszeniu podatkow na cele pomocy spolecznej. Gdy o mnie chodzi, to w takim programie gospodarczym przeszkadza mi wlasciwie tylko jedno - wlasnie owo zwiekszanie podatkow, poniewaz praktyka krajow zachodnich pokazala, ze zawsze prowadzi to do zastoju gospodarczego, a obywatel nie ma duzego wplywu na to, gdzie zostaną wydatkowane zabrane mu pieniądze.
W kazdym razie obecnie w Polsce pojecie "lewica" jest rowniez bardzo umowne, podobnie jak "prawica" i kojarzy sie automatycznie z postkomuchami, ktorzy jak na ironie prywatyzowaliby do konca wszystko co sie da i w tych kategoriach trudno o nich mowic jako o lewicy, a raczej reprezentują oni kapitalizm typu gangsterskiego.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Katarzyna Makowska
Weteran Forum


Dołączył: 15 Cze 2007
Posty: 194

PostWysłany: Czw Sty 14, 2010 6:47 am    Temat postu: Pani Jadwigo Odpowiedz z cytatem

Ano rzucilo mi sie w oczy pare kasliwych uwag w zwiazku z obecnoscia Bukowskiego przy Kornelu, nie pamietam czyjego autorstwa, ale tu na tym forum.
O jakichs niesprecyzowanych doradcach tez tu bylo troche i to raczej niechetnie.

Ty, ktorzy zabrali glos, dziekuje - znaczy, wlasciwie nic nie wiadomo, ale ponarzekac na wszelki wypadek wypada?Wink

Kaska
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Katarzyna Makowska
Weteran Forum


Dołączył: 15 Cze 2007
Posty: 194

PostWysłany: Czw Sty 14, 2010 6:50 am    Temat postu: J. Pietraszko Odpowiedz z cytatem

Acha, nozyce sie odezwaly:)

Dziekuje. Zupelnie sie co prawda nie zgadzam, ale wlasnie wrocilam z pracy i nie mam sily wyjasniac teraz dlaczego.

Kaska
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Piotr Hlebowicz
Site Admin


Dołączył: 15 Wrz 2006
Posty: 1166

PostWysłany: Czw Sty 14, 2010 10:47 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja także w tym wypadku nie obawiałbym się Bukowskiego, a raczej pewnych osób, które wyparły z otoczenia Kornela naprawdę lojalnych mu ludzi. Z czasem ta 'oliwa" na wierzch wypłynie - musimy po prostu poczekać. Nie sądzę, by Kornel odpowiedział no ta pytanie.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Krzysiek
Weteran Forum


Dołączył: 20 Sie 2009
Posty: 240

PostWysłany: Czw Sty 14, 2010 4:32 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Fraszka
.
O co tu tyle krzyku?
O tajnych współpracowników?
Ujawnić doradców gremium?
Toć oni są w podziemiu!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Grzegorz - Wrocław
Moderator


Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 4333

PostWysłany: Czw Sty 14, 2010 6:24 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Do tego co napisałem wyżej mogę dodać, że niestety Internauci, jako stojący znacznie wyżej ponad 'wykształciuchami' i zwykłym motłochem, którzy stanowią większość i do których to dwóch grup głównie skierowana jest prymitywna proganda, stanowią mniejszość, a więc niestety demokracja każe uznać Internautów za niereprezentatywnych dla ogółu. Myśląc sami nie potrafilibyśmy nigdy dojść takich rzeczy jakie jest w stanie nam przedstawić salon. Dziś np. TW Bolek to już tak zasunął, że wzbudził tym nie moje zdenerwowanie, co jest normą, ale szczery śmiech. Okazało się bowiem, że tego pokonania komuny, którego jak dotąd twierdził dokonał samopas, nie byłoby jakby nie jego współpracownicy w SB. Więc wyszło, że SB miało agenta Bolka, a agent Bolek miał z kolei agentów w SB. Koło się zamknęło. Trudno teraz powiedzieć kto tę komunę pokonał, czy agent SB, czy agenci agenta SB. Po to zapewne aby wyjaśniać nowo wyjawione zawiłości salon chce 'odpolitycznić' IPN. Zamiast nielubianej i widzianej przez salon polityki, byłaby w takim IPN ukochana przez postępaków politura, kryjąca wszystko gładko i bez rys.
O tym z kolei, że następuje zmiana wykonawców poleceń GTW pisze pod koniec swojego tekstu "Szczęście opuska premiera Tuska?", zamieszczonego oryginalnie w "Naszym Dzienniku" Stanisław Michalkiewicz. Można tam przeczytać:
Cytat:
Wygląda na to, że razwiedka, uważająca dotychczas premiera Tuska za tzw. mniejsze zło, zaczyna go opuszczać, a skoro ona go opuszcza, to znaczy, że może opuścić go również szczęście, bo to przecież jedno i to samo. Zwłaszcza w sytuacji gdy nawet pan Artur Zirajewski taktownie umarł „z przyczyn chorobowych”, a „Chińcyki trzymają się mocno”.

Przepraszam najmocniej, ale ten tekst nie był pisany jako Odpowiedź do tego Tematu, a do "PO gwałtownie traci poparcie", gdzie go zaraz przeniosę. Coś takiego mi się dotąd nie zdarzyło, ale jak widać... .
PS. Ponieważ Pani Kasia mi odpowiedziała czuję się zobligowany go zostawić, a zaraz napiszę parę słów w sprawie, o której tu się dyskutuje.
g-w


Ostatnio zmieniony przez Grzegorz - Wrocław dnia Czw Sty 14, 2010 11:00 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Katarzyna Makowska
Weteran Forum


Dołączył: 15 Cze 2007
Posty: 194

PostWysłany: Czw Sty 14, 2010 10:20 pm    Temat postu: P. Hlebowicz Odpowiedz z cytatem

To nie bylo pytanie do Kornela, ale do tych, ktorzy temat owych tajemniczych doradcow przywoluja. Jasne, ze "oliwa" na wierzch wyplynie, ja tylko probuje jej p o m o c z tym wyplywaniem:)

Bo czasu jest niewiele.
Kaska
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Katarzyna Makowska
Weteran Forum


Dołączył: 15 Cze 2007
Posty: 194

PostWysłany: Czw Sty 14, 2010 10:24 pm    Temat postu: Grzegorz, Odpowiedz z cytatem

Ja Walka traktuje jako dopust bozy ( nikt z nas nie jest bez grzechu), ktory istnieje, czy mi sie to podoba czy nie. Zajmowanie sobie glowy i szarpanie nerwow na jego wystapienia uwazam za zajecie totalnie jalowe i dodatkowa kare, na ktora juz nie czuje,ze zasluzylam:) Polecam taka strategie, a latwiej ci bedzie zachowac wewnetrzny spokoj, jakze do godnego zycia niezbedny!

Kaska
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Grzegorz - Wrocław
Moderator


Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 4333

PostWysłany: Czw Sty 14, 2010 11:39 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pani Kasiu,
Mam dla Pani wiele sympatii, ze względu na Pani mocne wejścia i pryncypialność, ale akurat co do Bolka to się nie zgadzam, gdyż tu akurat "nikt z nas nie jest bez grzechu" nie powinno mieć zastosowania. Tak można mówić o jawnogrzesznicy, która nie przeczy temu co robi, ale do TW, który po wkręceniu się, a może już nawet nie się, a po zainstalowaniu go przez SB, cały czas gada tylko "ja, ja, ja ...wiedziałem, mówiłem, zrobiłem, ... ", a jak nie wyszło to "dlatego, że mnie nie posłuchali", bo jego trzeba słuchać. To nie jest byle bakteria, ale bakteria, która zaatakowała mózg i go toczy okrutnie.
Rada o zachowaniu spokoju, przez niezajmowanie się nim na codzień jest jak najbardziej na miejscu, ale pamiętać trzeba.
Pana Władimira Bukowskiego szanuję wielce i za to, co zrobił dla walki z komuną u siebie i w świecie i za jego autentyczną wielką sympatię dla Polski. Czytam go, słucham i oglądam zawsze z wielką sympatią i uznaniem. Bardzo podobał mi się film o Nim, jaki niedawno mogliśmy oglądać na TVP Historia pt. "Rewizor w archiwach Kremla" Jerzego Zalewskiego. Ujmuje mnie brak pokrętności u tego człowieka, przez co Jego wywody cechuje głębia i logika. To że go Putin skreślił z listy kandydatów swoimi trikami i że przy obecnej propagandzie telewizyjnej WB nie miał najmniejszych szans zaistnienia na temtejszej scenie nie kwalifikuje go do roli nieudacznika. Nie sądzę, żeby on nie znał systemu jaki króluje w Polsce i żeby go można go było tak łatwo wykreślać i postponować jak tu miało miejsce. Już bardziej bym się bał tego, że różne SLD czy PO (tolerancyjne internacjonały) sformułują zarzut typu: "O wziął se ruskiego".
Ta niby niechęć do lustracji Kornela moim zdaniem wynika z tego, że on nie jest policjantem, a strategiem. Jego nie interesuje wykonanie - od tego powinni być tacy, którzy to zrobią. Zaplanowane oznacza zrobione, więc po co tam patrzeć, tracić czas. "Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało". Pisałem, że Kornel jako delegat z ramienia Politechniki Wrocławskiej na WZD Regionu Dolny Śląsk był jednym z inicjatorów i mocnych stronników powzięcia uchwały o obowiązkowym zlustrowaniu się wszystkich delegatów. Dlatego zarzuty jakie mu tu stawiano wydały mi się nijak do Kornela nieprzystające. Przecież KM jest jeden i nie jest to krętacz, który tu ma zdanie A, a tam nieA.
Niezmiernie cieszę się, że po tym jak dyskusja ruszyła (jutro ma być na żywo i choć nie do końca wiem jak to ma wyglądać to się już cieszę) zaczynają się wyjaśniać problemy, rozwiewać chmury i cichnąć burze jakie w ciągu ostatnich paru dni tu szalały.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Katarzyna Makowska
Weteran Forum


Dołączył: 15 Cze 2007
Posty: 194

PostWysłany: Pią Sty 15, 2010 6:22 pm    Temat postu: Grzegorz Odpowiedz z cytatem

Tak to jest jak sie czlowiek spieszy. "Nikt z nas nie jest bez grzechu" - wtracilam jako uwage W TYM KONTEKSCIE bardziej kabaretowa, satyryczna.

Walesa mnie mierzi, a fakt, ze j e s t ikona Solidarnosci w odbiorze swiatowym wyjatkowo wkurza. Ale jest.

I zadna sila tego nie zmieni, chocby na calym swiecie kazda sciane wytapetowano kopiami jego oslawionego podpisu na "kilku papierkach".

To troche jakby dzis Gandhiemu ktos wyciagnal, ze np. byl alfonsem. No i co z tego? - swiat wzruszylby ramionami. Jest symbolem wielkiego ruchu i nim pozostanie. Mandela b y l komunista. I co z tego? Jest symbolem upadku apartheidu.

Moj stosunek do Walka jest raczej oczywisty. Na jego swiatowy image wplywu nie mam, ale mam wplyw na to, czy facet jest w stanie kiedykolwiek jeszcze wyprowadzic mnie z rownowagi - i tej przyjemnosci, na pewno mu nie zrobie. Sadze, ze najlepiej byloby w ogole nie zwracac na niego uwagi. Chyba lepiej, w zaciszu czterech wlasnych scian rzucic talerzem o ktoras z nich, kiedy w oczy wpadnie jakas kolejna jego idiotyczna wypowiedz niz publicznie sie nimi zajmowac i karmic reakcjami to, rozdete daleko poza granice przyzwoitosci, ego.

Kaska
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz dołączać plików na tym forum
Możesz ściągać pliki na tym forum