|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotr Hlebowicz Site Admin
Dołączył: 15 Wrz 2006 Posty: 1166
|
Wysłany: Wto Sty 19, 2010 5:58 pm Temat postu: Piotr Hlebowicz-rezygnacja z członkostwa SSW |
|
|
Barwałd Górny, 19 stycznia 2009r.
Stowarzyszenie „Solidarność Walcząca”
Sekretariat, Wrocław
Oświadczenie
Z dniem dzisiejszym przestałem być członkiem Stowarzyszenia „Solidarność Walcząca”, a także pełnić funkcję członka Komisji Rewizyjnej. Proszę o skreślenie mnie z listy członków SSW.
Uzasadnienie
Gdy tworzyliśmy ponad 2 lata temu Stowarzyszenie, na bazie członków i współpracowników podziemnej organizacji „Solidarność Walcząca”, miałem wielką nadzieję na integrację całego środowiska, związanego z tym ruchem. Po uroczystościach z okazji XXV lecia powstania naszej organizacji, taka szansa zaistniała: w ciągu paromiesięcznych gorączkowych poszukiwań przy okazji organizacji naszego jubileuszu (czerwiec 2007), odnalazły się setki osób, będących w latach 80-tych zaprzysiężonymi członkami lub współpracownikami „Solidarności Walczącej”. Na tej bazie chcieliśmy zbudować silną organizację. Niestety, po dwóch latach istnienia Stowarzyszenia, złamano jego statut. Tym bardziej jest to bolesne, iż zrobił to przewodniczący Kornel Morawiecki, wszelkimi siłami hamujący wewnętrzną lustrację członków Stowarzyszenia – a według statutu taki był podstawowy warunek wstąpienia do organizacji. Każde nasze przypomnienie o wypełnieniu statutowej konieczności było ignorowane, choć statut stowarzyszenia wyraźnie podawał termin wykonania tego obowiązku. Byliśmy porównywani do „wielkich lustratorów”, niemalże inkwizytorów (oczywiście w negatywnym sensie).
Nie mniej szkodliwe są dążenia niektórych osób do zniekształcania historii „Solidarności Walczącej”, głównie jej działań na Wschodzie. Przykładem jest tu próba zawłaszczenia Autonomicznego Wydziału Wschodniego „Solidarności Walczącej” (którego z Jadwigą Chmielowską byliśmy współprzewodniczącymi) przez pana Mikołaja Iwanowa i „młodych socjalistów”, czy też mit związany z „Posłaniem do Narodów Europy Wschodniej”.
Ostatnim akordem, który przeważył o moim postanowieniu wystąpienia z SSW, była decyzja Kornela Morawieckiego o kandydowaniu w najbliższych wyborach prezydenckich. Właściwie nie tyle decyzja (nie konsultowana z członkami Stowarzyszenia SSW), co poglądy Kornela, wypowiadane na forach dyskusyjnych i różnego rodzaju zebraniach oraz konferencjach. A z tak kuriozalnymi i niedorzecznymi poglądami nie mam zamiaru się identyfikować. Dla mnie idee dzisiejszej imperialnej i agresywnej polityki rosyjskiej w niewielkim tylko stopniu różnią się od działań totalitaryzmu sowieckiego, z którym walczyliśmy wszelkimi siłami. I z tą Rosją w układy wchodzić nie zamierzamy, tym bardziej tworzyć z nią Eurazji od Atlantyku do Pacyfiku pod przewodnictwem Słowian.
Z poważaniem – Piotr Hlebowicz
Do wiadomości: Kornel Morawiecki, członkowie SSW, Forum Dyskusyjne SW, inne portale internetowe. |
|
Powrót do góry |
|
|
Tadeusz Świerczewski Moderator
Dołączył: 12 Wrz 2006 Posty: 505
|
Wysłany: Wto Sty 19, 2010 7:27 pm Temat postu: |
|
|
Moi Drodzy!!!
Taki koniec SSW przewidywałem w trakcie jej powstawania, znając dobrze Kornela Jego "umiejętności" organizacyjne, oraz towarzystwo którym się otaczał, byłem jedynym który sprzeciwiał się powołaniu SSW. Tak z całą premedytacja głosowałem PRZECIW POWOŁANIU SSW, do której nie wstąpiłem.
Lecz uważam, że SOLIDARNOŚĆ WALCZĄCA przetrwa wszelkie "burze", nie wolno nam sprzeniewierzyć się przysiędze!!!. Nikt NAS z tego nie zwolnił, róbmy swoje, z rozwagą i spokojem. Tak jak pisałem poprzednio " niech opadnie pył wojenny".
Członek Solidarności Walczącej
Tadeusz Świerczewski |
|
Powrót do góry |
|
|
Adam Częsty Użytkownik
Dołączył: 08 Sty 2010 Posty: 15
|
Wysłany: Wto Sty 19, 2010 9:20 pm Temat postu: |
|
|
Do decyzji Piotra Hlebowicza w pelni sie przychylam i go popieram.
Tadeusza Swierczewskiego wypowiedz znam i w tamtym czasie zgodzilem sie z jego teza.
Ba, nawet na bazie SW chciano by powstala silna Org.- partia opozycyjna na bazie juz istniejacej Partii Polsko-Polonijnej.
Zwolennikiem byl Tadeusz ale nie mial poparcia w kraju.A szkoda.
Dzis ziscily sie jego slowa z przedlat.
Pozdrawiem |
|
Powrót do góry |
|
|
Adam Częsty Użytkownik
Dołączył: 08 Sty 2010 Posty: 15
|
Wysłany: Wto Sty 19, 2010 9:27 pm Temat postu: |
|
|
Panie Piotrze, (my to wiemy)
Zapewniam Pana,ze na zachodzie i w Stanach wiedza,ze Pan i Jadzia jestescie tworcami WYDZIALU WSCHODNIEGO SW.-
Pozdrawiam serdecznie.
PS.wiemy o zaslugach Pana Tadeusza Swierczewskiego. |
|
Powrót do góry |
|
|
Robert Majka Weteran Forum
Dołączył: 03 Sty 2007 Posty: 2649
|
Wysłany: Wto Sty 19, 2010 9:34 pm Temat postu: |
|
|
Choć na początku chciałem wstąpić
do SSW, to później po przemyśleniu
doszedłem do wniosku, że ... nikomu
nie będzie potrzebne moje zaangażowanie.
Rozumiem postawę Piotra i Jadwigi.
Smutne mam osobiste doświadczenie.
Nie chcę
nic więcej mówić ... brak mi w tym
wszystkim prawdziwej solidarności.
Teoria przegrała z faktami w rzeczywistości.
Nie ma się z czego cieszyć.
Jakkolwiek może dziś brzmieć to patetycznie,
uważam, że nadal trzeba walczyć o Wolną Polskę,
uwolnić Polskę i Polaków od agentury wpływu
na życie gospodarcze i polityczne.
Nie zamierzam być biernym niewolnikiem.
Fatalnie czułbym się w roli niewolnika .
Ostatnio zmieniony przez Robert Majka dnia Wto Sty 19, 2010 10:13 pm, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Lazarowicz Site Admin
Dołączył: 02 Lip 2008 Posty: 59
|
Wysłany: Wto Sty 19, 2010 10:03 pm Temat postu: Odpowiedź Kornela Morawieckiego |
|
|
Kornel Morawiecki
Wrocław, dnia 19.01.2010
Piotrze!
Ze smutkiem przyjąłem Twoją rezygnację z obecności w Stowarzyszeniu SW.
Dwa pierwsze powody, które podajesz w uzasadnieniu są obiektywnie nieprawdziwe. Staram się zrozumieć Twoje subiektywne racje, ale nie potrafię. Nieprawdą jest, że ja „wszelkimi siłami hamowałem wewnętrzną lustrację członków Stowarzyszenia”. Zawsze byłem i jestem za zewnętrzną i wewnętrzną lustracją. Starałem się też specjalnie Ciebie przekonać, że na drodze ujawniania prawdy w tej materii zrobiłem bardzo dużo. Nie zgrzeszyłem zaniechaniem czy brakiem publicznych działań, co mogę wytknąć wielu, których cenisz.
Dążenie do zniekształcenia historiii SW, jej działań na Wschodzie zauważam w Twoim prezentowaniu sprawy. Nie posądzam Cię o złą wolę, po prostu nie znasz ludzi i faktów, których z Twego poziomu obserwacji znać nie mogłeś. Bardzo mi przykro, że mnie oskarżasz o mitomanię przy przedstawianiu źródeł „Posłania do Ludzi Pracy Europy Środkowo-Wschodniej” oraz o nierzetelność w ocenie działalności wschodniej SW. Ty, Piotrze, zwyczajnie nie wiesz. Chciałbym Cię przekonać do tego, że ja wiem więcej i, na ile mi pamięć dopisuje, niczego nie próbuję kamuflować ani mistyfikować.
Moje kandydowanie pomijam. Czy musiałem Cię o to pytać? Czy jestem kandydatem Stowarzyszenia SW? Nie jestem. Pozostaje mi tylko prosić Cię o głos.
Nie Ty pierwszy uważasz moje poglądy za niedorzeczne i kuriozalne. Wtedy, gdy zakładałem SW i twierdziłem, że obalimy komunę, że rozczłonkujemy ZSRR na niepodległe republiki – zaręczam Ci, prawie wszyscy uważali to za niedorzeczność. Nie wiem, jak potoczy się przyszłość, ale podkreślam – siła i znaczenie Polski i Europy w świecie zależy od zdolności do współpracy i zbliżenia z Rosją. To kluczowa sprawa. Ci, co jej nie doceniają, są politycznie ślepi.
Nie proszę Cię o wycofanie rezygnacji, nie wierzę, żebyś mógł się na to zdobyć. Proszę Cię o nieniszczenie legendy SW, którą razem budowaliśmy. Chciałbym, żeby historyczny fakt obecności SW w najnowszych przemianach w Polsce i Europie służył wsparciem następnym pokoleniom Polaków.
Pozdrawiam
Kornel Morawiecki
do wiadomości:
Zarząd Stowarzyszenia SW, Katowickie Forum Dyskusyjne, Portale Internetowe SW i inne
Kornel Morawiecki |
|
Powrót do góry |
|
|
Stanislaw Siekanowicz Weteran Forum
Dołączył: 19 Paź 2008 Posty: 1146
|
Wysłany: Sro Sty 20, 2010 4:59 am Temat postu: |
|
|
Ja moge sobie pozwolic na spojrzenie z pewnego dystansu, zarowno geograficznego jak i organizacyjnego. I coz widze? Rozlam nastąpil przede wszystkim z powodu dość zasadniczych rozbieznosci w poglądach na polityke zagraniczną Polski. Ja Kornela nie poprę w tych wyborach, bo jego wizje polityczną uwazam za bledną, ale nie rozumiem jednej rzeczy. Skoro on oswiadcza, ze nie kandyduje z ramienia SSW, to co ma sprawa SSW do jego kampanii wyborczej. Niech sobie kandyduje i to jego sprawa czy zdobedzie zwolennikow i gdzie. Nie podzielam jego obecnych poglądow politycznych, ale uwazam za kuriozalne niektore stwierdzenia jak np. Pana Tadeusza, cytat: znając dobrze Kornela Jego "umiejętności" organizacyjne (...). Organizacyjne "umiejętności" (w cudzyslowie!) w stosunku do czlowieka, ktory kierowal najsprawniej dzialającą organizacją podziemną?
Ludzie, brak demokracji w Polsce przez tyle lat spowodowal, ze Wam nie potrzeba wrogow, bo sami sie wykonczycie. To tak zachowuje sie srodowisko uwazane przez wielu (i dotychczas przeze mnie) za kwiat narodu? To nietrudno sobie wyobrazic jaka jest mentalność zwyklych obywateli w tym bagnie zwanym PRL-bis! |
|
Powrót do góry |
|
|
Katarzyna Makowska Weteran Forum
Dołączył: 15 Cze 2007 Posty: 194
|
Wysłany: Sro Sty 20, 2010 7:41 am Temat postu: S. Siekanowicz |
|
|
No zez, kurka, nie sposob sie pod tym tekstem nie podapisac!
Ale... ( bo przeciez zawsze jest jakies. nie? - a bo my, na emigracji, sie nie zremy!
Ba!
Rodacy nad Wisla to tylko moga z daleka wrecz pozazdroscic, jak nam to s i w i e t n i e. wychodzi.
Kaska |
|
Powrót do góry |
|
|
Katarzyna Makowska Weteran Forum
Dołączył: 15 Cze 2007 Posty: 194
|
Wysłany: Sro Sty 20, 2010 7:49 am Temat postu: Re: Odpowiedź Kornela Morawieckiego |
|
|
Kornel, wycofuje swoja deklaracje poparcia dla ciebie.
A wiesz dlaczego? Nawet nie dlatego, ze masz jakies szalone wizje panslowianskie ( ktore, zebys sie nie zdziwil! - nawet moge starac sie rozumiec).
Jadwiga i Piotr byli tu od poczatku. To o n i zadbali o mozliwosc porozumienia sie, odnalezienia ludzi kiedys zwiazanych z SW. Razem z nimi byl Kazik Mochalczyk, jak zauwazylam, rowniez ciezko zaskoczony twoja decyzja o kandydowaniu.
Ciebie, Kornel, tu nie bylo.
I dlatego bardziej ufam im, niz tobie. Bo oni wiele z r o b i l i, a ja jestem pragmatystka wyuczona na Jamesie. Licza sie tylko praktyczne konsekwencje.
Kaska |
|
Powrót do góry |
|
|
Stanislaw Siekanowicz Weteran Forum
Dołączył: 19 Paź 2008 Posty: 1146
|
Wysłany: Sro Sty 20, 2010 9:32 am Temat postu: |
|
|
Pani Kasia mowi: (...) a bo my, na emigracji, sie nie zremy!
Co do nowej Polonii to niestety tak. My w koncu tez z PRL-u. Ale chociaz mamy mozliwosc podpatrywac jak wygladają dyskusje chociazby w tutejszej telewizji (niepolonijnej) czy w radiowych talk-shows i czegos sie uczyc. Pozatem nie wiem jak dlugo Pani w Kanadzie, bo ja kiedy tu przyjechalem, to w organizacjach polonijnych dominowali jeszcze kombatanci od generala Andersa czy generala Maczka oraz Sybiracy i dzialacze harcerscy. Bylem zachwycony ich umiejetnoscią argumentowania i ich piekną polszczyzną, a takze ich zdolnosciami samoorganizacji, a byli to ludzie przewaznie z ukonczonym tylko gimnazjum, ale przedwojennym! Niestety, juz przewaznie od nas poodchodzili. |
|
Powrót do góry |
|
|
Katarzyna Makowska Weteran Forum
Dołączył: 15 Cze 2007 Posty: 194
|
Wysłany: Sro Sty 20, 2010 9:50 am Temat postu: Wspomnienie |
|
|
"Bo wy wyzyscy jestescie komunistami!" - krzyczy do mnie siwy dziadek, do ktorego czuje wiecej niz szacunek, wiecej niz podziw - nalezy do cichociemnych - ale na te obleg zareagowac moge tylko w jeden sposob...
Mnie odciagal Piotrek jego - zona. Pomagalo im w tym kilka osob przytomnych sytuacji.
Gdyby nie oni, normalnie, przywalilabym dziadkowi. Z pelna premedytacja, z e on oficer przedwojennego wojska polskiego na kobiete, przeciez, reki nie podniesie. Natluklabym w siwy leb i juz.
Sorry, jednak. nie ma sily_ niewazne kto - n i k t nie bedzie mnie wyzywal od komunistej bezkarnie!
Ech, dawne czasy... Zaprzyjaznilismy sie potem bardzo serdecznie:) |
|
Powrót do góry |
|
|
Katarzyna Makowska Weteran Forum
Dołączył: 15 Cze 2007 Posty: 194
|
Wysłany: Sro Sty 20, 2010 9:54 am Temat postu: S. Siekanowicz |
|
|
Uhm.
I dziekujemy pani Zosi za przepywzne ciasteczka.
Panie Stanoslawie! Wystarczy sadowe archiwa przejrzec, aby uprzytomnic sobie, jak to oni sie kochali.
Ba!
Normalne.
Po prostu - ani tworzmy mity, ani brozdzmy tam gdzie nie ma potrzeby. Balansik:)
Kaska |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz dołączać plików na tym forum Możesz ściągać pliki na tym forum
|
Załóż bezpłatnie forum phpbb2 lub phpbb3 na Forumoteka.pl
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|