Forum  Strona Główna

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Solidarność z Grzegorzem Braunem

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lazarowicz
Site Admin


Dołączył: 02 Lip 2008
Posty: 59

PostWysłany: Nie Lut 14, 2010 4:55 pm    Temat postu: Solidarność z Grzegorzem Braunem Odpowiedz z cytatem

Wrocław, dnia 13.02.2010

SOLIDARNOŚĆ Z REŻYSEREM GRZEGORZEM BRAUNEM

16 II o godz. 9:00 w sali Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Fabrycznej, Podwale 30 odbędzie się ostatnia z serii utajnionych rozpraw przeciwko znanemu dziennikarzowi dokumentaliście Grzegorzowi Braunowi. Jest on oskarżony o pobicie (w kwietniu 2008 r. we Wrocławiu podczas demonstracji w rocznicę Katynia) kilku policjantów. Fakty były takie:

Ze zdumieniem obserwując pokaz siły w wykonaniu policji, Braun zapytał dowódcę o zamiary wobec demonstrantów. Po krótkiej chwili sam został zaatakowany przez policjantów w cywilu: „chwycili mnie za ramiona i zaczęli ciągnąć „na stronę”. Zrobiło się ich więcej – może czterech, może sześciu. Trudno mi było liczyć, bo tymczasem ci pierwsi wykręcili mi ręce. Ponieważ jednocześnie przygięli mi kark do ziemi, straciłem napastników z pola widzenia. Pamiętam, że kilkakrotnie wypowiedziałem słowa: „Nie stawiam oporu”. W odpowiedzi zostałem powalony na bruk – ktoś strącił mi okulary. Ręce wykręcone na plecach skuto mi kajdankami. Jeden z policjantów zacisnął mocniej, by bardziej bolało. Owszem, bolało – ale nie to najbardziej. Bo zaraz potem któryś z dziarskich chłopców wyłamał mi palce.

Grzegorzowi Braunowi grozi pięć lat wiezienia. Stowarzyszenie Solidarność Walcząca wzywa każdego, komu zależy na praworządnej Polsce, do przyjścia do sądu na zapowiedzianą rozprawę w celu zaprotestowania przeciwko skandalicznym praktykom wymiaru (nie)sprawiedliwości. Dodatkowego znaczenia tej sprawie nadaje fakt, że G. Braun jest współtwórca głośnego filmu „Towarzysz Generał”.
Spotkajmy się przed gmachem Sądu (Podwale 30 we Wrocławiu) we wtorek 16 bm., godz. 9:00.
Przyjdź, powiadom znajomych.

Prezes Stowarzyszenia Solidarność Walcząca
Kornel Morawiecki
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Grzegorz - Wrocław
Moderator


Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 4333

PostWysłany: Pon Lut 15, 2010 11:02 am    Temat postu: Wraca nowe Odpowiedz z cytatem

Tak wygląda nowa edycja walki i tworzenia najbardziej postępowego i wolnego społeczeństwa - gdie tak wolno dyszit czieławiek. Ludzie opozycyjni wobec neototalitaryzmu są szykanowani włóczeniem ich po sądach z zagrożeniem zamknięcia za chuligaństwo do więzienia, czyli nowe wraca.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Witja
Weteran Forum


Dołączył: 23 Paź 2007
Posty: 5319

PostWysłany: Sro Lut 17, 2010 2:43 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20100217&typ=po&id=po41.txt

NASZ DZIENNIK Środa, 17 lutego 2010, Nr 40 (3666)

"A proces wciąż tajny

Sąd Rejonowy Wrocław Śródmieście ponownie nie zgodził się na publiczne prowadzenie procesu, jaki wytoczył reżyserowi Grzegorzowi Braunowi jeden z funkcjonariuszy policji z komisariatu Wrocław Ołbin. Oskarżył on reżysera o pobicie i nakłanianie do "zaniechania czynności służbowych".

Proces od początku toczy się za zamkniętymi drzwiami i tak też było wczoraj. Przed salą sądową zgromadziły się osoby, które chciały zasiąść podczas rozprawy na miejscach dla publiczności. Miały one ze sobą transparenty z napisami: "Grzegorzu, jesteśmy z Tobą", "Grzegorzu, nie damy Cię skrzywdzić". Jednak zaraz po wejściu na salę sędzia prowadząca rozprawę oznajmiła, że proces nadal będzie się odbywał tylko z udziałem powoda, pozwanego, ich adwokatów i świadków. Gdy nie doczekano się uzasadnienia tej decyzji, pod adresem sądu padły okrzyki: "To hańba", "Przecz z komuną". Ale publiczność nie miała wyjścia i musiała opuścić salę rozpraw.
Po kilkunastu minutach proces został przerwany, gdyż nie stawiła się część świadków, których sąd chciał przesłuchać. Grzegorz Braun powiedział nam, że wniosek, jaki złożył o odtajnienie procesu, ma być rozpatrzony dopiero na kolejnej rozprawie. Jest za to szansa, że proces ulegnie przyspieszeniu, także na wniosek reżysera, bo na marzec wyznaczono trzy terminy posiedzeń sądu. To daje nadzieję, iż wtedy uda się zakończyć postępowanie sądowe, strony wygłoszą mowy końcowe i sąd będzie mógł ogłosić wyrok.
Sprawa ma związek z wydarzeniami z kwietnia 2008 roku, gdy Braun był świadkiem pacyfikowania przez policję demonstracji NOP i ONR w rocznicę mordu w Katyniu. Został wtedy zatrzymany przez policjantów, powalony na ziemię i skuty kajdankami, gdy chciał, aby wylegitymowali się funkcjonariusze ubrani po cywilnemu, którzy domagali się od niego opuszczenia miejsca zgromadzenia. Sąd odrzucił skargę Brauna na postępowanie policjantów, a wkrótce to jeden z funkcjonariuszy wytoczył mu proces.
Marek Zygmunt, Wrocław "
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Witja
Weteran Forum


Dołączył: 23 Paź 2007
Posty: 5319

PostWysłany: Sro Lut 17, 2010 2:45 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

http://blog.rp.pl/wildstein/2010/02/16/sprawa-grzegorza-brauna/

"Niepoprawne

Bronisław Wildstein

Sprawa Grzegorza Brauna


Rok 2008, Wrocław. Kończy się manifestacja z okazji rocznicy zbrodni katyńskiej. Grupkę demonstrantów z NOP i ONR otacza policja. Obserwujący to reżyser Grzegorz Braun pyta dowódcę o zamiary. Zostaje powalony na bruk i mimo że nie stawia oporu, skuty. Funkcjonariusze wyłamują mu palce.


Na komisariacie poinformowany zostaje, że “przesłuchiwany jest w charakterze świadka” i nie ma “podstaw do stawiania mu żadnych zarzutów”.

Po zwolnieniu wnosi skargę na działanie policji. Zostaje ona oddalona, a on sam oskarżony o pobicie kilku policjantów. Braunowi grozi pięć lat więzienia, odbyło się już kilka rozpraw, za każdym razem utajnionych.

Mówi Braun: “Oskarżono mnie o to, że poturbowałem kilku policjantów i usiłowałem ich nakłonić do zaniechania czynności służbowych. Sprawa byłaby tylko śmieszna (…), gdyby nie to, że policja i prokuratura najwyraźniej dążą do tego, by posadzić mnie w więzieniu”.

Braun to autor demaskatorskich dokumentów, m.in.: “Plusy dodatnie, plusy ujemne” czy ostatnio (wspólnie z Robertem Kaczmarkiem) “Towarzysz generał”. Lech Wałęsa pomówił go o działanie na zamówienie. Sąd oddalił oskarżenie Brauna w tej sprawie, dając do zrozumienia, że były lider “Solidarności” ma szczególne prawa. Natomiast reżyser skazany został za podanie informacji o współpracy prof. Jana Miodka z SB.

Za swoje działania Braun traci możliwości pracy (w Radiu Wrocław i na Uniwersytecie Wrocławskim), a także możliwości robienia filmów. A jednym z “argumentów”, których używali dziennikarscy funkcjonariusze dla dezawuowania filmu “Towarzysz generał”, była osoba jego współautora.

Można założyć, że ostatnie działania wymiaru sprawiedliwości wobec Brauna nie mają związku z tymi sprawami. Można? "
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Witja
Weteran Forum


Dołączył: 23 Paź 2007
Posty: 5319

PostWysłany: Czw Lut 18, 2010 2:34 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

http://www.niezalezna.pl/article/show/id/30988

"OBYWATEL REŻYSER
Filip Rdesiński, "Gazeta Polska", 18-02-2010 08:06


Lustrator, pieniacz, propagandysta, oszołom. To tylko niektóre z określeń, jakimi posługują się wobec Grzegorza Brauna elity Rzeczypospolitej przedrywinowej. Dla zwolenników obozu prawdy historycznej reżyser jest symbolem skutecznej walki z zakłamaniem i zmową milczenia.

Histeria, z jaką mieliśmy do czynienia po emisji w programie pierwszym telewizji polskiej filmu Towarzysz generał, po raz kolejny pokazała, jak silny potrafi być jeszcze opór okrągłostołowych elit przed ujawnieniem prawdy o najnowszej historii Polski. Główny organ prasowy miłośników „człowieka honoru” jeszcze kilka dni po emisji próbował udowadniać, że autorzy dokumentu nie mieli praw do części zdjęć, życiorys Wojciecha Jaruzelskiego pokazany jest jednostronnie, a w zasadzie i tak niewielu Polaków obejrzało dokument, bo większość śledziła w programie drugim losy rodziny Mostowiaków.

Wybiórcza recenzja

Z artykułu „Gazety Wyborczej” Jak oglądał się Towarzysz generał można się dowiedzieć, że dwukrotnie większą oglądalnością cieszył się tego dnia program „Tomasz Lis na żywo”. Serial Barwy szczęścia wybrało z kolei sześć milionów widzów!!! Marne trzy miliony dla dokumentu w „jedynce” można by więc uznać za porażkę. Sęk w tym, że owe trzy miliony to olbrzymi sukces. Zestawienie najchętniej oglądanego w Polsce serialu M jak miłość z pasmem telewizyjnym zarezerwowanym dla teatru telewizji było mało wyszukaną manipulacją. Niejednokrotnie puszczany o tej samej porze hit kinowy potrafił zbierać podobną widownię. Dla organu Adama Michnika istotne było jednak pomniejszenie sukcesu, jaki odniósł dokument. Dlaczego?

(...)"

Więcej:

http://www.niezalezna.pl/article/show/id/30988
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Tomasz Strzyżewski
Weteran Forum


Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 147

PostWysłany: Czw Lut 18, 2010 7:42 pm    Temat postu: Re: Wraca nowe Odpowiedz z cytatem

Grzegorz - Wrocław napisał:
Tak wygląda nowa edycja walki i tworzenia najbardziej postępowego i wolnego społeczeństwa - gdie tak wolno dyszit czieławiek. Ludzie opozycyjni wobec neototalitaryzmu są szykanowani włóczeniem ich po sądach z zagrożeniem zamknięcia za chuligaństwo do więzienia, czyli nowe wraca.


Główną i podstawową gwarancją utrzymania się peerelowskich elit władzy w obrębie elit III RP było – wynegocjonowane przy Okrągłym Stole – pozostawienie w obrębie "nowej" władzy TRZECIEJ (oraz "nowej" władzy CZWARTEJ) odziedziczonych po PRL kadr - w ich nienaruszonym stanie. To właśnie dzięki temu mogła święcić i nadal święci triumfy "transformacja", oznaczająca "cudowne" przepoczwarzenie się KOMUNISTóW w KAPITALISTóW. Dzięki tak zagwarantowanej "ciągłości kadrowej" Władza Sądownicza, podobnie jak Władza Opiniotwórcza (oceniane całościowo, bo zdarzają się potwierdzające regułę wyjątki), nie jest i nie może być władzą niezawisłą w swych wyrokach i orzeczeniach.

TS

_________________
Kto pot?pia cenzur?, by nast?pnie samemu j? stosowa?, mo?e by? tylko durniem lub hipokryt?.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz dołączać plików na tym forum
Możesz ściągać pliki na tym forum